a mnie najbardziej bawi ta polska megalomania albo wszystko albo nic... izera to była szansa na rozwój naszej gospodarki i naszej myśli technicznej i biznesowej a na starcie wcale nie musimy mieć wszystkich technologii ba nigdy nie musimy mieć wszystkich... popatrzcie na VW to dzieło pewnego Adolfa! i jest do dziś choć jego historia to historia zbrodni... to że ciężko idzie? i bardzo dobrze! świat nie czeka na nasze produkty! warto wiedzieć to już na starcie... pamiętacie początki koreańskich samochodów? pamiętacie jak to wszystko runęło? i co z tego? dziś mają jedne z najlepszych samochodów! i co z tego że Izera rodzi się w takich bólach? co z tego że być może splajtuje? to i tak dużo mniej pieniędzy(które w dużej części sami skonsumujemy) niż 800 plus na demografię ukraińską! takie są realia...
@@wielblad1344o jakiej “naszej” myśli technologicznej i biznesowej mówisz? W aktualnym świecie rynek kupuje co dostępne i fajniejsze, a nie “nasze”! Już płacimy za ten projekt, a Ty jeszcze sugerujesz, że mam być cierpiącym patriota i jeszcze dokładać? Sory, kupię amerykańskie tesla lub chińskie byd.
@@wielblad1344I jeszcze jedno… ten czas realizacji… my jako kraj ustawieni jesteśmy (przeszłością) aby najpierw się “nażreć” (60k dochód prezesów - czego prezesów?). Zgodzę się z autorem - przespaliśmy i projekt trzeba zamykać i to czym prędzej!!!
Przecież Polska odrzuciła koncern WW który chciał przejąć Poloneza i dlatego wybrali Skodę !!! Koreańczycy byli dla Polski lepsi od Niemców . Na złość samym sobie zostaliśmy z niczym . Jeśli dzisiaj mamy robić pseudo Polskiego składaka z obcych części i technologii to raczej na tym biznesu nie będzie . Za rogiem już czają się latające pojazdy - drony osobowe .
Jak za coś brał się poprzedni rząd to nie chodziło o to żeby zbudować, a żeby budować. Prezesi, zarząd, zaprzyjaźnieni podwykonawcy itd zbijali rodzinne fortuny i o to w tym „biznesie” chodziło.
Po to po ponoć chcą to skończyć, żeby właśnie się liczyć na rynku komponentów... A zainteresować to się powinni wodorem, ale też raczej ułatwiając firmom działanie, niż samemu się w to wtrącając...
Polskie drogi ekspresowe i autostrady kosztowały do dzisiaj około 150 miliadrów zł. Poziom zadłużenia Polski jest jednym z najniższych w Europie. Mogliśmy nie inwestować w autostrady i ekspreswóki jeździć krajówkami ale po tej inwestycji widać, jak ten projekt wpłynął na rozwój polskiego biznesu i jak polepszyło się życie polaków! Byłem przeciw Izerze bo dałem się poddać narracji partyjnej ale teraz zmieniłem zdanie i trzymam kciuki za tym projektem. Chińczycy już tutaj i tak są i będzie ich tylko więcej a z IZERĄ mamy szansę kreować tą rzeczywistość na swój sposób i czerpać z tego tytułu dodatkowe korzyści. Mamy teraz swoje 5 min i musimy inwestować w siebie aby przeskoczyć poziom wyżej. Budujmy infrastrukturę i szukajmy spososbów aby to w Polsce powstawały produkty z udziałem wysokich technologii! Nasza przewaga z tańszą siłą roboczą już się kończy! Z tym projektem nie jest do końca tak, że wszystko dostajemy z zagranicy, radzę sprawdzić najnowszy odcinek na kanale ZAHAROFF, dodam jeszcze, że zazwyczaj na początku projektów tego typu jest duży udział komponentów zagranicznych, przykładem jest tu TESLA, która miała w swoim pierwszym modelu całe nadwozie od LOTUSA dodatkowo ilości sprzedawanych aut w TESLI tez na początku były jakieś bardzo małe ilości. Z takim podejściem, że są same problemy to nikt by nigdy tak ambitnego projektu nie realizował. TESLA nie ma salonów, sprzedaje wszystko przez internet i w centrach handlowych, w Polsce do niedawna nie było serwisu trzeba było jeździć do Niemiec więc wszystko idzie kreatywnie rozwiązać! Co do Turcji, nie jest w UE więc to jest ich ograniczeniem a w Polsce mamy problem, że mamy opóźnienia wynikające w zbyt wolnych działaniach. Marka VinFast pokazuje, że nawe Wietnam może mieć swoją markę, którą zaczynają sprzedawać auta w USA. Stara Europejska gwardia ma swoje ogromne problemy z autami elektrycznymi i może się na tych problemach wykoleić. Chińczycy zdominują ten rynek a my mamy szansę być ich partnerem!
