Rafał, fajny pomysł z dodawaniem opisów do komentarzy gdzie czegoś w opisie brakło. Wiem, że oczywiste, ale super doczytać coś kilka razy na filmie, jakiś smaczek, detal techniczny. Jak zwykle super film. Dzięki :)
Dzięki za komentarz i łapkę, no ten kolor jest ostatnio bardzo modny, sporo nowych puszek BMW klienci kupują właśnie w tym kolorze. Kolejny materiał na kanał już się składa. Piona ;)
Pozwól Rafale, że podzielę się swoimi uwagami. Ja generalnie najbardziej lubię, kiedy motocykl jest do czegoś. Ten jest do wszystkiego, siłą rzeczy nic nie robi dobrze. Z wyjątkiem dwóch rzeczy, ale to na końcu. Poprzedni model był dla mnie kompletnym nieporozumieniem, głównie ze względu na cenę w konfrontacji z jakością. Obecny jest niewiele lepszy. Ma więcej bajerów typu lampy, elektronika, lepiej wygląda. Subframe przykryto, co wyszło mu bardzo na korzyść, bo poprzedni wykończony był jakby go pan Henio naprawiał na bani. Ale...Chociaż zawieszenie ma bardzo zacne, przez pozycję wymaga dobrego kierownika, żeby nim jechać jak sportem. Przez tę pozycję też, wysoką, traci stabilność podczas szybkiej jazdy na wprost, tu się kończy jego sport. Wyższe zawieszenie, sugeruje zdolności terenowe, a tych nie ma. Za grosz... Wreszcie silnik. Owszem, mocny jak tur, ale kultura pracy, Japonii nie dorasta do pięt. Nie wiem dlaczego BMW dotychczas nie poradziło sobie z wibracjami. Jak na motocykl turystyczny są na karygodnym poziomie. W turystykach z silnikami V2 przynajmniej się z tym liczymy i bierzemy to świadomie. Zresztą np. w Ducati Multistrada wibracje nie męczą jak w BMW. 2 rzeczy, które ten motocykl robi dobrze. Tylko 2... Pierwsza, to wyprzedzanie. Druga, chyba w przypadku BMW ważniejsza, wygląda na drogi. To właściciele sprzętu tej marki, cenią najbardziej. Gdybym miał taki kupić, wybrałbym Kawasaki Z1000 SX. Cena niższa, większa pewność i sprawność na drodze, wyższa kultura pracy silnika. Dużo wyższa. Dużo, dużo wyższa...
Cześć, dzięki że podzieliłeś się swoją opinią, nowy S1000 XR nie jest ścigaczem ani też stricte motocyklem typu Adventure choćby z racji umieszczonego pod silnikiem dosyć nisko katalizatora i tłumika pośredniego, jest to segment sportowo-turystyczny o bardzo wyżyłowanych osiągach, głównie na asfalty choć po szutrach także się dojedzie czy jakiejś suchej polnej drodze w lesie. Faktycznie poprzedni model wyglądał ubogo, co można zobaczyć na początku tego filmu, obecna wersja wygląda faktycznie na bogato, ilość systemów wspomagania kierowcy jest spora, ale takie są obecnie oczekiwania klientów i ja z tym nie dyskutuję, bo wszyscy producenci także ci z Japonii tak robią. Światła w technologii LED to spora zaleta, tak samo jak kolorowy wyświetlacz TFT, będę się upierał że są lepsze ;) Nie jeździłem tym BMW agresywnie z racji iż była to całkowita nówka, ale te zapewnienia o zniwelowaniu drgań w nowym modelu można włożyć między bajki, ten silnik jest konstrukcją nośną i pewnie to także powoduje przenoszenie wibracji na kierownicę i tyłek, co jest faktycznie zaskakujące przy układzie silnika rzędowego z czterema garami, który powinien pracować gładko. BMW S1000 XR tak samo jak poprzedni model nie jest jakoś szczególnie stabilny podczas jazdy na wprost, także Twoje uwagi są trafne, maszyna na wolnych manewrach ma tendencję do walenia się na bok z racji relatywnie wysokiego środka ciężkości. Natomiast pozytywnie zdziwiło mnie zawieszenie, elektroniczny system Dynamic ESA pro doskonale sobie radzi z tym sprzętem, dla porównania jego młodszy brat - F900 XR mimo większych skoków zawieszenia jest mniej komfortowy. Myślę że największą zaletą motocykla BMW S1000 XR 2020 jest wygodna pozycja kierownika, żaden inny motocykl tej klasy nie zapewnia według mnie tak dużego komfortu, sądzę że ten sprzęt zainteresuje kierowców którzy mają dosyć pochylonej pozycji i wygiętej do góry szyi w swoich ścigaczach, a chcą mieć dalej mega mocny power i charakterystykę "szlifierki", w S1000 XR zastosowano pewien kompromis, który mnie osobiście akurat nie przeszkadza, a w ogóle ten segment motocykli sportowo-turystycznych bardzo mi pasuje, pewnie przez Yamahę Tracer 900 GT, motocykl który przy moim stylu jazdy najbardziej mi odpowiada także z racji relatywnie niskiej. Kawą Z1000 SX jeszcze nie jeździłem, ale pewnie trzeba będzie się nią karnąć skoro ją tak zachwalasz ;) Piona
@@Rafal.B No właśnie ta "sportowa turystyka"... Dla mnie zdecydowanie to nie ten segment. Wspomniany Z 1000 SX to podręcznikowy przykład sportowego turystyka. Tu mamy jakiegoś szosowego suva. Jedyna "hybryda", jeśli tak można powiedzieć, jaką szanuję, to Ducati Diavel 1260. Supersport, naked i trochę cruiser. Ale jest tak niezwykły i tam dobrze gra każdą z wymienionych ról, że trzyma się kupy to wszystko. Jeśli masz możliwość, przetestuj. Ciekawy jestem, Twojego zdania.
