Powiem wam krótko jak pracować to u Niemca.Jest kasa,jest sprzęt,jest emerytura,i można przebywać w mieszkaniu w Niemczech i pracować w normalnych godzinach jak biały człowiek.
Witam Cię bardzo fajny i ciekawy film zobrazowałeś ten temat jasno.Osobiscie z racji że dopiero zrobiłem CE wole krajówke na początek.Fajnie że nagrywasz takie fimy .Pozdrawiam 👍👍
Kempa.... Jak zwykle krótko treściwie i na temat. Nie jakieś tam bajery dla gimbazy czy marzycieli filozofów! Słowem driver musi mieć jaja bo inaczej ta robota nie dla niego! Szerokości na co dzień życzę!
Cześć dopiero zapisałem się na kurs - C, E/C + świadectwo kw. przewóz rzeczy. Docelowo będę szukał firmy z pracą w niemczech. Ale wpierw muszę zdobyć doświadczenie, kilka razy jechałem w trasę z kolegą, on wozi cement popiół itp. także wiem z czym sie wiąże transport to ciężka praca i odpowiedzialność... Dzięki za filmy pomagają ogarnąć transport. Pozdrawiam wszystkich
Anglia Umowa o pracę 5 dni pracy codziennie w domu 2 dni wolne .45 godzin pracy w tygodniu. Nadgodziny dodatkowo płatne.1950 netto za miesiąc. Dodatkowe ubezpieczenie, darmowe jedzenie i napoje na kantynie w firmie.
Może potrzebujecie w firmie kierowców? Byłem w Anglii 2 lata, wróciłem do pl zrobić uprawnienia i potem wyjechać do Anglii lub kursować na trasie polska - Anglia bo język znam w miarę, konto bankowe jeszcze jest więc mało rzeczy byłoby do załatwiania. Zwiedzałem Anglię na Moto i to była czysta przyjemność. Chociaż może po 3 latach doświadczenia, może udałoby się szarpnąć na Amerykę gdzie to marzenie chyba każdego drivera.
W pracy jestem około 60h tygodniowo. Tylko LTD i samorozliczenie bo jesteś do przodu o kilka dobrych tysięcy rocznie na podatkach. Mam między 750£-800£ na tydzień /codziennie w domu podatku z tego około 9%. Kolega śmiga na trumpingu po UK dla Amazona i ma 1300£/tygodniowo też na LTD. jeździ 4 na 1 tak się dogadali z szefem 4tygodnie jeździ na tydzień leci do Polski do rodziny - teraz drobna refleksja... jego Tygodniowka to prawie miesięczne zarobki kierowcy z Polski, polskiej firmy na trumpingu po Europie.
@@Bossix84 teraz wciąż na Ltd dla tej samej agencji ten sam wymiar godzin po podwyzkach 900-1100£ na tydzień. Mój rekord za 6dni kiedy zrobilem 81h był 1452£. Teraz weszło jakieś prawo że po 3miesiacach pracownik agencji ma mieć takie same warunki zatrudnienia co pracownik klienta dlatego zaczęli nam płacić stawki za nadgodziny stąd nagle taka różnica w zarobkach po roku.. Stawka bazowa poszła o 2£ na godzinę do góry. W świetle nowych przepisów podatkowych polskiego rządu kolega o którym mówiłem najprawdopodobniej ściągnie rodzinę do UK nie zamierza płacić podwójnych podatków.
Siema Kempa.Widze na materiale że jechałeś obwodnicą Mrągowa gdzie pracowałem przy jej budowie.Pierwsza przygoda na ciężarówce czyli stara TATRA wywrotka 👍
To ja może powiem co myślę na podstawie moich doświadczeń. W mojej okolicy na magazynie ( oczywiście z nadgodzinami ) jestem w stanie wyciągnąć 3,5k zł a nawet i więcej. Z tą perspektywą praca w transporcie krajowym/lokalnym nie ma zbytnio sensu. Jak dla mnie najbardziej rozsądnie brzmi międzynarodówka z weekendami w domu ewentualnie system 2/1.
tydzien na weekend to akurat jeden z gorszych systemow. Nie ma znaczenia czy w Polsce czy na miedzynarodowce. Wraca sie w piatek/sobote rano, a w niedziele rano jest sie juz mentalnie w pracy. Wyjazd w niedziele wieczorem badz poniedzialek rano. Banku, poczty, lekarz i masa innych rzeczy jest nie do ogarniecia. W domu tak naprawde w tym systemie jestesmy w domu 1 dzien. Przy systemie juz 2/1 2/2 pieniadze sa ok, a dodatkowo wracasz do kraju i idziesz do pracy np na budowie i wpada nastepna flota. Opcjonalnie jest czas na zniwa, porabanie drzewa, sciecie trawy.
