Jestem właścicielem jupitera 2. Motocykl w oryginale przed remontem więc jakby coś trzeba było odkręcić do skopiowania to nie ma problemu. Mocowanie kosza pod siedzeniem jest u mnie. I do niego mam silnik w częściach do jupitera 3. Zobaczę czy byłaby ta pokrywka na prądnice luzem. Jupiter 3 miał takie kierunki śmieszne. Osłony gaźnika w każdym z modeli Jupitera były inne. 3jka ma inne niż 2jka. Jakby był z tym elementem kłopot to jest namiar na osobę która może to mieć. Aha. One były robione do jazdy solo lub z wózkiem bocznym. Jeśli na tabliczce znamionowej przy modelu motocykla jest litera K, co znaczy Kolaska, to fabrycznie wyszedł jako zaprzęg z taśmy produkcyjnej i jest przystosowany do jazdy z wózkiem.
Jupiter jest dość ciekawym motocyklem. Szczerze mówiąc najbardziej obawiam się konstrukcji wału tego dwucylindrowca. On posiada dwa osobne wały połączone ze sobą skręcaną przeciwwagą która jest zakotwiczona w każdym z czopów wału małym klinem.... I trochę się tego boję. Podobno nie ma co ostro gazować bo może się to rozlecieć przy tej mocy. Wyremontujemy, sprawdzimy 😉😀😀
Jak zawsze super odcinek.... Widzę chłopaki że zawitaliście do pułtuska na kawkę z orlenu :) . Moje strony. Na live wspomniał pan panie Tomaszu o pewnym człowieku z okolic Pułtuska który zbudował pojazd jeżdżąco- pływający z silnikiem subaru. Jak się mogłem domyśleć chodziło o pana Henryka. Wspaniałego człowieka i wybitnego konstruktora który budował swoje pojazdy tylko i wyłącznie z głowy i bez żadnych planów. W dzisiejszym odcinku zauważyłem że oglądał się pan za wynalazkami które stoją przy trasie w Kleszewie koło Pułtuska. Z ogromną przykrością muszę poinformować że pan Henryk który zbudował te wszystkie pojazdy 17 grudnia zmarł . Dziś o godzinie 11.00 odbył si pogrzeb. Wielka strata......
Ile ja sie nagłowiłem gdy reanimowałem iża planete gdzie sie ten tylni błotnik przykręca i czego mi brakuje,dopiero przypadkiem wziąłem blache siedzenia do reki i sprawa sie rozwiązała😂
Tomaszu naprawdę z zachwytem oglądam i słucham Ciebie a to jak Twój syn zaczął opowiadać o kształcie NSU coś pięknego. Gdybyście kiedykolwiek odwiedzali Śląsk zapraszam was do sklepu ze starociami do naszych motocykli :)
Bartosz, GRATULACJE! Sam nieraz zastanawiam się by kupić jakiś stary motocykl ale ciągle kończy się na marzeniach; nie jest to bezpodstawne : przed laty miałem trzykrotnie JUNAKI (M07 i 2x M10)-jak widać jestem starszy od Ciebie ale do dzisiaj dźwięk silnika Junaka poznam na kilometr!!!🍻🥂
Tomek to super gość, podziwiam Go. Firma robi świetne rzeczy, zebrał doskonały zespół fachowców. Oglądam od chyba niemal początku ten kanał i uważam, że to jest mądry człowiek, tak życiowo, nie tylko jako fachowiec od samochodów i szef firmy a do tego sympatyczny. Pamiętam jak w pierwszych odcinkach Polskiego Porsche żartowali (naigrywali) sobie z pojawiającego się na obrzeżach Bartka, ale nie było to złośliwe a raczej przebijała się w tym sympatia dla niego. Zresztą , sam pamiętam jak kiedyś a było to już dawno, dawno temu gdy pracowałem w takiej niezbyt wielkiej firmie produkcyjnej i usługowej jak robiło się żarty młodym pracownikom.
