Kilka faktów na temat wodoru: 1. Wodór głównie wykorzystuje się w przemyśle chemicznycm np. w rafineriach do procesów odsiarczania benzyn i olejów napędowych oraz rozkładu ciężkich frakcji ropy naftowej, ponadto jako składnik do produkcji np. amoniaku i metanolu. W Lotosie i Orlenie częściowo wodór uzyskuje się w procesie reformingu, jednak zawartość wodoru w takim gazie wynosi max 75% mol. i nie nadaje się do innego wykorzystania jak w dalszych procesach przetwórczych ropy. Czysty wodór produkuje się z gazu ziemnego. Na 1 tonę wyprodukowanego wodoru produkuje się 10 ton dwutlenku węgla. Puławy też nie produkują czystego wodoru jako odpad - do oczyszczania należałoby zastosować albo technikę PSA albo membrany. A co z gazem odpadowym, który zanieczysza wodór? Teraz spala się go w piecach jako źródło energoo do produkcji np. wodoru.. Obecnie są testy instalacji w których wyłapuje się część produkowanego dwutlenku węgla poprzez instalacje krio. Tylko co z nim robić? Gaśnice śniegowe? 2. Wodór jako paliwo? Jak Pan Marcin wspomniał w filmie, wartość opałowa gazu ziemnego jest prawie 3,5 razy większa niż wodoru. 3. Wodór z OZE? Czyli dokładnie należy zdefiniować źródło energii. Czysty wodór można otrzymać w procesie elektrolizy wody. W wyniku przyłożenia napięcia poprzez elektrody w wodzie na jednej z elektrod wydziela się wodór a na drugiej? W przypadku wody destylowanej tlen - super. Tylko że należy najpierw tę wodę otrzymać - koszt spory i znowu skąd energia na oczyszczanie i dodatkowo odprowadzane ścieki. W przypadku wody rzecznej albo nawet i morskiej na elektrodach będzie wydzielał się wodór i np. chlor, pozostawiając jako odpad roztwór wodorotlenku sodu i innych metali, który bardzo trudno gdzieś sprzedać nawet po kosztach. Jak nie będziemy emitować węgla to masę ścieków.w zamian. 4. Wspomniane było o korozji wodorowej - w instalacjach do produkcji wodoru stosuje się odpowiednie materiały ze stali stopowych czy czasem austenitycznych, wielokrotnie droższych niż stal węglowa. Nikt nie zastosuje takiego materiału na wielokilometrowe systemy przesyłowe. Ponadto pod ziemią wodór jako cząsteczka dużo mniejsza niż metan może przez minimalne nieszczelności gromadzić się w różnych miejscach, tworząc z tlenem z powietrza mieszaniny wybuchowe, wystarczy iskra. Aby produkcja wodoru była naprawdę zielona to jeszcze sporo problemów do rozwiązania przed nami, nie tylko związanych ze śladem węglowym...
Firma plug power której jestem akcjonariuszem jest pionierem jeżeli chodzi o bezemisyjną produkcję zielonego wodoru. Otwierają nowe fabryki i idą w kierunku rozpowszechnienia go wszędzie na świecie. Widzę w tym przyszłość. Pozdrawiam😊
Oj, ten Pański gość w ogóle nie rozumie o co chodzi w tej "rewolucji" wodorowej. Spalanie wodoru to jest myślenie archaiczne, wodór jest sam w sobie magazynem energii, bo można go uzyskać w dość prosty sposób z prądu elektrycznego i wody, a potem ten proces odwrócić i z wodoru (i tlenu) uzyskać prąd i wodę. Owszem, są problemy z magazynowaniem i transportem wodoru ale Japończycy już sobie z tym poradzili. Gdyby ta technologia nie miała przyszłości, to np. Toyota nie pracowałaby nad swoim samochodem na wodór. Ten samochód już od wielu lat jest w Japonii w sprzedaży i ta technologia jest cały czas rozwijana, i dopracowywana. Koreańczycy (Hyundai Nexo) też mają swój samochód wodorowy. Na dowód i dla zobrazowania jak to działa zamieszczam link do materiału filmowego z Toyoty: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-IeQewOsQ_cY.html
Ciekawa rozmowa, aczkolwiek niepozbawiona kilku błędów merytorycznych. Np energia zgromadzona w bateriach też jest energią chemiczną. Fajnie jakby się dało zaprosić gościa z o wiele większą wiedzą na ten temat np pana Jakuba Kupeckiego. Z chęcią bym posłuchał.