Michał co nie kichał Miedzynarodowka z weekendami w domu to najwiekszy syf jaki istnieje!! Zjezdzasz w sobote nad ranem, potem jeszcze w sobote do poludnia rozliczasz sie z papierow na firmie a w niedziele wieczorem wyjezdzasz. Dziad mowi ze weekendy wolne, weekendy w domu a chuja masz z tych weekendow.
@@robertoha5590 no to tak nie do końca. Dużo zależy na jaką firmę trafisz. Ja pracuję na magazynie i tak się złożyło ( jak to w życiu bywa :-) ) że mój kolega z podstawówki jeździ zawodowo i robi stałe trasy dla firmy w której pracuję. Ściągam go w piątek o 17 po czym ładujemy puste opakowani o 18, odstawia on auto zazwyczaj koło 20 na parking a startuje w poniedziałek o 05 rano. Więc śmiało można powiedzieć że ma weekend. Z pracą tak jest że trzeba szukać, to że jest jej teraz dużo to nie oznacza że dużo jest dobrych etatów.
Kto zaczyna to proponuję na miedzynarodowke, ja po kraju trzy miesiące wytrzymałem i odradzam. Walka z naczepa dwa razy dziennie, zmęczony i 9h pauzy a potem jazda po 350km max. Wydacie więcej na bary hot dogi kawy bo nie ma czasu na nic. Raz zaladujesz i dwa, trzy dni z glowy na miedzynarodowce
@@januszbigos1380 ja jezdze w dystrybucji zestawem, 1-3 dostawy dziennie plus 1 odbior, 8-12h pracy i 4,5 wkieszeni, weekend wolny oczywiscie i codziennie w domu, paleciaka rzadko uzywam, tylko na firmach gdzie ramp nie maja
dokładnie i szybko sie idzie zniechecic ja miałem taka robote z tym ze czesto sie trafiało po 3 zał/3 rozł dziennie i to bokiem i na poczatku dali mnie na przyuczenie z gosciem ktory sam ledwo ogarniał i to tylko dołozyło do pieca ... skutecznie mi ten zawód obrzydziło , pewnie jakbym od razu poszedł na miedzynarodówke i samemu to teraz nadal bym jezdził , wiec raczej jak ktoś zaczyna to miedzynarodówka ... zadne wanny ,firany , chłodnie na kraju itd wszstko to leci na magnesach albo proponują 2 karte a pauzy dymasz na załadunkach za płotem i rano dalej lecisz
Ja pracuje w systemie 4/2 w międzynarodówce w belgijskiej firmie a teraz w wakacje mam wolnego 4 tyg jestem w stanie pracujac tak zarobic 5 cyfrowa kwote
C mam od 29 lat, w tym tygodniu zdaję E do C i zaczynam pracę za granicą (już na mnie czekają). 135 godzin w budzie za granicą i tydzień do 10 dni w domu. Trasy do 400 km i codziennie zjazd do bazy. 2300 Euro netto na start na umowę.
Robert W. Tylko ze u niemca nikt nie podaje stawki netto bo nikt nie wie na jakiej bedziesz klasie podatkowej. 2300 to bedziesz mial brutto oczywiscie jak zdasz egzamin na prawko, a i czesto jest tez egzamin wewnetrzny w firmie. Jak znam zycie to egzamin na mini tandemie a jazda z naczepą...
A kto powiedział, że u Niemca? Powtórzę, bo już tam jest mój przyjaciel: 2300 netto. Sam z tą firmą też rozmawiałem i to potwierdzili. I dlaczego miałbym nie zdać E do C? Dlaczego miałbym sobie nie poradzić z naczepą?
