Zdjęcia: Michał Śniadek (@CarTests) YT: ru-vid.com?sub_... IG: / michalsniadek Zapraszam na swoją stronę: pertyn.com na Fb: pertynmaciejpertynski na Insta: / pertyn Kontakt: zapytajpertyna@pertyn.com
Muszę pochwalic Maćka, że pomimo że non stop ma do dyspozycji testowania naprawdę mega fury, albo przynajmniej poważne auta potrafi ludzkim okiem przeciętnego Polaka spojrzeć na takie TIPO, mało tego potrafi nawet wychwalic w dużym stopniu poczciwe 1.4 90km. Właśnie tak! Znakomita część naszego społeczeństwa doceni taki test.
Jedyny sensowny silnik obecnie w Tipo to właśnie ten diesel. Zobaczymy co zaoferują miękkie hybrydy 1.5. Ale i tak szkoda, że nie ma już legendarnego 1.4 T-JET, "komu to przeszkadzało"... Pozdrawiam serdecznie :)
I jak tu Pana, Panie Sędzio nie chwalić. Taki piękny przejazd przez przejazd (kolejowy). Pomimo podniesionych szlabanów zwolnienie, rozejrzenie się i spokojny przejazd przez przejazd. SZACUN! Zdrowia życzę. (A ten fiat to chyba Ostatni Mohikanin - diesel, manual, duży bagażnik...)
Kupiłem nowe Tipo SW w 2017 roku z wolnossącym silnikiem 1.4 z kilkoma dodatkami za 54500 zł. Dołożyłem po 2 latach instalację BRC. Koszty utrzymania w porównaniu z funkcjonalnością są śmieszne. Jeśli komuś się nie spieszy to ta jednostka będzie wystarczająca. Jak każdy samochód ma drobne wady, ale w tych pieniądzach można/trzeba przymknąć na nie oko.
2 года назад
Zapłaciłam 54900 w 2018 za wersje lounge 1,4 95KM i bardzo lubię ten samochód, tani w utrzymaniu i ubezpieczeniu. Jestem mega zadowolona z zakupu. Na miasto jest świetny i ma mega bagażnik. :-)
W końcu jakiś głos rozsądku co do silników diesla. Od 13 lat jeżdżę dieslami i naprawdę ciężko jest zastąpić taki napęd benzyną (z gazem, próbowałem) nie wspominając o elektrykach. Zasięg, dynamika przy wyprzedzaniu, spalanie robi robotę. Rocznie przejeżdżam około. 50-60 tys km. 80-90% dieselem i naprawdę nie widzę alternatywy. Na miasto jest benzyna lub bardzo często rower. A na trasę właśnie diesel. Obecnie 2.0 TDI 177KM w VW CC. Przyjemność naprawdę duża. A obecnie szukam również 1.9sdi w golfie. I też sprawi mi przyjemność. Bardzo lubię taką tradycyjną motoryzację nie komputeryzację.
Jesli chodzi o wyprzedzanie to turbo benzyna wygrywa. W spalaniu juz oczywiscie nie, ale dochodza juz kwrstie tego jak diesel jest postrzegany. Swiat diesli nie wroci a kupowanie sobie nowego to juz szalenstwo. Taki do zakezdzenia czemu nie ale tez bedzoe pewnie to coraz drozsze wzglednie do serwisowania.
@@Atomus87 z pewnych względów wszystkiego napisać nie mogę. Ale dzięki małemu spalaniu mam ogromne oszczędności. To kolejna zaleta. Na tyle istotna,że nawet wymiana silnika jest mocno opłacalna.
@@marrybnik2002 ze co? Tez zalezy jak moment sie rozklada. Zreszta i tak bez sensu porownanie jak porownujemy to po pojemnosci. 2.0 diesel i 2.0 benzyna. Nie ma o czym mowic wogole :)
Biorac pod uwage spalanie/bezawaryjnosc to wypada znakomicie, lepiej niz auta premium. Bardzo udany fiat. Nigdy nie sadzilem,ze bede fiata bardziej chwalil niz Mercedesa.
