Wiem, że każdy ma jakieś swoje granice i wartości. Różni ludzie stawiają różne granice, niektórzy uważają, że nie powinni nawet oglądać filmów pornograficznych, a niektórzy uprawiają seks z innymi z pełną zgodą partnera.
@@THCr7Całe szczęście, że to nie silnik z X5M. Wtedy Grenadier ważyłby więcej, miał spalanie na poziomie Trackhawk jak nie większe i częściej by się sypał. V8 nie jest gwarancją większej niezawodności, zwłaszcza w przypadku BMW.
W mojej opinii odcinek powinien nosić tytuł: "Ineos Grenadier, procedura zakupu oraz pierwsze wrażenia z jazdy". O wiele więcej konkretnych informacji zawartych było w odcinku "Co w błocie piszczy #32". Tutaj chłopaki ograniczają się do stwierdzenia, że mosty, drążki itp. wydają się fajne i grube, włączanie blokad jest problematyczne a koła są oczywiście za małe. Brakuje informacji o producencie mostów, 5 letniej gwarancji bez limitu kilometrów, o przycisku off road mode, który wyłącza wszelką elektronikę w aucie, wyprowadzonych złączach elektrycznych oraz o wielu wielu innych rzeczach, które sprawiają, że Ineos to prawdziwa i droga terenówka, która odrazu po wyjeździe z salonu gotowa jest na wyprawę lub przeprawę. Moim zdaniem film na yt Marcina Łobodzińskiego zawiera to czego zabrakło tutaj.
ford ma kwartalnego przychodu prawie tyle co grupa Ineos rocznego, Ineos ma aktywa warte 17 mld euro, ford 255 mld USD, tylko co z tego? To ze grupa jako taka jest duza nie znaczy, ze moga sobie tak po prostu pompowac kase w jakis projekt, ktory inwestorzy uznaja za niedochodowy. spolka zajmujaca sie samochdoami idzie w likwidacje i nikogo nie obchodzi, ze jakis tam podmiot powiazany ma kupe siana. nie ma konkretow na temat finansowania tego podmiotu, tylko jakies szczatkowe informacje, ze zalozyciel grupy Ineos zainwestowal hajs, wiec ciezko okreslic jak to w istocie wyglada. Zawsze moga sprzedawac te samochody samym sobie, jestem pewien ze znalezliby w swojej branzy dla nich uzytek, tylko wszystko i tak na koniec dnia rozbija sie o zarobek. no bo czemu placic 100k euro za samochod, ktorego role moze spelnic woz za powiedzmy 30-50k euro ;) Jest to auto naprawde niszowe i przy tym bardzo drogie. Nowy defender kosztuje w podstawowej wersji polowe tego i tyle samo w wersji full wypas. 99% ludzi podejrzewam, ze jednak wybierze wygodna bulwarowke jakim jest Defender. Natomiast wsrod ludzi, ktorzy potrzebuja auto do tyrania tez pewnie mniejszosc pojdzie w auto za 100k euro bo sa tansze opcje. Czas pokaze.
@@krzysztofpajak9909 ale Krzysiu głupoty piszesz, najpierw poczytaj a póżniej się będziesz wypowiadać. To B58 benzynowe to bardzo udana jednostka, na pewno wytrzyma duuużo więcej niż badziew który masz w swoim oplu czy tam innym pejżocie, który po pierwszym takim wypadzie w teren zrobił by pa pa.
Wszystkie duże marki obecnie oferuja sporo tańszych terenowek ale nie w europie, głównie w azji, indiach i na bliskim wschodzie. Mahindra, Ford Everest na bazie Rangera, Toyota Fortuner na bazie Hiluxa, Pajero sport na bazie l200, czy Isuzu MU-X na bazie Dmaxa. One mogłyby by być u nas znacznie tańsze w cenie np Rextona czyli 250-300tys. Problemem jest europa i ich regulacje.