Jeśli ktoś chce jeździć za granicą w zagranicznej firmie, to radzę sprawdzić przepisy, jakie obowiązują w kraju, w którym ma siedzibę firma (pominę tu firmy typu "skrzynka pocztowa"). Nazbyt często zdarza się, że przykładowo firma w ogłoszeniach czy na rozmowie oferuje powiedzmy 2100 euro za 3 tygodnie. 9000 złotych? Zajebiście, po przejściu z krajówki za 5000 mamy kokosy. Tyle tylko, że potem okazuje się, że nie mamy płacone wszystkiego, co nam się należy (bo nie wiedzieliśmy o tym nie znając przepisów) i nie powinno być 2100 euro, ale ponad 3500 euro. Pozostaje sprawa sądowa, ale Ilu truckerów zdecyduje się na sąd za granicą? I jeszcze jedna sprawa: regułą w zagranicznych firmach jest to, że kontrakty z kierowcami są w języku obcym i de facto podpisuje się Bóg wie co. Tak samo rozwiązanie kontraktu często zawiera zapis w języku obcym, że np. nie rościmy żadnych praw wobec firmy. Uważajmy więc na papiery. A systemy? To indywidualna sprawa każdego. Jeden lubi 2/2 inny 6/2. De gustibus non est disputandum.
@Kempa Trucker. Witam.Jestem młodym doświadczeniem kierowcą kat. C (E w trakcie robienia).Przyjąłem się (jak się teraz okazuje u dziada).Jazda solówką chłodnia po kraju.Koleś za 2 tyg. wypłacił 800 zł. więc zacząłem szukać innej firmy. Byłem na rozmowie z innym pracodawcą.Na rozmowie wszystko ładnie pięknie ,atu na koniec pan wręcza mi regulamin firmy i "proszę się zapoznać, a jak będzie pasować to zapraszam jutro do biura" W tym regulaminie jest 20 punktów większość zdaje się być zrozumiała i logiczna, ale kilka z nich wzbudza we mnie ??? Oto kilka z nich: - Wszystkie koszty związane z nieprzestrzeganiem czasu pracy kierowcy oraz przepisów kodeksu drogowego ponosi kierowca ( w pojazdach leasingowanych dodatkowo 50zł) - Wypełnianie szczególnych warunków zlecenia jak:SENT, Neutralizacja dokumentów. - Kierowca ma 10% udział w szkodzie z własnej winy(10% wartości ubezpieczenia). Czy mógłbyś się jakoś do tego ustosunkować? W szczególności do tego ostatniego pkt. Innych też zapraszam do komentowania.
Niestosowanie się do przepisów rozumiem. Niektóre firmy tak robią. Zachodnie nawet wystawiają potrącenia za wykroczenie. Mimo że nie było kontroli. Ale ta neutralizacja? Nie kumam.
No ja też nie kumam dlatego pytam, bo nie mam doświadczenia w transporcie dużymi autami jeździłem sporo busami ,ale takiego czegoś nie spotkałem ,żeby niszczyć dokumenty .Co sądzisz o tych 10% i czy warto wiązać się z tą firmą ?
Zapomniałeś o coraz popularniejszym systemie 2/2.Ja tak jeżdżę a dokładniej 13/12 i bardzo sobie chwalę.W sumie z racji,że pochodzę z okolic po których jeździsz w tym filmie a tu z robotą i z zarobkami bieda to dojeżdżam aż pod Wrocław, więc w sumie mam wolnego 10,5 dnia ale i tak mi to mega odpowiada i kasa fajna bo 5400 wyciągam.Sporo czasu mam dla siebie i jeszcze sobie czasem dorobię parę stówek dorywczo na miejscu.
@@cezary9715 Dojazd busem do Frankfurtu.Pierwszy wolny dzień to niestety ten w którym zjeżdżasz busem dlatego w sumie mi pełnego wolnego trochę mniej niż 12 dni wychodzi.
Sylwek Drugie no lublinów i innych przemyśli w anglii jak byłem to masa ale sie nie dziwie nie bedziecie na zachodnia granice sie przenosic juz mozna rownie dobrze na londyn
Świetnie to wszystko powiedziałeś. Właśnie w tym etapie jestem, że szukam roboty, z grubsza mam systemy które myślę, że jestem w stanie zdzierżyć, ale mam pytanko. Znacie jakichś operatorów internetu mobilnego którymi warto się zainteresować? Korzystam w domu z playa, ale z tego co widzę, mój pakiet internetu nie będzie chulać w europie, a chcę jeździć w międzynarodówce. Polecicie coś?