Irytujące wady Tipo: 1. za wysoko umieszczone pedały ( nie mogę oprzeć pięty na podłodze, moja noga cały czas jest w powietrzu ) 2. beznadziejna widoczność pod sygnalizatorem ( nawet będąc w 3 linii samochodów ) 3. niesamowicie nieczytelny bagnet do pomiaru poziomu oleju w silniku 4. "chromowane" listwy z plastiku, które puchną i bąblują 5. mułowaty silnik 6. absurdalnie wielka kierownica 7. beznadziejna automatyczna klima, która działa popadając ze skrajności w skrajność 8. szum wiatru na krawędzi górnej lewej szyby ( pomimo wymiany uszczelek ) 9. za daleko do przodu umieszczone przyciski sterowania szybami ( zawsze opuszczam/podnoszę szyby tylne - zamiast przednich ). 10. beznadziejnie umieszczony wlew płynu do spryskiwaczy - pomimo dużej i luźnej komory silnika. Trzeba nalewać przez rurkę - inaczej pół silnika jest zalane. 11. straszna podatność na myszkowanie powyżej prędkości 110 km na godzinę. Jazda autostradą to męka ( pomimo felg 17`` i tempomatu ). RESZTA - same zalety. Wielkość wnętrza, cena, wygląd, bagażnik, system multimedialny, ergonomia, wyposażeni , etc. 1.4 benzyna 2017 rocznik, wersja Lounge, 54 tys. km przejechanych
Nie czuję żeby myszkował nawet na niemieckiej autostradzie ....zarówno na 16 cali jak i 18 cali kołach...Można przejechać 700 km bez wysiadania. U mnie 1.4 tjet lounge wersja kombi.
Szanowny Panie redaktorze test dobry i konkretny. Jakos nie narzeka Pan na przyspieszenie podczas próby 0-100 km/h. Jest to wynik jak najbardziej do przyjecia w aucie rodzinnym i subiektywnie niezły. Skad zatem ogromne narzekania i oburzenie wrecz, kiedy bardzo podobny wynik próby dynamiki dało niedawno testowane Subaru Forester ? Tam taki wynik był dla Pana niemal nie do przyjecia i zostal mocno skrytykowany. Jest tu jakis obiektywizm dziennikarski czy zmienił sie punkt odniesienia bo to bardzo ciekawe...
Jeśli jeszcze nie ma w cennikach, to z pewnością za chwilę będzie Tipo Cross w wersji kombi z dieslem i automatem 6-biegowym. Prawdziwy Duży Fiat, którym zrobiłem testowo parę tysięcy kilometrów. Jest ok. Cena oczywiście pewnie wysoka ale wbrew sarkaniom, nie za wysoka, bo raczej magazynów nie będzie zalegał. W nagrodę będzie mało palił. I będzie Fiatem, więc nie zedrą na ubezpieczeniu :)
@@krzysztofru-i133 i dolewaj ! W serwisie w Sulejówku podali, że przyjeżdżają na wymianę klienci z niemal "suchą" miską. Silnik ma tylko 2,9 l oleju ! Ja dolewam między wymianami (15 tys) ok 1,5 litra - nie wierz w bajki to normalne zużycie oleju
Kierowniku Pertynie jest szansa na test nowego wynalazku w silnikach fiata mianowicie Tipo z motorem 1.5 e-HYBRID 130KM w automacie ? Nie zamierzam tu oczekiwać po tej "hybrydzie" niskiego spalania bo to marketing jedynie ale interesuje mnie ten klasyczny 4cylindrowy motor i automat w nim
No to niech szanowny Pan Pertyn jeszcze upoluje dla nas wersję 1.5 z mieką hybrydą w automacie i wtedy poprosimy o wyrok ostateczny :) da się to załatwić Panie Macieju?
Ogólnie samochód wg mnie ok, był gdzieś jest na mojej liście jak już mój Peugeot sie wysypie, ale zegary to jest absolutne nieporozumienie. "Kreskowy" obrotomierz i "skokowy" prędkościomierz jest dla mnie nie do zaakceptowania. Może to pierdoła i drobnostka ale nie umiał bym się do tego czegoś przyzwyczaić
A ja się nie zachwyciłem nim. Dostałem w bonusie z wypożyczalni zamiast pandy i żałuję. Ale to co innego niz kupno takiego auta dla rodziny. Spalanie rzeczywiście możliwe poniżej 5l . Bagażnik duży, wnętrze też, wszystko działa ale jakies to takie bez przyjemności , emocji, radochy z jazdy. Może tak ma być jak w starej corolli, żeby to jeżdziło długo i bezproblemowo.
