Dziękuję za Twoją pracę, super filmiki, merytoryczne i przedstawione w sposób zrozumiały, dzięki Tobie odpuściłam szybkie biegi do granic możliwości, a skupiam się na budowaniu bazy tlenowej w połączeniu z treningami siłowymi, dzięki (:
Ja mam 77 lat a biegam od lat pięciu biegam średnio cztery razy w tygodniu po dziewięć km a są to trzy cykle 1 - 2 km marszobieg 2 - bieg na 5 km, najlepszy czas to 26, 50 min 3 - 2 km marszobieg do domu, poza tym gimnastyka i hantle .Po tych kilku latach czuję się o niebo lepiej ( od lat choruję na serce i trzy lata temu doszły guzy na plucach ) w ciagu ostatnich trzech lat zaslablem tylko raz co wcześniej zdarzało się dosyć często. Pozdrawiam biegaczy no i oczywiście biegaczki.
Biegam i trenuję siłowo, staram się jeść dużo- jajka, nabiał, sporo węgli. Pięć posiłków dziennie, w kółko podjadam orzechy i owoce, na przerwach w pracy piję szejki. Staram się codziennie przebić to moje wymagane według kalkulatora 3500kcal. Ostatnio nawet uzupełniam dietę gainerem masy. Od roku waga skacze między 75,9 a 77kg xD Nie mam pojęcia co robię źle, jakbym miał jeść jeszcze więcej, to pół dnia spędzę na gotowaniu, a drugie pół na jedzeniu.
Super odcinek, akurat dla mnie ;) Generalnie masz duży talent (edit: nie wiem czy to talent czy wypracowana umiejętność) do opowiadania, o czymkolwiek opowiadasz to naprawde fajnie sie słucha, mysle ze nawet jakbys robił vlogi o pszczelarstwie byłyby ciekawe i bym oglądał;)
Czołem. Wywodzę się z kulturystyki, z którą sportowo i zawodowo jestem związany od 20 lat. Mam na koncie nieco startów w kulturystyce klasycznej . 7 lat temu zakończyłem czas startów, trenuje mocno hybrydowo : bazą jest cały czas mocny trening siłowy ale podchodzę do niego hybrydowo (wrzucam triathlonowe przygody, kolarstwo szosowe, MTB, trekking ze wspinaczka po Via Ferratach) a od stycznia tego roku zacząłem trenować z planami biegowymi z Garminem: był już plan na 10km, 5km (oba na PR) a tydzień temu zacząłem plan na półmaraton. Nie ukrywam ale często ciężko jest tak rozdzielić treningi aby wszystkie sesje były osobno - musiałbym trenować 7dni w tyg, a wiadomo czasem głowa musi zrobić 1 day rest od treningu. Zdarza się że mocne interwały wypadają mi po mocnych treningach siłowy. Kluczem tak jak mówisz że zawsze odpowiednie jedzenie, dbanie o sen, regeneracje i suplementację. 90kg konie też mogą trenować wytrzymałościowo-wydolnościowe sporty, kluczem jest uważne słuchanie swojego organizmu oraz konsekwencja w działaniu. Ps trafiłem na Twój kanał miesiąc temu szukając opinii od butach - robisz tu mega robotę. Fajnie że podchodzisz do tematu bardzo holistycznie. Keep going 🎉 Korzystając z okazji szybkie pytanie: Asics Novablast 4 vs Asics Superblast 2. Które z tych butów bardziej byś preferował jako but treningowy, z dobrą stabilizacją dla 90kg umięśnionego delikwenta? 😎 Aktualnie biegam w NB Elie v3 (są kozackie) ale szukam czego na spokojniejsze/częstsze treningi. Czy zakupy kolejnych startowe tj NB Elite v4 nie będzie miał sensu (bez patrzenia na aspekt finansowy).
Dokładnie tak jest u mnie, z tą różnicą, że mam już kilka startów w półmaratonie, a w maju debiutowałem w maratonie, do którego przygotowywałem się 3 miesiące. Niestety nie mogłem porzucić "treningu siłowego", dlatego z PPL, zmieniłem na "FBW" na 2x w tyg, przed maratonem na 1raz w tygodniu. Problem miałem taki, że uwielbiam robić nogi, po ktorych czasami nie miałem siły wyjść z siłowni, co się przekładało potem na kiepskiej jakości treningu biegowego. Obecnie trenuję 3x w tyg FBW, plus 5x treningu biegowego. W środę tj. dzisiaj rano trening siłowy, a wieczorem luźny bieg regeneracyjny na spokojnym tętnie. Od sierpnia kolejne przygotowania do maratonu, marzy mi się złamać 3h. Co do butów mam ich kilkanaście par i najlepiej biega mi się w Adidas Boston, Asics Kayano, a starty Asics MagicSpeed. Kompletnie nie podchodzą mi Saucony, Nike poza Vaporfly i niestety NB. Czekam na dobrą promkę czegoś od Hoki na przetestowanie do codziennego biegania, moze spróbuję Bondi. Powodzenia!
Bieganie zresztą jak każdy sport rozbudowuje mięśnie ja poprzez bieganie mam świetną formę i dobrze rozbudowane mięśnie zwłaszcza łydki i tylek. Do tego zdrowe odżywianie białko, aminokwasy, witaminy, pierwiastki.