Regulacje europejskie wynikają z potrzeb amerykańskich korporacji. To one dyktują co, gdzie i za ile sprzedawać, komu wolno a komu nie. Europa wchodzi w fazę kryzysu jak w latach 90 tylko a Polska ma ogromne długi tak, że nie martw się o nowe samochody, szanuj co masz bo będzie ci długo potrzebne.
@@ardvark84 co ty człowieku gadasz to nie usa a unia narzuca normy emisji spalin i bezpieczeństwa gdyby nie unia to by nie było nawet katalizatorów a co dopiero dpf czy adblue lub po prostu silnik 1.0 z 3 turbinami generujący 300km przy 10tyś obrotów który rozsype się po 3 latach jeżdżenia po bułki do sklepu 300metrów od domu
Fajna furka, retro wygląd Defendera, normalny silnik z BMW, mosty z maszyn budowlanych, instalacja przygotowana na montaż dodatkowych bajerów, moim zdaniem same zalety.
@@bartekb9358z tego co przeczytałem wynika, że jest tam silnik B58. Silnik świetnie sprawdza się w autach z zacięciem sportowym, np. Toyota Supra ma ten silnik. Jest dużo opinii, że to najlepszy silnik R6 jaki powstał w ostaniach latach. Ma również duży potencjał tuningowy i łatwo wyciągnąć z niego ponad 400 KM. Gdzie ma rozrząd nie wiem, w autach osobowych nie odgrywa to większej różnicy, ale rozumiem że w terenowych może mieć to znaczenie.
Moim zdaniem to auto nie jest robione pod zwykłego Kowalskiego, a pod kątem dużych firm pracujących w terenie - geologów, kopalni i innych tego typu. Wszyscy ci ludzie śmigają na Defenderach, których czas się kończy i potrzebują czegoś nowego do pracy.
Na żywo Ineosa (na mieście) widziałem jakieś 2 miesiace temu (nie w Polsce). No i miałem mieszane uczucia. z jednej strony przyciągał wzrok i żona powiedziała że jej się bardzo podoba. z drugiej strony w tej cenie to można myśleć czy nowy LandCruiser nie jest "lepszy".
W tej cenie to przede wszystkim jest lepszy serwis od Toyoty. To tak jak z tym Bułgarskim supersamochodem (Sin R1), który startuje od 400 tys. Euro za wersję drogową - niby fajnie, że jest, ale w tych pieniądzach zaczynają się Lamborghini Huracan i McLaren 750s.
Panowie, tym razem przygotowanie merytoreyczne do testu, zero. Tyle materiałów na necie jest, pełna specyfikacje, wszystkie fuckupy i awarie. Rozczarowanie filmemm kompletne. Testujecie i nawet się nie chcę podjechać na stacje i spuścic powietrza.. Szkoda.
Filip i Adam (po części) wskazali pewien problem. Jest spora dziura na rynku, jeśli ktoś chce nowe, świeże, duże auto terenowe, które nie jest pickupem i nie kosztuje 400 tysięcy pln.
Samochody są tylko nie w europie ;) tu muszą być drogie żeby przypadkiem przeciętny obywatel nie mógł sobie na takie pozwolić. Dziś na rynku jest tylko Rexton do wyrwania nowy za ok 250tys.
Ja myślę że chłop dobrze kombinuje, grenadier nie będzie nigdy tanim autem, nie straci na wartości więc myślę że dobry interes zrobił :) na pewno lepiej kupić grenadiera niż np. BMW seria 5 za 400 tyś:p
Drogi Adamie nie jestem pewien ale gdzieś czytałem że producent zabrania montażu kół o innych wymiarach niż te fabryczne i informuję że jeżeli takie zmiany zostaną wprowadzone to można utracić gwarancję na pewne podzespoły w zawieszeniu😮💨. Przed modyfikacjami lepiej byłoby dopytać producenta albo doczytać w gwarancji..... tak dla pewności 😉
Najwiekszy problem to ilość powietrza, jeździłem na 7.50r16 po letnim suchym piasku w identycznych warunkach jak wasze, autem co prawda lżejszym o 300kg ale spokojnie miałem "flotation". Szerokie koło pcha piasek przed soba i ma opory toczenia duże, szybciej wytraca energię w piasku niż wąskie. I jak jest duzo powietrza to opór piasku przed czołem jest większy od trakcji... więc nie wkopujesz ale stoisz w miejscu i szybko tracisz "moc" a tej wcale nie trzeba dużo jak masz mało powietrza i płyniesz po wierzchu.
