Świetny filmik! Mam 38 lat i dopiero teraz zaczynam wierzyć w swoje działania, w to, że mogę. Byłam wychowana tak, zeby nie przeszkadzać innym, a swoje potrzeby tlumic bo nie są ważne.. Trzeba pomyśleć o sobie bo nikt inny tego za nas nie zrobi.
Jestem w podobnym wieku i w sumie pół roku temu zaczęłam wszystko od nowa.....nowe miasto, nowe mieszkanie, nowa praca, znajomi, daleko od rodziny, zmiana kwalifikacji 😉
Już od najmłodszych lat moja mama odwracał się ode Mnie uraźona i Mi wypominała. To Ja naczyłam i pokazałam mojej Rodzinie czym jest Miłość. Dzięki temu, że zaczęłam kochać poznając Jezusa.
Zmiana to naturalny stan świata. Uwielbiam słowa Goethego: „Tylko przemianie pozostaję wierny. Powinniśmy nie być, ale wszystkiem stawać się… i dopóki niema w tobie tego «umieraj i stawaj się» (...)". Pozdrawiam!
Warto walczyć o swoje szczęście i życie. Z moją bardzo trudną, prywatną sytuacją podnoszę się -można by rzec dosadnie - z ziemi. Przyszły rok zapowiada dla mnie wiele zmian w co mocno wierzę i że wszystko się uda 🙂
Super, Kasiu! To o czym mówisz w tym filmiku bardzo kojarzy mi się z książką pt. "Atomowe nawyki", w której jest mowa między innymi o tym, jak nawyki kształtują naszą tożsamość. Przez co stajemy się na przykład pewniejsi siebie. Bardzo spodobała mi się ta myśl, że możemy traktować życie jako przygodę, biorąc za dobrą monetę wszystko co nas spotyka. Ja też lubię widzieć moje życie jako pewne wyzwanie, dzięki któremu rozwijam się każdego dnia. Dobrze, że jesteś, Kasiu 💛
Dzięki @AdaW za komentarz, pomógł mi podczas słuchania w większym skupieniu się na tych wspomnieniach o przygodzie. Super punkt widzenia, od razu kształtuje moje postrzeganie :)
Wow samosprawczość. Mam wyuczone bycie ofiarą, jak z automatu....mam tego dość. Uderzył mnie przykład " chłopaka, który skończył prawo". Chce wyjść z tej postawy i nawyków patologicznego środowiska. rodzinnego. Jestem w procesie... cieszę się, że znalazłam Cię Kasiu
Super film, jestem osobą samosprawczą co do wychowania córki, widziałam co mi się nie podoba w moim wychowaniu, czego potrzebowałam, jako dziecko i teraz staram się dbać o to co jest ważne mojej córeczce i czego unikac- co mnie samą blokowało/ bolało w okresie dorastania😊
Mogę się podpisać pod Pani tezami . Sam wyszedłem z uzależnienia od alkoholu i to wieku 27 lat przestałem pic ( teraz mam 38 ) i zawsze mówiłem osobom , które pytały mnie jak to zrobiłem , że trzeba mieć jakieś zainteresowania i hobbii . Mnie co jakiś czas ciekawią inne rzeczy a niektóre hobbit mam na stałe 🤠. Tylko że ja nie wychowałem się w rodzinie patologicznej , chyba że za patologie uznamy matkę z osobowością nartystyczna i podporządkowanego jej ojca .
