Reupload odcinka nr 7 CDK o katastrofach kolejowych w Piechowicach i w Zwierzyniu. Patronite: patronite.pl/kuracyja Darowizny: tipply.pl/u/kuracyja Twitter: / kuracyja Wsparcie jest mile widziane, acz nieobowiązkowe.
Aż się wierzyć nie chce, ale na to wygląda że miałem jako dziecko 4,5 latka, a pamiętam choć przez mgłę to do dziś. Mój ojciec z kolegą wybrali się na miejsce wypadku wiosna, lato 1981 r. a że ojciec w tym dniu pilnował mnie to i zabrał też mnie w te miejsce. Jedynie co pamiętam to na polanie porozrzucane wagony i bokiem leżąca lokomotywa, to ona zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Ok. 5 lat wstecz pewien emerytowany maszynista opowiadał mi o tym wypadku i na stacji Szklarska Poręba Górna niewiele brakowało by ten cały skład z kamykami zatrzymać, lecz zabrakło ok. 50-70 metrów płaskiego terenu. Podobnie było na stacji Szklarska Poręba Średnia oraz Dolna gdzie na wypłaszczeniu maszynista jeszcze dawał radę na tym odcinku cały skład wyhamowywać i lokomotywa, zmniejszała prędkość. Dlatego też z tej wielkiej góry po tych ostrych zakrętach w dół dojechali aż tak daleko. Jadąc z góry udało im się pokonać ok. 19 zakrętów a zabrakło im zaledwie dwa by skład znalazł się na płaskim terenie. Słyszałem ponoć że lokomotywa nieszczęśliwie była ułożona i zjeżdżała do tyłu, tender był skierowany do przodu, gdyby miała tender z tyłu i lokomotywa byłaby skierowana do jazdy na wprost to możliwe że hamowanie wyglądałoby zupełnie inaczej, ale ekspertem nie jestem, więc tą informację pod słyszałem od kogoś.
Pamiętam że ze 20 lat temu w Braniewie jakiś wagon sam przejechał z bocznic przez miasto na stację, na szczęście na przejazdach głównych dróg nic się nie stało. Nie wiem co dalej stało się z wagonem, może zatrzymał się na stacji. Ale sumarycznie "nic się nie stało", ale ktoś w PKP chyba z za to poleciał.
@@Kuracyjastartodnowa Edit znalazłem bez cenzury, no nie wygląda to jakoś mega tragicznie ale wrażliwi mogli by się źle poczuć. Mina Gierka sama mówi za siebie na innym zdjęciu.
@@EmisariuszNocy gdzie znalazłeś? bo ja nic drastycznego nie znalazłam, w sensie nigdzie ani pourywanych kończyn ani tych rozczłonkowanych ciał, i co było na tym zdjęciu co widziałeś?
Być może uruchomili odluźniacze, to taka druciana rączka, po której pociągnięciu wagon "robi psss" i hamulec pneumatyczny puszcza. Ręczne nie były zakręcone, skoro skład był spięty z lokomotywą.
to działa tak samo jak w lokomotywach spalinowych co mają jedną kabinę. tyle że parowozy trzeba obracać na trójkątach lub obrotnicach - ani jednego ani drugiego nie było w Szklarskiej
Szanowny Autorze, proszę o poprawę odmiany nazwy "Zwierzyn" w tytule i opisie, prawidłowo powinno być "w Zwierzynie" (w treści odcinka jest dobrze odmienione). Przykładowe obiekty znajdujące się we wsi Zwierzyn to: "Gminna Biblioteka Publiczna w Zwierzynie", "Ochotnicza Straż Pożarna w Zwierzynie" czy "Szkoła Podstawowa im. Wojska Polskiego w Zwierzynie" - można sprawdzić w Google. Wiem, że wiele osób mówi "w Zwierzyniu" (pochodzę ze Strzelec Krajeńskich, od których ma nazwę stacja kolejowa), ale nie jest to poprawna forma 😉
Wszystkie utrzymujące wówczas stosunki dyplomatyczne z Polską państw twierdziły inaczej, a utrzymywały te stosunki praktycznie wszystkie państwa skupione w ONZ...
Niech mi ktoś wytłumaczy bo nie rozumie tej idei, na czym polega sens wrzucania dwa razy tych samych filmików? Przecież o uciekających kamykach już było