W zetorze 3011 majorku ( rok produkcji 1963) zakładam pod wtryskiwacze podkładki z przelewów! i lata jak marzenie! jak jest za wczesny kąt wtrysku to na tłokach wydać zwęglania strug wtryskiwanego paliwa!
Wtrysk od c 380 na pewno rozpyla dobrze w C360 jeszcze na dodatek Thm pierdolenie o szopenie. Zawsze zakładam podkładki od 40 lat i tylko jeden zestaw głowic za mało wystawały (ale zdjęcie podkładki o grubości 0,3 mm nic nie zmieniało).
Ok a jak to się ma jak jest planowana głowicą i to pewnie nie raz wtedy wtrysk wystaje więcej a podkładka to zniweluje.ekspertem nie jestem takie moje spostrzeżenie
Nie powiedział bym, że to coś dobrego. Jedyne o tam dobre to humor właściciela że chciał to trzymać 55M to nawet I koła rozrządu mocniejsze miała. Posiadałem z takowych taki swego rodzaju śrutownik zrobiony przez pracownika z ursusa i to nawet dobrze rozcierało 4 rzędy "walców" i zużycie zerowe a przecierało wszystko. Poszło to do peletu produkcji u kogoś
Jak to się ma? A no tak, że jeśli wtrysk wejdzie głębiej to nawet mitycznego niebieskiego dymku na obrotach jałowych nie będzie. MrFarmer 7446 o tym film nagrał
Dobrze robisz, ale czasem wtrysk się opiera o głowice i jest kicha bez podkładki, swoją drogą szklanki wtrysku też czasem są na różnej wysokości i kicha. A zapłon to i tak ustawia się na słuch i odpalanie na zimnym :), te znaki i twoje przeliczanie to o kant d... rozbić, tak samo jak w starze dobry mechanik to tylko na pracę silnika ustawiał na nic więcej.
Teraz nie wiem ile kosztuje dobra końcówka wtryskiwacza ale w 2002/3 za 4 szt płaciliśmy 100 i to chyba był orginal . Wtedy cały wtrysk 100 ponad kosztowała.
Końcówka musi być jak najwyżej tylko się da, wtedy traktor ma moc, lecz ciezej zapala w mrozy (na plynie oczywiscie). Jeżeli jest za nisko to tylko b.dobrze odpala ale jest słaby i kopcu. Sprawdzone 👍
Moim zdaniem zmiana położenia wtryskiwacz o 0,6 - 0,8 mm nie wnosi nic do wymieszania powietrza z paliwem, a tym samym nie ma wpływu na efektywność spalania mieszanki paliwowo-powietrznej i moc. Co do zmiany kąta wtrysku, to już bardziej poważna sprawa, ponieważ kąt wtrysku powinien być dobrany do kształtu komory w tłoku i raczej nie polecam poprawiania fabryki.
nie polecam ci tych koncowek mimo ze sa najtansze , sa to doslownie 2 letnie max koncowki , bardziej ci polecam koncowki warynski a drugie po nich to wuzetem ktore byly kiedys numerem jeden a aktualnie jest spory spadek jakosciowy po ktorych nowka potrafi lac albo po kilku mtg lac , jesli po kilkunastu motogodzinach wuzetem nie leje to bedzie duzo dluzej niz 2 lata
@@pioter_nowak szkoda kasy i roboty na wracanie do czegos 2 razy...robi sie raz a porzadnie i ma chwile byc przynajmniej kazdy kto cos powazniej mechanikuje tego typu filozofie praktykuje
@@B51292 wzm czy inne końcówki kiedyś dobre już się zjadły nie są to te co kiedyś a z tymi nie miałem do czynienia więc stwierdziłem że spraktukuję, tak samo z tym innym kątem rozpylania paliwa u mnie różnica jest znacząca i zauważalna po pierwszych próbach. A że raz a dobrze się robi to normalne przecież, tylko zwróćmy uwagę na części jakie teraz są MY chcemy zrobić raz a dobrze ale nie da się niekiedy na tych częściach
Głowica u fachowca jak jest dobrze obrobiona to założy nową tulejkę z uwzględnieniem podkładki. Żelazo na żelazo nie nie uszczelnienia i syczy. Musicie czekać aż nagarem zalezie. Jak dla mnie to rzeźba a THM to Indie więc to w ręce już śmierdzi. Każdy ma prawo do swojej opini.