Bardzo fajnie, że właściciel przedstawił historię i wydatki na auto 🙂To dobrze pokazuje, że jak chce się mieć porządnie utrzymane BMW to niestety trzeba wykładać. PS. Felgi całkiem ładne 🙂
Bo kupil tania sztuke to wiadomo ze nie bez powodu ktos wystawia np. e60 za 20tys , a inny za 35tys i takie same z wyposazenia itp ale jedna zadbana, a druga to skarbonka
Prawdę mówiąc każdy samochód klasy premium z tamtych lat generuje takie koszty jak chcesz go utrzymać w dobrym stanie a nie "dobrym" jak 90% lalek na polskich drogach ;)
@@pumbakowalski3685 koszty można drastycznie obniżyć jeśli samodzielnie zdiagnozujesz i naprawisz usterki - w miarę możliwości posiłkując się częściami używanymi jeśli to możliwe. Wtedy już koszty są niskie. Przecież przegląd takiego BMW olejowy+filtrowy to koszt 350-450zł jeśli samodzielnie wymienisz powyższe.
A co by Majster powiedział, żeby np na wiosnę zrobić mały zlot widzów Majstra, jakiś grill, pogawędki o furkach. Fajne miejsce jest np w Rusocinie pod Gdańskiem z pseudotorem. Co roku jest tam zlot Bmw klubu z Pomorza. Mógłbym porozmawiać z właścicielami terenu o udostępnienie. Kto jest za?
Dobra cena zakupu ale i spory margines na wydatki serwisowe. Ja kupiłem e92 w 2017 roku. Za 36k można wtedy było kupić 320d w przyzwoitym stanie. 330 i oraz d zaczynały się wtedy od 60k z widokiem na jakies tam inwestycje. Sumarycznie można powiedzieć że to dobry zakup. Wymienił bym tylko tylny zderzak na przedliftowy bo raz że lepiej wygląda a dwa, że tu trochę razi.
Całkiem spoko wyszło, my w 2017 czy 18 kupiliśmy saab 9 5 2.0t z 2007 za 12500 :D dołożone przez 4 lata łącznie około 15k z oponami x2 (przestałem liczyć w tym roku) - z czego ok 6k na początku poprawki lakiernicze, zabezpieczenie, sprawdzanie/wymiany oleju itd. rok temu turbo padło, nic wielkiego. Razem ok 28k-30k z ubezpieczeniem. Na następne pewnie się wyda sporo więcej.
Takie filmy bardzo skutecznie odstraszają mnie od wymiany mojego starego "gruchota" tutaj ponad 30k wkładu na przestrzeni paru lat, a taka poczciwą audiczke a6 c4 kupiłem za 6, i przez rok władowałem tyle co poszło na paliwo i oc z przeglądem :D
@@marcel4272 No oczywiście że tak!, ale to nie są usterki jak w znacznie nowszych autach że naprawy trzeba robić na już bo każdy dzień to tykająca bomba że coś innego równie kosztownego się może popsuć, ja u siebie wiele części mogłbym wymienić ale mija to się z celem skoro auto dalej działa jak najbardziej poprawnie, przyśpiesza,skręca,hamuje i jest w stanie na drugi dzień przejechać pół europy
Nie ma co porównywac sie z kazdym. Inne auta, inna eksploatacja. Kolega 2014 a3 sedan 2.0 TDI 150 KM kupil w 2020 r 6 letnie auto pod 200 tys nalotu. Jezdzi, olej filtry i w sumie moze przez 2 lata pare stowek wlozyl w jakas pierdole. Kolega a4 b6 2.0 2002-2003 r jakos bena i wjebal w auto 6-7 kola wiec jaka zasada ? jak kupil za 9 i niedlugo nastepne tyle wlozyl zeby auto jezdzilo. Nie byly to inwestycje zeby auto bylo igiełka, tylko zeby jezdzilo bo sypalo sie wszystko co najdrozsze :D
Dynks w bagażniku na środku to prawdopodobnie haczyk żeby zaczepić wykładzinę bagażnika jak chcemy się dostać do zapasu/zestawu naprawczego, nic sensowniejszego mi do głowy nie przychodzi 😁
@@jurga63 do 2035 jeszcze daleko i pewnie będą zmieniać non stop decyzje, co chwile w ciągu jednego roku coś się dzieje tu to tu tamto, się nie zdziwię jak niedługo jeszcze wprowadzą zakaz jazdy samochodem w lato bo kurwa tworzy promienie UV jakieś chuj wie jakie XDdd
Ja mam 325d, na hybrydzie i auto z zakupu 29k doinwestowane o dodatkowe 65k. Więc sztywno klei się drogi, hamuje i generuje 390koni 812nm. Klientka porusza się ulicami Olsztyna, po za miastem raczej ciężko dogonić bo vmax 290km/h.
