KIEDY zmienić opony na zimowe? | Moto LAB 

Drugi komplet opon razem z felgami wyważony czeka w garażu na odpowiedni moment. Lewarek kilka minut i będą na Aucie. Na daną chwilę w moim terenie nie ma podstaw do założenia opony zimowej która nie będzie zapewniać odpowiedniego bezpieczeństwa. Gdy pojawią się przymrozki wtedy jak najbardziej tak . Pozdrawiam

Ja już wymieniłem koła na zimowe w dwóch samochodach. 1. W zeszłym roku w Poznaniu zima nas zaskoczyła i z dnia na dzień w listopadzie spadł śnieg i wiele osób było wtedy na letnich. 2. Chciałem zobaczyć jak jest na oponach letnich na śniegu i przyłożyłem w latarnię przy 20 kmh przy trzecim zakręcie wyjeżdżając z miejsca zamieszkania. Respekt pozostał do dzisiaj. Stąd wolałem wymienić koła szybciej i mieć spokój. Tras dużych nie robię więc źle nie będzie.

Z mojego- południowego (Beskidy) podwórka, sprawa wygląda od kilku lat dużo bezpieczniej po przesiadce na wielosezonowe. Pal licho te przekładki i kolejki u wulkanizatora. Jeżdżąc wcześnie rano na dyżury, czasem na szkolenia kilkaset km a drugiego dnia wożenie dzieci w południe zweryfikowało wybór. Nad ranem gdy jest 0 do +6 w sezonie jesień i wiosna a potem +20 oczywiście bezkonkurencyjna powyższa opona. Klei od pierwszych metrów, na wodzie również przewidywalnie. Zima też bez rozczarowania- podjazdy pod zaśnieżone stoki, czy wypady na Skitoury-zawsze bez przygód. Problem zrodził się latem na wyjeździe wakacyjnym. W 2,5 tonowym rodzinnym byku jazda po Chorwacji w lipcu na wielosezonówce to była rozpacz mieszanki. Każde rondo z piskiem, pływanie na łukach. To jednak nie ten klimat. W drugim samochodzie- trochę jednak mocniejszym pod szyldem RS- okazało się, że jazda na letnich ograniczyła się do miesięcy maj/czerwiec- wrzesień. Potem wpada wielosezon i jest pewność, że rano czy wieczorem nie odklei wracając do domu. Warto czytać charakterystykę mieszanki u producenta, oglądać testy i dostosować wybór do swoich potrzeb, nie kierując się schematami. Jak słyszę, że ,,panie, jak coś jest do wszystkiego to do niczego" to mi ręce opadają. Z doświadczenia jednak widzę, że idąc już w wybór opony wielosezonowej nie ma co oszczędzać raz- na wyborze taniego modelu opony, dwa- na dojeżdżaniu jej do wyjścia drutów. Tak samo znaczenia nabiera tu wypełnienie jej azotem przy pracy w różnych temperaturach. Zaobserwowałem też znaczenie przekładki przód na tył co 1,5-2 sezony, gdyż przód szybciej traci lamele, co na ten temat powiesz Marcinie? Testowałem Nokiana, Michelin oraz Kormorana, który zaskakująco genialnie jeździ i kosztuje połowę tego co CrossClimat.

Ja zmieniłem we wrześniu. W wulkanizacji hulał wiatr, wulkanizator miał dużo czasu i chęci do pracy, poczyścił felgi z korozji 👌

Kurcze nareszcie jakaś sensowno-życiowa wypowiedź. Dokładnie tak też myśle. Nie powtarzane ani kopiowane wypowiedzi telewizyjnych "ekspertów" 😮‍💨. Extra i rzeczowo. 👍

Wtedy kiedy Cię na to stać 😂😂😂😂. Pozdrowienia Marcin. Łapka w górę leci jak zawsze. 😉😉😉