Kiedyś to był dobry i tani samochód Teraz jest 3 cylindrowy silnik a mocniejsze kosztują co najmniej 30% za drogo Tipo jest lepszy ale przez silniki i cenę znacznie gorszy
@@CynicznyNonkonformista Tak racja. Za 110 tys zl auto o niebo lepsze niż Fabia i silnik tez Ale mam na myśli wersję benzynowa 4 cylindry chyba niedostępna w Polsce. Bo za 110-130 tys zł jest doposażona Kia Ceed że 156 konna benzyna i dobra wersja Także Tipo kiedyś było atrakcyjne. Dziś w cenie jak u innych
W fiacie jedyny silnik jaki jest sens kupic to wlasnie 1.6 MJ. Reszta to zwyczajnie lipa. Jak ktos chce benzynę to wybór jest żaden. I tu fiat mocbo traci. Kazdy kto kest choc troche swiadomy omija 3 cyl szerokim łukiem. Tak ogólnie dzieki ue i ich zielonemu ladowi niebawem malo kogo bedzie stac na auto a jak juz ktoś to auto bedzie mial to po miescie bedzie ograniczenie 30km/h. Na autostradach zas 100km/h. Skurczybyki zniszcza Europę
ja zrobiłem fabią 3 ( w wersji 110 km , 6 biegów manual) ponad 100 tys km w 2.5 roku ...fajnie się zbiera , pali zazwyczaj 6.5 , no chyba , że po warszawie to 8 :) , za 60 tys zł pod koniec 2019 r. to była świetna okazja. Oczywiście tempomat oraz podgrzewane fotele itd, więc doposażona była w to co się dało , jednak bez dachu panoramicznego . Wymiana oleju co 10 tys km i wszystko jest jak należy :). Jeżeli ktoś wymienia co 30 tys. km (tyle mówi skoda) to raczej będą problemy.
Miastem może być Warszawa i Będzin - a różnica w spalaniu co najmniej 2 litry. Poza tym kwestia długości dystansu, nogi prowadzącego... Można osiągnąć i 5 (no, może bardziej 6) i 10 bez większego problemu, kwestia dokładnych warunków i stylu jazdy.
Wszystko fajnie, ale ta strzałka prędkościomierze, która przeskakuje jest okropna. To powinno chodzić płynnie bo w oczy razi. W analogowych zegarach nie było z tym problemu. Do bani ten wirtualny kokpit. Jak Fiata nie stać na dobry procesor, pozwalający na płynne przemieszczanie się tego to niech powróci do analogowych wskaźników i nie robi scen.
@@q_nick8722 nawet w najnowszym audi a4 i q5 infotainment jest badziewny, gorszy niz w audi a4 którym jezdzilem sprzed 5 lat. Wstyd za takie pieniadze taki badziew wciskać zamulajacy wciskac. Np.oddtwarzanie plikow muzycznych max do 320 kb/s.
Ochydne dywaniki i tunel środkowy. A ten przycisk start stop zamiast stacyjki to śmiech na sali. Nie mogli tego jakoś lepiej zaprojektować? W Focusie wygląda to o niebo lepiej
Musiał Pan ładnie delikatnie jechać chwaląc się tym zasięgiem bo jak Pan przyspieszył do 120km/h to zrobił Pan 3 kilometry a z zasięgu ubyło 42 km. No cóż pewnie to wina tego "potężnego silnika o potężnej mocy". Proszę wybaczyć sarkazm ale już w drugim teście to słyszę - kiedyś na 1,5 Pan mówił silniczek. Gdzie ten Pertyn z Cupry Formentor. Oby nie zaczął Pan promować wltp.
To dość frapujące, że dokładnie ten sam model (a może i egzemplarz), testowany w kanale SCF palił 2x więcej niemalże. Wyniki u innych testujących nie do osiągnięcia.
Bo jeździć prawdziwym samochodem trzeba umieć. A większość młodych to sue z konsoli przesiadło. Ewentualnie robią sprawdzanie spalania po 5km przebiegu a nie po 500km
No to już Ci mówię ze tamto spalanie 2 razy większe to fejk. Ja mam fiata brawo w dieslu 1,9 150 koni , auto po 15 latach i przebiegu 340 tyś pali do 5 litrów w poza miastem z prędkością do 140-150 km/h , w mieście max 6 litrów.
Fiat był kiedyś tanim i prostym autem dla ludzi co niedbali o luksus a za to chwalonym bo nie miało co sie psuć ,ale przy cenie 90 tyś to moje volvo z 2013 v40 to przepaść z tym fiatem na niekorzyść fiata bo mi pali volvo nawet poniżej 4 litrów na trasie i elektroniczne zegary w moim są piękne a tu tandetne .Moim zdaniem fiat stracił na tym że przestaje być autem dla mniej zarabiających przy takich cenach a to był atut fita wiem bo mam jako 2 auto do pracy fiata pande już koło 7 lat i żal było by sprzedać bo mało awaryjne choć cześci zamienne tanie i lichej jakości .Z wyglądu tipo wygląda fajnie ale w tej cenie za niski poziom przy cenie koło 60 tyś by pasował.
