Dlaczego Stary Indian ma wielką moc? Opowiada: Erwin Gorczyca i Zuzia Górska. PS:Przepraszam, za zbędne ruchy kamery, lecz zapomniałem włączyć stabilizacji ekranu. W przyszłości się poprawię.
"Bo życie jest po to by naleŻYCIE je wykorzystać" :) Piękna opowieść z Indianem w tle. PASJA to najpiekniejsza rzecz w życiu człowieka. Uczy, kształtuje i pomaga spełniac marzenia. Super, uściski dla Was - Jaro.
Panowie ,mieszkam 20 lat w USA ,z motocyklami jestem zwiazany Cale moje zycie ,wracacie mi wiare w zycie motocklowe ,w stare zasady , Jak ogladam wasze filmy ,dziekuje za lekcje zycie, odnowe duchuwa I wiare
Jestem Chorwat, mówię trochę po Polsku. Bardzo dzienkuje za pienkni reportaž, wiałem trochę wody w oczach.. Jeździe Harleyem ale moje marzenie zawsze był Indian. Serdecznie pozdrawiam Pana i curke.
Wspaniały Człowiek z pasją i umiejętnościami godnymi szacunku. Panu Piotrowi życzymy dalszego rozwoju talentu i realizacji wielu kolejnych projektów. Dziękujemy Twórcom tego interesującego programu!
Ma Pan piękną historię, piękny motocykl ale najpiękniejsza w tym wszystkim jest pana dusza, dzięki której wychował pan wspaniałą i piękną osobę jaką jest pana córka -- WIELKI SZACUNEK !!!
Piękny motocykl...i cudowne tereny Prządki, Odrzykoń, córka również niczego sobie... żaluje ze nigdy nie spotkałem tego indiana "live" bo pochodze z Krosna i czesto bywałem na tych "gorkach"...jednego nie rozumie...jakim dzbanem trzeba byc i jak bardzo mieć zycie zje...ne aby dac łapke w dół...pozdrawiam...
Wzruszające opowiadanie. Sam mam AWO SPORT 425 S z 1957 roku. Po moim Tacie Ś.P. Zapala za każdym razem gdy wyprowadzam z garażu. Pozdrawiam serdecznie i życzę samych dobrych dni dla całej Rodziny.
Czy to z walem kardana i to jest wspaniale.Prawda jest,ze owe motocykle byly w latach 60 w tym kraju jak INDIAN MODEL 741B.a byly tagze inne.Sa ludzie majacy firmy w USA I PRODUKT NA ZAMAWIANY.Czesci mozna dostac orginalne i to bardzo wysokiej jakosci.BRESLAU D-40.
Kurczę, ta muzyka, twój glos i niesamowita zgolnosć do opowiadania buduje niesamowity klimat nostalgii. Liczę że szybko uda się odbudować stadko i znów nagrywać świetne historie. Powodzenia z całego serducha
Wspaniały film... brak mi słów na to ile w niósł dzisiaj do mojego życia... chciałbym... aby któregoś dnia każdy potrafił docenić takie życie... bez lików, subów czy selfie... Dziękuję.
Oglądam od niedawna. Lubię motocykle zabytkowe. Nawet jednego odrestaurowalem. Ale Wy i wasze motocykle jesteście niesamowici. Bardzo Was lubię oglądać. Ludzie z niezwykłą charyzmą, z cudowną pasją. Wzruszająca historia. Serdecznie pozdrawiam. Rafał
Wszedłem zobaczyłem, i mega film mega ludzie, lubię ludzi z pasją. Mam w garażu etz251 i 150 może to nie indian ale stara motoryzacja inaczej pachnie. Pozdrawiam serdecznie 🤟🙂
Piękny jest ten motocykl ogólnie starsze maszyny mają to coś, ja bym go przy łóżku parkował w pokoju, Dobrze że Pana córka ułożyła sobie życie to jest najpiękniejsze w tej historii pozdrawiam
Raz dziennie musze na niego popatrzeć od razu lepiej sie czuję ,nie mam prawka na motocykle ale od zawsze mnie interesowały tylko te stare klasyki a Indianin jakoś szczególnie, mam starego Patrola K160, który działa na mnie podobnie jak na Pana Indianin ,Wszystkiego Dobrego Życzę! O to jest lekarstwo na całe zło!
Tego zapachu nigdy nie zapomne... Niestety zycie w moim przypadku oddalilo mnie od motocykli z dusza... Nie mowie o tych plastikowych terazniejszych zabawkach... Zycze wam wielu lat wspolnej pasji jaka buduje wiezi miedzy wami... Lza w oku... Dziekuje wam bardzo!
