Ogólnie ciekawa sesja, ale spokoju nie dawała mi jedna rzecz. Nie jestem pewien po co używać nazw angielskich dla pozycji które mają swoje polskie odpowiedniki. Rozumiem np. "wild thing", "high lunge" czy "low lunge", ale pozostałe? Jeśli idziemy w uniwersalizm to dlaczego nie nazwy w sanskrycie? Swoją drogą, jeśli mają być po angielsku, to na ogół mówi się "three legged dog" (pies o trzech nogach), a nie "three legs dog" (trzy nogi + pies). No i smastitihi wymawia się z ostatnim "hi", a i jest to inna nazwa na tadasanę, używana zwłaszcza w ashtandze. Złożone dłonie powszechnie nazywa się "namaste", lub (skoro już tyle anglizycmów i tak tu jest) "prayer position", "hands into a prayer" ;) A nie licząc tego, to tak jak pisali inni - sposób nagrywania jest przyjemnie uspokajający. Bardzo dziękuję za nagranie, zawsze milej praktykować z podobnym prowadzeniem niż samemu ;) Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki.
I proszę nie brać tego zbytnio do siebie. Różnimy się od siebie tym że Pani nagrywa a ja nie. Moje nagranie nie byłoby pewnie w połowie tak profesjonalne jak to :)
Dziękuję, że podzieliłeś się Twoją opinią. I już odpowiadam na pytanie: po co angielskie nazwy? Certyfikowałam się na Bali, długo uczyłam w Londynie i angielskie nazwy przychodzą mi naturalnie - tak jak naturalnie polskie nazwy przychodzą nauczycielom kształconym w Polsce i w Polsce uczącym. Zapewniam Cię że nikt na Bali (tym bardziej w Anglii) nie wymawiał samastitihi z „hi” na końcu 😂 gratuluję Ci spostrzegawczości, ale może czasami po prostu warto odpuścić..? Odpuszczanie w filozofii jogi ma znaczenie. Natomiast omyłkowo użyte słowa „three legs dog” vs „three legged dog” zupełnie nie. Droga odpuszczania nie jest łatwa (sama przekonałam się o tym wielokrotnie! ), ale cudownie uwalniająca! Zachęcam! I trzymam kciuki!
To moja pierwsza lekcja. Było ciężko, ale... Warto. Niestety nie wiem jak szybko zauważę postępy. Mam nadzieję że moje ciało i umysł wreszcie zrobią się bardziej elastyczne. Bardzo tego potrzebuję. Dziękuję że chce się Pani dzielić tą wiedzą. Jestem zdumiona, że jest tak mało subskrypcji. Pozdrawiam serdecznie
Odkrylam od niedawna joge z Toba Poranna praktyka rewelacyjna, szybka i skuteczna Nagraj prosze wiecej takich 10minutowych praktyk porannych i wieczornych :) pozdrawiam cieplutko
Karolina Wieczorek cieszę się! Jeśli masz ochotę na więcej wejdź na moją stronę na Facebooku: facebook.com/ya4yoga do końca maja prowadzę live’y za darmo (wtorek 9:00, czwartek 9:00, sobota 18:00), a od 2 czerwca godzinne sesje dwa razy w tygodniu tylko za 12 zł za sesję:) szczegóły na Facebooku:)