Porównywanie czasów blisko 10 lat temu i aut z tamtych czasów do dzisiejszej rzeczywistości to nieporozumienie pod każdym względem. A niby dla czego fiat ma być tani - jeżeli to dobre dojrzałe auto. Za 60 tyś dzisiaj nie kupisz mocniejszego motocykla.
@@desmom2922 Gdyż ma naprawdę marne w środku plastiki w porównaniu do konkurencji o wyglądzie wnętrza nie dyskutuję bo to kwestia gustu. Natomiast diesel Fiata jest fantastyczny. Oczywiście w tym przedziale cenowym.
Nie awaryjny a części zamienne lichej jakości. Samo siebie wyklucza to co piszesz. Po drugie obwinianie Fiata za lichej jakości czesci zamienne to jak obwinianie kasjerki w sklepie ze ci zakupiona u nich kiełbasa nie smakowała. Czyli obwiniasz kogoś o coś z czym ten ktoś nie ma nic wspólnego
bzdury nic nie warte. W czym japonce lepsze ? Maja spore problemy z korozja np Mazda, lakier cieniutki i podatny na zarysowania np Honda, plastiki jak w Daci np Toyota. Fiat jezeli juz kogos kosi to tylko ceną znafco
@@jankowalski901 toyota w wyposażeniu b. Malo daje, ale to co daje te plastiki itp sa wysokiej jakości. Wytrzymale, spasowane itp. Mechanika silniki mega wytrzymale, oczywiście niendo ścigania auta. Rynek wycenia i wie najlepiej. Wimystarczy porownac ceny aut używanych roznych marek.
W firmie mieliśmy kiedyś Tipo w kombi, handlowcy pokonują 5 tyś miesięcznie czyli 55 tys rocznie (mają urlopy). Nikt nie narzekał na to auto, spalanie z 2 lat ok 6.5 litra średnio. Gdyby z tyłu był znaczek bmw to wszyscy by się slinili jakie super światła etc a że to Fiat to wybrzydzają. A prawdą jest, że gdyby nie Fiat że swoimi tanimi ale wytrzymałymi autami to Polska byłaby cały czas na etapie Syreny i Tarpana Duży Fiat, cinquecento, seicento, Punto oraz najtrwalsze dostawcze Doblo i Ducato zrewolucjonizowały polska motoryzację.
@@dladam7434 taki naród że nie narzekał, ha kiedyś Fabia w gazie 1,2 zrobiłem 140 tys i narzekałem bo pomimo ze bezawaryjną to nie nadaje się na długie jazdy codziennie ni chuja , handlowiec powinien mieć jakis komfort pracy , narzekałem i dostałem octavie , teraz jeżdżę megane kombi nowym i jest w miarę ok , a w Tipo dramat tak jak w Fabia i daci
Wszystkie ochy i achy są w relacji do ceny. Poza tym, często takie krytyczne opinie wygłaszają osoby, które nawet nie siedziały w fiacie. Jeśli chodzi o silniki to jtd fiat że zmienna geometria turbo i mnóstwem nowości są o lata świetlne przed VW, czy bmw. I pomimo rzekomej klasy niższej jtd nie chleje oleju silnikowego jak niemieckie konstrukcje. Powód jest jeden fiatowskie silniki są dokładniej wykonane niż inne. Do niedawna peugeot 2.0 hdi też nie brał oleju ale masowa produkcja, krótsze czasy obróbki itp oszczędności przekładają się mniejszą dokładność i branie oleju.
@@Szarko32c 100 tyś teraz to nie to samo co w 2014 roku. Inflacja wszystko zmieniła dosyć drastycznie poza tym jak zaczęli wrzucać dodatkowe wyposażenie do bazowej wersji na siłę. za 100tyś w 2013/14 byś miał lekko używanego/po wystawowego Avensisa albo Mondeo w dieslu. Teraz ledwo bazowe Tipo. 1.3. Z dużego kombiaka rodzinnego do bardziej kompaktowego kombi.
@@Szarko32c No pewnie część tego zwalają na półprzewodniki. Nie potrzebnie zamienili swykłe zegary na te cyfrowe. Pewnie też wina stellantis ogólem. Zamiast podbijać ceny mogli usunąć część wyposażenia, dać tradycjne zegary i radio. wtedy może by sprzedawali Tipo po 70-90tyś.