Rysunek deski w 7 duuuuzo lepszy. Samo usunięcie lakieru niestety to za mało. Vw stworzył wnętrze, które wcześniej wypominał konkurencji. Siedząc w 7 ma się poczucie porządku i spokoju. Nie ma żadnych zbędnych rozpraszaczy, tutaj o zgrozo nawet infotaiment jest gorzej zrobiony. Tunel środkowy ładnie zintegrowany z deska rozdzielczą i estetycznie wykonany-tu nawet nie ma roletki. Można wymieniać i wymieniać-to jest poprostu gorsze auto.
Pod każdym względem poprzednia wersja VII po lifcie jest ładniejsza od VIII. I nie piszę tego dlatego, że od 3 lat jeżdżę Golfem VII po lifcie również dzięki filmowi pana Pertyna :) Pozdrawiam serdecznie autora i widzów :)
Nie przepadam z Golfem ale się z tobą zgadzam . 7+ był po prostu do bólu prosty i przewidywalny ( auto jakie powinno być nudne ale i poprawne ) a obecny to tabletowa zabawka dla ........ ( sam wiesz bo masz starego )
@@marek7501 Dokładnie, jakbym musiał wybrać dzisiaj hatchbacka to wybrałbym Ceeda 1,5 160KM bez silnika elektrycznego albo i30 w N-Line z hybrydą. Octavia już jest trochę mniej tabletowa i całkiem ładna ale nie potrzebuje tak dużego auta. Pozdr!
VAG jak zawsze wzór ergonomii. P. Maciejowi zajęło tylko 8-10 sekund włączenie travel assist. W tym czasie nie musiał patrzeć na drogę. Całe szczęście miał doświadczenie ze swojego golfa.
Większość komentujących pewnie nawet nie stała obok tego samochodu ja posiadam od ponad pół roku hatchbacka 1.5 eTSI czyli miękka hybryda i powiem w skrócie czym jestem zachwycony. Spalanie dla auta benzynowego 150 konnego jest nie do pobicia. Ostatnio Zakopane Kraków normalna jazda 4,5 l/100km ponieważ auto potrafi jechać jak hulajnoga po prostu wszystko się wyłącza jadąc z górki. Dynamika zajebista. Test łosia zrobiłem niechcący popisując się przy ok 100 km/h na autostradzie mało nie wjechałem w tył innego auta. Gwałtowne odbicie nie wiem jak on to zrobił że nie dachował. Poza tym może jestem snobem ale za 110.000 jeżdżę autem, których na ulicy jest mało i wiadomo że nie jedzie przedstawiciel medyczny. System start stop bajka! Automat, podgrzewane fotele oraz kierownica, lane asist auto samo jedzie środkiem drogi, radio internetowe, seryjny GPS i to wszystko w tej cenie. Teraz wady. Cały ten interfejs dotykowy to jedno wielkie gówno. Wiesza się średnio raz w miesiącu wtedy nie ma radia, nawigacji a kiedyś było jeszcze gorzej. Zostawiłem auto niedaleko dworca. Przyjechałem pociągiem w cienkiej kurtce a wieczorem już był mróz. Zmarznięty dymam do auta myślę ale sobie odpalę ogrzewanie foteli i ogrzewanie niestety system się zawiesił. Foteli włączyć nie mogłem, radia też nie a ogrzewanie szło na 21 st tak jak je zostawiłem. Mam to nagrane bo serwis mi tak kazał ponieważ oni regularnie ten panel wymieniają.
@@anianowak4949 losowy do tego stopnia że nawet nie byłem w salonie go oglądać. Pierwszy raz w ogóle usiadłem do tego auta przy odbiorze. Jeździłem Seatem Arona z Panek Car Sharing i stwierdziłem że w tej klasie jest to auto, które ma wszytko na miejscu i dlatego zdecydowałem się na Golfa (jako grupa VAG) . Mam nadzieję że jak wymienią mi ten środkowy panel to auto będzie idealne. Ogólnie spełnia swoje zadanie pod każdym względem. Dzięki instalacji 48V już po minucie w zimie leci ciepłe powietrze a silnik wyłącza się w czasie jazdy aby oszczędzać paliwo. Jeśli chodzi o wygląd owszem nie ma takiego polotu jak chociażby Kia lub Hyundai ale powiem Ci może snobistycznie że patrząc na niego przed sklepem czy blokiem widzę prawdziwą średnią klasę a nie jakiś przerost ego w SUVie. Gdybym miał porównać to do ubrania to może do garnituru czy garsonki mu brakuje ale na pewno jest casualowy.