Co to za szalony pomysł, żeby spalać wodór? A czy Pan Marcin nie słyszał o ogniwach paliwowych które można już nawet kupic? Dziś z wodoru generuję się prąd a nie ciepło.
@@stanmayszko6148 no właśnie nie, zachodzi odwrócona elektroliza na anodzie i katodzie, gdzie tlen łącząc się z wodorem, oddaje na nie SEM. Produkcja wodoru odbywa się w odwrotną stronę, można osiągnąć bardzo dużą sprawność, gdzie SEM otrzymane z energii wiązań jest niewiele mniejsza, niż ta którą trzeba włożyć aby je rozerwać. Nie ma instalacji prądu stałego, który sam w sobie wiąże się ze stratami, oraz strat w postaci ciepła.
Przepraszam że tak późno ale teraz ten film obejrzałem Muszę to powiedzieć Tak owszem wodór przy spalaniu jest mało energetyczny ale tu nie chodzi o spalanie wodoru tylko o wytworzenie prądu z wodoru a to już inna sprawa w tej reakcji wodoru z tlenem powstaje woda i przepływ elektronów (ruch ładunków elektrycznych) i tu właśnie wodór wykazuje trzy kroć więcej energii niż olej napędowy a w tym filmie nic absolutnie nic nie zostało powiedziane o energi elektrycznej z wodoru. I jeżeli chodzi o samoloty to nie działa jak rakiety które wynoszą różne elementy na orbitę (tu oczywiście są bardzo wielkie straty wodoru) tylko chodzi o samoloty z silnikami elektrycznymi które są zasilane z ogniw wodorowych (nie z baterii litowo jonowych) tak samo jak naprzyklad Toyota mirai
Trochę się zawiodłem, bo nie rozumiecie o co chodzi w koncepcji energii z wodoru. Nie ma on być jako zastępstwo gazu ziemnego do kuchenek. To by było absurdalne, jak sami powiedzieliście w filmie. Wodór pełni funkcję magazynu energii, z którego ma być generowany prąd, który dalej będzie napędzał samochody elektryczne, zasilały gospodarstwa domowe, czyli kuchenki też, ale indukcyjne. Nie będzie potrzeby ciągnięcia rur z wodorem do każdego domu, czy mieszkania, które będą grały... Jest to o wiele efektywniejszy sposób magazynowania energii niż baterie. A pozyskiwanie go jest ekologiczne. Niestety jest traktowany jako odpad, bo nie mamy infrastruktury.
@@sebanrg Absolutnie nie. 160 wh/kg dla baterii litowo-jonowch kontra 30 000 wh/kg dla wodoru. Baterie wymieniaj co 5 lat, a magazyn wodoru co 30 lat. A co jest tak naprawdę najważniejsze skąd weźmiesz tyle litu do produkcji ogromnej ilości potrzebnych baterii? Może i wodór ma sprawność 40% kontra 95%, ale baterie są ultra szkodliwe dla środowiska oraz wymagają pierwiastków ziem rzadkich, których braknie przy masowej produkcji na potrzeby wielkoskalowej energetyki. Bez rewolucji w technologii produkcji baterii, bardziej opłaca się zrobić 2x większą instalacje PV, by zrównoważyć niską sprawność wodoru, niż co 5 lat wydawać parędziesiąt tysięcy złotych na baterie. Należy też pamiętać o tym, że już dziś większość instalacji PV jest przeskalowana, by zrobić zapasy z sieci na zimę, a bardzo prawdopodobne są zmiany w ustawie prosumenckiej o obowiązkowym magazynie energii jako warunku przyłączenia instalacji PV do sieci.
Kolejny świetny odcinek. Ja czekam na wizytę u kogoś, kto ma dom blisko pasywnemu, ma PC i PV i domowy magazyn energii. Bykbu to przykład wysokiej samowystarczalności energetycznej nawet zima, przykład na najbliższe lata jak należy projektować nowe budynki.
Po co wodór do sieci gazowej skoro gaz ziemny w dużych ilościach jest do produkcji wodoru(nawozów) wykorzystywany? Może zamiast pchać wodór do samochodów zacznijmy od produkcji nawozów? Duża farma koło zakładów dodatkowo elektrolizer może się załączać jak jest nadwyżka mocy a jak są niedobory to na jakiś czas produkcję wstrzymać lub jechać jak do tej pory na gazie ziemnym. Z wodoru i powietrza robi się amoniak z którego potem całą resztę przechowywanie amoniaku jest prostsze niż wodoru...
