W dzisiejszym odcinku z serii PSYCHOWNIK zajmiemy się wyjątkowym pojęciem. Czy znasz mansplaining? Zapraszam na odcinek, który rozwieje wszelkie wątpliwości.
#PSYCHOWNIK 8
Termin pochodzi od słów man + explaining, czyli objaśniający nam świat mężczyźni. Protekcjonalny styl w komunikacji. Pochodzi z socjolingwistyki. Sposób tego tłumaczenia jest protekcjonalny, ujmujący, deprecjonujący; chodzi o robienie z kogoś głupiego.
W języku polskim znajdziecie ten termin jako tłumaczyzm.
Kiedy zdecydowanie mamy do czynienia z tym zjawiskiem?
-Gdy kobieta ma więcej wiedzy i doświadczenia,
-Gdy nikt nie prosił o wyjaśnienia.
-Gdy poruszane kwestie są oczywiste, błahe.
Przykłady:
1) Donald Trump został oskarżony o mansplaining w trakcie debat prezydenckich, gdy notorycznie przerywał i poprawiał Hilary Clinton. Stosował pogardliwe wypowiedzi, język wyższości.
2) Mansplanning zachodzi często przy użyciu monologu, a osoba zwraca się nas w sposób nie stosowny jak np. złotko, kotku, dziewczynko. Nadmierne podkreślanie płci ma nas zirytować, a spoufalające określenia skracać dystans.
3) Objaśnienie komuś "jego miejsca"
- idź do kuchni, kobieto
- wyjdź teraz mężczyźni o ważnych sprawach rozmawiają
- co Ty wiesz o pracy w... XYZ (z podkreśleniem wagi tego zawodu). Bez względu na to czym się sama zajmujesz.
Słowo krytyki: Autorka terminu sugeruje, że wyjaśniaczem jest zwykle płeć męska. Skoro nie idzie w drugą stronę, to jest to zwyczajnie seksizm.
Pojawiają się głosy, ze mansplaining mogę robić też kobiety (choć nazwa pozostaje ta sama).
Zawsze znajdzie się ten najmądrzejszy w pokoju, kto będzie chciał Cię przegadać.
Nie chodzi o nadęcie, czy bycie gburem - nie mówię że każdy mężczyzna tak ma.
2 май 2022