@@Rafal.B Uprzedzam jednak... Jest duże prawdopodobieństwo, że test Diavela, rozwali Ci system. Ja jestem pół kroku od zakupu. Chciałem HD na drugi sprzęt, a tu jedna jazda i...
Dobry materiał. Polecam dosiąść jeszcze raz po dotarciu :) Ja miałem okazję jeździć nowym XR, który miał ponad 2 tys. przebiegu, a porównanie mam ponieważ posiadam XRa od 4 lat. Pierwsze metry i wrażenie, że to w ogóle nie jedzie. Silnik łagodny jak baranek w porównaniu do raptownego poprzednika. Zero szarpnięć, zero narowistości, płynnie oddaje moc i sunie. Ok, serpentyna, autostrada i odkręcam na trybie dynamic pro... i tutaj weryfikuję początkowe zdanie. Pod koniec jedynki przednie koło wędruje w górę to samo na dwójce. Jest dobrze - powyżej 8 tys jest bardzo dobrze i też nie jest tak, ze nagle ta moc wzrasta - liniowo ładnie oddaje. Wskazania na wyświetlaczu - spodobały mi się trzy funkcje. 1. pokazuje kąty przechyłu w zakręcie i zapamiętuje je. XR jest wysoki i ciężko dozować przechył mając za czujnik kolano bo zwyczajnie ciężko jest nim dotknąć. Dlatego to wskazanie do sportowej jazdy jest świetne według mnie. 2. pokazuje siłę z jaką naciskam hamulec (chociaż tutaj jest na tyle duże opóźnienie wskazania, że bardziej dla informacji niż reagowania w trakcie) 3. wskazanie kontroli trakcji DTC z jaką siłą ogranicza uślizg - mistrzostwo świata.
Cześć, faktycznie nowe BMW S1000 XR jest naszpikowane elektroniką, która świetnie działa skutecznie zabezpieczając kierowcę o ile mocno nie przesadzimy. Ten sprzęt zapewnia niebywały komfort podróżowania, pozycja na nim jest według mnie wygodniejsza jak na R1250 GS i sprzęt mimo że nie ma wału jest ciekawą alternatywą dla kogoś, kto szuka uniwersalnego motocykla do podróżowania z mega wygodną pozycją, dobrym prowadzeniem i wściekłym silnikiem, który może być też spokojny jak skuterek ;) Mam jeszcze zamiar przejechać się tym motocyklem właśnie jak będzie już dotarty. Dzięki za komentarz i łapkę. LWG ;)
Oglądam twój kanał bo jest niezależny bez achów i ochów Właśnie moja Africa po 3 sezonach zmieniła właściciela😢 więc pierwsze co zrobiłem prześledziłem znowu twoje testy nawet te kilku letnie. Jestem też pod wrażeniem tego sprzetu ale dopiero w przyszłym tygodniu biorę go na testy mamnadzieje że potwierdzi sie większość twoich spostrzeżeń i uwag Zdaje sobie sprawę że to zupełnie inne moto niż adventure ale czas na zmiany
Dla mnie genialne moto - jest to jeden z trzech kandydatów na kolejne moto zaraz obok Multistrady oraz H2SX. Po jazdach próbnych zobaczymy co skradnie moje serce ale czuję, że ten silnik mnie kupi.
Chyba jako pierwszy opublikowałeś materiał z testem tego właśnie motocykla. Zadziwiające, że nawet profesjonaliści tej branży tego nie zrobili. Gratuluję i dziękuję! Bardzo na to czekałem. Motocykl moich marzeń, ale martwi mnie pozycja i cena. Generalnie chodzi o nóżki. W poprzednim egzemplarzu wadziłem o nóżki łydkami albo piszczelami. Z tego co mówisz to pozycja jest taka sama jak i sama wysokość siedziska, a zatem mogę mieć podobny problem. Pozostaje jechać do salonu i sobie posadzić tyłek na bestii. :) Pozdrawiam serdecznie i raz jeszcze dziękuję za tak oczekiwany przeze mnie materiał. :)
Cześć Jacek, bardzo Ci dziękuję za komentarz i łapkę, nie miałem pojęcia że mój filmik jest pierwszy na polskim YT. Mam taką zasadę iż nie oglądam i nie czytam opinii innych zanim sam się nie przejadę danym sprzętem, by móc obiektywnie ocenić zalety i wady danego sprzętu, co nie oznacza że ktoś nie może mieć innego zdania bo wiesz jak jest.. "opinia jest jak dupa każdy ma swoją" ;) Nie zauważyłem w nowym egzemplarzu takich problemów o których piszesz, ale oczywiście najlepiej jak sam się karniesz do salonu. Zawsze to powtarzam że warto skorzystać z możliwości jazd testowych, ja nigdy bym nie kupił maszyny bez przejechania się nią. Pozdrawiam serdecznie - RafałB ;)
@@Rafal.B Może dlatego, że mam tylko 181 cm wzrostu i jestem za niski (krótkie nóżki? hihi). Wiem, że jest opcja obniżenia zawieszenia, ale siłą rzeczy to zmniejsza prześwit. Tak czy inaczej nawet gdyby to ta cena zwala z nóg. Dla zabawy skonfigurowałem sobie swój motocykl na stronie BMW i niestety okazało się, że trzeba mieś stówkę. :) Pozostaje grać w Lotto i marzyć. ;) Pozdrawiam! :)
@@Rafal.B Taka ciekawostka... YouTub poprosił mnie o opinię o Twoim filmie. Oczywiście była pozytywna. Rzadko mi się to przytrafia. Ciekawe, że akurat trafiło na Twój materiał.