1:12 jak mi jeszcze raz ktoś napisze albo powie, ze wydano 300 mln a auta nie ma to wyjdę z siebie niech najpierw sie douczy i dowie ile kosztuje zaprojektowanie nowego modelu w dowolnym koncernie motoryzacyjnym, który ma już zamortyzowaną infrastrukturę dla takich inwestycji! Podpowiem: miliardy dolarów. Więc w naszym wypadku doliczył bym jeszcze koszt postawienia fabryki, studia r&d i dystrybucji od zera (kolejne kilka miliardów a to wszystko koszty sprzed pandemii i inflacji) i wtedy oceniał wydatki. 11:25 Uwielbiam takie podejście, a ile zajęło firmie Hyundai/KIA wypracowanie sobie sensownej pozycji rynkowej? Ze dwie dekady? Izera to jest projekt na poziomie CPK albo i większy. A dlaczego mamy w to wchodzić? Bo jak nie teraz (w ciągu kilku lat) to już raczej nigdy. Dobry materiał, właściwie definiujący ryzyka ale ja nadal uważam, że powinniśmy w niego wejść. Brak takich inwestycji nie pozwoli nam wyjść z pułapki średniego wzrostu, nie pozwoli zatrzymać drenaży mózgów, stworzyć globalnych marek, czy zbudować know how w branży nie jako podwykonawca ale jako promotor trendów. Każda inwestycja wiąże się z ryzykiem ale potencjalne zyski nie tylko finansowe z Izery są nie do przecenienia.
Jak za temat biorą się molochy typu tauron to szału nie będzie i skończy się jak z arrinera hussarya. Kasę przechulaja, wypuszcza parę aut ulepów niczym nie wyróżniających się. Jedyny ratunek to odejście od zachodniego toku myślenia, postawienie na pancerność i prostotę miedzy innymi w naprawach oraz żeby pakiety baterii można było wyjmowac/wymieniać jak normalna część eksploatacyjną
Ta inwestycja nie ma sensu na tym etapie. Kilka lat wcześniej mogła by coś znaczyć. No chyba, że wprowadzą w UE kompletny zakaz na elektryki z Chin, kiedy Chiny będą się przedzierać przez własnie dostarczanie większości komponentów do takich właśnie Izer.
Niestety już trzeba przeżucić się na części, choć w 2022 roku Polska była najwiekszym producentem bateri w Eu i drugim na świecie.... może tu musimy być liderami.
A ja wierzę, że nowy rząd nie będzie na tyle małostkowy, by ubić ten projekt i Izera powstanie. Tego sobie i wszystkim Polakom życzę. Zasługujemy na to, by mieć własną markę motoryzacyjną :)
Produkcja samochodow jest niskomarżowa, vw ma ok 4% marży. To nie jest obecnie super biznes, jak nie produkujesz milionow samochodów to w życiu marży takiej nie wyciągniesz. Ps. Cpk to noe jest pomysl PiS, trzymajmy sie faktów.
Mówienie, że to chiński samochód z włoskim designem jest dużym uproszczeniem. W Polsce ma powstawać mnóstwo części do tego samochodu, stąd też lokalizacja fabryki w Jaworznie, na Śląsku, gdzie znajduje się dużo polskich firm, które mają być poddostawcami.
Wszystko idzie do tego że sprzedawac Chińskie samochody zabronią w eu i izera będzie po prostu okuenkiem Chin na eu. Za co będą mielli swoj procent zysku
Cóż czyli jak zawsze przespaliśmy. Dla tego kraju nie ma już w ogóle nadziei. Najlepiej by Polacy pracowali w zachodnich montowniach na terenie naszego kraju by daleko nie jeździć do pracy. I my marzymy o dogonieniu zachodniej Europy co do zamożności? Śmiech. Będąc tylko montownią nigdy tego nie zrobimy. A pytanie czemu Izera nie jest projektem prywatnym to znajdźcie mi w Polsce firmę prywatną, która będzie miała tyle kasy by taki samochód zbudować i produkować. Wystarczy zobaczyć jak w Kutnie idzie produkcja prywatnych aut elektrycznych. Manufaktura z kilkudziesięcioma sztukami na rok. Masakra. A aktualny rząd nadal zwleka z decyzją co do Izery.
Przede wszystkim Pan nie sprawdził mocy produkcyjnych i potrzeb pozyskiwania aut elektrycznych w przyszłości. Dane mówią, że po prostu nie będzie wystarczającej produkcji elektryków by zastąpić osobówki w eu. To znaczy, że jeśli izera będzie dowieziona w ciagu 2-3 lat to nie ma żadnego problemu żeby odnalazła się na rynku.