Całkiem fajnie im to wyszło, plus za ograniczenie piano black, minus za wciąż tylko dotykową obsługę wielu funkcji. Powinni dać opcje dopłaty do fizycznych przycisków i zobaczyć, co klienci wybiorą :) Linia faktycznie ładniejsza, spójniejsza, ale... trzymając się obecnych trendów - tylna szyba jest mocno nachylona, co istotnie ogranicza funkcjonalność bagażnika (przy załadunku powyżej rolety - nie tylko kwestia wożenia mebli itp., ale zwykły wyjazd urlopowy ze sprzętem sportowym, gdy nie chcemy boxa na dach), a przy tym nie rozwiąże problemu brudzącej się szyby ;) Także tu jednak bym wolał nieco poświęcić wygląd na rzecz bardziej kanciastego bagażnika. Kombi to i tak kombi :)
Czy lane assist (przy dobrze widocznych pasach, np. na autostradzie) w Golfie trzyma auto w środku pasa czy raczej tylko ostrzega o zjeżdżaniu z pasa ruchu? Czy są jakieś poziony lane assist działające lepiej/gorzej w zależności od pakietu travel assist?
Pytanie z innej beczki: dostaje Pan zaproszenia w tym roku na premiery aut przez producentów? Np Nowej Arony/Ibizy? Czy w związku z covid wszystko odbywa się online?
Muszę przyznać że coraz rzadziej oglądam Pana testy (zresztą nie tylko Pana). Pewnie dlatego że niespecjalnie mnie interesują blaski i cienie aut w cenie 300, 400 i więcej tysięcy. Jeszcze mniej interesują mnie nowinki ze świata SUV czy crossover. A tu proszę, zwykły golf kombi diesel a obejrzałem z zaciekawieniem.
Wygląda naprawdę nieźle, zwłaszcza w tym kolorze. Problemem pozostaje cena, ten samochód dalej wydaje mi się być nieproporcjonalnie za drogi. O ile dobrze zweryfikowałem temat, to Golf z 2.0 tdi 150 km kosztuje 138 tyś, z takimi pieniędzmi nie porównałbym go do octavii a do superba (2.0 tdi, dsg, wersja style) 139 tyś :(
Dokładnie. Troszkę mnie zdzwiwil tymi cenami. Bo 2.0 tdi 150 km automat z kilkoma bajerami i robiło się 150 tys zł dlatego tez nie wybraliśmy golfa tylko corollę.
@@LodzSquad jak ktoś robię rocznie 55 tys km głównie po autostradach to chyba lepiej wybrać diesla. Niestety UE odpaliło z tymi normami spalin i silnik diesla stał się luksusem.
To "80 z przodu" dzieje sie dlatego że mamy jakieś auto przed sobą, nawet jeżeli oba auta jadą 140, zrobili to pewnie dlatego żeby zachować bezpieczną odległość przy tej prędkośći. Jak było widać wykryte ograniczenie drogi dalej pokazywało 140, także to nie był błąd systemu, tylko celowe założenie. Kiedy auto sie oddalilo po chwili tempomat znow ustawił 140.
Ile trzeba jeszcze czekać, żeby w autach, które nie są hybrydami nie było START-STOPu? Czy tylko Honda poszła po rozum do głowy? Oczywiście łapka w górę, jak zawsze merytoryczne treści poparte ciekawym ględzeniem:)
Co do fantastycznego Żyrardowa, polecam zrobić sesję zw tym samym miejscu po zmroku :). Auto fajne, minusy związane z ekranami znane i nie lubiane, 2.0 150KM optymalny wybór, osiągi lepiej niż wystarczające jak test pokazał. Hmm.. tylko cena, trochę spora. Pamiętam jak wchodziła na rynek nowa Mazda 3 - był wielki krzyk, że podstawowa kosztowała praktycznie równe 100tys ale już w tej podstawie mamy więcej niż dobre wyposażenie, tutaj trzeba dać niespełna 130 tys za auto z testu, to już się robi sporo. Moja ocena 4 szkolna biorąc pod uwagę wszystko.