Super sprzęt . Tez go testowałem. Jak dla mnie w porównaniu do poprzednika wygładzili go jest delikatniejszy przynajmniej do 9 tys:) zawieszenie jest miększe oraz wyeliminowali te wibracje. Pierwszy polski test nowego XR Portale jak Ścigacz czy Świat Motocykli wstydźcie się !!
Cześć, dzięki za Twój komentarz i łapkę, no mnie ten nowy S1000 XR 2020 bardzo przypadł do gustu, na pewni jest to mega wygodny sprzęt, nawet BMW R1250 GS jest mniej wygodny jak dla mnie. Co do charakterystyki silnika to nie ocenię o do końca, bo nie przekraczałem w nim 6'500 obr/min, ale faktycznie kiedy chcemy jest łagodny, a kiedy nie jest Dzikiem ;) Wibracje ma może nieco mniejsze, ale mrowienie na tyłku odczułem jak w tamtym. Pozdrawiam serdecznie ;)
He he.. no niby tak, ale jednak gdy silnik jak w tym BMW jest konstrukcją nośną, to nawet przy rzędowej czterocylindrowej "szlifierce" drgania będą przenoszone na kierowcę, co nie umniejsza fenomenalnych osiągów tego pieca. LWG
Cześć Rafał. Oglądam twój kanał na YT, podobają mi się twoje vlogi z testami motocykli. Mega przyjemnie się ogląda i słucha twoje materiały. Podobają mi się motory typu ADV i myślę nad zmianą motocykla (obecnie naked F800R). Zawsze myślałem że GS to najlepszy wybór, ale dzięki twoim filmikom poszerzył mi się horyzont zainteresowań :). Chętnie bym zobaczył test Multistrady 950 w twoim wykonaniu, o i le to możliwe. Świetnym materiałem również byłby filmik z porównaniem motocykli ADV, albo nawet dwa: do litra i powyżej. Pozdrawiam LWG :)
Cześć Irek, bardzo dziękuję za pochlebny komentarz, ostatnio miałem urwanie głowy z powodu remontu mieszkania i konieczności dozorowania ekipy budowlanej, ale już wracam do montażu zaległych filmów i jazd testowych nowymi motocyklami. Z Ducati mam ten problem iż dealer życzy sobie sporej kaucji przy użyczeniu motocykla, a czas jazdy jest ograniczony zaledwie do 1 godziny, to dla mnie zbyt mało by móc coś więcej powiedzieć o motocyklu, tym niemniej będę negocjował warunki jazd testowych z importerem. Cieszę się że dzięki moim filmom masz nieco szersze spojrzenie także na motocykle inne iż ADV. Piona ;)
Jeździłem nim w październiku. Krótkie spostrzeżenia. Fantastyczny QS, o niebo lepiej działający aniżeli w R1200. Po prostu bajka. Po drugiej stronie z kolei: fatalne zachowanie podczas wolnej jazdy. Odpada jazda w korku, generalnie w mieście. Dławi się, kaszle, prycha. No i kurde (nie sądziłem, że tak kiedyś napiszę o motórze) bardzo głośny silnik, bardzo. Silnik sportowy w turystyku chyba się nie sprawdza. Sympatyczniej wspominam 750 GS czy 850 GS.
Cześć Paweł, dzięki za podzielenie się w komentarzu swoimi spostrzeżeniami o nowym BMW S1000 XR, faktycznie przy małych prędkościach ten motocykl sprawia wrażenie jakby chciał się przewalić na bok, o wiele lepiej prowadzi się w korkach przy małych prędkościach BMW R1250 GS mimo że ma odstające na boki "cycki" ;) Głośność silnika akurat mi nie przeszkadzała, pewnie dlatego że motocykl był wyjęty z pudełka, więc jeździłem nim z małymi prędkościami obrotowymi silnika na dotarciu. Faktycznie sportowy silnik w turystyku nie każdemu spasuje, zwłaszcza że od dołu ten sprzęt nie jedzie, coś zaczyna się dziać od jakichś 5'000 obr/min, dlatego osobiście wolałbym KTMa 1290 Super Adventure S, bo wolę silniki które lepiej ciągną z dołu przynajmniej w motocyklach o aspiracjach Adventure. Jednak niewątpliwą zaletą BMW S1000 XR jest mega wygodna pozycja zwłaszcza tyłka na kapitalnym wklęsłym siodełku ;) LWG
Witam, w koncu poprawili te starodawne zegary i lampy tez sa ledowe,bo wczesniej motocykl za 70-80 k a mial zarowki standardowe ..., gdzie niektore 125 maja ledowe;) Z wad pozostaly tylko wibracje ale znikaja przy "wlasciwej predkosci" - co by nie mowic to dobry motocykl w tej wersji. Za 80 k pln jednak wzialbym KTM Super Duke'a GT za V serce , 1301 pojemnosci , 140NM + , 209 kg suchej wagi, bak 23L, regulowana kierownice - 4 pozycje i grzane siodlo. Jesli 1000XR to dzik to Super Duke GT to szatan. 100% szatan. Pozdrawiam