Marcin. Juz pisalem w komentarzu jakis czas temu. Bylem przeciwnikiem calorocznych i od 20 kilku lat pomykalem na 2 kompletach. Rok 2 lata temu w starym aucie, ktorym jezdzi moja latorosl, wsadzilem wielosezon goodride. W lubelskim zimy jakie sa kazdy mieszkaniec widzi. Testowalem je jako nowe wzgledem dunlopa WS5 4 letiego wowczas (2 kompakty golf 4 i 7)i obydwie i goodride trzmal na kompnym sniegu ladnie, czasem asr sie zapali, ale jechalem pewnie jak na 4 letnich dunlopach. Rok pozniej (22rok) 10 tysi na godride i opona trzyma sniegu identycznie jak nowa. Mlody jezdzil do roboty w dniach kiedy pojawil sie prawdziwy sniegi i typowa zima. Mowil, ze nie nic zlego z autem sie nie dzialo. Czeka go 3 zima i sam sprawdze jak ta opona sobie poradzi. Bieznik po 20 kilku tysiacach na przedniej osi sie lekko przetarl, zrobilem rotacje i czekamy na zime. Na podstawie tych doswiadczeni, oraz testow w tyrereview sam wsadzilem kleberka quadraxera 3. Mialem juz na mokrym awaryjne hamowanie i powiem, ze hamuja tak sztywno i pewnie, ze bylem zaskoczony. W gory zima nie jade, moze do pobliskich miast odwiedzic lekarza wiec moja decyzja mogla byc tylko jedna. Wielosezon, ale nie chinski. Czy kleber sobie poradzi nie wiem. Aktualnie ludziska wsadzaja zimowi, temp w dzien nawet 12 do 16 i uwazam, ze zimowka w razie hamowania na suchym moze sobie nie poradzic. Jak sie sprawuje w zimie dam Ci znac. I na zakonczenie, ptarzac na znajomych ktorzy od kilku lat wsadzaja zimowki w naszym regionie, obsrwujac zachowanie auta w zimie moge zaryzykowac i sprawdzic na wlasnej skorze co takie oponki moga mi zaoferowac. Na pewno w deszczu zachowuja sie mieciutko, pewnie i przewidywalnie, auto staje deba a nie jak letnia ktora jedzi przy naglym hamowaniu.

A jak by tak opone jesienna 😂 Plyn do spryskiwaczy do minus 5stopni juz sie pojawil 😅 Fajne filmy robisz Michal. Pozdrawiam z Czech.

Ja jeszcze jeżdżę na letnich. Zmienię na zimowe prawdopodobnie za 2 tygodnie bo wtedy temperatura zejdzie dopiero do 9*C Dzisiaj u mnie było nawet 19*C więc zimówki by się ścinały. Mój tata też się zastanawiał czy już zmieniać ale powiedziałem, że jeszcze jest bardzo ciepło. Przyznał mi rację bo w 2 połowie października auto jeździło w trasach od 14*C do 20*C. Jak na razie letnie opony kleją do asfaltu tak jak w lecie (nawet w deszczu) a w zimówkach można stępić klocki i opona na śmietnik bo nie będzie kleić w śniegu.

Ja już założyłem. W dzień dziś, u mnei było 17 stopnie ale kij tam wolę wcześniej niż potem się męczyć z tym na mrozie czy deszczu bo sam przekładam całe koła

Z drugiej strony, kilka tygodni temu na moim terenie, przez trzy dni z rzędu rano trzeba było skrobać szyby bo było tak zimno. A po tygodniu znowu wskoczyło pod 20 stopni. I bądź tu mądry. W takim układzie najlepszym rozwiązaniem było by posiadanie trzech kompletów opon. Lato, zima i wielosezon na właśnie takie warunki i temperatury 😜🤷

Ja mam letnie opony Uniroyal rainsport5 i dzięki temu, że jest to opona deszczowa to w warunkach jesiennych spisuje się wyśmienicie. Na zimówki zmienię zapewne za około tydzień może 2 kiedy temperatury w nocy spadną poniżej 5 stopni. Obecnie opony zimowe mijają się z celem gdyż w nocy u mnie temperatury oscylują w okolicach 8-10 stopni. Pozdrawiam

Mam już od 28.10go opony zimowe. Akurat byłem w PL i sobie założyłem zimowy zestaw, gdyż w Austrii od 1go listopada należy mieć zimowe ogumienie. I tak właśnie przejechałem 1000km przy 15st C. Szkoda troche ale za jakiś czas będę jechał w drugą stronę i lepiej dmuchać na zimne. Na upartego można by wozić koła ze sobą i zawsze można szybko przerzucić ale zapach opon wewnątrz samochodu na dłuższą metę może być uciążliwy :)

Moim zdaniem zależy od zimówki. Na takich typowych zimoasfalciakach typu conti Goodyear będzie tak jak powiedziałeś. Ale z kolei kormoran snow w moim przypadku radzi sobie tylko na śniegu a na mokrej kostce masakra nieważne czy 12 czy 2 stopnie.

