Jak miałam 12 lat i mamie się żaliłam że nikt mnie nie lubi to mi powiedziała "i mają rację, też bym nie chciała się przyjaźnić z kimś kto ciągle płacze" - nie róbcie tak 😅 to była jej typowa reakcja, atak na mnie - czy to nie ciekawe? Nie myślę że miała złe intencje.. Po dwóch próbach przestałam się do niej zwracać z problemami, zaczęłam robić to samo sobie, bez jej pomocy..
Tego nie da się tak poprostu słuchać. Biorę zeszyt , długopis i rozpisuje na swoich przykładach. Niesamowite, że po przepracowaniu jednego odcinka człowiek jest zmęczony, ale i szczęśliwy.
kochani, dziękuję za cały podcast, ale szczególnie o wzmiankę o psie...mam kota wyjącego pod drzwiami...i nie zgadniecie...uruchamia mnie to strasznie ;-)
Myślałam że mnie to nie dotyczy, że dbam o siebie o swoje potrzeby nie innych ale z każdą chwilą słuchania podcastu czułam większe poruszenie. Też miałam babcię która jeśli nie było tak jak ona chce nie odzywała się przez 3 dni. Nie mowiąc już o dysfunkcyjnym domu, gdzie trzeba było być w stanie ciągłej czujności, żeby nie oberwać fizycznie lub psychicznie...Bardzo Ci dziękuję Marianko
Z tym tancem to nie do konca tak, ze folowers moze miec mniej energii i trzeba byc uważnym. Tam chodzi o to by byc uważnym bo sa dwie energie. One dają cos z siebie, takze followerka robi duzo ruchów od siebie, a nie tylko podąża. na tym to polega, ze osoby sie wymieniają, obie dorzucają od siebie. To jest dialog - ruch i odpowiedź. Dlatego trzeba byc uważnym, bo inaczej nigdy to by nie grało jeśli spotkają sie dwie osoby normalnie ze sobą nie trenujące. Jak na imprezie - czasem jest flow a czasem wyuczone figurki, ale nudaaa. W zyciu podobnie - gdy ludzie sie słuchają to obie zyskują. Pozornie slabsza osoba moze wnosic duzo empatii i ciepla niz mocny zdobywca swiata
Zachowanie agresywne w stosunku do starego psa? Biedny psiulek - przeciez mozna sie regulowac zwlaszcza przy zwierzeciu, wiec postanowienie nie jest bez sensu.
@@tititkatiti szok. I tacy ludzie mają dzieci i zwierzęta pod swoją opieka... Normalizujmy agresje, przeciez to naturalna reakcja kiedy pojawia sie trigger. Przecież najważniejsze, że to jest BYCIE W PRAWDZIE.
@@mana3720 już wczoraj skomentowałam ten film w takim samym tonie, i przeczytałam i co z tego ? Skomentowałam też odcinek na instagramie i tam zostałam zablokowana bez odpowiedzi na wiadomosc.
To jest bycie w prawdzie. Doceniam każda i każdego kto to czyta. Jestem wdzięczna za każdy dzień i stawiam się również w bólu aby to przetrwać. Przeżyliśmy każde z nas jak tu stoi swoją osobistą historię,ufam w to, że miało i ma to sens naszej misji,bo przecież każdy taką ma. Jestem tu po to aby być taką jaką Jestem i stwarzam życie na nowo i od nowa po to aby nie było to jałowe tylko takie moje, jakieś ❤
Dlaczego my wydzwaniamy do wszystkich i mówimy, że "to zrobiłyśmy"... Nie tylko dlatego, że jesteśmy dumni z siebie, dlatego, że zaczynamy się czuć ważni... Bo często czuliśmy się nieważnieni, i w końcu "wydaje się nam", że na coś mamy wpływ, że teraz to ja już mogę, potrafię, umiem, no teraz to ja.... dopiero...
Ksiazka Dr Becky Kennedy "Wewnętrzna dobroć". Jest właśnie o tym byciu obecnym rodzicem. Polecam ją przeczytać każdemu. Nawet tym bez dzieci bo to fajnie można odnieść do relacji partnerskich chociażby.
Dziękuję Marianko za tą wiedzę, jak byłam mloda mamą, nie wiedziałam tak ważnych rzeczy, ale dziś jestem babcią wspaniałych wnuków, tą wiedzą uczę się z nimi, mamy piękne relacje❤. Dziękuję z całego serca
Byłam takim dzieckiem niesłuchanym, zawsze zdana na samą siebie. Nigdy nie poprosiłam mojej matki o radę w żadnej kwestii. Żal mi tej dziewczynki z przeszłości
Usłyszeli wszyscy, ale co w związku z tym? Ja to widzę tak: Skoro to Ciebie osobiscie uruchomiło to masz świetny przykład n.t. tego o czym mówili. Czyli dlaczego to Ciebie uruchomiło, jakie wewnętrzne deficyty chcesz uzupełnić, jaka rana się otworzyła?
Ty tak na poważnie? A gdyby powiedział, że dziecko go trigeruje i bywa wobec niego agresywny, to też byś zapytał co w związku z tym? Uruchomiło mnie osobiście, bo mam 13 letniego buldoga francuskiego, który ma demencję, bardzo duże problemy z chodzeniem i nie sikaniem mi na łóżko. I jak myślę, że ten biedny pies, który spędził że mną całe życie i jest moim najlepszym przyjacielem, w chwilach absolutnej dezorientacji (objawy demencji) spotykałby się z agresja z mojej strony , to w głowie mi się to nie mieści. Poza tym jak jesteś dorosłych człowiekiem i decydujesz się na psa, to nie tylko na tego uroczego wesołego psiaka, kiedy jest w pełni sił, ale też na tego piszczącego, z demecja, sikającego w domu i doprowadzającego cie do szału i Twoim zasranym obowiązkiem jest zadbać o jego komfort na końcu jego drogi.
To jest bycie w prawdzie. Czy on powiedział i nazwał konkretnie jakie czyny robi? Może zdaży mu się krzyknać. Ty jesteś idealna? Zawsze i wszędzie? Jesteś rodzicem ?
Ta wasza rozmowa jest na tak wysokim poziomie ..że az to niesamowite jest ..dziekuje ...I ciesze sie, że was rozumiem...jeszcze pare miesiecy wczesniej...chyba miałabym problem.😅...dzieki❤❤❤❤
Najlepszy podcast, jakiego do tej pory słuchałam - pełen merytorycznej treści, wiedzy, pięknego doboru słów - do odsłuchania na pewno nie jeden raz, bo wiele wątków chwyta za serce. Dziękuję ❤
Bardzo karmiąca rozmowa.. wspaniale się słucha mądrych ludzi.. ! Dzisiaj właśnie moją siostre bardzo triggerowało coś co padło z ust Naszej mamy w jej strony jakiś czas temu i próbowałyśmy ugryźć to z każdej strony aż tu nagle Wasza rozmowa i odpowiedzi na pytania dostałyśmy od razu. Bardzo dziękuję 😊