Michał polecam Ci jazdę testową, teraz już chyba jest nieco dodarty, więc nie będziesz musiał jechać z prędkością motocykla 125 jak ja ;) Ciężko było się opanować, bo ta maszyna tak kusi jak naga kobieta.. ;) Dzięki za komentarz i łapkę. Piona
Masz rację Marcin, poprawiono wygląd tłumika końcowego, ale przy okazji Euro-5 wykastrowano niestety nieco jego dźwięk, poprzedni model z tym poziomym kominem brzmiał lepiej. LWG
Chociaż nie jestem fanem tego typu sprzętu, to przyznam szczerze, że bryła tej Beemki bardzo ładna. Wszystko ma swoje miejsce, fajnie się komponuje, nie ma jakiś baboli (zwłaszcza z tyłu, gdzie producenci lubią ładować nikomu niepotrzebne tandetne plastiki). Schowek nad bakiem - super sprawa, tak prosty patent, a jakże funkcjonalny. Z przyjemnością się oglądało, jak zawsze. Ale może warto pomyśleć nad zmianą scenerii i nowymi miejscami? :)Na marginesie; stęskniłem się ogromnie za cruiserami... Tak tylko mówię :)
Dawid ja zawsze dzięki za Twój komentarz, niestety będziesz musiał znieść jakoś tą scenerię jeszcze na dwóch filach, ale faktycznie masz rację, sam już jestem zmęczony tymi samymi widokami. Na marginesie.. jutro zaczynam jazdę testową wielką "wersalką" od Indiana, czyli motocyklem - Roadmaster ważącym 421 kg... Mam zamiar wraz z Emilianem udać się nim na dłuższą trasę w rejon Tatr we czwartek, więc Twoje życzenie się pewnie spełni ;) Piona
Hejka! Dzięki za czas poświęcony na kolejny fajny film, jak zawsze oglądało się super. Zastanawia mnie czemu w tak nowoczesnym motocyklu i przy tej jednostce napędowej, istnieją tak wyczuwalne wibracje. Układ V- rozumiem, boxer- również, ale rzędowa czwórka? Tu nie powinno nic wibrować, no może w jakimś niewielkim zakresie obrotów, ale nic więcej. Słusznie zauważyłeś że pierwszym elementem do zakupu będą gmole, bez nich zwykła parkingówka zakończy się uszkodzeniem halogenków. Zastanawia mnie też brak osłon na obydwie chłodnice. Jadąc nieco szybciej poza asfaltem, kamienie i błoto wyrzucane będą przez przednią oponę wprost na nie. Spalanie też niemałe, a przecież nie kręciłeś sprzęta do granic możliwości. W tych pieniądzach, wolał bym jednak GS-a. Piąteczka!
Cześć, dzięki że oglądnąłeś materiał oraz dałeś temu filmowi łapkę ;) Faktycznie Twoje pytania są uzasadnione, w tym modelu silnik stanowi część konstrukcji ramy (jest współ-nośny), ale z drugiej strony to rzędówka i nie powinno nic wibrować, jak sobie porównam tutaj nowe Kawasaki Versys 1000 SE, to tam silnik pracuje fenomenalnie, gładko i praktycznie bez wibracji. Brak osłon na chłodnice zwłaszcza oleju może skutkować jej uszkodzeniem i unieruchomieniem motocykla, tym bardziej że dla poprawienia wyglądu i pewnie oszczędności masy przedni błotnik jest bardzo krótki. Co do spalania to weźmy pod uwagę iż wziąłem na test motocykl wyjęty z pudła, czyli niedotarty, sądzę że po pierwszym tysiącu km. spalanie może nieco spaść ale.. to jest mocny rzędowy litr, który kocha wysokie obroty, a to właśnie skutkuje większym zużyciem paliwa, więc nie spodziewałbym się tu codów. Ja także lubię BMW R1250 GS, ale przyznam że wygodniejszy do jazdy jest S1000 XR, choć nie do końca przepadam za charakterystyką "szlifierki" i pewnie w ostateczności wybrałbym GS-a jako maszynę bardziej uniwersalną, umożliwiająca jazdę w terenie i spalającą mniej paliwa. LWG ;)
Nie dość że ładny, to naprawdę dopracowany, mocny jak dynamit, ale też łagodny jak baranek, wszystko zależy od kierownika jak nim powozi ;) Z powodu COVID-19 i przestoju fabryki BMW w Niemczech obecnie czas oczekiwania na taki sprzęt to ponad dwa miesiące. LWG ;)
Cześć, jak dla mnie pozycja mega wygodna i odprężona, lekkie pochylenie nie przeszkadza, dużą zaletą jest jak zauważyłeś niewielki kąt ugięcia kolan no i fenomenalne siedzenie z "traktora" ;) Dzięki za komentarz i łapkę. LWG
Test jak zawsze na najwyższym poziomie bardzo dobrze się Ciebie słucha, czy w twoje opinii warto wymieniać poprzedni model na ten nowy bo chyba aż tak dużo się nie zmieniło jedyne czego mi brakuje w starym modelu to przednie lampy Led.