Miałem takie same odczucia, tyle że jeździłem piątka w trzy litrowym dieslu. Teraz przerzuciłem się na waginę na masce. Koszty eksploatacji niskie, kapryśność znikoma, bardzo niskie spalanie i cena zakupu w dobrym roczniku z niskim przebiegiem ;). Choruje na bmw, najlepsza marka jeśli chodzi o frajdę z jazdy. Ale cena utrzymania skutecznie mnie wyleczyła ;).
17:55 te listwy to standard w e9x. U siebie w e91 też mam tak poobijane, nawet od strony pasażera. Niestety jakość wykonania niektórych materiałów w nowszych generacjach jest coraz gorsza w stosunku do poprzedników... wcześniej miałem trzy razy e46 to mam porównanie
Swoją E92 2,5i, grudzień 2006, kupiłem za 31 tys. w grudniu 2019 i w pierwszym roku "wrzuciłem" lekko licząc 10 tys. ... Też ze Szwajcarii, też "super igła" do jazdy, he, he...
35k prawie w 5 lat to jest dobry wynik. W golfa 6 (gtd ale to bez różnicy) przez dwa lata włożyłem 15k, a tutaj jednak bmw z 3 litrowym motorem, które jest solidną marką.
Pierwsze co mam w głowie po obejrzeniu to takie "ku*wa jaka zajebista maszyna" :D Cały czas marzy Mi się e92.. piękny samochód :) Niestety aktualnie nie na moją kieszeń lecz ze swojej e46 jestem zadowolony (starsza siostra hehe). Wdzięczne autka jeżeli właściciel nie jest sknerą i dba na bieżąco - pozdrawiam ;)
Ta "klamerka" w bagażniku to zabezpieczenie klapki, która nie chciała Ci się dać podnieść ze względu na "wypadającą" klameczkę, ot taki drobny gadżecik aby chronić "czaszencję" właściciela.
2 lata temu również kupiłem e92 330XI manual z tym samym silnikiem co na filmie. Serwis do tej pory to 25 000zł (oc i przeglądów nie liczę) włączając w to montaż lpg za 4400zł (aktualnie wychodzi 30-35zł/100km, piękna sprawa :D ), a koszt zakupu 38 500zł z tym, że u mnie przebiegi większe. Przy zakupie miała 250k km, aktualnie już 290k km. Myślałem, że ja dużo pakuję w to auto ale widzę, że niektórzy pakują jeszcze więcej, mimo przebiegu mniejszego o 100kkm o ile jest prawdziwy :) Pozdro! Miłej niedzieli :)
Moja 320xd LCI w rok pochłonęła 10 tysięcy złotych ale 90% części było na zasadzie profilaktycznej wymiany. Jedynie przednie półosie zaczęły stukać. Reszta w miarę sprawna ale po 12 latach dla świętego spokoju lepiej wymienić. No i dobiłem do 300 tysięcy kilometrów.
@@phoenixosprey7455 No u mnie jeszcze szykuje się w najbliższej przyszłości wymiana krzyżaków na wałach i uszczelnianie miski olejowej i akurat te dwie rzeczy przez xdrive'a są 2x droższe do zrobienia, wały są dwa a żeby do miski się dobrać to trzeba cały przód zrzucać na ziemię. Auto stare i przebieg spory, więc to historia bez końca :D Ale nie zamieniłbym na żadne inne w podobnych pieniądzach. Teraz dostałem nowego superba na testy i jest to dla mnie tak nudne auto, że już się nie mogę doczekać, aż moje e92 wróci z polerki :p
Kurde mało Ci pali, ja w 328xi lpg 6hp mam spalanie w mieście 18l, w trasie dokładnie nie wiem ale ok 12l. Przy czym silnik n51 a nie n52. Myślałem że spalanie wysokie przez xdrive, jednak chyba przez ten silnik sulev :/
@@kotsylwester5572 no max spalanie jakie w nim miałem po mieście i to przy mocnym butowaniu to 15,5l ale benzyny, bo wtedy jeszcze nie miałem lpg. W trasie jadąc spokojnie 120km/h 10,5/11l gazu spala. Przy 160 około 13,5. Tankuję ostatnio za około 2,80. Więc nie jest źle, a nawet dobrze bym powiedział :)
Dramatyczne koszty. Dawno, dawno temu kupiłem w salonie w DE, z programu PS BMW 330i 78000km i przez 10 lat i 65 000 km jedynym awariami które się wydarzyły to pęknięta sprężyna tył - 500 zł x2 , ogranicznik drzwi przednich 150 zł, regeneracja alternatora - 450 zł. Lepiej więcej zapłacić przy kupnie i mniejszym przebiegiem niż łasić się na okazje.