@@PompaCiepłaiPV Piotr Adamski dobrze mówi, największy problem to magazynowanie. To długo było np. problemem przy autach wodorowych. Polecam tu redaktora Pertyna, niedawno miał fajny film o tym.
Mam taki wiatrak. Co prawda za bardzo u mnie nie wieje, więc kupiłem drugi wiatrak, postawiłem naprzeciw tego co generuje prąd i podłączylem do sieci. I teraz jeden generuje wiatr, a drugi prąd z tego wiatru. Jakoś to jest.
Skoro wodór robi nam za "akumulator energii" to po co przesyłać go do domów? Jeśli coś jest trudne a do tego nie ma sensu to po co? Nie lepiej w razie kiedy chcemy odzyskać energię z wodoru po prostu zamienić jej w prąd i wysłać do sieci energetycznej. Wiem że są straty, ale wiatraki, panele fotowoltaiczne produkują energii od groma której nie możemy całej magazynować. Czyli w przypadku wodoru będzie magazynowane po prostu więcej energii która była by stracona. Poza tym magazynowanie wodoru to zupełnie inna technologia od magazynowania LPG i paliw płynnych. Co oznacza że efektywne metody magazynowania zostaną dopiero wynalezione. Tylko wtedy kiedy ogromna ilość ludzi będzie chciała tego używać.
16:05 A czy ten Pan wie czyn się różni chemia od fizyki? Ciężko ustalić granicę pomiędzy tymi dwoma koegzystującymi dziedzinami nauki. Ciekawy jestem czy ktoś potrafi to rozróżnić.
Ładnie ten pan mówi i wygląda. Ale, jeszcze 30 lat temu spotykany był w polskich miastach gaz koksowniczy tzw. miejski , w którym wodór stanowił 50% i wszystkie problemy udawało się rozwiązywać, a pragnę jeszcze dodać, że było to w biednej komunie i istnieje coś takiego jak postęp technologiczny, który przez 30 lat spowodował, że teraz łatwiej byśmy sobie z problemami gazu miejskiego radzili.
Minoł rok od nagrania tego programu ,a dzisiaj powiedzieli w tv że będzie budowana fabryka produkcji wodoru w zachodnio pomorskim... Czy naprawdę to jest nasza przyszłość ❓ Czy mamy się czego obawiać ❓ Ktoś coś wie ❓
Powiedz mi czy budując dom 100 m kwadratowych zakładając panele na dach bawił byś się w pompę ciepła podłogówkę itp Czy założyłbyś maty grzewcze które kosztują znacznie mniej niż budowa komina podłogówki i pompy ciepła ? Im więcej oglądam filmów o metodach grzania wadach i zaletach tym gorzej się zdecydować oczywiście zakładamy że budujemy bez kredytu Więc nie mam worka z pieniędzmi do wywalenia na start.
Ja mam około 115m² więc bardzo podobne. Przede wszystkim dobrze dociepl dom. PC jak najbardziej. Dużo zależy od rejonu gdzie mieszkasz. Jeśli jest ponadprzeciętnie zimno rozważ jednostkę gruntową a jeśli to raczej umiarkowany klimat jak na terytorium PL to PC powietrzna będzie ok bo stopa zwrotu będzie szybsza. Pompy szukaj wszędzie (polecam monoblock jeśli oczywiście zdecydujesz się na pompę powietrzną) internet, sklepy stacjonarne, dystrybucja. Bywa, że na marży można uciąć nawet połowę. Dlaczego pisałem o monoblocu? Ano bo jest to jednostka dużo prostrza w montażu co też obniża cenę. Polecam jak już się zdecydujesz zrobić sobie kurs u dystrybutora. 1 Nikt Ci nie wciśnie farmazonów 2 Sam sobie ogarniesz coroczny serwis 3 Sam będziesz mógł zrobić wszystkie nastawy a nie będziesz musiał dzwonić z każdą pierdolą do instalatora 4 Szybszy bezpośredni dostęp do części zamiennych Jak i co robić z PV niestety Ci nie powiem bo dopiero ten temat ogarniam mam już swój pomysł na taką instalację jednak dopóki sam nie ogarnę jak to będzie działać to nie będę teoretyzować ( mnóstwo takich FACHOFCUF w internecie) więc popytaj tych co mają i co używają. Swoją drogą mam tu małą pretensję do twórcy kanału bo za mało pokazuje jak mu ta instalacja śmiga. Chodzi mi np.o porównanie produkcji w dni pochmurne, deszczowe i tak dalej. Na koniec. Pamiętaj że PC to nie jest urządzenie, które nic nie kosztuje. Może być tanio lub bardzo tanio ale najpierw trzeba wydać. I tu znowu może być mało albo bardzo mało ale trzeba włożyć trochę pracy. Jak to wszystko ogarniesz to na długie lata cieszyć się będziesz swoim wyborem i praktycznie bezobsługowym, źródłem ciepła. Powodzenia
Nie zgłębiałem tematu mat grzewczych, ale myślę że przy budowie domu teraz, jak dokonasz dobrych wyborów takich jak, dobre ocieplenie i ogólna izolacja podłoga sufit, bardzo dobre okna, drzwi, ogrzewanie podłogowe, to przy założeniu metrażu pompa ciepła sądzę że max 7kw dobrze dobrana fotowoltaika na zapotrzebowanie i masz dom w zerowych kosztach utrzymania.