Cześć, jeśli masz starszą wersję i jesteś z niej zadowolony to chyba nie ma sensu zmieniać, wszak zawsze możesz sobie poprawić oświetlenie instalując dodatkowe halogeny LED dalekosiężne. Nowy model jest tak samo wygodny jak starszy, ale ma nieco lepszą ochronę przed wiatrem. Według mnie charakterystyka pracy silnika jest taka sama, niewiele w nim zmieniono, hamulce są tak samo dobre, motocykl podobnie się prowadzi, dodano jednak sporo użytecznej elektroniki, którą jednak nie każdy lubi, w tym "tablet" no i te nisamowite LED-y ;) Dzięki za komentarz i łapkę ;) Pozdrawiam serdecznie z Krakowa
@@Rafal.B Jestem bardzo zadowolony świetnie się prowadzi przyśpiesza i ogólnie wszystko co w filmie powiedziałeś 😉właśnie myślę nad zakupem tych dodatkowych lamp. Dzięki i wzajemnie
teścik jak zawsze super , ale szkoda że sprzęt jest kompletna nówka i nie można pokazać jak to naprawdę jeździ , może jednak brać do testu motocykl z jakimś tam przebiegiem chociaż kilku set kilometrów , rozważ to proszę i pozdrawiam bo filmy robisz super
Cześć, no faktycznie lepiej byłoby dostać na test motocykl już z dotartym ogumieniem i silnikiem, ale z drugiej strony wiele osób w tym ja czekało na pierwszą możliwość jazdy tym ścigaczem w skórze adventure ;) Na pewno będę go jeszcze chciał wziąć na dłuższy test drogowy, więc pewnie pojawi się kolejny materiał o tym sprzęcie. Dzięki za komentarz i łapkę ;) Piona
Motocykl bezpośrednio konkuruje z Ducati Multistradą.podobne Moto choć BMW zdecydowanie mocniejsze lecz mniej brutalne od włoskiej szlifierki. Komfort bardzo podobny, kierownicę podobne. Trudno uznać kto na kim się wzoruje w grupie sportowych turystyków. Ps . O masz kompletną parę rękawic.LwG
Cześć Marek, no tym razem już miałem dwie kompletne rękawice :) Nie wiem na kim kto się wzoruje, ale pod kątem komfortu prowadzenia i ergonomii BMW S1000 XR 2020 jest lepsze od BMW R1250 GS. Ducati jeszcze nie jeździłem z braku czasu, ale na pewno go ogarnę ;) Piona
@@Rafal.B s1000 xr jest lżejsze i ma szosowe zawieszenie także zawsze będzie lżejsze w prowadzeniu. GS w wersji adv to kloc którym w teren lepiej już nie wjeżdżać. Nie chodzi tu o antypatię lecz kreowanie na siłę dużego GSa jako przeprawowe Moto. Na przeprawę to max 700/800 o masie góra 200kg.
Siema Rafał, recenzja top, moto super, kolor no cóż kwestia gustu (U mnie musi być czarny lub ewentualnie czarny 😁) ubrany w bardzo dobre buty jak na wyjściu Metzeler 01 bardzo dobry na mokrym, poza tym ja lubię tzw. szlifierki tzn. cztero cylindrowce. Ale niech ktoś mi odpowie bo nie wiem dlaczego nadal w motocyklach i to różnych są tak krótkie przednie błotniki i kamole walą po chłodnicy? I ja tak mam w Hondzie. 😫 Pozdro i piona 🤜
Cześć Adam, dzięki za komentarz i łapkę ;) Faktycznie nowy S1000 XR ma całkiem fajne buty, niestety z racji docierania musiałem nim jeździć jak pierdoła ;) Co do tych krótkich błotników to się całkowicie zgadzam, pewnie producenci twierdzą że chodzi o dynamiczny wygląd, a tak naprawdę pewnie wolą zaoszczędzić kilka gram i parę Euro.. Faktycznie w tym BMW mocne uderzenie kamieniem zwłaszcza w chłodnicę oleju może ten sprzęt unieruchomić w trasie, pewnie trzeba będzie zakładać jakieś siatki osłonowe. LWG
Hej Rafik... wreszcie jakis power ;) ... kiedyś grubo nad nim myślalem (gen1) ale okazał sie na mały. Poza tym tak jak MS lubi obroty co przy turystyce takie sobie. Tak czy siak fajny sprzet. LWG
Cześć, poprzednia wersja jakoś mnie nie ujęła, ale ta nowa to już co innego, agresywny wygląd, dynamiczny silnik ale jednocześnie umożliwiający spokojną jazdę, świetne heble, skrzynia, idealne jak dla mnie siedzenie, wygodna kierownica i wystarczająco wysoka szyba, do tego komplet kufrów i mamy długodystansowca o podobnym apetycie na paliwo jak KTM 1290 Super Adventure S ;) Dzięki za komentarz i łapkę. Piona
Witam Rafale. Mam pytanko. Czy będziesz testował w najbliższym czasie jego mocniejszego"brata"? Chętnie bym zobaczył ten sprzęcior. Natomiast ten jest zajebisty, uniwersalna bestia. No i jeszcze w tym malowaniu wygląda naprawdę godnie 😁 Filmik standardowo 👍 Pozdro
Cześć Tomek, szczerze mówiąc nie przepadam za sportami, nie za bardzo też miałbym możliwość go sprawdzić, bo jazda po wsiach takim sprzętem trochę mija się z celem, z kolei jazda na autostradą to żaden test. Taki sprzęt trzeba by wziąć na tor i pośmigać na kolanku, to nie moja bajka i powiem szczerze że jakoś siebie nie widzę na takiej bestii ;) LWG
Poprzednik bo tego parametru nie sprawdziłem miał też bardzo szeroką kierownicę. Tak jak mówiłeś, motocykl dla niskich nie jest zbyt dobrym wyborem. Ja przy 170cm mam problem żeby go postawić do pionu z podpórki bocznej. Wystarczy ze stanie na lekko pochylonym terenie i jest walka ;-) Pozdrowienia z Poznania!
Cześć, odpowiedni dobór wysokości siedzenia i pozycji to kluczowa sprawa, miałem podczas tego testu taki moment gdy zawracałem na tej łące i noga mi wpadła w jakąś dziurę zanim się zebrałem, mało brakowało by stracić równowagę. Podziwiam Cię że sobie radzisz na tym sprzęcie ;) Piona
Z tą wysokością to przesadzasz. Trzeba wyraźnie mówić ,że jest to moto dla doświadczonych motocyklistów dla których wzrost nie ma znaczenia. Osobiście jeżdżę z kumplem który ma 169 cm wzrostu i posiada taki motocykl. Bez żadnych problemów daje radę i w każdych warunkach. Tak że jak ktoś ogarnia i chce mieć taki motocykl to jest to maszyna dla niego.Dodam tylko że ciężko o lepszy motocykl turystyczny o osiągach sporta.