Ja to chce tylko powiedzieć, ze w silniku B57 wał korbowy ma ten sam numer katalogowy co w N57, wiec chyba nie muszę mówić co go czeka 🙃🙃 ale chociaż łatwo będzie tam wsadzić M57
Jak słucham o spalaniu terenówek to Wrangler całkiem nieźle się broni. Ubiegły weekend byłem w okolicach Zakopanego w sumie 300 km średnia wyszła mi 10, 2 l. Jeżdżę Rubikon em z 2021r 2.0 benzyna.
Super autko, Taki powinien być od zawsze LR Defender. To teraz test porównawczy Grenadier a nowy Defender. Ceny podobne, silniki i napęd też, inny zawias, dodatki i chyba inne wyspecjalizowanie. Nowy Def to już bardziej SUV z komfortu jazdy. Jestem ciekaw testu innej wersji Defendera, a mianowicie Iveco Massif. To też ciekawe auto, bardziej siermiężne, robocze ale ma to czego Def nie miał, Dobry silnik Diesla prosto z Iveco Daily (2.8 albo 3.0 diesla CR). Była tez Santana, to też wersja Defendera, a raczej inaczej nazwany Massif (Santana produkowana w Hiszpanii)
Ech...Santana Anibal PS-10 / Fiat Campagniola / Iveco Massif to jedna i ta sama konstrukcja, bazująca na...Land Roverze SIII. Santana robiła długo Suzuki Samurai i Vitary na rynek europejski, później przemianowane na PS-200 i 300 (nie pamiętam numerków). Po tym, jak Fiat kupił Santanę, nazwę PS-10 ukatrupili i zamiast tego tłukli chwilę Fiata/Iveco. Aktualnie fabryka Santany jest zaorana, a PS-10 nie robią już kilka dobrych lat.
Następni co pieprzą głupoty o blokadach. 2x wcisnąć, działa. Rozłącza się też szybko, tylko ineos sam mówi, że lampka za długo zostaje - będzie update do tego, w Austrii już jest. Nie da się zrobić recenzji po 900 km, szczególnie na pojezdzawce po górkach, na świeżym aucie... Sugeruje doedukowac się przed "recenzjami", żeby mieć świadomość o czym mówicie. Zero informacji o nadchodzącym Ineosie Quatermaster (wersja pick-up), zero info, że grenadierów zamówiono w Australii więcej niż Rangerów Raptorow. Waga wyjściowa bez dodatków 2665 kg, nie 2800 kg - tylko 20 kg więcej niż LC300 Ksztaltujecie rynek terenówek, pojawia się nowa, a wystawiacie byle sklecony materiał z którego wynika tylko, że koła ma za małe. Jeśli już, nie nazywajcie tego tego recenzją, a po prostu "nasze wrażenia" czy coś.
Wagę podali konkretnie tego egzemplarza, nie będę ich bronił jednak bo faktycznie tak trochę po macoszemu podchodzą do tematu, raptorem się zachwycają bo ma dwie blokady a tutaj recenzują jakby to była wada, bronco też się jarali chociaż wnętrze jest jakości poloneza, a tu mimo pewnych cech budowy jakość jest doskonała, plus sama kubatura wnetrza która chętnie był zobaczył na cele np spania w aucie. Do tego brak elektroniki też skwitowali jako wada.. no tego to już w ogóle nie rozumiem :D włożyli ostatnio w Patrola 300tys i to jest sensowne, za to kupienie nowego porządnie zrobionego auta na całe życie już nie, bo to nie zabawka a konkretnie przeliczony na użytkowanie pojazd specjalny, chociażby na potrzeby ONZ.
