Witam, choćby w moim sklepie www.prestizowakuchnia.pl 😀 - kłopot tylko z dostępnością niektórych noży Miyabi. Coś jest jeszcze w magazynie, ale wiele noży pojawi się już w nowym roku. Pozdrawiam Krystian
Witam, trafiłem na Pana kanał zupełnym przypadkiem ale na pewno tu zostanę :) O ile faktycznie w odcinku z garnkami nie mam absolutnie żadnej wątpliwości iż takie garnki w przyszłości zakupię gdyż one będą po prostu lepsze i bardziej praktyczne, bardziej trwałe i opłacalne - o tyle co do noży mocno się waham. Kupując miedziane garnki, wiem że prócz luksusu płacę przede wszystkim za lepsze funkcjonowanie przedmiotu - te garnki po prostu potrafią więcej, lepiej rozprowadzają ciepło, są odporne na wyższe temperatury i wytrzymają więcej gotowania. Kupując jednak nóż, diabelnie drogi (2tys za nóż szefa) dostaję w zamian przepiękny i piekielnie ostry ale nadal tylko nóż, którym nie zrobię niczego więcej/inaczej niż zwykłym nożem. Sam w sobie pokroi szybciej, lepiej i wytrzyma więcej lecz czy w rękach przeciętnego człowieka - gotującego codziennie ale nie będącego wykształconym kulinarnie - podniesie krojenie na inny poziom, który oszczędzi tyle czasu, że nóż się zwróci? Od 5 lat kroję praktycznie wszystko nożem szefa kuchni, ostrość trzyma się na wysokim poziomie przez miesiąc. Kosztował mniej niż 10% tego noża (100-150zł) i zwyczajnie w świecie nie potrafię sobie wyobrazić, bym mógł kroić szybciej nie szkoląc się w zawodzie kucharza lub nie poświęcając na to olbrzymiej ilości czasu. Mało tego, niedawno zakupiłem rozdrabniacz za 150zł, który kroi cebulę, marchew czy właśnie pietruszkę w ciągu sekund, na małe, mniejsze bądź malutkie równe kawałki jednocześnie skracając kilkakrotnie czas krojenia warzyw i owoców. Nie chcę tu absolutnie podważać prestiżu, ale czy poza tym prestiżem - otrzymujemy coś jeszcze co jesteśmy w stanie wykorzystać gotując w domu?
Witam, ciężko dyskutować na piśmie o nożach, bo będziemy wymieniać maile w nieskończoność, a nic z tego nie wyniknie. Zapraszam do naszego studio, do Cieszyna, po krojeniu nożem Miyabi przekona się Pan, że różnica jest gigantyczna. Z podstawowych różnic - taki noż Miyabi wytrzyma całe dekady i będzie go można zawsze bardzo dobrze naostrzyć, nie będzie tracił ostrości tak, jak tanie noże. Kuta stal - nie naraża jedzenia na zmiany chemiczne. Tania stal nie wiadomo z czego powstała. Kolejna kwestia - prawdziwie ostry nóż kroi, a nie miażdży i nie zgniata struktury międzykomórkowej warzyw, owoców, nie szarpie włókien mięs - zostawia w jedzeniu to, co w nim najbardziej wartościowe. Nie ma takiej technicznej szansy, by nóż za 150 zł dał radę zrobić to, co robi prawdziwy japoński nóż nawet za 800-900 zł, nie za 2 000 zł Trudno tutaj teoretyzować. Z nożami jest jak z samochodem. Dacia Duster i Mercedes to też samochód. I oba jeżdżą. Ale trzeba wsiąść do środka, spróbować i wtedy czuje się różnicę. Mogę robić spis zalet noża, ale nie chcę tego robić, bo moją intencją nie jest kogokolwiek przekonywać. Jak pisałem - serdecznie zapraszam do naszego studio i do krojenia japońskimi nożami. Ta sama historia dotyczy DOKUMENTNIE wszystkie na tym świecie - lepszego ubrania, perfum, lepszego telefonu. Można korzystać z czegoś słabego i usprawiedliwiać jego zalety, albo zgodzić się na cenę luksusowego sprzętu i jego jakość. Trudno powiedzieć, jak zwraca się koszt zakupu dobrego noża, jeśli na wstępie pojawia się nieufność co do ceny. To samo pytanie odnośnie dobrych jeansów. Tanie też da się nosić. :) Straszliwie nie lubię dyskutować na temat cen, bo to temat, którego nie da się rozwiązać. Jedni się na nie godzą, inni nie. pozdrawiam, Krystian pozdrawiam, Krystian
Witam, proponuję deski z syntetycznego kauczku i drewna - patent japońskiej marki Parker Asahi: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-6xAq8I1ZQTE.html Do zobaczenia i kupienia w moim sklepie: prestizowakuchnia.pl/deski-kuchenne-z-syntetycznego-kauczuku pozdrawiam Krystian
Witam, noże Miyabi 7000 MCD to pierwsza linia noży tej kuźni, która miała 132 warstwy. Z racji problemów "wieku dziecięcego" - została bardzo szybko wycofana ze sprzedaży i już od lat nie ma jej w ofercie. Teraz 132 warstwy reprezentuje linia 5000 MCD Black 67 (dokładnie - to już 3 edycja 132-warstwowych noży Miyabi): prestizowakuchnia.pl/noze-japonskie-miyabi/s-5000-mcd-black-67-miyabi Jeśli chodzi o porównanie 100-warstwowej linii 5000 MCD z tą nową 132-warstwową - różnica jest nade wszystko w twardości stali (132-warstwowy Miyabi 5000 MCD) ma aż 66 stopni HRC w skali Rockwella. 100-warstwowe 5000 MCD 63 stopnie. Trzeba byłoby mieć oba noże, żeby wykazać jakieś niewielkie różnice. Chociaż 132-warstwowe trzymają ostrość nieco dłużej, niż 100-warstwowe Miyabi, ale to nie kłopot. pozdrawiam Krystian
@@GrupaNasTroje dziękuję za odpowiedź, mam dwa noże 7000mcd i żadnych problemów wieku dziecięco nie widzę, są piekielne ostre i to moje pierwsze dobre noże klasy lepszej niż 10pln z marketu.
@@as...4307 Super, że się sprawdzają. Pisałem o problemach, bo to była pierwsza 132-warstwowa linia produkowana przez Miyabi. Sam producent dość szybko się poddał, stwierdził, że jeszcze musi dopracować 132 warstwowe noże o tej twardości, bo 66 stopni HRC przy nożach kutych to już prawdziwy kosmos. Czasem zdarzało się, że ludziom pękały noże, kiedy spadły na podłogę, stąd Miyabi postanowiło jeszcze nad stalą popracować. Potem była jeszcze druga linia 132-warstwowa, podziałała jakiś rok, półtora. I też ją wycofali. Dopiero seria Black osiadła na stałe. Podobno - do trzech razy sztuka. :) Ale strasznie żałujemy tej przepięknej serii 7000 MCD. :( pozdrawiam, Krystian
Dobra cena, te noże to hi end .!. ze stali nierdzewnej. Klasa sama w sobie, tak wiem było axel super go itd. miały nawet po 192 warty , natomiast www.ebay.pl/itm/Rare-Miyabi-7000MCD-Japanese-Santoku-Knife-180mm-7-in-w-Saya-wooden-sheath/114129884533 hrc 66/67 tylko dla miyabi