Golf poszedl w strone mercedesa -> wodotryski, bajery, rowery , cuda wianki , a zapomnial o jakosci, niezawodności, dopracowaniu i stworzył znowu tylko Golfa. 7,5 generacja byla i bedzie najbardziej udana generacja. Co do mercedesa wszystko pochodne A klasy to plastikowa gowniana zabawka 😂
@@CynicznyNonkonformista Bez przesady, nowa wersja wygląda kozacko. Jest to stonowany design ale w swojej kategorii wymiata. Jak ktoś woli co fikuśniejszego to ma Mazdę 3. Też ładna ale wolałabym A3.
@@CynicznyNonkonformista No wiadomo, że nie jest to ideał ale mówimy o klasie hatchback. Trzeba brać poprawkę, że to auta kupowane najczęściej za ok 100 tys a są przecież wyższe klasy za większą kasę i bardziej dopracowane.
Zawsze omijałem VW z daleka - nie miałem z nimi dobrych skojarzeń. Jednak przejechałem się Golfem Variantem jakiś czas temu i z przykrością muszę przyznać, że jest najlepszy z trójki - Skoda, VW, Seat. Jest bardzo cicho, i komfortowo. Wyciszenie najlepsze w klasie. Zawieszeni wielowachaczowe - czego brakuje w Skodzie i Seacie. Spasowanie wnętrza na bardzo wysokim poziomie. Dużo miejsca we wnętrzu. Testowałem w wersji Style z 1.5 Tsi 130. Moim zdaniem silnik w zupełności wystarczy do sprawnego poruszania się. Jedyne co odstrasza, to cena - 10 tys. wyższa niż hatchback !!! chyba przesadzili.... Leon ST z tym samym silnikiem i w wersji FR - taka sama cena jak wersja Life - czyli ta środkowa w VW.
Pewne rzeczy się nie zmieniają, ja też w swoim Passacie 2.0 tdi z 2014 roku też wyłączam start - stop, ale sterowanie klimatyzacją, to nie jest to z czego vw był znany, a więc ergonomia dopracowana na najmniejszych szczegółach i jak najmniej absorbująca kierowcę.
20:28 zawieszenia i prowadzenia się w zakrętach .. Pan Redaktor pomyślał, że Golf ma jeszcze daleką drogę do tego Focusa na lewym pasie :O) Szkoda, że to kolejny model, który drożeje tak bardzo względem swojego poprzednika, a w zasadzie nie daje nic więcej w zamian.
Nie drożeje jakoś znacząco, golf 7 fl variant był tańszy dzięki rabatom. Równo rok temu kupiłem z wyprzedaży rocznika skonfigurowanego na 114 tys. za 86 tys. obecny golf 8 variant podobnie skonfigurowany bez rabatów wychodzi za 118 tys. (dochodzi travel assist i line assist którego niestety nie mam)
Poważne pytanie do Pana z doświadczeniem. Jak to jest możliwe i jakim sposobem honda Civic 2.0 gen 7 i Accord 8 zwłaszcza ten drugi są o wiele bardziej podatne na wiatr od golfa 7 kombi????
Nie wiem. Aerodynamika jest dla mnie teoretycznie zrozumiała, a jak przychodzi co do czego, to staję ze szczęką na ziemi ze zdziwienia. Bywałem na testach w tunelach aerodynamicznych i jeździłem prototypami przygotowywanymi w tych tunelach i wciąż nie nadążam. Za wiele jest zupełnie niepojętych dla mnie czynników. Ale np. BMW serii 7 (aktualne) zachowuje się przy bocznych podmuchach wręcz skandalicznie, o wiele gorzej niż np. Lexus LS, choć ten ma swoje za uszami w innych dziedzinach
Panie Maćku, zdrowie państwa młodych po raz pierwszy!, czyli: Golf Variant czy Passat Variant? Ad komfort, wyciszenie itp. Bo ceny już podobne (pewnie z uwagi na młodość/starość pierwszego/drugiego)
Dzień dobry Panie Macieju, mam pytanie odnośnie kultury pracy adaptacyjnego zawieszenia (DCC), jak się sprawuje w tej generacji Golfa. Czy zawieszenie jest glośne podczas "pracy" - słychać stuki bądź inne nieprzyjemne odgłosy? Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź gdyż zawierzam kupić ten samochód a przeglądając internet i czytając opinie o DCC w wykonaniu Volkswagena jestem trochę zawiedziony tym co czytam - głośna praca, stuki, serwis twierdzi, że "ten typ tak ma", itd. Pozdrawiam
Głośna praca występuje tylko wtedy, jeżeli użytkownik założy ekstremalne opony na ekstremalnie wielkich felgach. Nawet w przypadku wersji GTI na felgach 19 cali - a wówczas system adaptacyjnych amortyzatorów musi być inny, dokupiony oddzielnie - nie ma mowy o hałasach
@@Pertyn bardzo dziękuję za szybką odpowiedź. Jeśli dobrze rozumiem to w przypadku testowanego egzemplarza (DCC + felgi 18) problem stuków badź innych nieprzyjemnych odgłosów pochadzacych z zawieszenia nie występował? Podobno problem objawia się przy pokonywaniu poprzecznych nierówności - przepraszam, ze tak męczę ale nie chcę zaliczyć zakupowej wpadki.