Cześć, tu chodzi o tak zwany komfort podparcia, też znam niskich Riderów którzy ogarniają wysokie maszyny, ale w trudniejszych warunkach po prostu warto mieć pewniejszy kontakt z ziemią. Co do osiągów sporta to chyba wszyscy się zgadzamy że BMW S1000XR jest jak Dzik :) LWG
Mam mieszane myśli co do twojego komentarza. Jest to moto z najwyższej półki twierdzenie ze nie jedzie czy wibruje to duża przesada. Cztery tysiące i wibruje co ty ględzisz. Słabawy od dołu? Nie zsiadając z DLa
Ależ Leszku nie musisz się zgadzać z moimi odczuciami, opisałem to co widziałem i czułem na tyłku, zaznaczając że może to być związane z nie dotartym silnikiem. Będę się upierał że ten silnik od dołu nie idzie, tak samo z resztą jak w poprzedniej wersji. Dzięki za komentarz. LWG ;)
Jak z wytrzymaloscia tego silnika? Zastanawiam sie nad zakupem tego sprzetu, ale mam mieszane uczucia. Rozwazam jeszcze honde africe. Tam silnik jest raczej pancerny i mozliwosc offroad. Pozdrawiam
Cześć, trudno mi się na ten temat wypowiedzieć, nie znam opinii użytkowników BMW S1000XR po większym przebiegu, natomiast warto wspomnieć że ten motocykl z tym konkretnym silnikiem jest często i chętnie wykorzystywany do motocyklowego Stuntu, a więc raczej nie powinno być z nim problemu pod kątem trwałości. Ja bym na Twoim miejscu zastanowił się nad tym jak i gdzie chcesz jeździć motocyklem, Honda CRF1100L AT daje więcej możliwości penetracji off-road czego nie zrobisz BMW, niemiecki motocykl ma z kolei w sobie potęgę mocy która mocno kusi, ubraną w bardzo wygodną skorupkę ;) Piona
Na innych kanałach opłaceni testujący rozpływają się zawsze tylko nad zaletami, Rafała cenię za wiedzę i obiektywizm, poświęcony czas i własne pieniądze. LWG
Cześć, bardzo dziękuję za ten komentarz i łapkę, staram się pokazywać wszystkie zauważone zalety czy wady, aczkolwiek coś co dla mnie jest wadą (np. opony z dętkami) dla kogoś innego mogą być zaletą, bo akurat jeździ po jakichś piachach gdzie może sobie zmniejszyć w dętce ciśnienie, by mieć lepszą przyczepność. W praktyce wychodzi na to że większość zauważonych przeze mnie właściwości danego motocykla potwierdzają jego użytkownicy. Trochę już objeździłem tych sprzętów i jestem na bieżąco w tematyce nowych motocykli zwłaszcza w klasie Adventure. Jestem niezależnym RU-vidrem, sam dokładam do tych testów kasę na paliwo, często muszę zostawiać kaucję, ale czego się nie robi dla swoich widzów. Piona ;)
Cześć, każdemu polecam jazdy testowe, napisz jak Ci się jeździło S1000 XR, ja miałem niestety nówkę, co zmuszało mnie do bardzo zachowawczej jazdy. LWG ;)
Michał poprzednik też był fajny, ja np. nie zauważyłem różnic w silnikach przynajmniej w dolnym i średnim zakresie obrotów jak jeździłem. Oba modele generują wibracje, Twój zdecydowanie lepiej - głośniej brzmi. Oba motocykle mają podobną wygodną kanapę, ale nowszy ma według mnie lepszą ochronę przed wiatrem, zdecydowanie lepsze światła LED i te fajne schowki ;) Lewa
Cześć, ja używałem w swoim Suzuki V-Strom DL-650 AL6 uchwytu - GIVI S920L Smart Clip, telefon trzymał się w nim bardzo dobrze, dodatkowo łatwo można było go wypiąć - polecam. Piona ;) moto-tour.com.pl/pl/products/uniwersalne-mocowanie-givi-s920l-smart-clip-pod-telefon-104424.html?gclid=Cj0KCQjw6PD3BRDPARIsAN8pHuFlCSzbdUCvLwJjrY6r_gbBgdG3INUaoUchzXcl-23_EYv-wxjRpHAaAkt_EALw_wcB
Mariusz, jak dla mnie z tych dwóch motocykli pomimo świetnego siedzenia, dobrego prowadzenia, kapitalnych hamulców, świetnego oświetlenia LED, najlepszego wyświetlacza TFT, ciekawego wyglądu itd. w BMW wybrał bym - KTMa 1290 Super Adventure S ze względu na niesamowitą charakterystykę silnika, wyższy prześwit, smuklejszą linię i ten oryginalny wygląd z lampą o kształcie dupy Pawiana ;) KTM mimo że lubi grzać jajca jest fenomenalnym motocyklem, jego silnik oddający moc od samego dołu działa rewelacyjnie, do tego ten moment obrotowy.. dodajesz gazu i czujesz jak rwie.. to taki Dzik, który nigdy się nie znudzi ;) BMW S1000 XR ma silnik pochodzący z modelu sportowego, przez to ma on charakterystykę typowej "szlifierki",a więc od dołu jest słaby i by nim jechać dynamicznie trzeba mocno kręcić. Kolejnym argumentem jest cena, KTM-a kupisz sporo taniej bo za 66'000 zł: ktmsklep.pl/motocykle-ktm/offer/177/ktm-1290-super-adventure-s-szary-2020-promocja BMW S1000 XR kosztuje sporo więcej bo 73'900: www.bmw-motorrad.pl/pl/models/adventure/s1000xr.html Piona ;)
Nie, właśnie siedzenie w BMW S1000 XR uważam za bardzo wygodne że względu za wklęsłe wyprofilowanie, dzięki czemu dupka pięknie się tam wkleja 😁 Serwus
Witam Piszę pod tym filmem ale pytanie tyczy się GS 1250 jak w tym modelu wygląda temat spasowania elementów mam na myśli czy na naszych "polskich drogach" lub szutrach nic nie czeszczy, skrzypi, lata, drga będę bardzo wdzięczny za odpowiedź.