Wow, dzięki, świetna offka nawet na kraj. Dużo lepsza od tej z play'a z której teraz korzystam jako internet domowy. Poobczajam, czy w praktyce się opłaci, tak jak to u nich na stronie ładnie wygląda ;p
Dziwne myślenie ja mam całkowicie inne. Najgorszy system to właśnie jazda ciągiem i tylko 2 dni w domu na weekend gdzie nic nie załatwisz wypakujesz się nawet pranie ci nie wyschnie i z powrotem do budy. Jaki w tym sens ? Tylko 2/1 lub 2/2 najbardziej sensowne rozwiązanie. I odpoczniesz i pozałatwiasz sprawy..Pojedziesz na mały urlop w góry czy nad morze.... A nie wysiadasz z tira w sobote rano śpisz do wieczora niedziela zakupów itd. nic nie załatwisz a w pon wieczorem wyjazd i już humor zjebany.
Lepiej nastawić się na załatwianie w toalecie. Zazwyczaj są ogólnodostępne. Turystyczny sprzęt jest raczej turystyczny. Ciężko będzie skorzystać na parkingu. A w lesie raczej nie będzie potrzebny.
Z dziadami proponuję jak najszybciej rozwiązywać stosunek pracy. Pamiętajmy, że dziady funkcjonują tylko dlatego, że ktoś godzi się na takie warunki. Drodzy kierowcy, szanujmy się to zaczną nas szanować. PS: Kempa jak zawsze dobra robota. Pozdrawiam.
@@przemysawmagryta8160 nie tak dawno dzwoniłem w sprawie pracy na solo do jednego "dziada" wszystko ładnie, pięknie to pytam o wynagrodzenie czy stała pensja czy dniówki, facet się oburzył " jakie dniówki?? Gdzie kierowca na dniówki" , zaproponował fracht lub km, grzecznie podziękowałem. Może i doświadczenia nie mam, ale dymać się nie dam.
Moj system praca 10 godzin dziennie podstawa 4200brutto platne nadgodziny wszystko legal wozimy swoj towar . Codzienne w domu. Wyplata 4300zl. Rowerem do pracy kilometr. Inni powiedza ze mala ale wazne ze z rodziną pozdrawiam
@@KempaTrucker tylko na takie cos mozna sobie pozwolić jak dwie osoby pracują wtedy jest ok bo wiadomo jak sie żyje w dzisiejszych czasach. I w tedy jest czas na prace i na rodzine l.
A jeśli chodzi o system wynagrodzeń to jaki Twoim zdaniem jest najlepszy? (W moim przypadku jazda cysterną solówką po jednym województwie) dniówki, godzinówki czy są jeszcze jakieś inne systemy jaki jest najkorzystniejszy dla kierowcy aby nie być poszkodowanym? Pytam bo nie fajna jest sytuacja jak na przykład masz dniówkę określoną kwotę małą kwotę i z tej dniówki robi się po 14 godzin :-( z góry serdeczne dzięki za odpowiedź i pozdrawiam 😉😊
@@KempaTrucker bo ja mam taki system że jesteś codziennie w domu ale jak zaczynasz po 6:00 a wracasz o 20:00 to ta dniówka się robi niefajna, a co masz na myśli mówiąc że wolisz stałą?
Ja właśnie robię c+e, chce startować na adr w firmie przewożącej paliwa w Gdańsku. Gadałem z kierowca Bośnię spotkaliśmy na stacji to mówił, ze na własnej działalności do 7tys i codziennie w domu. Kempa co myslisz o tym?
No to ja idiota zaraz po prawku poszedłem na Czechy, Węgry, Słowacja, Polska. Na rozmowie mówili 60euro dziennie na reke i umowa zlecenie. Potem przychodzi pierwsza wypłata to nagle zmienił im się system że chodziło im na własną dzialalnosc, gdzie na rozmowie nic nie było na temat własnej działalności mówione. Mowie ze nie ma takiej opcji bo nie będę brał wszystkiego na własne barki w szczególności że naczepa która jeżdżę nadaje się na złom. Pomęczyć się trochę i zwiewać gdy już więcej doświadczenia będzie. Może ktoś wie jak to jest pracować na własnej działalności i kiedy się opłaca? Jestem nowym driverem, ale nie chce się wkopywać tylko dlatego że mówią wszystko ładnie, a potem rzeczywistość przygwoździ. Pozdrawiam.
