Nie do końca wiem jakie Kelthuz w tej sekudzie ma poglądy, bo miewał ich wiele, ale zawsze oscylowały wokół wolnego rynku i ogólnie, że państwo złe. I nie ma większej ironii niż to, że tak się złożyło, że ostatecznie okazało się, że państwo jednak dobre, ale nie że każde, ale konkretnie jedno państwo i to akurat to, które najbardziej na Kelthuza pluje z racji jego narodowości. Miałbyć von Mises, wyszedł von Sacher-Masoch.
kolejny wariat, który nie rozumie, że państwa się wartościuje i liberalne demokracje są mniej złe, niż autorytarne zamordyzmy. A państwa nie plują, bo państwa to nie osoby. Osoby plują, i osoby, które plują na kogoś z powodu jego narodowości to osoby podłe. Izrael nie ma oficjalnej polityki plucia na Polaków, takie przeświadczenie istnieje tylko we łbie nacjozjeba lub szura. Izrael to liberalna demokracja, taka jak każde państwo w Europie - ale mająca milion razy większy kłopot za swoimi granicami. A więc kolejna rzecz, której szur symetrysta lub nacjozjeb nie pojmie. To jak gadanie ze ścianą. Lepiej oblać ją ciepłym moczem.
@@KelthuzOfficial Czyli uznajemy państwa za byty całkowicie abstrakcyjne, a jego obywatele, nawet władze za byty indywidualne, całkowicie od nich odrębne? No sorry, ale idąc tym tropem to można się z każdego przewinienia wytłumaczyć sprowadzając wszystko do impulsów w synapsach, albo oddziaływań na poziomie subatomowym. "Izrael nie ma oficjalnej polityki plucia na Polaków" - to oczywista nieprawda. W swojej narracji w polityce międzynarodowe i szkolnictwie od lat imputują nam wrogość, i to mimo zalecania się naszego rządu i niezliczonych gestów wsparcia i sympatii z naszej strony, od dekad. Czynią nas współodpowiedzialnymi za hologram inkaust, domagają się absurdalnych odszkodowań za mienie bezspadkowe. Wyrzucają polskiego ambasadora, co jest zerwaniem wszystkich stosunków dyplomatycznych i to po rasistowskim ataku na niego, za który oczywiście nie było przeprosin, jak za ostatnie morderstwo wolontariuszy. Polska po raz kolejny kładzie uszy po sobie i nie wyrzuca izraelskiego ambasadora, nawet po jego skandalicznych wypowiedziach, co jest już totalnym upodleniem, ale przynajmniej w jasnym świetle stawiają stosunek tego państwa do nas. Jeżeli to nie jest otwarcie wroga polityka, to zastanawiam się co byś za takową uznał?
@@KelthuzOfficial Na początku wychodzisz z sensowną tezą, że państwa mogą być różne, ale potem podajesz słabe przykłady. Sory Kelthuz, ale szafujesz takimi określeniami jak "szur" i "nacjozjeb", a masz problem z podjęciem normalnej dyskusji. Zamieniasz się w Lepszego Komentatora, do którego już nie za bardzo cokolwiek dociera, bo im dalej w las tym ciężej przyznać się do własnej ignorancji. Kolega dał sensowne argumenty, które powinieneś moim zdaniem przemyśleć.
@@KelthuzOfficial Ja jak idę w odwiedziny do chorego do szpitala to biorę fartuch, chodaki, identyfikator z kaduceuszem. Przebieram się w samochodzie i nikt mnie o nic nie pyta, odwiedzam kogo chcę, piguły nawet mówią "dzień dobry". Ślub ani notariusz do tego niepotrzebne, wystarczy kamuflaż (lub zgoda partnerki na dostęp do dokumentacji medycznej).
to, że ten omzrik wgl funkcjonuje to jest jakaś parodia naszego państwa, zapierdalają przewód sądowy milionem niepotrzebnych zgłoszeń o komentarze w internecie xDD
Kelthuz jak Ty polecasz tego "Lepszego Komentatora" i doktora bawiącego się w propagandystę to weź się udaj może lepiej na leczenie albo przerwę od internetu sobie zrób, co?