@@tomb9090 to co byś zrobił w takim razie? Bo dla mnie temat jest prosty, jak coś się psuje to trzeba to naprawić, jeśli nie samemu to komuś zapłacić. Na każde auto trzeba mieć budżet chyba że to stary gruz do dobicia i zezłomowania.
Kupilem 15 letnie e46 i tez w podobnym czasie wydalem tyle co za auto, tylko ja 15 a nie 35, teraz zastanawiam sie nad e90 lci 328i i po tym odcinku chyba mi przeszlo z tym bmw 😂
Ludzie, zanim zaczniecie pluć, bo tylko tyle potraficie to zastanowcie sie przez moment.. pokazane są wszystkie wydatki wliczając przeglądy, OC opony czy felgi za 3tys. Połowa z tych kosztów to normalna eksploatacja która tyczy się każdego auta spalinowego. Druga kwestia, że kolega trafił na wymieniacza bo części nawymieniane a check świecił dalej. Trzecia kwestia, jak sie wszystko zleca warsztatom to tak to potem wychodzi, wymiana filtrów, oleju, klocków i mamy fakturę na 2000zł.
@@mareczuczek pytanie jeszcze jaki ma sens liczenie kosztów przeglądów, OC, wymiany oleju czy klocków, przecież to jest normalny koszt utrzymania każdego samochodu
@@kotsylwester5572 dokładnie tak, a do tego doliczyliśmy jeszcze podatek PCC i wymianę opon, żeby przebić kwotę zakupu auta :) Gdyby odliczyć to co wspomniałeś, zakup innych felg i świeżych opon, to by się okazało, że na naprawy przez te 5 lat wcale nie poszło tak dużo pieniędzy i film byłby nudniejszy :D
@@kotsylwester5572 osobiście np. dla mnie to ciekawa informacja. Pokazuje ile kosztuje utrzymania mniej wiecej takiego auta jezeli chce sie troche zadbac i cos.tam miec.
Fajnie jeszcze jakbyś podczas sprawdzania spalania podczas trasy na autostradzie zadał pytań parę do właściciela takie jak np czemu bmw e92 czemu z tym silnikiem i czy zadowolony z tego auta itd. :D
Niestety, ale taka jest przykra prawda. Jak ktoś chce mieć samochód w idealnym stanie, to trzeba wydać tyle co koszt zakupu samego auta lub więcej. Znam to z autopsji. Teraz myślę, że po prostu chyba najlepiej kupić nówkę i mieć wyjebane.
Jak dla mnie to normalne koszty eksploatacji samochodu i dokładki jeżeli chcesz mieć ładny zadbany wóz na ładnej feldze, dobre hamulce, sprawny zawias i pomimo wieku cieszące oko auto. Idealnie nigdy nie będzie, lakier zawsze będzie zarysowany, zawsze jest możliwość, że coś się zepsuje noo ale to kilkunastoletnie auto, obecnie nowe z przebiegiem kilku tysięcy łapią takie babole poprodukcyjne, że to aż wstyd xD
Może ktoś dla porównania udostępni Lexa IS350. Ciekaw jestem wrażeń. A w kwestii finansowej to za Lexa trzeba dać więcej, ale później nic nie naprawiasz poza eksploatacją :P
Rok 2024. Składka OC Adriana wynosi w tym roku -258zł, licznik kręci się w drugą stronę, oponą nadlało się 3mm bieżnika, lakier zyskał 120 mikronów, słońce poczerniło plastiki, olej silnikowy i filtry odkupuje producent, sam silnik zaczął samoistnie przyjmować LPG po uszczelnieniu z zewnątrz plakiem, komputer zaktualizował się do Windows 11, a opiłki tarcz hamulcowym przednich pogrubiły klocki tylne :)
Kurde grubo, jakbym miał wydać po 4 latach 36k na samochód to bym chyba je zrzucił z klifu, wiem że marka premium bla bla ale tu chodzi o fakt włożenia 100% wartości auta w naprawy. Sam mam Volvo S60 i przez 1.5 roku naprawy + serwis + OC wyszło mnie około 3k więc albo coś jest nie tak albo serio BMW tak lubi dymac właścicieli na kasę 😂
przez 14lat jeździłem volvo s80 teraz chciałem tył napęd i przesiadłem się do bmw. bmw to zabaweczka dla dzieciaka z czapeczką z daszkiem, a nie samochód dla faceta. bmw nie ma podejscia do volvo jeśli chodzi o funkcjonalność. podam przykład, wymiana filtra powietrza, paliwa w volvo to było 5 minut roboty, a w bmw 1h + musisz mieć zestaw najróżniejszych kluczy, śrubokrętów, torxów itd. Jak widzę rozwiązania technologiczne w BMW ti wywołują u mnie nerwicę. Najgorsze to, że rdza bardzo zjada BMW.
