Dlaczego Junak nie doczekał się Następcy 

Oj miało się miało takiego M07 w latach 80-tych. To były piękne czasy. Pozdrawiam.

Miałem Junaka to mogę się wypowiedzieć na jego temat i znam opowieści ludzi z tamtych czasów na ten temat Dlaczego junak nie przetrwał ? W tamtych czasach motor służył jako wół roboczy miał być tani prosty niezawodny . Był to pierwszy 4 suwowy motocykl po wojnie . Motocykl który na owe czasy był bardzo skomplikowany , ludzie nie potrafili go obsługiwać ,serwisować , regulować , mieli nikłą wiedze na ten temat . Motocykl bardzo awaryjny np. iskrownik zalany przez przejazd przez kałuże przestał działać , prądnica schowana pod deklem silnika się przegrzewała przestawała działać . Motocykl w produkcji bardzo pracochłonny co podnosiło koszty wytwarzania i cenę. Słaba jakość produkcji liczyły się tylko plany i normy . Brak części zamiennych . itd itd . W latach 70/80 junaków na rynku było mnóstwo jak to się mówi po stodołach zajechanych niesprawnych popsutych , dawców części dla innych .Znam to z opowieści rodzinnych . Dlatego motocykl nie wytrzymał na rynku , niestety motocykle dwusuwowe były trwalsze , tańsze i prostsze w obsłudze.

Przede wszystkim Junak byl na tamte czasy bardzo modny wystarczy wziasc katalogi z najlepszymi motocyklami z tamtych lat nie odbiega z wygladu.Junak byl luksusowy a i tak sie sprzedawal.Zakonczenie produkcji 1965r Za niedlugu wchodzi licencja na Fiat 126p zawsze samochod .Na dojazdy do pracy tansza prostsza WSK wystarczala jako srodek transportu, a za cene nowego Junaka mozna bylo kupic juz uzywana np .Syrene 100 lub 101 Mikrusa czy P70 a to samochod.Gdy ma sie pieniadze na nowy motocykl lub uzywany samochod to co kto wybieze ?.W tych czasach chyba tak samo jak ktos ma albo na nowy motocykl albo na uzywany samochod to co wybieze?

Iskrownik do zaplonu, szczyt mysli technicznej, Kazdy mial folie zalozona na iskrowniku, bo kilka kropli wody zalatwialo sprawe, zdychal, a zaplon z cewki? to byl problem konstrukcyjny? waszyscy przerabiali i bylo ok

Tak tylko się zastanawiam, jakim sposobem, w znacznie mniejszych krajach, jakimi były NRD i Czechosłowacja, opłaciło się produkować MZ-250 i Jawy 350??, Bogdan.

Ja mam teraz M16 Chiński produkowany pod Bydgoszczą 😂😂😂😂

Zapomniałeś dodać że wtedy nie jeździło się moto dka frajdy tylko dlatego że nie byłoby aut lub były drogie a niż junaka lepiej było kupić syrenę i mieć dach nad głową plus możliwość jazdy w 4 osoby

I bardzo dobrze, że tak sie nie stało. Gówno, co wymyslil traktorzysta. Psul sie na zawolanie. Tydzien naprawy - tydzien jazdy, dwa tyg grzebania przy nim - dwa tyg jazdy

👍

Decyzja polityczna tu była także istotna,bracia ze wschodu nie chcieli żebyśmy produkowali motocykle ciężkie

kogo, czego - motocykli. Gramatyka ojczysta do poprawki...

Poprostu motocykle ciężkie mial robic związek radziecki a nie jakas tam Polska

Chej kolego naucz się Polskiego bardzo duże błędy popełniasz w mowie 😢

A coś na temat awaryjności Junaka?