@@PompaCiepłaiPV Tak zerowe koszty utrzymania, a świstak.... Przecież to tylko życzenie. Przez pierwsze 4 miesiące PV produkuje o 1/2 mniej niż w latach ubiegłych. Można by osiągną koszty zerowe, ale PV o mocy powyżej 10 kWp. Duże koszty inwestycji, ekonomiczne nie opłacalne.
@@marcinbb Super wywód bardzo pomocny Posadzka to prawda ja u siebie mam maty 1-2 cm pod powierzchnią. Nie pisałem bo pytanie było o sensowność PC. Reku to już chyba standard ale faktycznie nie wspomniałem. Ja niestety musiałam montować takie, które są niezależne w każdym pomieszczeniu bo budynek remontowany i nie było szans na centralę. Co do PV niestety na to chwilę mnóstwo teorii (zrobione uprawnienia) ale niestety jeszcze wszystko stoi. Generalnie system będzie offgrid ale jeszcze nie wiem jakiej mocy. Zaczynam ostrożnie od 5kwp ale można będzie dołożyć 3 razy tyle. Narazie doświadczenie 0 bo mamy chińską zarazę. Co do eko myślenia to faktycznie trzeba budując czy remontując taki dom dużo wyprzedzać. Np pralka czy zmywarka u mnie włączane są zdalnie tak by dopasować się z produkcją a wiadomo, że cały dzień w domu nie siedzimy. Generalnie temat bardzo bardzo szeroki i nie urażając twórcy kanału bo to ostatecznie on podejmuje decyzję co tam wyemituje, więc nie urażając twórcy, ja poszedłbym raczej w tym kierunku a nie w kierunku promocji elektromobilność czy wodoru.
@@marcinbb No w lodówce to faktycznie nie jest niezbędne. Co do tych 40KW to masz rację ale mnie tak naprawdę potrzeba 12 na początek, tak sobie to policzyłem by tylko podtrzymać tv i PC w nocy. Mieszkam w trochę innym klimacie niż PL więc mi tyle tej energii na grzanie nie potrzeba. System chciałem wesprzeć małą turbinką wiatrową ( tu na kanale mówią, że to lipa jednak mam u siebie inne warunki wietrzne) co z tego wyjdzie zobaczymy. Myślę że gdzieś pod koniec roku się za wszystko zabiorę. Co do baterii to w PL są drogie jeśli chodzi o zakup to raczej Hiszpanię polecam. Ale rozważam też zakup i przeróbkę baterii z jakiegoś rozbitego klamora. Mam jeszcze trochę czasu. Zdaję sobie sprawę że z offgridem się trzeba nauczyć żyć. Stąd ta pralka i zmywarka wi-fi i to ma sens. Pomyśl że wiosną czy latem to nie problem coś z PV uzyskać ale jesienią czy zimą może już być gorzej ( szczególnie że tu gdzie mieszkam około 100watt na m² rocznie mniej niż w PL) i możliwość włączenia takiego urządzenia zdalnie właśnie wtedy kiedy coś więcej produkujemy jest przydatna. Co do filtrów, jak jesteś nerwowy to lepiej zleć czyszczenie komuś innemu bo to hardkor
3 года назад
Znakomity materiał. Pokazuje jak małą świadomość mają ludzie w tym zakresie. Sam spotkałem się wiele razy ze stwierdzeniem, że auta elektryczne nie mają przyszłości. Za to samochody na wodór - to będzie prawdziwa rewolucja. Może i będzie, nie neguję tego, ale upłyną jeszcze lata zanim się to stanie. Oczywiście nikt nie myśli o tym, aby ta wodorowa rewolucja wyła rewolucją zieloną.
