Ile takie auto musiało kosztować? 500zl!? Żeby teraz to łatać za 3 tys zł!? Przecież to auto już nie rokuje !! Ostatnio sprzedałem Megane 2 rok 2008 1.6 16 V + gaz STAG. Przebieg 220 tys km. Przebieg prawdziwy bo kupiłem Megane jak miała 3 lata od pierwszego właściciela w Niemczech. Rozrząd +wariator + hamulce z tarczami Textar wymienione przy 200 tys km. Ani grama rdzy. Kolor auta beżowy/złoty jakiś taki. Nie bity, nic nie lakierowane ponownie. Alufelgi orginalne Renault + opony Pirelli + Komplet zimówek Kormoran. Wystawiłem za 9tys zł. To zadzonił gosć, że daje 4tys i będzie za 5 minut. Obniżyłem cenę do 8 tys zł. Dwa miesiące nic! Obniżyłem do 7 tys zł. Po miesiącu jakiś Pan zza Buga przyjechał dał ròwno 7tys zł,nawet się nie targował i po sprawie. Może, gdyby to było BMW albo inne Audi z 2008 to by się sprzedało szybciej🤷
Ze sprzedażą różnie jest. BMW E60 2.2 plus gaz sprzedałem poniżej 24h jakiś rok temu za bardzo dobre pieniądze. Japończyki ogólnie pordzewiałe są a te po Polsce jedzone to dramat. Jedni wolą zainwestować w blacharskie naprawy 3 tys niż naprawiać silnik bądź skrzynie. Zobacz ile jest filmów na RU-vid w których przedstawiają naprawy silników za kilkanaście tysięcy czasami 20 i silnik nadal wymaga remontu
A właśnie takie Suzuki albo Sharan jedynka bądź inna Toyota , Mercedes klasy C ten pierwszy jeszcze pojedzie na Afrykę , a teraz dużo nowsze samochody 100tys nie dojeżdżają
Jaki samochód za 3.500 polecasz w dobrym stanie z działającą klima świeżo po serwisie 😅. Każdy ma taki samochód na jaki go stać a nie taki jaki sobie wymarzył 🧏♂️
@@piotrsadowski9530 każdy niezależnie od rocznika. Ma miec technicznie ok i klimę sprawną. W tej kasie nie kupisz sorawnego auta. Min 8-10 tys trzeba mieć
To jest ekologiczne podejście do tematu używane części w dobrym stanie wytrzymają dłużej niż chińskie zamienniki swoją drogą to chyba dużo soli sypią w Krakowie
Cały czas się zastanawiam skąd jest prowadzący bo tak śpiewać to tylko w komediach potrafią haha. "Witamy w tym odninkuuu uuu uuu uuuuuu" Hahaha, "zestaaaaaw, szczękiiiiii" hahaha
No i pojawia się pytanie. Skoro można cały zestaw hamulcowy zdjąć, bęben z całymi bebechami, to dlaczego takich zestawów nie ma, tylko w kawałkach trzeba kupować? Cały set by poszedł, podpiąć przewód, linkę ręcznego, zalać płynem świeżym, odpowietrzyć i po problemie... ale nie... trzeba się pierdolić z tym i z kawałków składać.