Własna działalność opłaca się. Ale z reguły nie tobie. Chociaż niektórzy sobie chwalą. Nie mnie oceniać. Gdyby to było takie super to firmy nie proponowały by tego nowym kierowcom.
Osobiście jeżdże po kraju na kurierce w nocy, jestem codziennie w domu i weekendy wolne. Zarobki między 5 a 5.5 tyś na rękę, więc wydaje mi się że szukanie pracy na międzynarodówce będzie poprostu nieopłacalne.
@@KempaTrucker Jak będziesz chciał to znam firmę z okolic Warszawy która lata pod kurierką. Jeśli będziesz zainteresowany to mogę podać kontakt do nich. Pozdrawiam.
Jacek X Potwierdzam!!! Robilem robote w kurierce Poznan-Strykow. Wyjazd 19, powrot 5. 5 kola na łape. W kurierce ostatnia trasa konczy sie w sobote rano, jeszcze tankowanie, myjnia, to jest problem bo potem pol soboty przespane, ale za to prace zaczynasz w poniedzialek wieczorem.
@@KempaTrucker wyciągnięcie karty często następowało na parkingu w niemczech, zostawiało się auto i w kilka osób wracaliśmy do Polski busem bądź inną ciężarówką (wiadomo że nie wolno), oczywiście zegar pauzy tykał. Pół dnia jazdy w jedną stronę, papiery firmowe to następne stracone godziny, dom, nerwowy sen i droga do pozostawionego auta. Dziękuję bardzo, postoję. Dzisiaj jeżdżę na przerzutach 2/1, nie jest idealnie, ale da się wytrzymać szczególnie że nie mam płacone od kilometra. Zobaczymy co życie nawinie na koła. Szerokości 😀
@@pablopablo4208 O panie sama prawda, znasz moj ból. Znienawidzilem ten dzien tygodnia przez ten system. Wez tu zrob zakupy jak w poniedzialek w trase a ty cala sobote odpoczywales. Pieniadze dobre ale kompletny brak zycia.
Nigdy. Tego się nie robi. Czas w tacho ustawiasz taki jaki jest twój czas lokalny. Jeśli jeździsz w polskiej firmie to twój czas ma być polski. Czyli 2 razy w roku zmiana na letni i zimowy. Ja miewałem trasy gdzie w tygodniu zmieniałem strefy czasowe czterokrotnie. Gdybym miał za każdym razem zmieniać czas to bym zwariował. Oczywiście jak śmigasz u Anglika to czas angielski. (Taki jak kraj rejestracji pojazdu.)
@@jakubtomczynski2417 jest, ale kooos to syf w Anglii stoją na bujankach bo nie pozwalają na płatne parkingi lub w ostateczności, hsf też shit oczywiście mam tam znajomych jak i osoby z rodziny dlatego info z pierwszej ręki. Koops realnie 2 tygodnie na 5 dni wychodzi jeszcze ten dojazd do Niemiec autobusem 😄. I yebiesz od deski do deski. Sa lepsze polskie firmy. Kolega jeździ w koopsie 6 lat podwyżek brak,ale rutyna weszła i nie chce zmienić firmy
Jeżdżę tak od lutego, bez doświadczenia poszedłem odrazu na ADR I cysterny na zachód, ale w tej firmie wszyscy tak samo zarabiają, 230 zł dniowki, plus 2500 brutto umowa
Wcale nie strasznie. Ktoś kto ogląda cię od dłuższego czasu postrzega to jako twój ,,styl". Przynajmniej ja to tak odbieram i zawsze miło jest ciebie posłuchać
Kiedy ten naród zacznie zarabiać jak reszta UE to co mówisz śmiech na sali po kraju tydzień w budzie za 5 na rękę śmiech na sali co w tym kraju jest nie tak że Polak to niewolnik mieszka w Uni zarobki 3 świat