Wiem, że każdy ma jakieś swoje granice i wartości. Różni ludzie stawiają różne granice, niektórzy uważają, że nie powinni nawet oglądać filmów pornograficznych, a niektórzy uprawiają seks z innymi z pełną zgodą partnera.
Pytanie czy można założyć większe koła ? Mosty sa podobno od sprzętu budowlanego więc dużo mocniejsze niż we Wranglerze Rubiconie, czekamy na pierwszego odważnego, który znajdzie granice rozmiaru w Ineosie Grenadierze
Sorry że poza tematem, ale czy ktoś zwrócił uwagę jak Adam złapał zwieche i zaczął mimowolnie naśladować ruchem warg to co mówi gość od Ineosa? Dokładnie zaczyna się w 2:56 😅 wiem że to się jakoś nazywa, ale nie pamiętam
Cały czas nie mogę sie pozbyc wrażenia, że patrze na nowe wcielenie ARO 246- tego sławnego z policji.. Ale pozatym jest rewelka...i jeszcze w tych samych pieniądzach co bronco..
Kurcze mam Pajero 2, używam, naprawiam, konserwuje w terenie daje rade, nie topię, lubię go i potrzebuje. Cena 15 tysia. Projekty, wizję, jazda po mieście, raz w tygodniu topienie, przeróbki, lifty, cena 400 tysia w górę, nie jestem do końca zadowolony. Dziwny jest ten świat miejskich terenowcow - apartamentowcow. 😮😅Pozdr
Super auto, szczególnie w tej wersji na stalowych felgach 👍 Mówicie o zmianie kół na większe, obawiam się, że nie jest to takie proste w przypadku nowych aut, chyba, że Ineos ma homologowane również inne rozmiary kół niż fabryczne?
@@thegoldi779Nie chodzi o wytrzymałość, tylko o homologację, w każdym nowym aucie, nie tylko terenowym, możesz stracić gwarancję, jeżeli założysz koła/opony o innym rozmiarze niż przewidział producent w homologacji. Ponadto jeżeli na nieprawidłowym rozmiarze opon bierzesz udział w wypadku, to ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania. Dlatego zestawy Arctic Trucks są takie drogie, bo gwarancja Toyoty jest utrzymana.
Z wyglądu to bliżej mu do ARO niż współczesnej motoryzacji, a logo firmy przeraża, ale jak ma mocne/dobre graty pod maską i resztą blachy to cieszyć się, jeździć, obserwować. Czas pokaże ile wartości użytkowej w cenie zakupu było.
15:40 samochodziarze! spotkaliście się kiedyś z opinią "oo te ekrany dotykowe wszędzie to jest ale sztos!!! najlepsze rozwiązanie!" ?? co oglądam o autach to wszyscy narzekają na ekranizacje przycisków.
@@maxstanley1474 Ludzie co dbają o auta. Zobacz sobie filmy z pierwszymi wymianami ile jest brokatu w takim oleju. Mądre tak pałować auto z opiłkami hahahaa. Typowe Januszowe myślenie co widzi tylko czubek swojego nosa. Mam 5 lat gwarancji i w dupie to że drugi właściciel będzie miał problem przez niewłaściwą eksploatacje. Owszem gdyby jeździł spokojnie to olej jak najbardziej by mógł być do tych 10 000 czy roku, ale pałowanie odpada.
Witam, pierwszy raz jestem zawiedziony odcinkiem, a czekałem na tą prezentację bardzo długo, bardzo pesymistyczne podejście jak nigdy dotąd az troche kpiące z tego pojazdu. W ogóle tego nie rozumiem, pojawił się prawdziwy samochód terenowy który wyjezdzajac z salonu jest gotowy na wyprawę a tu tylko marudzenie : koła nie takie , blokady nie tak się właczaja a moze to zbankrutuje i co wtedy? ... o co kaman ludzie???