Bardzo dla mnie... Od ośmiu lat jestem z dziećmi w domu (mamy trójkę). Mam poczucie, że nie potrafię nic poza opieką nad nimi i domem, mimo że mam sporo talentów, wszędzie widzę braki :( Dzieci dają mi sporo satysfakcji, ale chciałabym czegoś więcej. Sama dla siebie jestem przeszkodą, bo nie wiem co chcę robić, chciałabym, żeby było "idealnie" i powstrzymuję wszelkie działania "na zewnątrz" :(
Miałam bardzo dobre wzorce i przeciwności traktuje jako wyzwanie do działania.Katastrofą jest brak umiejętności komunikacji ale ja nie poddaje się, walczę na wszelkie możliwe sposoby nie mając pojęcia czy ta walka odniesie skutek 😉!????🔥🌷❤️
Niezwykle wartościowy materiał, dla wielu ludzi. Nie jest łatwo uwierzyć w samosprawczość gdy w dzieciństwie mówiono ci, ze jestes do niczego, z niczym sobie nie poradzisz, a świat jest zły, wiec lepiej się nie wychylać. Człowiek nawet nie ma świadomości jak wiele w zyciu zalezy od niego samego.
Bardzo pomocny wykład, który rzuca światło, że ciągły ruch jest istotny w życiu. Przede wszystkim rozwój, ciekawość świata i chęć poznawania nowych rzeczy. Niestety można o tym zapomnieć. Cenne wskazówki dla mnie, Pozdrawiam Panią
Pani Kasiu, jest Pani niesamowitą osobą 🥰 łączy Pani naukę z życiem 👍🏻💞 a ten materiał, który Pani popełniła jest dla mnie dzisiaj 🤩 ciągle chcemy się uczyć 🙏 nie umiem wyrazić wdzięczności 😅 dziękuję Pani Kasiu 💝
Uwielbiam Pani pozytywna energię 🙃 słucham i sama się uśmiecham do siebie! Nigdy nie wierzyłam w siebie, jak byłam wykuta na egzamin i tak zakładałam ze nie zdam a potem cud i 5, lata zajęło mi oswajanie się z myślą ze to moja zasługa i praca, nie przypisujmy sprawczości losowi 😏
Złote słowa. Gdyby każdy rodzic w ten sposób motywował swoje dzieci, w Polsce nie byłoby patologi. Dziękuję za każdy film i oby było ich coraz więcej. Pozdrawiam
Dziękuję ❤️ istotne jest to że tak bardzo nasze ego stawia opór przed zmianą- motywacyjne- "jest to pieruńsko satysfakcjonujące"🤓brzmi fanie rozweselająco i daje kopa do działania!🤓 dziękuję
Pani Kasiu potrzebuję wzmocnienia mojej motywacji w realizacji i drodze w osiàganiu celów. Moja Mama była i jest nadopiekunńcza, teraz mniej. A tata był obojętny, bo już go nie ma w tym Życiu.
Ja mam kuzynkę, która z patologicznej rodziny poszła do liceum, wyjechała z miasteczka na studia do metropolii. I teraz w Warszawie ma pracę w swoim Zawodzie, którą zawsze chciała wykonywać. ❤😊🎉 Praise God!
zazwyczaj osoby z patologii albo podażają tą samą ścieżką, albo kompletnie się odwracają i robią wszystko w życiu żeby się tą patologią nie stać, takie czarno-białe podejście, ale akurat w tym przypadku ma to sens
Mogę z całą pewnością stwierdzić, że moja sprawczość jest wysoka. Pod każdym zdaniem mogę się podpisać. Super materiał 👍🏻 pozdrawiam Panią Kasię serdecznie ❤️🤗
Ja nie czuje swojej sprawczosci, mam dużo pomysłów na siebie, zainteresowań, ale żadnego z nich nie realizuje, a jak coś zacznę to szybko się poddaje. Mam też problem z prokrastynacja...
Bardzo dziękuję, Pani Kasiu, za ten świetny filmik i widzę, że nie tylko ja uwazam, że ten temat nalezaloby jeszcze bardziej zgłębic! :) pozdrowienia :)
Pani Kasiu mam dwóch synów już dorosłych 2 lata za granicą jestem wdowa od 6 lat i słucham pani filmików są pomocne dzieci mam wspaniałe ale moja matka toksyczny narcz ale na szczęście nie mieszkam znia jestem osobą schorowana
Pani Kasiu, bardzo dziękuję za ten filmik. Jestem nowa na Pani kanale i z ogromną ciekawością obejrzałam już kilka Pani filmikow. Czy istniałaby możliwość zrobienia filmiku jak skutecznie pogodzić pracę zawodową z wychowywaniem małego dziecka, czyli jak być mamą "bez wyrzutów sumienia", pracując. Mój synek ma prawie 2 lata i wkrótce wracam do pracy, może jakieś wskazówki, rady, byłabym bardzo wdzięczna...
