Galfer - nie takie idealne hamulce rowerowe? Mam problem. 

UWAGA: Tarcz nie reklamowałem, bo nie miałem czasu przed wyjazdem na którym miały być testowane. Tym samym NIE MOGĘ winić producenta ani dystrybutora ani sklepu, bo nie dałem im szansy w ramach gwarancji ani rękojmi. Film nie ma na celu hejtu czy oczerniania, tylko skoro mam problem, to o nim opowiadam :) Zresztą na filmie podaję więcej zalet niż wad.

Cześć, przerobiłem różne hample w rowerach, kupowałem, zakładałem, demontowałem dziwne wynalazki . Na dzień dzisiejszy ( i nie zamierzam już zmieniać) siemano xt, tarcze xt ice tech, klocki siemano. Jest cicho, efektywnie, tarcze się nie grzeją za mocno , hample spełniają w 100% swoje zadanie .

Jeżdżę na tarczach i klockach galfera ponad półtora roku. Używałem dotychczas w gravelu niebieskiej mieszanki oraz czarnej w pozostałych. Zarówno tarcze jak i klocki Galera działają cały czas idealnie. Więc może gdzieś się trafiła krótka seria podkrzywionych tarcz. Mam sporo znajomych, którzy wsiedli na Galfera i nie planują powrotu do oryginalnego OEMu.

Ach te Galferki... Jesteś kolejną osobą która narzeka na problemy z hamulcami po instalacji czegoś polecanego na YT. Na moje klocki nie są prawidłowo dotarte i dziwnie mocno zużyte są tarcze jak na 500km.

Jeżdżę na komplecie tarcza 160 mm wagę + klocki Galfer na przodzie, tarcza 160 mm Magura + klocki Galfer na tyle. Hamulce TRP HY/RD przód i Spyre C tył. Siła hamowania i modulacja lepsza niż na hydraulicznych Shimano Mt 200 w kołatce Giganta.

Hamulec XT + tarcza XT i Radiatory..miażdży wszytko!

Dzięki bardzo za ten film. W czasie największych niedoborów omal nie kupiłem hamulców galfer ale teraz w sumie się cieszę. Pokrzywione tarcze hamulcowe prosto z ori pudełka to ostatnio jakaś modna sprawa. Kupiłem SRAM XR Centerline i też przyszły krzywe. W Shimano jeszcze mi się nie zdarzyło ale pewnie wszystko przede mną.

Bardzo konkretna ocena tarcz i rzeczowy opis występujacych problemów. Fajnie, że obnażasz takie rzeczy. Jak widać, dziś niczemu i nikomu nie można ufać bez osobistego sprawdzenia. Proszki do prania inne na Europę Wschodnią i inne na Zachodnią czy Coca-Cola - inna na daleki Wschód Rosji. - I tak nie mieli tam porównania... Mercedes nie jest ten sam i Fiat też. Nic nie jest jak było czy wyrobiło sobie markę, nie wyłączając Meridy :(( Może te tarcze zostały wyprodukowane nie w tym kraju, co trzeba?? (Problem, jak kiedyś z Hondą czy niektórymi oponami do aut. Made in Russia i Made in Finland = jest różnica.) Tyle mojego komentarza do zaistniałej i omówionej sytuacji. A jak masz dziś? Na jakich klockach i tarczach jeździsz?

W dobie bylejakości niestety chyba pozostaje nam testowanie różnych zestawów aż trafimy na to co będzie nas satysfakcjonowało :) U mnie obecnie hamulce Avid XO plus tarcze Shimano RT66, ale jeżdżę w terenie na mtb i nie rozwijam takich prędkości jak pokazujesz na filmie. Przy moich 85kg wagi zestaw spisuje się bardzo fajnie.

Moje osobiste doświadczenie z Galferem jest następujące: W suchych warunkach w bikeparku, czarne klocki zużywały się identycznie jak oryginalne SRAMowe. Testowałem w CODE RSC. Siła hamowania była zauważalnie większa niż w zestawie tarczy plus klocków Srama. Nie bardzo jeżdżę w deszczu, więc trudno się wypowiedzieć. Jeżdżę na tarczach 203 z przodu i 180 z tyłu.