Cześć Dominik, trudni mi odpowiedzieć na to pytanie biorąc pod uwagę krótkie testy jakie wykonuję, na pewno nic takiego nie stwierdziłem w nowych egzemplarzach, ale jak to jest po kilkunastu tysiącach kilometrów tego Ci powiedzieć nie umiem. Piona ;)
Serwus!! Jak to nazwałeś - dzik z wygodną kanapa :D Rozwaliła mnie to porównanie ;) Jednak jakbym miał kupować BMW to jednak GS, ale ja nie gustuję w motocyklach, które trzeba kręcić wysoko, a co za tym idzie spalanie wyższe ;) Nie ma też charakterystycznego zawieszenia przedniego z którego słynie BMW [ nie zauważyłem przynajmniej z Twoich ujęć ], ale jak wiadomo poszli w tym modelu w jazdę bardziej szosową i w jazdę bardziej sportową niż turystyczną - przynajmniej ja tak to widzę. I gdzie ta pogoda jak w tym filmie ja się grzecznie pytam??
Cześć, jak zawsze dzięki za komentarz i łapkę, no cóż BMW S1000 XR 2020 to tak naprawdę ścigacz w ubranku Adventure ;) Niesamowity motocykl o olbrzymim potencjale, który na 1 biegu rozpędza się do prędkości 125 km/godz ! Osiągi tej maszyny są fenomenalne, do tego mamy masę przydatnej elektroniki i doskonałe hamulce. Zawieszenie zastosowano tu klasyczne czyli upside-down, co ciekawe mimo mniejszych skoków jak w BMW F900 XR, jest tu lepsza amortyzacja właśnie dzięki elektronicznej regulacji także przedniego zawieszenia - Dynamic ESA Pro. Masz oczywiście rację, w tym sprzęcie jest więcej sporta niż turystyka i nadaje się raczej na asfalty, choć jak zauważyłeś da się nim spokojnie ogarnąć lekkie szutry. Ogólnie maszyna bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła, gdyż nie tylko ma pazur, świetnie się prowadzi po zakrętach, zapewnia bardzo dobrą ochronę przed wiatrem, ale jest po prostu - mega wygodny i za te wszystkie cechy uważam go za jedną z najlepszych maszyn jaką jeździłem. Serwus ;)
@@Rafal.B Co jak co, ale wygoda jest na pierwszym miejscu jak chce się jeździć więcej niż 'wokół komina'. Dla mnie ułożenie ciała oraz kanapa to kluczowe elementy na które zacząłem zwracać uwagę mając wcześniej Bandziora. A co do 125km/h na pierwszym biegu to robi wrażenie!! U mnie jest 'tylko' 100km/h na pierwszym biegu ;)
Wszystkie szlifierki w tym Twoja mają długą jedynkę, a pozycja dupska to najważniejszy temat przy długich wojażach, zauważ jak niewielkie jest ugięcie kolan w tym BMW, a to zdecydowanie poprawia komfort prowadzenia na długich trasach. Piona ;)
Cześć Rafał mam pytanie. Obecnie jeżdżę Kawasaki Versys 1000. Jednak przy moich skromnych warunkach fizycznych (177cm, 75 kg) jest on dość ciężki, zwłaszcza przy wolnym manewrowaniu czy ruszaniu pod górę. Jeżdżę tylko po asfalcie, lubię przeloty drogą szybkiego ruchu, szutry mnie nie interesują, ale muszę mieć kufry do turystyki i wyprostowaną wygodną pozycję. I teraz czy s1000xr jest dobry do takiej turystyki asfaltowej? Przedtem miałem yamaha tracer 900 i była Ok jeśli chodzi o masę ale trochę za słaba na szybkie trasy(drgania). Czy s1000xr by się sprawdził do tego? Pozdrawiam LwG😀
Cześć Adam, jeśli chodzi o BMW S1000 XR 2021, to jest to jeden z najwygodniejszych motocykli jakimi jeździłem, serio - to wklęsłe siedzenie znakomicie trzyma tyłek. Jeżdżąc tym sprzętem człowiek czuje się bardzo komfortowo, jednocześnie wiedząc że ma pod tyłkiem potwora ;) Tak więc na pewno S1000 XR sprawdzi się także dla Ciebie, pamiętajmy jednak że nie wyeliminujesz wszelkich drgań, piec w tym BMW jest elementem konstrukcyjnym ramy, więc jakieś wibracje przenosi, ale są one o wiele mniejsze niż w w Tracer 900. Ogólnie polecam Ci "Ścigacza w skórze Adventure" bo mamy świetny komfortowy motocykl, który można obładować kuframi z osiągami typowej szlifierki. Pozdrawiam serdecznie - RafałB ;)
Cześć, niestety nie miałem styczności z tymi kurtkami, mogę się wypowiedzieć o marce - SECA - nie polecam ich produktów, bo są słabej jakości, w mojej kurtce SECA Arrakis znowu popruły się szwy przy rzepach ;/
Marcin ja bym brał przeźroczystą, gdyż podczas jazdy nocą lub w pochmurne deszczowe dni będziesz mógł popatrzeć przez nią w dół, czyli np. jadąc w terenie zobaczyć dziury przed motocyklem. LWG
Pocieszę Cię, mnie także nie stać na takiego Dzika nie tylko dlatego że jest drogi w zakupie, ale także z powodu drogiego ubezpieczenia AC, oraz kosztownych przeglądów w ASO. Podaż motocykli używanych jest ogromny, każdy znajdzie coś dla siebie za zdecydowanie mniejsze pieniądze i także będzie się cieszył z jazdy motocyklem. LWG