Również liczyłem na więcej,(wydaje mi się ze właściciel nie pozwoil na inne testy niz piasek, co jest mega dziwne) Adam powiedział że szanuje czas widza dlatego nie chce w nim reklam. Efekt widzimy, ja jestem za reklamami natomiast niech te filmy trwają te 20, 25 minut. Jako widz chce widzieć, chce patrzeć i słuchać jak dany samochód po prostu jeździ czy w lewo czy w prawo prosto itp itd. Nie rozumiem dlaczego kiedy jest ciekawy wóz, film trwa tak krótko
Jakby nalali TEC2000 to by chwalili... Nie rozumiem też rozczarowania Adama że nie ma żadnych elektronicznych wspomagaczy tylko blokady mostów??? Człowiek od offroadu ma z tym problem??? Generalnie cały ten test i cały ten odcinek jakiś taki nie teges...
Pracowałem przy projekcie tego auta, konkretnie przy designie. Całą konstrukcję robiła moja firma. Gdy projekt był już gotowy i wdrażany do produkcji to EDAG dopiero wygrał przetarg na projekt. Kompletnie też nie można porównywać tych projektów.
Oby więcej takich konstrukcji 💪 waga ciężka ale za to fajnie się krzyżuje, mocy ma pod dostatkiem, fajny układ napędowy. Stylistyka nooo mi nie leży ale jakby wypuścili krótką wersję to mogloby to wyglądać ciekawie
Nie mam najmniejszego problemu by zakazać samochodów spalinowych. Przejdźmy na elektryki, ale jedyną marką samochodu elektrycznego którą będę posiadał będzie izera... 😂😂😂
Auto jest świetne i jak ktoś np. potrzebuje terenówki na wycieczki, a nie chce mu się bawić w remonty i przebudowy - ma gotowca. Jedynie te kółka są niedorzecznie małe. Niestety samochód zupełnie nie na moją kieszeń.
Że dużo pali? Ee tam. Jeździłem polonezem akwarium, palił tyle samo jak się rozregulował, a więc często. Miałem to napisać przy Raptorze, ale zagapiłem się 😉
@@THCr7 niebywałe że takie osoby można spotkać na spokojnym kanale Terenwizji, chyba że pomyliłem kanały nadawcze i jesteśmy w temacie ,,Mafia pl,, lub u jakiś rafonixów 🤷🏻 kto miał zrozumieć żart zrozumiał, kto jest petem wszędzie znajdzie miejsce by dać upust swojej agresji i patologi 🙆🏻 bądź zdrów 👋
Nie żebym usprawiedliwiał porażkę pt. "Izera" ale z Ineosem to trochę inna sprawa. Ścisła współpraca z Daimlerem: produkcja na istniejącej fabryce Smartville w Hambach, linia produkcyjna postawiona w standardzie Daimlera, czeski generalny wykonawca zatrudniających jednych z najtańszych w Europie programistów i robotyków, czyli Polaków. Co może pójść nie tak, jedynie chory wyścig z czasem, żeby zdążyć wykonać proces homologacji. Tematu Izery średnio znam ale ciężko skipnąć wieloletnie doświadczenie i dorobek ogromnych koncernów z branży automotive. Nawet koncerny energetyczne mogą tego nie udźwignąć, pytanie czy było to wiadome od początku. Tak czy inaczej fajnie zobaczyć jeżdżący samochód, przy którego linii produkcyjnej się pracowało.
"ma za małe koła" - zróbcie eksperyment z pomiarem przyspieszenia oraz drogi hamowania auta na kołach 35" (Patrol lub Wrangler, cokolwiek, gdzie taka opona się mieści), a później tego samego egzemplarza, na tych samych felgach, ale na oponach w seryjnym rozmiarze (ten sam model opony). Jestem przekonany, że po wynikach takiego eksperymentu przestaniecie mówić przy każdym testowanym aucie, że ma zbyt małe koła. P.S. Tak, czepiam się, bo bardzo lubię Wasze filmy, jednak kiedy słyszę za każdym razem, że coś ma za małe koła, to odechciewa mi się tego oglądać. Jeżeli ktoś zaprojektował samochód w danej specyfikacji, to dlatego, że wtedy spisuje się on optymalnie w każdych warunkach, a nie tylko na maksymalnych wykrzyżach czy w głębokich koleinach ;)