Piękny wóz- a kabina niczym nie odstaje od podobnych w tamtym okresie Majorek i innych niskich kabin-ale według szoferaków którzy nawet w tym nie siedzieli ''przestarzała technologicznie'' pozdrawiam.
Witaj. Jeśli się nie mylę to mijaliśmy kilka razy w trasie. Gdzieś pomiędzy Żarnowem i Kielcami oraz Piotrkowem i Srockiem 😉 Piękny zestaw, robi wrażenie swoją rzadkością na drodze. Pozdrawiam ze scani serii r. Powodzenia 😀
Pamiętam tego jelona gdy jeszcze u popszedniego wlasciciela robil trase Łódź,,-warszawa z miedzyladowaniem w Rawie mazowieckiej tam mu się przeglądałem 👍
@@janpawlak5391 też pamiętam czasy gdy na drogach królowały Jelcza, Stary i Kamazy. Kilka dni temu widziałem Jelcza 325 z żurawiem. Pojazd w ciągłym użytku.
Pamiętam ten statek. Latał w Łodzi dla hurtowni budowlanej czy czegoś podobnego. Z tego co pamiętam z rozmowy z jego byłym użytkownikiem on miał uszkodzoną głowice. Dobrze że go naprawiłeś i latasz tym statkiem nadal. Mam nadzieję że nie będzie Ci sprawiał problemów w eksploatacji. Wy macie 3 czy 4 Jelcze ? Super że nagrałeś taki filmik. Pozdrawiam
W Piekarach przy węźle Mirowskim na Obwodnicy A4 Krakowa stoi skrzyniowy Jelcz 42x w tym samym kolorze kabiny. Nie ma nic z Man-a, Daf-a, ale za to jest z Leyland-a, Steyr-a, Berliet-a.
Wczoraj widziałem VW Touarega z silnikiem chyba v6 TDI, nie wiem czy takie były, ale tak brzmiał jak w końcu zapalił. To co działo się podczas uruchamiania silnika, oraz to co widać było po jego uruchomieniu... Kręcił rozrusznikem kilkanaście sekund. Auto zapaliło dopiero po chyba trzeciej próbie uruchomienia. Dym był taki jak ze sTARA 25 BENZYNOWEGO!!! Ludzie takie auta kukupują i się cieszą. Masakra. Ten Jelcz to zapalił od dotknięcia. Widać że auto jest utrzymane w znakomitej kondycji. Żółty również. Szacunek dla Taty i Syna. PZDR
Fajna prezentacja, zawsze ciekawily mnie te silniki z Andorii i Mielca, ale o tych nowszych malo info. Ta pompa wtryskowa to Motorpal, Bosch czy cos innego? I jak on wygladal realnie na tle innych marek, znaczy np wytrzymalosc, ale nie ze ma 20 lat i chodzi, tylko jakie przebiegi osiagaly do napraw chociaz z 800 tys np?
Siemka.. ja widziałem to auto na żywo we Wrocławiu na Panatonii, nawet zamieniliśmy pare słów... Ale jakoś sie tak zawstydziłeś to temat sie urwał .. :-)
Ojciec jezdził jelczem C316 lub 315 za maly gnojek bylem by je rozróżnić szkoda ze nikt tego nie moernizował tylko wzioł kase i fabrykę szlak trafił a dzisiaj jeżdżę chińskim volvo z kablami w instalacji cienszymi niż wlosy na jaj.... szanuj to auto powodzenia i szerokość😉
@@leszekwachowiak661 Premium-ką też jezdziłem poznałem anatomię i zasadę działania tego pojazdu dzień bez awarii dniem straconym droga przez mękę, ale dom zbudowała pozdrawiam😉
Cześć jestem zawodowym kierowcą i myśle o tym żeby kupić swoją pierwszą ciężarówkę myśle właśnie o jelczu bo jestem fanem tej marki chociaż nigdy nim nie jeździłem. Możesz nagrać filmik lub napisac odpowiedz na to pytanie o tym jak się prowadzi takiego jelcza w porównaniu do innych marek ciezarowek? I jakie są koszty eksploracji tego samóchodu czy ciężko pozyskać części zamienne jakie jest spalanie tego auta. Wydaje mi się że widziałem tego jelcza na sprzedaż ale z uszkodzoną uszczelka pod głowicą dziękuję i pozdrawiam
Witam ile ta wersja Mielca miała KM 272 a może 290 KM , czy to może Mielec Md 111e 320Km. Nigdy nie widailem tego silnika w jelczu tylko w autobusie t120/3 Ewa ale leżący
Witam, MD111E był montowany w autobusach Ewa ale tylko i wyłącznie jako stojący. Silnik w tym jelczu według fabrycznych danych generował 290hp, ale w tym samochodzie jest więcej mocy
Nie przypuszczałbym, że dzisiaj ktoś jeździ Jelczem, nawet wywrotek się już nie spotyka. W sumie to auto nie odstaje strasznie od aut z lat 90 typu Man f2000, DafCF85 czy Scanii tzw. babci. Najbardziej przeszkadzał by mi brak retardera i resory z tyłu, przez co nie można regulować prześwitu. Jakie masz spalanie?
co nie pisać i mówic o tych autach kiedyś było albo sie wydawało ze jest ale niestety siermiżne wykonanie materiały hamulce bębnowe ....i jednak siłowe wszystko... w tamtych czasach zachodnie auta prowadziły sie jak dostawczaki a Jelcz dalej był jaki był ....tak był tani ale jednak pomimo silnika i skrzyni dalej stary i skazany na porażke
Pod rzadami obcych pisowcow przemysl stoczniowy gorniczy hutniczy lotniczy motoryzacyjny zaorany, a surowcowy i przetwornie i energetyka przejete. Nawet nie ma ministra gospodarki czylivprzemyslu i mozna zapomniec o jelcz-berliet