Mam Shimano cały zestaw i działają hamulce bez zarzutu . Nie kombinuje i jest super . Mowa jest w nowych rowerach Giant . Dzięki za merytoryczny film . Trzymaj się zdrowo . Chicago 🇵🇱🚲

Zrobiłem dwa podejścia do tarcz Galfera. W fullu enduro z hamulcami Shigury (XT8020 + MT5) działały o wiele gorzej niż z tarczami Magury Storm HC (rewelacja). Z przodu miałem ten sam dźwięk co u Ciebie (adapter 18/203 Magury). W hardtailu tarcze Galfera + hamulce Cura 4 ponownie słaba siła hamowania + okrutne wycie podczas hamowania tylnym hamulcem (adapter Galfer). Dla testu zamieniłem oryginalne klocki Formula na czerwone Galfer. Zero różnicy. Teraz na nowy sezon czeka komplet Hope Tech4 E4 i myślałem aby dać tarczom G. trzecią szansę (głupi ja), tym razem w wersji 2,0mm. Choć bardziej się skłaniam do Stormów HC (również 2,0mm grubości). Tarcz na pająku nie chcę.

Powiem Ci, lubię pooglądać twoje filmy

Mam w swoim gravelu tarcze Galfer i klocki również Galfer. Na początku było super, zielona mieszanka świetnie sobie radzi, ale szybko się zużywa. Na przód założyłem mieszankę czarną/szarą - standard i miałem problem z biciem hamulca oraz hałasem. Po wymianie klicków na Jagwire problem ustąpił. Zielona mieszanka, którą miałem założoną na tył również po jakimś czasie doprowadziła do bicia hamulca. Wtedy miałem oba zaciski TRP Spyre C. Teraz na tył założyłem Avid BB 7 Road z zielonymi klockami Galfer i jest ok, ale zobaczymy na jak długo ;)

Shimano xt m8100 tarcze xt natomiast klocki półmetaliki a2z. Najlepszy komplet jaki miałem klocki cena jakoś super. Pozdro

Wiesz co tak coś wydaje mi się, że przejściówka może tu nie mieć znaczenia. W sensie zacisk masz ten sam co kiedyś a klocki mają te same kształt. Więc lekko bez sensu by było, żeby takie odchylenie powodowało to dzwonienie. No ale może i tak. Na logikę to był powiedział, że powodem jest tak krzywa tarcza i to, że nadal jest krzywa tylko tego nie widzisz gołym okiem. Może po bokach jest ok ale gdzieś w środku dalej jest wygięta. Ja miałem podobne dźwięki jak źle dokręciłem tarczę z tyłu. Śruby były nierównomiernie przykręcone. Odkręciłem tarczę i ekstremalnie powoli przykręciłem po ponownie. Pomogło.

Sam uzywam galfera w swojej endurówce. Z racji że nie należe do najlżejszych to wybrałem grubsze tarcze dedykowane do elektryków, okladziny wersja PRO. Dziala to z kompletem czterotlokowych SLX i jest brzytwa totalna. Upalane w błocie jak i w suchym i w kazdych warunkach bez zarzutu. P.s. 90% tarcz wszystkich producentow jest do prostowania. Nie ważne czy to Shimano, Sram itp

Miałem galfery, podstawowy model. Te france skwierczą przy hamowaniu, dość uciążliwy przydźwięk. Tempo zużycia też niekoniecznie rewelacyjne. Wygięte tarcze to jest problem. Kiepska kontrola jakości na pułapie fabryki. U mnie galfer niczego nie "urwał" :)

Taki sam odgłos mam u siebie z przodu. Zacisk Shimano XT BR-M8120. Tarcza 203mm od Shimano. Klocki żywica od Shimano. Praktycznie od samego początku taki odgłos. Kombinowałem na różne sposoby i odgłos nie znika. Przyszło mi to polubić ;) Pewnie za jakiś czas będę musiał zmienić tarcze to poszukam czegoś innej firmy. Może problem zniknie.

Mam zestaw w enduro tarcze 200mm. Z tyłu miałem klocki fioletowe które już zjechałem teraz czarne. Z przodu mam zielone. Adapter oryginalny sram. Tarcze od nowosci idealnie proste. Ale z przodu słyszę ten dziwny dźwięk. Może nie tak mocno jak u Ciebie ale jednak. W sumie nie czuje żeby miało to wpływ na siłę hamowania wiec sie przyzwyczaiłem.

