Ja stwierdziłem, że dla 15 zł (koszt tulejki) nie ma sensu ryzykować ponownego rozbierania i wymiany samej tulejki jakby zaraz znów ciekło. Jeżeli koniecznie chciałbyś zastosować starą tulejkę to na twoim miejscu pomierzyłbym i upewnił się czy nowy uszczelniacz będzie mijał się z wyrobionym miejscem na tulejce. Tulejka jest też sfazowana tylko z jednej strony (widać to na filmie w 4:07), więc może być nieco trudniej wbić :)
Witam, Jest opcja dokrecenia sruby kola pasowego dluga przedluzka przez otwor do korby? Szykuje mi sie wymiana chlodnicy a ze puszcza na wale to bym wymienil od razu.... Pozdr.
Warto od razu to zrobić jak będziesz miał odkręconą chłodnicę. :) Ja mam u siebie jedynie udarową nasadkę 36 na kwadrat 3/4" i niestety nie było szans tam ją zmieścić z kluczem dynamometrycznym. Może nasadkę na kwadrat 1/2" udałoby się zmieścić z przedłużką i dokręcić śrubę przez otwór korby? Jeszcze jakaś solidna przedłużka jest potrzebna, żeby dała radę przenieść moment obrotowy na takiej długości. Może ktoś inny będzie w stanie podpowiedzieć coś więcej. Koniecznie daj znać jak Ci poszło! Pomoże to też innym. :)
Nie było potrzeby zbijania czy używania ściągacza, szarpnąłem rękami i zeszło bez większego oporu. To koło jest zamontowane na wpuście, a nie na klinie także trzyma je wyłącznie śruba. Mój błąd - nie wspomniałem o tym w filmie. Jeżeli nie chciałoby zejść to miałem przygotowany ściągacz trójramienny, ale na szczęście okazał się zbędny. :)
Wydaje mi się, że tam jest jednak za mało miejsca i to się nie uda, ale będę wymieniał ten uszczelniacz w najbliższym czasie też w MF 255. Dam znać, może coś wykombinuję i uda się też wymienić bez odjeżdżania osią :)
Szkoda, że nie pokazałeś jak demontujesz koło, bo podobno lubi pęknąć. Ps. Jedno, co mnie uspokoiło, to ilość płynu chłodniczego. U taty wchodziła konewka (to ok. 10l), a do mojego weszło 6-ść litrów. Dzięki. Po niedzieli biorę się za swojego. Ale ja przodem odjadę.
@@Mario_Boss325 to połączenie wpustowe blokowane śrubą wkręcaną w wał. Nieraz spotkałem się z tak luźnym pasowaniem połączeń wpustowych, więc nie przejmowałem się tym zbytnio. :) A wracając jeszcze do różnej ilości płynu chłodniczego to wynika to pewnie z pojemności chłodnicy. Moja była wymieniana lata temu i widać po niej, że niestety nie jest tak gruba jak stara oryginalna.
