Nagrywaj, nagrywaj jest wielu miłośników marki Jelcz którzy nie mogą posiadać ale chętnie pooglądają jak się ratuje takie perełki. Sam bym chciał ale miłość do FSO jest większa jak na ten moment. Ale chętnie bym zobaczył filmiki pokazujące wnętrza jak to jeździ jak muzyka silnika brzmi. Pozdrawiam i super że ratujesz. Kiedyś jechałem za Twoim żółtym w Wieliczce zielonym Atego.
Brawo, brawo, brawo!! Wielki szacun za to co robicie i za to, że jeździcie Jelczami i ratujecie je. Ci, którzy kupują w blasku kamer nowe Volvo niech się od Was uczą!!!
Mój Tato też jeździł w tym PKS, pomiędzy Jelczami 300 i 400 miał Volvo F 89 wycofane z międzynarodówki z Błonia. Jelczem 316 robiłem pierwsze kółka na placu w ZPOW w Milejowie, 12 lat wtedy miałem, k...a piękne czasy.
@@krzysztofmadziar9410 no mieli kilka tych volv nawet pod koniec lat 90 jeszcze jeździły pamiętam je już takie mocno wysłużone,no piękne czasy dziś po milejowie prawie nic nie zostało a PKS miał tam delegaturę
Rozumiem, że jeździłeś Jelczem zawodowo i teraz po latach jazdy zachodnimi ciężarówkami, tęsknisz za prawdziwą motoryzacją? Ja na przykład, dzisiaj nie dotknąłbym Jelcza, ani Stara palcem. W muzeum, spoko, ale na drodze za nic.
@@pozejstroniedrogi8702 Oj jeździłem i teraz też jeżdżę tak jak piszesz zachodnimi koniami.Czy tęsknię za prawdziwa motoryzacją może tak może nie ale chętnie bym się przejechał jeszcze raz czy to Jelonkiem czy Starem.Pozdrawiam.
@@aywenhou625 To chyba za mało jeździłeś tą prawdziwą motoryzacją. Kiedyś moją żonę zabrałem jelczem na wycieczkę do Warszawy z Gdańska. W Płońsku, u drogowców, nie chciała z powrotem do niego wsiąść.