Najlepiej mieć semi i uuhp na lato, rainsport 3 na wiosnę, zimówkę na zimę i allseson na jesień xD 5 kompletów opon i felg i po problemu i jak fajnie zmieniać co 2-3 miesiące felgę 😆 A tak poważnie to ja bym jeszcze dodał że warto patrzeć na średnią temperaturę użytkowania auta. Jak żona jeździ do pracy o 6 to ma już zimówki, ja jeżdżę na 8 i nie ma opcji żebym juz zmienił na zimę. Zresztą jak się zna możliwości auta i opon jakie się posiada, np jak się wybierze na odtj albo chociaż ja tor i pozna granicę, jak się auto wtedy zachowa, to w głowie się układa co dane opony w danych warunkach potrafią i jak może się to skończyć kiedy prawa noga korci ;)

Pozdrawiam serdecznie i

Marcinie, dzięki wiedzy, którą się z nami dzielisz wiem, że opony należy dostosowywać do warunków w jakich się poruszamy dlatego gdy kończyły się moje wr d4, a miałem letni komplet w dobrym stanie wybrałem taki zestaw: Dębica Presto Hp2 - tył, Hankook Ventus Prime4 - przód na upalne lato. Natomiast reszta roku to jest niezawodny Quatrac. To chyba optymalny zestaw tu gdzie mieszkam - centralna Polska. Czasem jakiś wypad nad nasze morze😉

Niestety mam dojechane letnie i zimowe opony i wybór pada na wielosezon. Podrzebuję 19 225/55/r19, do suva z napędem tylko na przód. Z😅ależy mi na dobrym zachowaniu na mokrym, śliskim i śniegu (mazowieckie), aby żona nie miała problemów z brakiem przyczepności. Kilka lat wstecz dzięki Tobie kupilem do passata 16 bridgestone evo i byłem zadowolony(żona ) ;), zimą jej auto zachwywalo się lepiej niż moje na typowych zimowkach continentala. Dlatego jednak teraz do jej kolejnego auta wybór pada na wielosezon ;)

@Motolab Yokohama BluEarth Winter V906 czy Firestone Winterhawk 4 w rozmiarze 235/45R18. Zależy mi żeby były dobre na stromych ośnieżonych podjazdach ale też na drogach krajowych dawały radę. Miałem Yokohama V905 były super. Czy Firestone będzie jeszcze lepszy? A może coś innego?

Premium wielosezon. Praktyka pokazuje, że pokrywa co najmniej 90% warunków w dzisiejszej rzeczywistości. Jednakże w górach z wiadomego powodu wielosezon sprawuje się gorzej. Z drugiej strony jeśli ma się pieniądze to najlepszą inwestycją będą dwa komplety kół: wielosezon głównie z powodu nietypowych poranków/wieczorów wiosną i jesienią oraz typowo zimowy komplet - głównie ze względu na 'spokojną głowę gdy spadnie śnieg". Żeby nie było - na wielosezonie (vredestein quatrac 5, swoją drogą wybrany GŁÓWNIE przez filmy Radzia na temat tej opony) zrobiłem okolice 35 tys kilometrów. Może nie dużo, ale nigdy nie miałem sytuacji gdzie wystąpiłyby jakiś problem związany z przyczepnością.

Odpowiedź na zadane pytanie jest bardzo proste - jak tylko mechanik będzie miał akurat czas, to nie wahać się tylko zakładać :) . Terminy są napięte, jak co roku.

Nigdy. Mam wielosezonowe i są w zimie zdecydowanie lepsze niż zimowe ale w lecie są gorsze niż letnie. Od wielu lat temperatura w zimie 0-5 stopni. Rzadko kiedy jest zimniej niż -5 stopni. Wielosezonowe na śniegu są gorsze niż zimowe ale sytuacja że jest śnieg na drodze to rzadkość. W sumie przez całą zimę śnieg na drodze jest przez 5-10 godzin. Jaka jest szansa że akurat wtedy będę gdzieś jechał. Ostatniej zimy po śniegu przejechałem 15km a po drodze bez śniegu ok 5 tyś km.