To jeszcze nic. Mój mąż pochodzi z głębokiej patologii. Od 16 roku musiał uciekać z domu i usamodzielnić się. Przeżył rzeczy, których dziecko niepowinno było nigdy widzieć ani doświadczać. A jednak nie powielił tego,co wyniosł z domu, mimo,że nie miał " normalnej " rodziny, która wzięłaby go do siebie na wakacje. Sam z siebie postanowił,że będzie żył inaczej. Mija 28 lat jak jesteśmy szczęśliwym małzeństwem. Nic nie jest z góry przesądzone.
Pani Kasiu, może jakiś filmik z wyjaśnieniem jak kreować u dzieci poczucie sprawczosci, o konkretne przykład. Obserwuje siebie i widzę, że jako rodzic, pochodzacy z rodziny dysfunkcyjnej, w ktorej nie otrzymywalam uwagi, pomocy itd. Ja mam teraz sklonnosc do bycia nadopiekunczą dla moich dzieci. W polaczeniu z zapędami perfekcjonistki ... wiadomo, moze zle sie skończyć dla dzieciakow. Ale rozwijam się, obserwuje swoje zachowania i reakcje, potrzebuje jednak wsparcia i konkretnych przykladow. Domyslam sie , ze chodzi o nie wyręczanie dzieci. Co jeszcze?
Ciężko korespondować z bagnem jakie serwują nam dzisiaj social media... oczywiście są wartościowe kanały, ale ogromny obszar to fikcja i szkoda tracić na to czas.
U Mnie w domu zaczęła się toksyczna atmosfera, kiedy byłam na studiach. Bardzo źle na Mnie to wpłynęło zwłaszcza, że jestem wysoko wrażliwa. Nadużywano moje wartości i wymuszano na Mnie łamanie zasad.
Historia chłopca z patologicznej rodziny przypomina mi trochę życiorys Gwiazdowskiego który się wybił z Pragi warszawskiej a teraz występuje nawet w telewizji jako zbawca prawa w ekonomi 😄
Ja pochodzę z patologii.toksyczni rodzice oboje Owszem ogród domek do kościoła Odżywianie zdrowe. Więc jak dbam o siebie zdrowe odżywianie Sport czuję wstręt
@@ewelinasotysik5637 nie posiadam zdolności manualnych nie potrafię, malować, Szyć, gotować czy piec dla siebie ok może być ale innym ludziom bym tego nie dała. Tak samo nie potrafię pływać czy kierować samochodem...ja prędzej popsuje niż coś zrobię/naprawię
@@YoursMaria Uwierz mi NA PEWNO masz zalety i w czymś jesteś dobra. Wszyscy ludzie mają wady i zalety. Uwierz w siebie! Jak Ci się coś nie udaje, to miej to gdzieś. Ja też nie umiem pływać, ani kierować samochodem. Za to potrafię robić inne rzeczy. Ty na pewno też robisz coś lepiej niż inni. Twoje kłopoty biorą się z tego, że ciągle siebie kontrolujesz i oceniasz. Nie rób tego. Poprostu żyj. Nie patrz na innych, nie porównuj się do nich. Żyj po swojemu, bo masz do tego prawo. Nie ma ludzi cudownych. Ty też jesteś na tym świecie po coś. Ja już przez Twój komentarz widzę, że jesteś wartościową wrażliwą osobą. A takich dzisiaj coraz mniej. Trzymaj się i rób swoje, bez krytykowania siebie. Pozdrawiam😊👍
Gangster, psychopata przebywający w środowisku patologicznym także jest pewny siebie. Jak to się ma do przedstawionego przez panią przykladu historyjki.