Kilku uwag i pytań: 1. Skąd założenie, że by osiągnąć rentowności lub jakikolwiek zysk trzeba budować 100 tys. aut rocznie? 2. Budowa fabryki i samochodu nie rozpoczyna się po wbiciu łopaty w ziemi i rozpoczęciu prac budowlanych, ma ona miejsce kilka lat wcześniej i polega oczywiście na zaprojektowaniu auta, stworzenia "rachunku materiałowego", wyboru dostawców, opracowania projektu fabryki i linii produkcyjnej. Do tego wybieranie pojemników i ich dostawców oraz projektowanie obszaru logistyki. W związku z tym nie zakładam, że wszyscy pracownicy siedzieli z rękami założonymi i brali tylko kasę. 3. Na rynku Europejskim jest obecnie około 250 mln. aut, przede wszystkim spalinowych, których rejestrowanie ma zakończyć się w 2035. Nawet gdyby cały obecny przemysł w UE skupił się od teraz na wymianie tych aut na elektryczne to i tak nie da rady. W 2023 mieliśmy "tylko" ponad 10,5 mln rejestracji samochodów osobowych. Do tego część mocy produkcyjnych będzie ciągle wykorzystywana na zaspokojenie potrzeb spoza UE. Import będzie jakimś "wsparciem", ale nie rozwiąże problemu. 4. Czy Izera się spóźniła i nie ma już szans? Całkowicie się z tym nie zgadzam. Przestawienie się zachodniego przemysłu na budowę aut elektrycznych to kwestia jeszcze około 4 lat, jeżeli sprawnie pójdzie. To nie jest tak, że ktoś powie "od teraz budujemy elektryka". Koncerny będą walczyły z tematami dostępu do baterii, wyzwaniami z oprogramowaniem i sterownikami, ale przede wszystkim trzeba będzie zatrzymać dopasować linie produkcyjne. Będzie więc duże zapotrzebowanie na rynku i sry, ale sama tesla tego nie zaspokoi. 5. Sama budowa może trwać około roku, a ruszenie z produkcja już nawet po 2 latach. Zerknij na fabrykę VW we Wrześni i jej historię. 6. Co do Tesli i kosztów. Dlaczego ktoś miałby kupić Izerę skoro może Teslę w podobnej cenie? No może z tych samych przyczyn dlaczego kupuje się już ID.3, ID.4 i ID.5? Nie wszyscy będą chcieli jeździć teslą lub czekać kilka lat na zbudowanie takiego aut. Poza tym Tesla nie ma dziesiątek fabryk w EU. 7. Czy przespaliśmy więc moment? Wg mnie patrząc na liczby i powyższe to nie, nie przespaliśmy. 8. Zgadzam się jednak z jednym. IZERA to OGROMNE wyzwanie organizacyjne i technologiczne, a jej sukces zależy min. od sieci dystrybucji, serwisów, jakości i ceny, ale przede wszystkim od ludzi zaangażowanych w ten projekt. Dlatego wejście we współpracę z innym koncernem jest niezbędne do zaistnienia na rynku. Jednak to wyzwanie nie skreśla tego projektu i wg mnie szkoda tej pracy, która została w niego włożona. PS. Też żałuję, że jeszcze nie zobaczyliśmy jak ona jeździ. Może Izera jest już na tym stadium, może nie. Tego nie wiem…
Dzięki Piotr za ciekawy odcinek i trafne podsumowanie. Od samego povzatku uważałam, ze to bujda na resorach. Był chwytliwy pomysl, ciemny lud to kupił (albo i nie), ktos opchnał grunty, ktos zagarnal forse i tyle. 😂 Tamten rząd lubil takie hasła ten nawet nie udaje, ze ma to w dupie. Ogólnie efekt ten sam. Karton z paździeżem bez zmian.
Myślę że może mieć sens ale ja bym coś budował na zgliszczach polskiej motoryzacji może na zgliszczach Ursusa na czymś co już jest a potem bym zwiększał produkcję i gamę modelową dopiero bym budował nowe chale montażowe ale mogę się mylić . naj ważniejsze że coś robią. Ale tak jak uwalą CPK bo zagraża lotnisku w Berlinie i port przeładunkowy bo przeszkadza portowi W Hamburgu tak i Izara będzie przeszkadzać i Niemcom i Francuzom a targowica będzie posłuszna pryncypałom.
Będzie jak zawsze - nic nie będzie, Polska i polacy to taki fenomen pracują u innych budują cuda a na wlasnym podwórku to lata mijają i się tylko kłucą i sami nie potrafią w 100% samemu zrobić-- POPATRZCIE NA CHINY -- SAMOLOTY , AUTA , STATKI, RAKIETY ITD. -- LEPSZE-GORSZ😊E ALE 100% CHINSKIE; A MY ....D... I CO TU WIĘCEJ MÓWIĆ!!!
