Moja Małpa jest jeszcze bardziej ADV ponieważ dostała opony z kostkami, lepsze amortyzatory z tyłu i teraz nie dobija a w zakrętach jeździ po sznurku a także większą zębatkę z tyłu więc wzrosła małpia agresja. Mega motorek!
@@piotrhellich7960 Najtańsze YSS kupione w Bezzdeals. To uniwersalne amorki do różnych modeli Hondy. Pewnie droższe wersje są jeszcze lepsze, ale dla mnie te są zupełnie wystarczające.
Chłopaki mqcie jeszcze hondy czy to tylko wypożyczenie było ? Może do kompletu konkurenta od brixtona crossfire XS 125 ? Fajnie było by zrobić zestawienie 😅 i do pakietu jescze można wrzucić Benelli TNT oraz rometa pony 😮 (pony już mamy żona jeździ chciałem monkey ale za drogi 😢)
Mam dylemat - Malpa nowa/roczna vs. Honda black widow 750 23letnia? W swojej karierze miałem wszystko (cross,scig,chopper, enduro,goldwing,nakedy). Malpy nigdy nie miałem- a nie chce nic szybkiego 🤔
Napiszę ci coś o jamniku w porównaniu do tego, co kpt. Wąs/Wons raczył wypowiedzieć o małpie: Silnik właściwie to samo, ale skrzynia 4 biegi bez ręcznego sprzęgła. Zawieszenie - twardsze, pod przewóz 2 osób, ale niestety również nieregulowane. Waga sprzętu to taka motorowerowa, jak w małpie. Kanapa jest twardsza niż w małpie, ale za to można przesuwać tyłek w większym zakresie, bo jest dłuższa i są do tego podnóżki dla pasażera. Zbiornik 3,8 litra, a zużycie wyszło mi 1,87l/100km. Przejedziesz więc spokojnie 150-160km pomiędzy tankowaniami. Światła - to samo, co w małpie. Są, świecą poprawnie, ale bez robienia dnia z nocy. Inne opony - bardziej szosowy bieżnik. Prędkość maks - nie wiem, właściwie to nieistotne. Pewnie podobnie, jak małpa. Generalnie małpa jest mięciutka, a jamnik twardszy. Jesteś cięższy, większy, to pewnie lepiej kupić jamnika, choćby ze względu na możliwość odsunięcia się od kierownicy. Z drugiej strony, gdyby przygotowywać sprzęt na offroad, to pewnie lepiej małpę, bo jednak manualne sprzęgło i 5tka skrzynia są do tego lepsze niż 4 biegi i odśrodkowe sprzęgło.
Takie jest pierwsze wrażenie, które znika jak się postawi obok naszą motorynkę, albo starą małpę obok nowej. Nowa owszem jest mini motocyklem, ale znacznie większym i wygodniejszym.
Simson i tak wygrywa. PLUSY Simsona - ciężko działające sprzęgło. -prawie nie działający hamulec z przodu. -spala 3,5L -vmax 60-70km/h -wiotki wachacz i teleskopy. -każdy żul cię zaczepia i truje dupę że zawsze chciał mieć takiego MINUSY Simsona -jest dwuosobowy -waga 88kg. -proste sterowanie -przy 100km/h są takie emocje jak na 600 przy 200 km/h