Tarcze shimano xt rt 76 180mm,klocki EBC GOLD metalik, hamulce shimano m6100 i jest mega kotwica nawet Przy moich 105 kg.

Ja mam Shimano, więc nie pomogę, ale filmik fajny, szczególnie koza w tle 😁

Cześć. Ostatnio w Treku zmieniłem tarcze i klocki na Galferki i jest super. W fabrycznych Shimano tarcze mocno hałasowały, śmiałem się, że nie muszę montować dzwonka 😂. Po zmianie jest znaczna różnica. Ładna modulacja, dużo większa siła hamowania, nic nie piszczy i nie dzwoni. Co prawda, w Płasko Polsce brak tak długich zjazdów, zwłaszcza w lesie, ale jeżdżę w terenie mocno pagórkowatym, dużo zjazdów i podjazdów technicznych, jedna typowa trasa XC i hamulce sprawują się świetnie. Może trafiłem na takie egzemplarze. Aż się zdziwiłem po obejrzeniu Twojego filmu, z drugiej strony odetchnąłem, że nie mam takich problemów. Tarcze 180 mm MTB przód/tył, na 6 śrub, klocki czerwone, adaptery Shimano (wszystko pasuje), hamulce MT200.

Moja tarcza przyszła prosta, ale jak zobaczyłem jak jest zapakowana to w sumie trochę się dziwiłem że jest prosta (mocowanie ISO). Moje było zapakowane w folię, w środku była kartka lub tekturka z opisem produktu (ale to było mega cienkie). a całość było przysłane w papierowej kopercie z znanej dużej firmy międzynarodowej na A.

mam galfery w endurówce. doświadczenia: na pewno zużywają sie troche szybciej, ale hamuja bardzo dobrze. zakupione tarcze zawsze mialem proste, ale na asfaltowych zjazdach, przy wiekszej predkości, moje 203-ki wibrują. mysle, ze jest to spowodowane stosunkiem grubości (1,8) do średnicy tarczy (203). poza tym innych nietypowych zjawisk nie zauważyłem. gdybym mial je ocenić juz tak na sucho, bez podjarki - moze nie robia az tak duzej roznicy, ale w moim przypadku sprawiają, że czuje się pewnie.

Mam dokładnie taki sam efekt na fabrycznym zestawie SM-RT64-M 180mm + Deore MT6000 z G03S na adapterze (noname/unibike). Cykanie i wibracje z amora.

Brawo 👍

Posiadam najtańsze mt-200 Do tego tanie chińskie klocki półmetaliczne (4zł za komplet na jedno koło) Tarcze i tu był problem wszystkie budżetowe były fabrycznie krzywe aż trafiłem na allegro tarcze 160mm marki Mifa za 9zł sztuka (podobno montowane są w niemieckich elektrykach) Pomyślałem kit nie pieniądz , kupiłem i jestem w szoku tarcze idealnie proste,siła hamowania bardzo dobra Więc po co przepłacać

Cześć, moje Galfer 160mm też musiałem prostować. Jeśli możesz - przeanalizuj efekt shimmy podczas zjazdów. Złapałem duże wibracje podczas zjazdu szosą na tarczach Galfer. Wykluczam jakiekolwiek luzy na sterach. Hamowanie tylko potęgowało wibracje, jakoś z tego wyszedłem lecz stresik był. Być może koła były niwyważone (kwestia rotującego wentyla). Pozdrawiam

Miałem takie wibracje jak wrzuciłem na amora Rokschoka Rebe tarcze 203 to strasznie wibrowało .Ori były 160 .Moim zdaniem za słaby amor jest na obciążenia taka tarcza i powróciłem do tarczy 160 a na tył dałem zamiast 160 dałem 203 i wibracje ustały👍🤣

2:50 pomyliłeś Trial z Triatlonem. Trial to jest dyscyplina w której rower/motocykl służy do utrzymywania równowagi na sporych rozmiarem przeszkodach, tam hamulce są raczej niezbędne.