160-170 tys. zł, to oni zaleją tym kraj! Co ja mówię, w każdym kiosku będzie można sobie kupić taką Izerę, a polska rodzina wreszcie odetchnie, Co za fantastyczny biznesplan.
Przewalą kasę tak jak przy energetyce jądrowej.Elektryki to nie przyszłość to chwilowa moda. Że względu na naciski uni firmy muszą przechodzić na elektryki.
A no to najlepiej nic nie zrobić bo się na pewno nie opłaca xd CPK budować? A po co, skoro ma być dopiero 12 lotniskiem pod względem wielkość w EU (montowanym również z części poddostawców - często nie polskich). Trzeba było budować największe w Europie albo wcale xd Znacznie lepiej podjechać taxówką do Frankfurtu. W tym kraju fajnopolaków za niedługo nie będzie niczego.
Zastanawiam się, gdzie jest polska wiedza motoryzacyjna z populacją 40 milionów? Co właściwie robią nasi inżynierowie przez cały dzień? Nie mamy do siebie szacunku, gdy Chińczycy budują swoje samochody w Polsce w chińskiej technologii, a my tylko sprawiamy najmniejsze wrażenie, nazywając te samochody "polskimi"? Nie wiem, co jest nie tak w tym kraju, ale jest tego dużo....
Wycieli lasy i teraz plaga dzików zalała Jaworzno.. ludzie się boją a władza nic z tym nie robi!!! Tylko hajs i hajs PS. Wycięcie ogromnej ilości lasów dla "ekologicznych aut"
Bez możliwości i umiejętności samodzielnego dalszego rozwoju projektu nie bardzo rozumiem co Izera ma dać. Cała akcja wygląda na powtórkę historii z Fiatem 125p z PRLu. Przez kilka lat schodził, ale bez unowocześnienia stracił rynek i dzisiaj FSO nie istnieje.
Czolem Panie Piotrze! Oczywiscie ze montownia. I potem probowac cos swojego. Rozwijac. Oczywiscie ze nie bylo szans pod PISem. No moze teraz znajda sie uczciwi? Sam jezdze od pol roku w BYD Seal (foka po Polsku). I to montowalbym -- gdybym mial wplyw sprawczy. Ale nie mam i mial nie bede. Za to pogdybac mi wolno. Za to inne polskie elektryki juz jezdza po kraju przeciez? Polski van naprzyklad. Da sobie Polska rade. Mocno w to wierze. Adam. Adelajda. South Australia. Bye.
Ech, skąd ty brałeś reserge przygotowując ten materiał? Bo jak słucham tego co masz do powiedzenia to widać twoje braki w przygotowaniu do omawianego zagadnienia. Następnym razem jak zaczniesz prowadzić tego typu negatywną propagandę to bardziej zapoznaj się z tematem, który omawiasz, żeby nie wyjść ogra z maczugą jak Ci wszyscy, którzy negują sens powstania CPK.
@@Dan-x3q przecież to maila być montownia chińskich samochodów Gilly trochę przypudrowana tak jak Skoda zVAGa . Węgry już maja u siebie monotonie NIO i BYD są w planach
Przez 5 lat nie wbito nawet łopaty w ziemie pod budowę fabryki. ale oczywiscie to wina tuska, niemcow, ruskich, amerykanow, zydow, masonow i pastafiaraninów
Bardzo słaby merytorycznie materiał. Niestety nie masz bladego pojęcia o projektowaniu i produkcji samochodów, ale w takim przypadku warto było by się zapytać kogoś mądrzejszego a nie pleść głupot. Jest na YT wywiad chyba z głównym konstruktorem(?), który wyjaśnia te twoje rewelacje z pomponika. Warto się uczyć.
Sorry, ale jak to jest, że jak Polacy się za coś zabierają (zwłaszcza, gdy macza w tym palce rząd), to... wychodzi jak wychodzi? Kasę trzepią za wynagrodzenia, a jak nic nie było, tak nie ma.
gazoport został zbudowany tak samo jak sieć dróg, czy linia kolejowa WaWa-3Miasto, a i jeszcze znacjonalizowano PESĘ po klęsce tej prywatnej firmy w RFN
Przecież to wał od początku. W najlepszym razie przepindolono ponad 250mln PLN z kieszeni podatnika. A najgorszym - podatnik zasponsoruje fabrykę, która zostanie sprzedana za 1 USD Chińczykom.
Nikt nie chce za drogich elektryków a siec tego nie wytrzyma , nawet 10% elektryków spowoduje braki pradu jak za komuny 😂😂😂 wiec polexit i izera na benzyne