@@pzieba na krótkich poprzecznych nierównościach każdy rodzaj zawieszenia polegnie, jeśli mamy zamontowane koła o ogromnych felgach i opony o bardzo niskim profilu. W przypadku dzisiejszych samochodów - takich jak testowany Golf - 18-calowe koła wciąż jeszcze nie implikują ekstremalnych opon, a tym samym to auto było naprawdę całkiem komfortowe, choć gdybym miał sobie sam zamawiać samochód, chyba bym został przy 17 calach
Dizel i lepsza kultura pracy od benzyny? Moment większy ale nie kultura pracy. Ten samochód to nic specjalnego. Mówi to były własciciel Golfa 7 1.4 dsg. Dobrze ze udało mi się jeszcze kupić nowego z końca produkcji 2020 A3 8V z 1.5. Zero tabletów (ok jest virtual cocpit) zero piano black,wykończenie wysokiej jakości jak to w audi no i cena niższa niż obecny Golf 8.
Jestem ciekawy Pana zdania na temat mojej teorii, że auta kompaktowe, jako konie pociągowe sprzedaży różnych marek są najbardziej optymalnym wyborem i są czasem lepiej (!) zrobione niż np. klasa średnia. Oczywiście nie mam na myśli komfortu ale kompromisu pomiędzy nim, skomplikowaniem mechaniki i elektroniki, zastosowaniem sprawdzonych a nie udziwnionych rozwiązań technicznych. Najbardziej jaskrawym przykładem, jaki mi sie nasuwa jest chyba Astra J kontra ówczesna Insignia.
Astra J i Insignia A to jest dokładnie ten sam poziom techniki oraz technologii wykonania. Jedyną "bardziej skomplikowaną" opcją w Insignii, jakiej nie miała Astra, był opcjonalny napęd 4x4. Tylnego zawieszenia nie poruszam, bo wielowahacz to żadne "udziwnienie?, a do tego jest trwały. Gama silników obu modeli pokrywała się w znacznej mierze. Nietrwałe skrzynie M32 częściej występowały w Astrach, podczas gdy w Insignii łatwiej o pancerną F40 lub klasyczny automat. Astra to po prostu "mniejsza Insignia", zresztą tak samo jest w kolejnych generacjach: AK i IB. Jak dla mnie przykład, ale nie jaskrawy, tylko zupełnie od czapy. Czyli żaden :)
Witam. Jestem ciekaw czy VW poradził sobie z opóźnieniem reakcji skrzyni DSG przy ruszaniu? Podobno do tej pory tylko w nowej Octavii udało się to wyeliminować choć też nie wiem w jakim stopniu.
vw ma ogromne straty finansowe , od milionowych odszkodowań , kar, po akcje serwisowe . Nowe modele niestety zostały baardzo obniżone jakościowo , posiadają mnóstwo wad z oprogramowaniem od vw po skody , Niemcy perfekcyjnie dopasowali technologiczny eko-oszczędności których nie widać , bo ma wyglądać a są w zastosowanych materiałach oraz elementy silnika. Po podkręcaniu cen praktycznie co 3 miesiace koncern chce sobie odbić straty na klientach , ,natomiast konkurencja z Japonii oraz Korei zupełnie odwrotnie poszła do przodu technologicznie i podniosła poprzeczkę jakościową. Pan Pertyn sobie zaczyna przeczyć w swoim ględzeniu , ale jakoś mnie nie dziwi bo vw sponsoruje dzennikarzy dajac im duże rabaty za cukrowanie .
