Super robota, czysto, schludnie.Masz nowego subskrybenta 🎉(żona Ewaluczyn odpala Cię na tv) więc też dołączam do grupy Walentego😂. Obejrzałem wszystkie Twoje filmy i uważam że jeden z najlepszych kanałów "edukacyjnych". Pozdrawiam
Do kawki filmik jak znalazl👌👍Maz dolaczyl dopiero co do subskrypcji bo ogladal na tv te dlugie filmiki tylko. Pytal kto to, ogladalismy razem i masz suba od niego. Niech sie uczy od mistrza. No, te pociagniecia silikonu na misce poprostu extraklasa profesjonalnego pociagniecia dozownikiem. To cudo na zewnatrz to Twoje? Z jakiego roku ten fiat? No cos pieknego, za takim to sie odwroce🥰🥰🥰Za Walentym tez (kiedy plakaty z Walentym?)Pozdrowienia dla Ciebie i Walentego❤❤
O 😳 Dziękuję 😊 Fiacior z 88r. dużo już przy nim zrobione i jeszcze troszkę zostało. Ale jak narazie brak czasu i ważniejsze wydatki. Ale doczeka się lepszych czasów bo ma dożywotkę u mnie 🙂 Plakacik będzie napewno. Pozdrawiam 👋🙂
Ja sam ogarnąłem wymianę tej miski. Poprzedni mechanik tak dowalił śrubę przy wymianie oleju, że przekrecił gwint i trzeba było nową miskę zamawiać. Nie masz racji, że nie ma misek, po nr OE cześci można spokojnie poszukać bardzo dobrej jakości zamiennik, jak oryginał idealnie. Też trochę się męczyłem z ściągnięciem miski, ale pomógł cienki nożyk, który przeciął wszystko po całej długości. U mnie wklejałem na silikon Erlinga, taki który był oryginalnie w tym aucie. Siadło wszystko pięknie, żadnych wycieków. U mnie czekałem nieco ponad 24h przed wlaniem oleju, żeby mieć pewność, że wszystko doschnie. Co do czekania aż stężeje silikon według mnie to błąd, bo jak silikon stężeje, a później dokręcisz śruby mocniej to rozwarstwisz silikon na przerwie. Od razu się powinno zakładać tak jak w instrukcji(max 5min).
Nie powiedziałem, że nie ma wogóle tylko że w moich hurtowniach nie ma. Wspomniałem że z neta trzeba ściągać. Co do masy uszczelniającej to ja pracuję głównie na V.Reinz i wiem jak on się zachowuje. Nie chodzi o to żeby całkiem stwardniał tylko żeby delikatnie stężał, ale nadal zachowywał lepkość i wtedy dociągam na finisz. Robię tak od lat i nigdy nie miałem problemów więc wiem o czym mówię. Ty robiłeś Dirko, ja na Dirko nie robię. I nie ma takiej potrzeby żeby czekać aż ponad 24 godziny. Jak miałbym robić według instrukcji to olej w silniku zmieniałbym co 30tys km, a np. w HALDEXIE wogóle, nie mówiąc już o filtrze... A miskę oleju robiłbym ponad 24h. Książki książkami, instrukcje instrukcjami, ale nic Ci nie da tyle wiedzy co wieloletnie doświadczenie i nauka na błędach. Pozdr.
@@MECHANIK84 Rozumiem, że Cie gonią terminy dlatego trzeba wszystko szybko. Ja miałem ten komfort, że nie jestem mechanikiem i robiłem to w moim aucie. Przy takich czynnościach trzeba dać sobie czasu i nie robić w pośpiechu. Co do silikonu to Elring Dirko 006.553. A miska Borsehung B10624, jak oryginał, z nr. OE. 04E103602B, wybity na misce był chyba inny, ale niczym się nie różniła od oryginału, bo porównałem ją dokładnie. Pozdr.
A ja w fordzie fiesta 1.4 TDCI 2009 r ma zerwany jeden gwint śrub mocujących miskę . śruby mają gwint m6 a długosc srum 19 mm. co polecasz ; heli coli czy przegwintować na m7 i dać śrubkę m7. Jak zrobię m7 to będę musiał też rozwiercać otwór po ta śrubę w misce olejowej
@@Marcin_Kostrzewa to mało robiłeś bo mi w passacie 1.9 TDI wiecznie ciekło obojętnie co był założył tak samo dekle w T4 dokrecasz miskę odpowiednim nm a i tak za chwilę te śruby luźne, masy to najlepsze co może być raz robię i trzyma na lata a widuje kilkunastoletnie VW i oryginalna masa i jest sucho uszczelki w życiu tyle nie wytrzymują, z masy to cieknie przeważnie jak paproki nie wyczyszczą odtłuszcza i nie dają na dobrej masie...
@@27matek moment, czy ja gdzieś pisałem że one ciekną ? Że wklejona cieknie ? Nie. Więc proszę nie dopisywać sobie własnych teorii. Zdecydowanie wolę założyć tradycyjna niż wycinać miskę . A że tradycyjne Ci ciekły ? Widoszcznie jakiś paproch je zakladal
@@Marcin_Kostrzewa od kiedy weszły masy do 1.9 TDI skończyły się cieknące miski ostatnio zakładałem uszczelkę z reinza do T4 1.9d wszystko wylizane starannie założone i po miesiącu już się coś poci przy połączeniach z masy nie mam żadnych poprawek ani problemów raz zrobione i spokój na lata guzik robiłeś w mechanice a się madrzysz już po pisaniu to można dostrzec często nawet fachowcy nową uszczelkę objadą masą żeby mieć 100 procentowa pewność że nie pocieknie bo nie jesteśmy winni że robią g-ne... uszczelki i części. Ciekawe który mechanik wolałby w współczesnych silnikach uszczelki tradycyjne i może jeszcze korkowe które starczały na chwilę...