Dlatego wolę M CrossClimat 2 :) Pozdrawiam!

czyli na wiosne i jesień całoroczne :) czyli trzy komplety opon trzeba mieć :) haha

Motolab które opony byś polecił w rozmiarze 205/55/16 Michelin Alpin 6, czy continental wintercontact ts 870 ? Mieszkam na wschodzie kraju także śniegiem czasami potrafi sypnąć.

W dużo rodzinnym już zimowe od tygodnia - musi być zawsze gotowy, sedan jeszcze na letnich stoi ale to też w listopadzie się zmieni. 😉 Uważam, że lepiej na jasienne deszcze mieć zimówkę niż zimną letnią oponę 🤔

Wczoraj założyłem do mojej TTS nowiutkie Kumho Wintercraft WP72 polecam są zajebiste, sportowa zimówka w dobrym budżecie

Nie ma takiego sztywnego terminu na wymianę opon z letnich na zimowe, to zależy od wielu czynników dwa najważniejsze z nich to, gdzie mieszkamy (tereny górskie, klimat, temperatury etc.) i jak dużo jeździmy. W tym materiale zapomniałeś o tym że oprócz deszczu i przymrozków są na drodze mokre śliskie liście, które są zdradliwe. Odnośnie opon to w samochodzie służbowym założyłem opony zimowe tydzień temu, a w dailly jeszcze nie. Pozdrawiam :).

Zimowe nalewki mam juz 8 rok i latam 😀

Redaktorze czy decyzja które caloroczne do testów podjęta?

Opony zimowe trzeba wymienić 7.11.2023 bo tak jestem umówiony u wulkanizatora.

Morał jest jeden Grudzień - luty zimówka Marzec - maj wielosezon Czerwiec - wrzesień lato Październik - listopad wielosezon Proszę brać mój komentarz pół żartem, pół serio ;b

Kiedy material z porsche driving expierence?

zmieniłem na zimowe tydzień temu nie widzę różnicy w prowadzeniu jazda głównie miasto i jest mi obojętnie czy w tych temperaturach opona bardziej się zużywa czy nie bo przy moich przebiegach/ok 10tys rocznie/opona prędzej sparcieje niż się zetrze bieżnik

Wyczerpię temat jednym zdaniem - "Lepiej miesiąc za wcześnie niż dzień za późno." Nie dziękujcie. 😆

Ja zamierzam przejezdzic na uniroyalach rainsport 5 zime mieszkanka jest dosc miekka wiec powiny dac rade a co ty o tym sadzisz?

Teraz jest czas na wielosezonowe jako przejsciowe opony ponizej zera zimowe powyzej 15 letnie

Czyli wychodzi na to że nie ma idealnych opon na polskie warunki 😮? Przecież posiadanie trzech kompletów opon 😅 nie ma ekonomicznego uzasadnie to nie F1 😂😂 gdzie trzeba ciągle mierzyć patrzeć i zmieniać opony wraz z ich upływem czy zmiennymi warunkami 😮 myślę że każdy kierowca wie i czuję się najlepiej sam w danych oponach 😮 testowałem różne i całoroczne i zimowe i letnie ... Wnioski letnie nie dają rady w śniegu takim juz wiosennym ... Zimowe w upalne dni zbyt bardzo pływają ( nie wszystkie ) a całoroczne hmm 🤔 nokiany w lecie przy agresywniejszej jeździe miały ugięcia opony , Dębice juz po wyżej 10 stopni trafiły kontakt z podłożem a Michelin cross climate 2 na suchym trzymały jak reksio szynkę , na śniegu próbowały lecz łyse zimówki Goodyear były lepsze 😅 więc od od wiosny do jesieni jeżdżę na letnich a w październiku zmieniam na zimówki 😊😊 szerokości ... Ps. Czy mógł byś zrobić test opon yokohama v906 zimowych ? Myślę że są to dobre opony premium trochę nie doceniane 😊w rozsądnych pieniądzach

Proste i trzymajcie się ludzie zasady jeśli temperatura spadnie poniżej 12 stopni nie inna temperatura ,wszyscy mieszają w głowach kiedy jak itd

Spoiler alert (w sumie do przewidzenia)! Kiedy zakładać opony zimowe? To zależy. 😏

a ja zem kupil bmw

Wiosek tylko jeden. Całoroczna