nowy prezes VW-H.Diess ,przeprowadził z sukcesem firmę przez aferę dieselgate i firma nie notuje strat-wrecz przeciwnie ,ma zaskakująco dobre wyniki... Rzeczywiście jakościowo widać różnicę-materiały tańsze i różne dziwne oszczędności typu jedynie farba podkładowa w komorze silnika ,maska na patyku itd.Ale jak to mówią w Niemczech-Golf jest Golfem i wciąż sprzedaje się świetnie..Oczywiście ceny też poszły w górę. Nowa linia produktów tzn. ID też już zaczęła się dobrze sprzedawać-po raz pierwszy sprzedaż ID.3 przewyższyła Teslę -mowa o rynku niemieckim.A co do sensu zakupu-klient decyduje ,choć nie zawsze ma to rozsądne uzasadnienie..
Nie jestem jakis antytechniczny, czy zwolennikiem starych aut, przeciwnikiem postepu, ale ogladajac recenzje tego elektrycznego suva Skody i Golfa viii widac, ze systemy, ktore mialy pomsgac - mecza - a to tempotat szwankuje, a to trigerujemy komendy glosowe, a tu ostrzezenie o pasie ruchu, aucie w martwym polu.... dobrze, ze mozna to wylaczyc :). Ppzdrawiam i czekam na test Elantry.
Dzień dobry Panie Macieju widzę,że zmienił pan zdanie,co do Golfa 8 😊Po pierwszym teście Golfa 8 nie był pan zbyt optymistycznie nastawiony.Pozdrawiam .
Nadal nie jestem. Ale jak znikły te połacie „piano black”, to już jest lepiej. No i są normalne przyciski na kierownicy. Ale i tak uważam, że Octavia przebija Golfa o dwie długości
Nie mogę zrozumieć czym można tutaj się zachwycać. Brak kompletnie stylu, pudełko od trampek wyciosane siekierką bez wykończenia końcowego. Wnętrze trudno nazwać designem. Projekt inżyniera mechanika , brak ręki artysty. Ten samochód nie ma smaku. Zwykłe toczydło. Deska rozdzielcza to pulpit sterowniczy obrabiarki sterowanej numerycznie. Totalny brak estetyki nie mówiąc o pięknie. Trudno mi zrozumieć Panie Macieju dlaczego się tak Pan tak rozczula.
Ale nie czepiać się.... 3 dni temu, pan redaktor stwierdził że Skoda jest ... Premium! I ja nie mam więcej pytań.... To jak w tym wszystkim odnaleźć markę Bentley oraz Lamborghini? Bo to przecież ta sama stajnia... Jeśli Skoda jest premium, to jak pozycjonuje się Audi i seat? No i pozostaje miejsce w szeregu dla VW, tylko które?
Co to teraz oznacza premium? Z pewnością nie jest to niezawodność bo wtedy jedyna marka premium byłby Lexus. Z pewnością oznacza to też mniej za więcej!
80-120km/h ma 7.13s podczas gdy większa OctaviaIII 1.5TSI również z DSG ma 5.8s a Octavia IV 1.5TSI w manualu 6.5sek.... coś z tą elastycznością TDI nie halo.
Widziałem ją w salonie na Wielickiej w Krakowie. Piękne i duże auto. Gdyby miała bagażnik otwierany jak Octavia, to Skoda musiałaby pozamykać połowę salonów w Polsce.
@@kris7064 Dlatego Elantra jest numer one w USA, bo tam ludzie jeżdżą spokojnie, bez lagowania, bo to kosztuje... Mandaty, zwyżki na ubezpieczenie, te sprawy.
Z tymi ledami samopoziomujacymi, ktore dopasowuja sie samoczynnie do tego co sie dzieje na drodze to troche pic na wode... sporo jezdze w nocy, i to sa w zasadzie samochody, ktore oslepiaja najbardziej.
Ja tak samo, użyłem tego raz- pierwszy i ostatni. Są 2 systemy w moim nowym aucie które są do wyrzucenia. System start stop i te światła. Line asist na granicy- czasem sie moze przydać. Cała reszta nowości typu bezkluczykowy dostęp, elektrochromatyczne lusterka czy tempomat aktywny super sprawa. Jedyne te 2 systemy są do wyrzucenia.