Panie Erwinie, a może Erwin. Bulwa przypomniałeś mi dawne czasy. Ty już byłeś super dziennikarzem "Świata Motocykli", a ja z wypiekami na twarzy czytałem Wasz-Nasz miesięcznik. jacie nie mogę, jakie to były czasy. Nigdy nie dorównam Twoim sprzętom, które zawsze podziwiałem na zdjęciach. To między innymi Ty spowodowałeś, że sprzedałem auto, by jeździć na co dzień na dwóch kołach. I sprawia mi to niesamowitą radość na co dzień. Obejrzany dziś film o i Indianie obudził ten dreszcz emocji, który towarzyszył mi trzydzieści kilka lat temu. Dzięki za nową inspirację do działania. Już wiem, że moje decyzje odnośnie motocykli są słuszne. Jeszcze raz dzięki. Może los pozwoli kiedyś osobiście podziękować Tobie za inspiracje.
No czesc i brawo!Ja tezkocham a raczej kochalem motocykle WSk125 ,shl175 a potem BMW r66 z 1939 roku no ni wszyskie czesci byly oryginalne jako ze duzo czesci pasowalo z m72 czy z Urala a ja przeciez chcialem jezdzic.Sprzedalem motor tuz przed stanem wojennym za$200 tak tak ale wtedy o byla dobra cena i do tej pory siedze w australii.Mialem jeszcze Yamahe 550xt a potem ju z samochody.teraz juz jestem rencista mam samochod terenowy stary motocykl crossowy suzukits185 ktory musze uruchomic i tani chinski quad z tylnym mapedem na sztywna os 250cc ktory na terenowych balonowkach bardzo dobrze sprawdza sie w buszu na poloiwaniu pozdrawiam z brisbane marek
Niesamowicie fascynujace sa Wasze filmy!Klimat rodem przypominajacy ten z filmu "Prawdziwa historia" z Anthony Hopkinsem.Juz nie moge sie doczekac nastepnego odcinka!Tak trzymajcie!!!Pozdrawiam!
Przepiękna maszyna, która ma duszę. Mam wielki sentyment do takich motocykli i choć na co dzień latam Suzuki Banditem 600, to takie cudo chciałbym mieć w garażu. Pozdrowienia 🤟
@@mr.anonim1237 Ja nie mam i raczej na pewno miał nie będę, ale w życiu łapki w dół bym nie dał, bo szanuję takich ludzi, podziwiam ich pasję, a nade wszystko podziwiam stare motocykle. Dlatego wszelkie niedostatki techniczne, czy jakiekolwiek inne jakie z pewnością ten film posiada są niczym w porównaniu z treścią, która zasługuje na uznanie.
To drugi Wasz film , który obejrzałem . Po raz drugi jestem zachwycony motocyklem z Waszego filmu, jego historią, i przede wszystkim wspaniałą historią jego istnienia w Waszej rodzinie. Historia motocykla raz drugi opowiedziana, tak po prostu , z głębi serca, z miłością, sentymentalnym rozrzewnieniem jego wspaniałości, która pozytywnie wpływa na życie jego właścicieli, a zwłaszcza Właścicielki w tym przypadku
Fajnie, że trafiłem na ten kanał. Super motocykl i fajna historia. Stare motocykle mają to coś w sobie. Leci subik i czekam na kolejne filmy. Pozdrawiam.
Obejrzalem pare filmow i musze powiedziec ze w tych motocyklach jest mocc ktore laduja pana baterie na miesiące. Czlowiek bez pasji umiera . A pan ma wielka pasje ...pozdrawiam .
Pozdrawiam Serdecznie. Czesto przegladam stare Swiaty z Pana Redaktora historiami. Indiana tez pamietam . Swietny film i ciekawie opowiedziana kolejna historia.
Dobra historia! ja tuż po urodzinach córki (prawie trzy lata temu) kupiłem harleya, który będzie jej. Jak zdecyduje, to sobie go zostawi, albo sprzeda. może ten hary też bedzie miał moc :) Pozdrowienia!
Właśnie zobaczyłem, jaka tragedia dotknęła Ciebie. Wspomogłem, jak mogłem. Moja obecna sytuacja materialna nie pozwoliła na więcej. Szanuję Ciebie i rozumiem, co Was spotkało. Życzę siły i aby udało się wszystko odbudować. pozdrawiam r Rafał
Nie należy się w żaden sposób tłumaczyć, nawet grosz jest wart tyle samo co tysiąc złotych, bo nawet najmniejsza wpłata czy dobre słowo świadczy o dobrym sercu. Dziękujemy :)
I co tu pisać...jak szczeniak Was oglądam z rozdziawioną gębą.Potas powiedział kiedyś ,że motocykliści to przepiękni ludzie.Tacy jak wy przywracają wiarę w człowieka w tych popapranych czasach.