Ponownie z nieba mi spadłeś xD. Od przyszłego miesiaca najprawdopodobniej lecę na siłkę, ale aktualnie trenuje bieganie 3x w tyg (przyszłościowo myślę nad 4 treningami). Myślę że 2x w tyg fbw będzie dobrym pomysłem: wrócę do sylwetki którą prezentowałem kiedy ćwiczyłem częściej, przy okazji nie zaniedbując biegania w którym idzie mi coraz lepiej 😅
U mnie 3x mocny trening FBW w tygodniu, do tego w miesiącu około 100km biegu ( 10 h ) i do 500km rowerem ( 20 h ) - garminowskie wyzwania 😅. Utraty masy miesniowej nie zauważam a wręcz przyznam siły przybywa a sylwetka coraz lepsza 💪
Podobnie jak u mnie- 4 (ewentualnie 3) treningi siłowe i 3 treningi biegowe w tygodniu. Co więcej często robię biegi bezpośrednio po treningu siłowym bo to jedyna opcja bym znalazł na nie czas.
@@pawekrawczyk6625tak samo u mnie ;) 4x siłownia i 3x bieganie, do tego moim celem jest cały czas budowa masy mięśniowej i dobicie gdzies do wagi 78kg, obecnie 75 przy ok 12% bf
Super film Adrian! Chciałbym jeszcze zapytać przy okazji, jakiego poleciłbyś buta do luźnego biegania tempem 5:30-6:30 z ewentualnymi akcentami. Biegam już ponad rok, ale szukam jakiegoś buta pod bieganie na niskim tętnie, żeby nie wyklepywać innych butów przeznaczonych do progówek lub VO2 maxów, bo chętnie zamówię sobie takie ze sklepu gdzie pracujesz :D
A jesli podczas biegania dojdzie do spalania mieśni to spala sie gora czy tylko nogi ? I ile biegać km max by nie spalić mieśni i bieg byl w miare intensywny?
Liczysz zapotrzebowanie kaloryczne i weryfikujesz z obecną ilością jedzenia. Możesz zainstalować fitatu i policzyć ile kalorii przyjąłeś/łaś danego dnia. Często jemy za mało. Jeżeli tak jest powoli zwiększasz ilość kalorii co 2-4 tygodnie dokładając spokojnie 200-300 kcal, aż dojdziesz do pożądanej wartości.
Mam jeszcze jedno pytanie. W którym filmiku mówiłeś że przechodziłeś sibo. Ja aktualnie jestem na reintrodukcji, został mi msc czasu i do tego wszedł mi bardzo niski poziom ferrytyny. Dostałam od lekarza na receptę żelazo. Mógłbyś przybliżyć temat jak to u Ciebie było i jak to połączyłes z aktywnością fizyczną? Ja niestety musiałam zrobić przerwę w bieganiu bo po prostu nie miałam siły i dalej się zastanawiam czy już zaczynać przy suplementacji żelaza. Aktualnie korzystam z ogólnorozwojowek, wzmacnianie, rozciąganie bo na to jeszcze znajdę siłę (oprócz biegania za 3 latką w domu) pozdrawiam serdecznie
@@Monia_run Sibo leczyłem antybiotykami - to była dobra decyzja o tyle, że faktycznie po nich wzdęcia i problemy trawienne zniknęły. Natomiast kluczowa była później odpowiednia dieta i probiotykoterapia trwająca długo. Około pół roku stosowania różnych szczepów i nawet obecnie cyklicznie stosuję różne probiotyki, by tą mikrobiotę uzupełniać. Obecnie uprawianie sportu w ogóle nie sprawia problemu - większy problem to brak czasu na odpoczynek :)
Na jednym z odcinków widziałem ze używałeś tibbara do treningu mięśni otaczających piszczel, więc pytanie czy warto go kupić, a jeśli tak to z jakiej strony?
Mierzy bardzo dobrze. Korzystam, ponieważ każdy swój trening zamieszczam w garminie i mam pogląd na to, jak moje serce pracuje w danym tygodniu. Wiem czy przypadkiem treningi w danym tygodniu nie są za mocne - a właściwie moja regeneracja słaba i trzeba nieco odpuścić. W treningu hybrydowym to bardzo się sprawdza.
@@adrianzycienasportowo bardzo dziękuję za odpowiedź. Właśnie szukałem czegoś zamiast hrm pro na klatę bo zbyt duży dyskomfort mam biegając w takim napiersiowym
@@adrianzycienasportowo podobna waga do mojej Mi pasuje redu jeszcze troche A ciężko schodzi pod koniec z brzucha I sprubowac budować masę A dużo nienabuduje nie ma predyspozycji ale coś się dziala
Widze że twoja wiedza o treningu sprinterów jest żadna. Oni wiekszosc czasu spedzaja na siłowni, katujac przysiady, rwania, podrzuty, wykroki, skoki przez płotki, do tego tez trening góry ciała, a trening na bieżni to bardzo krótkie dystanse nie przekraczajace 600m. Wiekszośc czasu to trening ze sztanga a nie na bieżni.
Połączenie treningu wydolnościowego z treningiem siłowym. Dwie różne cechy / zdolności organizmu, które budujemy w kompletnie inny sposób. Nie da się robić jednego i drugiego w tym samym czasie. Dlatego mówimy o hybrydowym treningu, bo łączysz 2 różne dyscypliny.