Ilu klientów zwraca na to uwagę? Prawda jest taka, że wszystko, co robią producenci, jest analizowane z myślą o większości kupujących, a nie pod internetowych malkontentów.
Widze, ze nawet „te lepsze” lampy nie maja spryskiwaczy, wobec czego, czy Pana zdaniem te nowoczesne ledy świecą lepiej od klasycznego ksenona? Pomijając matrycowosc, wycinanie itp.
System oczyszczania lamp jest obowiązkowy od pewnej, ściśle określonej w przepisach mocy świetlnej. W przypadku bazowych lamp nie zbliżamy się do tej granicy, więc system oczyszczania ani poziomowania automatycznego nie jest wymagany, a główną przewagą lamp LED nad xenonami jest dużo większa szybkość aktywacji, natychmiastowe. Poza tym LEDy są o wiele trwalsze
@@Pertyn czyli nie będzie nieprawdą stwierdzenie, że nowy Golf ma słabsze światła, niż stary. Mam przyjemność jeździć z ksenonami w ostatniej Jettcie i to potrafi robić dzień z nocy.
@@TerribleAcid To zależy, o których wersjach których lamp mówimy. Mój Golf nr siedem ma ksenony top, które również mają zdolność zmiany nocy w dzień, a w dodatku obejmują część funkcji aktywnego doświetlania lub wygaszania. Bazowe ksenony są z pewnością dużo, dużo słabsze. Czyli sytuacja jest taka, jak w przypadku lamp LED, tyle że - jak to napisałem wyżej - lampy LED są trwalsze, o wiele szybciej się włączają i wyłączają, a tym samym ułatwiają tworzenie aktywnych funkcji
W ostatnich latach DSG w mieście to jeden wielki koszmar ( nie jest to wina bezpośrednio Vaga ale wymagań ekologów inni twierdza eco - wariatów ) nie zmienia to jednak faktu że poza " fanami " marki wszyscy dostrzegają słabość DSG .
Mam Fabię z DSG DQ200 i potwierdzam. Litrowy silnik 110 koni jest super do tego auta, mało pali, ma fajną dynamikę. Niestety DSG to porażka, kolejny samochód będzie na pewno z manualem (z grupy VAG). Nie dość, że skrzynia ma zwłokę przy niskich prędkościach, to jeszcze na zimnym oleju zmienia biegi, szczególnie z 2 na 3 i z 3 na 4 jak kursant na szkoleniu i pali przynajmniej 0,5l/100 więcej. Co ciekawe jak się nagrzeje to chodzi super. Co się okazuje, jeździłem kilkoma Fabiami w takiej konfiguracji i okazuje się, że każda tak ma... Ponoć problem jest z oprogramowaniem skrzyni. Czekam, aż za półtorej roku skończy się leasing i popycham auto dalej... Szkoda, bo z samego auta i silnika jestem mega zadowolony - kombiak, czyli już prehistoria w tym segmencie, do tego dynamiczny silnik.
ja pomny doświadczeń youtubowych testerów a także swojej wrodzonej nieufności do automatów wybrałem manual i ma to swoje plusy. Niższe spalanie i lepiej robi autu bo człowiek widzi jadąc w korku czy jest sens wahlować czy nie ma sensu a automat tego nie wie i z DSG masz wariacje z biegami no i dynamika nie powala, manual fajna sprawa bo można troche się pobawić. DSG = kaganiec.
mam tzw.7.5 kombi z 2017 i nic ale to nic nie szwankuje, co ma byc wymienione- jest, olej szybciej co jest oczywiste.I podoba mi sie,ale jak kiedys mowiłem i to nie raz -tam nie ma emocji,wsiadasz i jedziesz , wysiadasz i wyłączasz.Po prostu golf.Myslę ze około 2 lat wczesniej miałem okazje u dealera obejrzec nową 8.I powiem tak wygląd hmm..., do tej pory jak mijam 8 to nie wiem czy powiedziec ze jest do bani czy milczec ,czy powiedziec-ok.kwestia czasu. W srodku natomiast-pusto..., tak jak dla mnie pusto po prostu czegos mi brakowało, wszystko gladkie, małe, schowane .Nowe kombi moim zdaniem ma juz charakter cos tam widac ale cena???.Nie wiem czy ma sens kupowanie za taka kase nowego auta skoro wchodzą elektryki i czy tak naprawde za 3-5 lat osemka nie okaze sie strzałem w kolano przy spadajacych czy tez urealnionych cenach nowych elektryków.Pozdrawiam
Panie Pertyn, ta rama z plastiku dookoła zegarow i ekranu multimediow jest ochydna, no ale to kwestia gustu. W Octavii kieszenie tez sa flokowane, a sam design deski i ciekawe wstawki materiałowe w mojej opinii podnoszą klasę auta. Jasne, ze jestem spaczony bo jeżdżę Octavią od ponad pol roku (też 2.0 diesel, automat, pelne wyposażenie) ale oprócz prestiżu stojącym za znaczkiem VW nie mogę sie zgodzić, że to jest ten "alfa" i w końcu lider... pozdrawiam!