Gratuluję, super projekt, i Szacunek Panowie że dajecie znać za ile można jeszcze kupić takie klasyki. Większość RU-vidrow jest jak pies ogrodnika, sam nie zja ale drugiemu nie da. I jak coś kupują to wyciszają albo ucinają na cenie, bo wielka tajemnica. 👍💪
Tato miał w latach 80 awo Simsona i właśnie taki wózek od panonii. Kosmiczny wygląd i super sprzęt. Dał koledze z pracy do naprawy silnik i nigdy nie wrucił. Ramę z koszem sprzedał po paru latach nie pamiętam komu. Ja mając mało lat nabyłem awo i był wspaniały tylko ja młody i mama się denerwowała. Jeździłem do gościa po ten silnik ale oddał jakieś szczątki. Motor wymieniłem za sprzęt audio.
Już po drodze rozbierać, brak słów ....... Motor jest naprawdę super, Bartek gratuluję zakupu i dobrej zabawy przy przywracaniu mu blasku. Świąteczno-noworoczne życzenia wszystkiego najlepszego dla wszystkich z ABcaru.
Bartek gratuluję zakupu, motor nie w moim guście ale bardzo ciekawy.Czeka Cię sporo pracy i pewnie zachodu w poszukiwaniu części bo te sprzęty nie są zbyt popularne w naszym kraju.Pozdrawiam Was i z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki o Iżu, Gazeli itp. Dziękuję, jesteście świetni.
Hejka, miałem takiego. Przy Jawoskim silniku to ten kręci się jak japończyk, oczywiście jak zdrowy silnik. Apierścienie tłokowe jak mi zlatało po szlifie cylindrów to założyłem od SHL M11. Pozdrawiam
Przejściówka 13/7 pin z marketu załatwia sprawę. Ostatnio dowiedziałem się o tym jak o 22 wracałem ze świeżo kupioną łódka spod Krakowa do Warszawy 😅😅😅🙈
Witam! Sam posiadam Iż Jupitera i Planetę. Oba z 1965 r. Mam też dokumentecję i katalog części. Mieszkam na Litwie i mogę pomóc w poszukiwaniu niezbędnych części. Mam taką lampkę. Miałem największy problem z zdobyciem wałów korbowych.
Bartek mi się podoba, Mińska nie zrobił jeszcze, WSK w proszku, a tutaj kolejny projekt. Widać że Zuch Chłopak. Tak trzymać 💪. Dodam, że pojechaliście bardzo dobrym zestawem pojazdów po ten 🏍️ 🤗😉.
Wasze filmy mógłbym oglądać codziennie, świetna robota panowie. Pozdrawia konstruktor (niestety nie w branży motoryzacyjnej) pracujący również m. in. na Solid Worksie 😄
niewiem ile prawdy ale mój ojciec opowiadał mi kiedyś że z kolegami w latach 70 połączyli dwa silniki wsk 175 do kupy i wstawili to do dniepra czy urala Myślałem że ojciec zmyśla ale parę lat pózniej zupełnie przypadkowo doszły mnie słuchy od jednego gościa który wogóle nieznał mojego taty a nawet młodszy o jakieś 15 lat że w jego dzielnicy był taki motocykl z wózkiem bocznym i z taką samoróbką Dziś już nie żyją ci co to zmotali ale zastanawia mnie to czy jest to wykonalne połączyć takie silniki
Na iz 49 to swoj pierwszy rekord prrtkosci ustanowilem 135 km h oczywiscie z dlugiej gory , rok 71 , pomimo uplywu lat I wielokrotnym pobiciu tego rekordu na wsolczesnych szybkich motocyklach to w mojej pamieci byla najszybsza jazda , tak to bylo pozdrawiam Zbyszek Canada najlepszego zycze powodzenia milego dnia zycze
Te Iże nigdy nie wychodziły fabrycznie z wózkami. W tym wypadku był to element akcesoryjny, tak jak owiewki, kupowany osobno i produkowany w innych zakładach. Za darmo bym tego nie chciał, młodego trzeba było posłuchać, wbrew pozorom najrozsądniejszy w ocenie.
Jak Wy później postawicie te wszystkie wyremontowane maszyny obok siebie w blasku słońca, oczywiście "Sztywniak" w środku, to będzie jeden z najpiękniejszych motoryzacyjnych widoków na świecie 😃
Jeżeli Bartek wykorzystuje skrzynkę po amunicji jako pojemnik na lipo, to niech odklei pomarańczową naklejkę. Mniej problemów w razie kontroli policji.