Super odcinek, świetnie powiedziane pod koniec odnośnie tego jak media i dziennikarze dają zarys i zdanie na temat kierowcy, czy to pozytywny lub negatywny. Doceniajmy każdego kierowcę i każdą osobowość w F1 i nie tylko :)
Pamiętam ,,tak zwane złote czasy" a raczej ,,gody" Red-Bull Oracle Racing F1 team, dobre 2 lata temu, wtedy gdy kupowałem GP Racing i przeglądałem artykuły z sekcji analiz wyścigów, w których na pierwsze skrzypce zawsze wchodził aspekt dominacji ,,Byków z Austrii", przeważnie z Verstappenem w tle złapanym na fotografii w bolidzie czy na podium. Mamy połowę sezonu 2024 w Frmule 1, a team Holendra, no właśnie, zaczyna lekko szorować tą swoją wyczesaną ,,podłogą" RB20, inżynieryjnej perełki, która wyszła spod deski kreślarskiej Adriana Neweya, po dnie. Królowa motorsportu nigdy nie śpi, zawsze w jej seduchu rywalizacji w trakcie sezonu się coś dzieje, zawsze! Nawet jeśli teoretycznie cały sezon zdaje się w obu klasyfikacjach być rozstrzygnięty. W obecnym 2024 roku, różowo dla żadnej z ekip padoku nie jest: cały czas ta machina wyścigowa F1 mknie na przód i nie zdziwię się, gdy za kilkadziesiąt dni Verstappen poczuje w ostatnim GP sezonu, to co czuł Hamilton w grudniu 2021, tuż po mecie tegoż to rowneiz finiszującego wtedy rywalizację i wszystko dopiero rozstrzygającego wyścigu. No właśnie, jakby Max przyjął to na klatę?! W F1 diabeł tkwi w szczegółach, no i często w odrobinie szczęścia. 😅
Danielu, mam podejrzenie że to kierowcy są uczeni pod symulatory by byli w stanie wyciągnąć jeszcze wiecej. Colapinto jest do tego idealnym przykładem, mam nadzieję że będziemy mieli więcej tego typu kierowców, piękny styl
Hej. Bardzo fajny materiał i też nie mogłem oderwać się od tego wywiadu z Neweyem. Podrzucam jeszcze jeden fajny materiał na temat przyczyn dla których Mercedes tak bardzo cierpiał z powodu podskakiwania, w nowej erze. Sporo technikalii związanych ze sposobem wykorzystania tuneli aerodynamicznych w F1
Rysunki techniczne w każdym sektorze produkcyjnym wykorzystują tzw the grid, czyli siatka która jest podzielona na litery alfabetu w pionie i cyfry w poziomie. To pomaga zlokalizować wymiary na rysunku
Więc z perspektywy czasu można uznać, że "narzekania" Hamiltona na to, że jest za bardzo wysunięty do przodu okazały się strzałem w dzięsiątkę. Teraz patrząc nawet na poprzedni rok to Max był prawie o kask dalej niż konkurencja...
Nie przeszkadzało mu to gdy w 2019 roku mercedes zrobił bardzo długi bolid, gdzie tylna oś była dalej odsunięta od kierowcy niż u rywali, ale wtedy to był bolid wygrywający. Haas wyglądał jak ferrari a nie pamiętam, by byli szybsi od tego "beznadziejnego" zero sidepod. Nie pamiętam też, by jakikolwiek zespół zmienił zawieszenie z przodu po tym, jak Red Bull wyszedł z innym rozwiązaniem od reszty i całkiem sprawnie jeździł. Nie pamiętam też, by mercedes szczególnie się przejął przechwałkami mclaren-honda gdy mieli koncept size-zero. No ale masz rację, sir hamil powiedział bo to najlepszy inżynier, gdyby tylko mercedes chciał mieć więcej takich inżynierów w fabryce jak on, zamiast tych złych białych europejczyków.
Uważam że bez Adriana to RB będzie tylko zniżał loty.... ten człowiek ROBI RÓŻNICĘ, jeśli papa Stroll nie znudzi się szybko F1, to Aston Martin z Neweyem na pokładzie zniszczy konkurencję !
Czy ja wiem czy McLaren tak dominuje jak Red Bull w tamtym roku. Jednak Max p15 wygrał wyścig. A Norris nie , jedynie byłby w Baku P6 a nie na P4 . Jak się znajdzie w brudnym powietrzu McLaren samochód zaczyna wariować.