Witam. Z zewnątrz jak zawsze ładnie i "nudno", ale bardzo mi się to podoba. Natomiast wygląd konsoli środkowej, wybieraka skrzyni biegów wygląda tragicznie ( tani szary plastik )!!! Dobrze, że tą kierownicę można wybrać z przyciskami. No i zaje...y dieselek pod maską, kwintesencja podróży... Filmik 👍 Pozdrawiam
Wyświetlacze/zegary jak w Mercedesie, Hyundaiu czy w dwudziestu innych markach, zapewne od wspólnego chińskiego producenta. Współczesne samochody tracą przez to swój indywidualny charakter... ech, szkoda.
@Mr. David problemy cebulandii mało mnie obchodzą. Kraj w którym człowiek zna dziesiąt modlitw a nie potrafi obsłużyć smartfona. Byłem kilka razy w Japonii - turystycznie i zawodowo. Od kilkunastu lat w każdym samochodzie jest navi3D ze wskazaniem jak trzeba jechać żeby przejechać na zielonym - wszyscy sobie radzą. Najstarsi ludzie mają w rękach smartfony, dookoła pełno ekranów dotykowych i automatów z którego korzystają wszyscy. Dostosuj się albo giń.
@Mr. David ale wlasnie pisze ze w innych krajach swiata 1-3 (cebulandia to mentalne sredniowiecze nie zakwalifikowane jeszcze do zadnej kategorii) starzy ludzie swobodnie korzystaja z najnowszych technologii.
@@User39248 to akurat jest super - jak w 911. Idealnie jest w mercedesach - dzwigienka albo w samochodach gdzie sa przyciski - to jest najlepsze. Te dzwignie sprzed 20 lat budza dziwne skojarzenia i sa niepotrzebne, bo przeciez nie sa mechanicznie polaczone ze skrzynia.
Panie Macieju czy jeśli wybrał by Pan teraz golfa 8 zamiast 7emki którą Pan posiada/posiadał, czy po przesiadce z innych aut które Pan testuje nadal,, czuł by się jak w domu, jak u siebie niczym nie skrępowany ? '' - tak Pan kiedyś określił przesiadkę z aut testowych do swojego golfika 7.
Ale te wielkie połacie błyszczacego plastiku wokół ekranów to porażka, tragedia to wyglada, jak sprzed kilku lat. Kokpit z nowej A klasy to majstersztyk...
@@mazingguitar a po co go dotykać? Obsługa z kierownicy i touchapda jest mega wygodna. No i przynajmniej wszystko działa a nie jak w tych nowych vagach cały czas problemy
@@Potrek najtańszy Golf z dwulitrowym dieselem startuje od 112 000, A klasa od 135 000. Czyli rozumiem że w Twoim świecie 23 000 to nic? 😉 W takiej kwocie obydwa te auta odpadają wg mnie i koniec. Ceed/Proceed, Megane, CT200h i 308. Ja bym z tego wybierał i najchętniej poszedłbym w Lexusa.
@@witkowskimarcin4552 jak jeździsz w trasy tak jak ja, to nie ma nic lepszego niż diesel. Nie ważne jakbym cisnął to średnio ze 160 tys km mam 6,5l. Corolla 2.0 testowana i nie ma podejścia w trasie.
Jeździłem hatchbackiem, dostałem na zastępstwo. 1.0 manual 5 biegów. Słabo. Nadgorliwe systemy bezpieczeństwa. Wykrył omylnie rowerzystę na wysepce i wyhamował tak, że gdyby nie pasy to zmieniłbym cel podróży do dentysty. 7ka miała coś w sobie, dawała w tamtych latach stosunkowo dużo jak na golfa.