@@PompaCiepłaiPV dla mnie w sumie to bez znaczenia :) ogladam albo w pracy albo jak juz rodzina spi :) czas po pracy to 100% czas bez komorki i komputera :) obu jak najwiecej komentarzy, beda lepsze zasiegi :) Pozdrawiam
Kolego, prośba o to byś więcej pokazywał tego o czym Masz naprawdę dużo do powiedzenia a mianowicie produkcji PV. Tak wiem zaraz będzie, że wydałeś tak wiele a produkcja tak mała a ile czasu się to wracać będzie a moja koza to i mleko daje i ciepło w zimie... Tak więc nie przejmuj się tymi farmazonami bo są ludzie, których takie pierdoły zupełnie nie interesują. I teraz rozpetam wojnę. Tak, mam pieniądze na fotowoltaikę Tak, chcę zobaczyć faktyczną produkcję w dni pochmurne, deszczowe i inne nie sprzyjające produkcji energii Nie, nie zmienię swojego zdania i nie interesuje mnie zdanie sceptyków. Mam to wydam na PV a inny może sobie kupić kozę czy coś innego. Pozdrawiam
A mam pytanie do experta. Moze zamuast drogiej pompy ciepla do ogrzewania domu dać panele na dach i folie badz maty grzejne. Wtedy odpada koszt pompy i koszt centralnego
Pomysł jest genialny w swojej prostocie. Potrzeba tylko prąd wyprodukowany w lecie potrzymać w przewodach przed matami do zimy i tylko tu jest pewien mały problemik, ale chyba nie warto o tym wspominać, nieprawdaż?
Wasze dyskusje uzależniają jak jedzenie dobrej czekolady z orzechami:) ciągle chce się więcej i więcej i nie można przestać. Pytanie do Pana Marcina: Czy jest szansa w przyszłości na przydomowe instalacje do produkcji wodoru połączone ze zbiornikami wodoru tak, aby np zatankować samochód? Czy będzie można kiedyś wreszcie wykorzystać łącznie te 4 żywioły do produkcji energii ( kolektory, wiatraki, wodór, pompy ciepła) i w końcu kiedyś przestać płacić za jakiekolwiek zużycie jakiejkolwiek energii? Pozdrawiam.
Kochany , system nie pozwoli ,żebyś sobie sam produkował paliwo , ; )) przecież ,alkoholu , ropy , czy gazu nie możesz .Ludzie od dawna sobie produkują z szamba ropę i gaz , ale u nas to jest karalne , bo mamy akcyzę , tylko państwu można ; )) Musisz być zależnym niewolnikiem ; ))
Fajnie się słucha o tej zielonej energii. Sam mam panele, ale produkcja jest niestabilna. Nadal musimy się wspomagać energią elektryczną wyprodukowaną z węgla. Atom? Mało zielony. Synteza jądrowa. Tak, ale jeszcze nieosiągalna w przemysłowych zastosowaniach. Pan Marcin produkuje energię, ale nadal pośrednio zależny jest od węgla.
@@yavein44 pompowanie wody ze studni wymaga stosunkowo niewiele energii to wiatrak może dać radę po prostu zamiast prądnicy trzeba podczepić przekładnię mechaniczną ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-hsmM1Y7jVJk.html
nie ma potrzeby magazynować, można go wyprodukować na stacji paliw w usa buduje się generatory wodoru pod dystrybutorem, wystarczy przyłącze do wody i prądu a nie magazynowanie w gigantycznych zbiornikach:) a czemu nie pójdziemy w bezprzewodowy przesył energii jak chciał Teslla? A przyszloscia i czystą energią jest lpg,cng i wodor w samochodach , bo bez budowy nowego auta w tani sposób zmniejszasz emisje szkodliwych substancji o 95% jak to ma miejsce przy lpgza 3-5tyś auta mogą służyć kolejne 10-20lat i nie ponosimy emisji co2 na produkcje nowych:) i kazdego stać.
jaki początek jak już ponad 11 lat temu to było i funkcjonowało w naszym kraju niema sensownej debaty czy informacji tylko z jednej skrajności w druga panele bez słońca i wiatraki bez wiatru do tego przydomowy reaktor i energie kosmiczną do tego się to sprowadza.
dosyc ciekawe, tym bardziej , ze slyszalem, iz slynny Nordstream 2 w przyszlosci jest przewidziany na rura do przesylu wlasnie wodoru ... , a wiec znaczy to zasady sie zmienia dla Niemcow ...., a Niemcy jak zwykle planuja swoja przyszlosc dalekosieznie, a nie na dzis i jutro ....