Oczywiście, ja jestem 2 cm. niższy od Ciebie i musiałem lekko uginać polce stóp by dosięgać do asfaltu, więc Ty będziesz miał większy komfort podparcia w nowym BMW S1000 XR 2020. Triump Rocket 3 to całkiem inny motocykl, o odmiennym przeznaczeniu, będę miał okazję nim jeździć ;) Lewa
Cześć Hubert J, zgadzam się BMW S1000 XR to świetny sprzęt i bardzo drogi, dodam jeszcze że najwygodniejszy z wszystkich którymi jeździłem ;) Muzyka na początku to autorski utwór mojego kolegi który tworzy takie kawałki, nazywa się Rafał Olej, tu masz link do jego kanału YT: ru-vid.com/show-UCueOKyK64lNKlTqE6nZubJA
V-srom to szajs. 20 lat starsze hondy wymiatają go jakosciowo. Co do bmki - taki sobie ten motor- silnik ma dużo wibracji i dużo pali - CBF1000fa spala 4.2 np do 100
mikkei, ja bym tak nie oceniał V-Stroma, miałem ten motocykl przez 4 lata i nie mogę mu zarzucić nic poza tym że.. był mocno przeciętny, ale na pewno "szajsem" bym go nie nazwał. Ogólnie starsze motocykle były trwalsze i lepiej dopracowane od nowych konstrukcji. Co do BMW S1000 XR 2020 to uważam że to świetny motocykl, fakt silnik mocno wibruje powyżej pewnych obrotów, ale ogólnie maszyna jest bardzo wygodna (zwłaszcza dla tyłka) i świetnie się prowadzi, choć wolałbym w nim nieco większą szybę, to takie połączenie ścigacza z maszyną klasy Adventure i to mi się w nim podoba, choć gdybym miał wydać taką kasę, to brałbym BMW R1250 GS z napędem na wał. Serwus ;)
@@Rafal.B ,myjąc 1 raz vsroma pokaleczyłem sobie rekę od zadziorów od dołu podnóżka nieoszlifowanych w fabryce... miałem 4 hondy nic takiego nigdy nie miało miejsca ,,,, mówie o jakości wykonania...
Cześć, w przypadku marki BMW motocykl jest w pełni ubezpieczony, ale tylko na drogach asfaltowych. W przeciwnym wypadku gdzie jak na tytm filmie zjechałem na szuter w razie gleby musiałbym pokryć całość szkód. Przy jeździe po asfaltowej drodze publicznej ubezpieczenie działa w pełni, więc nie płacisz gdy z własnej czy oczywiście obcej winy glebniesz. Inne marki (Honda, Triumph itd.) stosują odmienne zasady, większość pobiera od testującego kaucję, w razie gleby jest ona potrącana do wysokości szkody lub w całości, jeśli uszkodzenie przekracza jej kwotę. Wtedy tracisz tylko kaucję, a salonj naprawia motocykl z Auto-Casco. LWG
Cześć Herman, teraz klienci oczekuję "pierdół", każdy potencjalny klient na nowy motocykl tej klasy szuka zaawansowanej elektroniki wspomagającej kierowcę np. kontroli trakcji, ABS-u zakrętowego, nawigacji, podłączenia telefonu, elektronicznie regulowanego zawieszenia, ten sprzęt wszystko to ma plus fenomenalne przednie reflektory LED, coś czego bardzo brakuje w poprzedniej wersji. Co do wibracji to cudów nie zrobią, skoro silnik jest elementem konstrukcyjnym ramy, to musi przenosić drgania, tyle że faktycznie inni producenci potrafią takie drgania bardziej wyeliminować. Dzięki za komentarz i łapkę. LWG
Cześć, na jazdy testowe biorę motocykle takie jakie dostaję. W tym przypadku zależało mi na jak najszybszym pokazaniu widzom tego BMW, a i tak nie byłbym w stanie wykorzystać jego potencjału na drodze publicznej. Odpowiadając na Twoje pytanie - zdecydowanie lepiej byłoby testować motocykle już dotarte. LWG
Cześć Michał, ja bym brał BMW S1000 XR, choćby też przez większą wygodę na siodle, bardziej wyprostowaną pozycję nie mówiąc już o prostszym do serwisowania silniku rzędowym. Lewa ;)
Nie powiem żebym tym był tym faktem zachwycony, bo to spora odpowiedzialność, która wymusza konieczność ślamazarnej jazdy, ale doceniam zaufanie dealera, wszak przeważnie pierwsze kilkaset km. robią handlowcy z salonu. Na pewno będę miał jeszcze okazję dłużej polatać tym Dzikiem, oczywiście będzie kolejny materiał z tej jazdy. Piona ;)
Witek, a z czego byś chciał motocykl ? ze stali, aluminium a może carbonu ? ;) Tworzywa sztuczne stosuje się w motoryzacji od wielu lat, są relatywnie trwałe, łatwe do formowania i przede wszystkim lekkie. Jutro będę jeździł motocyklem ze stali.. ważącym 421 kg. czy to jest to czego oczekujesz po motocyklu ? ;) Pozdrówko
Cześć, taką charakterystykę mają literowe silniki rzęowe od "szlifierek", zwłaszcza w tym motocyklu, od dołu piec jest bardzo ospały, dopiero powyżej 6'000 obrotów na minutę coś zaczyna się dziać. Bestia wychodzi z tego silnika powyżej 9'000 obrotów na minutę ☺️ Przejedź się testówką a sam zobaczysz. Piona 👊