Kupiłem z ciekawości kiedyś zanim Galfer zaczął się modny u nas klocki czarne do SLX i dupy nie urywało, takie trochę lepsze niż żywica Shimano ale gorsze niż dowolne półmetaliki, np A2Z. Szybko je zjechałem, około 2 miesiące a mało jeżdżę. Nie pisałbym tego gdyby nie to, że za ich cenę kupuję 2 komplety A2Z , które są wyraźnie lepsze. Dodam, że ważę ponad setkę, rypię enduro, szosę, prędkości dochodzą do 80km/h na asfalcie.

Wibracje to najprawdopodobniej jeden z dwóch powodów: zanieczyszczenie klocka lub tarczy albo źle dotarte klocki + tarcza. Producenci podają procedury w jaki sposób powinno się docierać hamulce i warto coś takiego zrobić.

Tylko skąd masz pewność, że krzywe wyszyły od producenta a nie wykrzywiły się w czasie transportu od producenta do dystrybutora a od dystrybutora do sklepu i że sklepu do Ciebie 🙂 albo przez źle składowanie na którymś etapie?

w górach izerskich to nawet ja z ( katorgi ) nie zjeżdżam a jestem lokalnym mieszkańcem nie dlatego że się boje bo kilka razy zjeżdżałem ale tam tak naprawdę już kilka set metrów przed dołem to trzeba zjeżdżać na heblach bo jak za mocno się rozbujasz to szpital

Kup tarcze hope ,albo xt shimano i cześć ;)

Mam klamki 6100 cztery tłoczki, tarcze 203 Garflera i klocki od Shimano. Mam podobny dźwięk, ale wibracji brak. Dźwięk z przodu na tyle brak.

Ciekawe z tymi pogięciem. Może jakaś wadliwa partia. Przykładowo w odmianie granity chwala sobie tarcze i okładziny Galfera. Ale mam pytanie o traktowanie tarcz papierem ściernym. Dlaczego uważasz że nie powinno się? Osobiście już nie raz uratowałem klientowi tarcze od wymiany. I siła hamowania nie pogarszała się. Oczywiście nie mówię o jakims ostrym szlifowaniu.

Zapraszam na allegro, tarcza sram Centerline 203mm 5 sztuk, idealnie proste, za niecałe 80zl. Profesjonalne lokowanie produktu xd

Czy problem z hałasem hamulców został rozwiązany? U mnie to samo występuje.

Ogólnie, bez filozofii większej. Tarcza mała bo duże brzęczą i wpadają w wibracje. Duża lepiej odpowadza ciepło może i tak różnica w wielości jest na tyle znikoma. Kupować zestawy takie aby klocki, tłoczki ściskały-pracowały z oby stron. Klocki metallic lub pół metal i należy je wygrzać przy palniku. Problemy tarcz rozgrzanych z jednostronnym docisku zmiekczmy je i krzywimy. Powstaje krzywizna im więcej szybciej zużywamy klocek stały tym bardziej krzywimy i tak jest z klockami pracującymi obustronnie ale nie równo zbierające. Brzękot tarcz wynika z krzywizny wpadają w wibracje tak jak klocki hamulcowe w samochodach piszczą. Proste tarcze pod klocek z tylu kropla smaru miedzianego.

Czy do tarcz 160mm też trzeba stosować jakieś adaptery/mocowania od Galfer'a ?

to jest wymyslanie koła na nowo :D. po co kombinowac xD

Klocki Galfer to żylety! Tarcz nie znam. Ponoć poprawiają hamowanie przy hamulcach mechanicznych. Może wypróbuje w drugim rowerze.

Co to za piecyk? Czyżby coś na wkłady żelowe?

Gra nie warta świeczki. Pewnie biorąc 3 komplety tego i zmieniając okazałoby się że każdy działa inaczej. W tej cenie to by było niedopuszczalne. XT jest pewnym punktem i szkoda puszczać parę w gwizdek kombinacjami z takimi produktami. Galfer swego czasu mocno reklamował się w mediach, niemal wszyscy Yt-berzy mieli "chwali recenzje" tej marki.

Co to za sztyca i siodełko

Prostowanie tarczy ręka? Masakra przecież takie części powinny być wykonane w setnych częściach milimetra... Nie mam pojęcia jak Ty to wyprostowałeś ręką...