Super kanał i super odcinek . Pan Marcin wspomniał o Ostrołęka i ta cała budowa to myślę jeden wielki przekręt . Nie rozumniem jak można do tego dopuścić żeby coś planować ruszyć z budowa a za chwilę powiedzieć ze się nie opłaca ... Ktoś powinien za to odpowiedzieć .
Wodór to nic innego jak przysłowiowa guma od majtek. Można tę gumę zastosować do różnych rzeczy, może napędzać różne maszyny, samochody, cokolwiek, ALE żeby to działało, ktoś tę gumę musi naciągnąć.... Wodór to nie jest źródło energii, rozwiązanie wszystkich problemów energetycznych, to tylko sposób na chwilowe przechowanie energii, przenoszenie jej z miejsca w miejsce. Problemem w energetyce szeroko rozumianej nie jest jak wyprodukować wodór, jak naładować akumulatory, jak spiętrzyć wodę w zbiornikach czy jak zasilić sieć energetyczną. Problemem nie jest też skąd wziąć na to jakąś energię. Problemem jest skąd wziąć na to ZIELONĄ energię. A to czy przenosimy tę energię za pomocą wodoru, baterii czy w jakiś inny sposób to już jest sprawa drugorzędna.
To i ja coś dołożę do pieca....latam często między Wawą a Londynem, tzn, latałem z przerwą na Lockdowny ale jak bym miał latać na zbiorniku wypełnionym wodorem to już wolę lecieć dywanem lub na drzwiach od stodoły z czego Nasi lotnicy byli bardzo znani.... To samo dotyczy samolotów napędzanych energią ze słońca.... Inna sprawa jakbym miał lecieć Rakietą,to tam się podpisuje klauzlę ,że można będzie nie wrócić z tej podróży ale Twoje życie w Twoich rękach.... Waldek, zaczyna się robić trochę za bardzo politycznie.....
p. Marcin ma wielką wiedzę na pewne tematy, ale te kluczowe tematy niestety, albo stety zahaczają o politykę. Bo czy tego chcemy czy nie jesteśmy od niej BARDZO uzależnieni
@@PompaCiepłaiPV Ojcu Chrzestnemu OZD w Polsce nic nie ujmuję....tylko sam spójrz.... Ja bym z chęcią zamontował kocioł na gaz, kocioł kondensacyjny I miałbym z głowy PC i PV...i kominiarzy co roku, nic im nie ujmując oczywiście....nawet gdybym się modlił żeby ceny gazu nie podnieśli.... To jest najtańsze żródło obecnie....do ktørego niestety nie każdy ma dostęp.. Na PV i PC i tak znajdą sposób...już zresztą szukają....taki mamy chory kraj.... Dowalą podatki,opłata mocowa już jest... Za chwilę dostaniesz rachunek z rozliczeniem mocy biernej i czynnej....i się nie pozbierasz.... I masz przy tym opi....ol bo nie chcesz merytorycznie pogadać z ew. prosumentem....
Witsm wysiadlem okolo 8 minuty prownanie wodoru do gazu Gaz jest bardziej energetyczny( ale gaz to sie zaraz sl Skonczy Y) A wodor H20 to 71% powierzchni planety
W mojej opinii ten film to właśnie (fake) Panowie twórcy jakby zapomnieli, że zupełnie niedawno wyprodukowano w Polsce pierwszą lokomotywę właśnie na wodór. Więc samochody wodorowe to nie blef - Panowie na filmie zapewne nie wiedzą, ze właśnie niedawno główny Prezydent Świata podpisał historyczną ustawę o zniesieniu restrykcji na Urządzenia Darmowej Energii. Test jakości spalin przecież będzie super pozytywny dla wszystkich używających generatorów produkujących wodór i tlen z elektrolizy wody (HHO) ponieważ jest bardzo zmniejszona emisja CO2 gdy stosujesz generator hho. Świat nie stoi w miejscu wszystko się zmienia a głupie decyzje są z czasem eliminowane, ale to ma miejsce w krajach, gdzie ludzie częściej używają mózgu i mają realny wpływ na swoje kraje. - Mało tego silnik jest czyszczony wewnątrz z nalotów gdy stosujesz hho. Czyli przedłużasz jego żywotność. Te informacje odnajdziesz również na tej stronie - www.okayenergy.com/engine-carbon-cleaning/