Na moim przykładzie: BMW 520d F11 z 2011 roku, kupione od teścia w 2017 roku z przebiegiem 82kkm za 85000 zł. Do tej pory zrobiłem 87kkm i zapłaciłem łącznie 72000 zł za serwisy i ubezpieczenia.
@@adrianniepsuj8227 turbo + rozrząd to już masz 14k. Parownik i skraplacz klimatyzacji ponad 10K. Opony lato i zima - 5,5k. Miechy tylnego zawieszenia 2 razy (w aso ponad 2k), akumulator kolo 1000 zl, kolo pasowe z wymiana i pierdolami ponad 3k, komplet hamulcow 4k, serwisy olejowe, itp. To juz jest 50 na same serwisy. OC+AC po 4k rocznie i mamy 70k
@@HomeTuner mam w domu takie samo auto (też F10 2011 kupione w 2017 tyle że z przebiegiem 110k a teraz dobija do 180) i obeszło się zdecydowanie łagodniej z portfelem ale też bezpośrednio przed zakupem dostało w aso większość zawieszenia + hamulce i przy wielu pracach nie miałem kosztu robocizny. Z większych rzeczy wymieniałem rozrząd. Poza tym w sumie czysta eksploatacja włącznie z wymianą oleju w skrzyni. Drobne rzeczy się psują i irytują ale to dla sportu robię głównie sam. Z takich właśnie rzeczy mogę wymienić - amortyzator tylnej klapy (strzelała w górę po otwarciu), uszczelkę przednich drzwi (ta przy boczku fotela), EGR kompletny, lampę tylną zewnętrzną, rolki multifunkcji na kierownicy (naprawdę nie wiem jak można było je pokryć tak dziwnym materiałem), jeden czujnik parkowania z przodu (wredna i czasochłonna sprawa bo trzeba zdejmować zderzak).
Aż źle mi się na to patrzy, chłopak ledwo jeździk tym autem. Ja kupiłem E90 LCi 328i za 40 tysięcy, w pół roku zrobiłem 25kkm i jedynie wymieniłem dwa razy olej z filtrami, oraz klocki i tarcze z przodu, poza tym ani złotówki i dalej nic z autem się nie dzieje. Zastanawiam się teraz czy sprzedać zanim zaczną się koszta czy trzymać taka sztukę.
Witam kolego .Wiem że komentarz juz póżno po opublikowaniu.Ale ten silnik to jest n53 b30 278 koni mechanicznych jest na bespośrednim wtrysku. Na pośrednim wtrysku miały szarą pokrywę silnika i były oznaczone n52 b30 i miały 258 km.Znam temat bo barzo dużo przeglądałem tych BMW 3 seri e90..Ja miałem e 90 325i 218 koni mechanicznych z silnikiem n52b25a z automaten 6hp19 i powiem że co do jazdy fajny woz ale jednak osiągi szału nie robiły
A to nie tak ze tylko pierwsza wersja n52 miala szara pokrywe silnika? Bo tez mozna spotkac n52 z plastikowa czarna pokrywa. Oraz rocznik 2008 chyba mial juz n53 ale nie jestem pewien...
Całość za rok ok 8k to i tak nieźle, ja w E60 włożyłem w ciągu roku już prawie 20k :DDDDD Jakbym nie pracował w IT i ojciec trochę nie pomagał to bym się chyba zesrał z tymi autami
5 tys rocznie? Wilk z Wall Street inwestycji. To jak by robił normalny przebieg 50 tys rocznie to wtedy by były wydatki. Taniej wyszło by hulajnogę kupić.
2 lata temu kupiłem e46 330ci i widzę że koszty utrzymania są identyczne jak w przypadku e92 330ci. Miałem podobne problemy i podobne wydatki, największa róznica to koła bo nie zmieniałem felg. Oczywiście dało się to ogarnąć taniej ale to nie było by auto utrzymane w idealnym stanie
@@adafingerm9182 zrobiłem 30k km i jedyne co robiłem przy silniku to świece termostat i osprzęt paska. Koszty powstały przez układ kierowniczy, zawieszenie i napęd. Silnik jest pancerny i przeżyje to auto
@@adafingerm9182 tak jak wspomniałem można to serwisować taniej na częściach np. z szrotów ale ja zakładam wszystko nowe a ASO lub zamienniki z górnej pułki
Szukałem dość długo e92 ale po obejrzeniu parę egzemplarz stwierdziłem, że jakość wykonania tego auta wola o pomstę do nieba !! Finalnie skończyło się na w 211 w wersji sport. Dodam tylko, że od zawsze miałem bmw . Po tym filmie chyba dalej będę szukał e92 jako drugie auto. Pozdro 🤝🏻 i oczywiście sub poleciał.