Historyczny film pochodzący z roku 1979 poświęcony budowie LHS. Część ostatnia pokazująca układanie nawierzchni i prace przygotowawcze przed oddaniem LHS do eksploatacji. Oryginalnie film nagrany był na taśmie celuloidowej 16mm.
Film pokazuje, iz Polacy to swietni budowniczowie o wysokiej kulturze technicznej. To wazne w procesie uprzemyslawiania Kraju. Brawo kierownictwo, inzynierowie, projektanci i budowniczowie!
Oczywiście, że tak! Jak nam sie nie przeszkadza to dajemy radę 😊 Pamietaj ze to seria filmów propagandowych... nie brakowało cwaniaków ktorzy przy okazji każdej z budów podwajali nielegalnymi sposobami swoje fortuny.. Tak było kiedys i z pewnością jest nadal 😞
Byłem wśród tej młodzieży w niebieskich strojach OHP (Ochotniczy Hufiec Pracy) 9:04. Pojechałem na romantycznie brzmiącą budowę kolei, ale zrezygnowałem, gdy mieliśmy plantować skarpy dróg dojazdowych. A miłe wspomnienia: jedziemy na pace ciężarówki a po dachu szoferki chodzi wycieraczka od szyby, jakby czesała grzebieniem po głowie; z godzinę obżeramy się na wielkiej czereśni aż wyprosiła nas właścicielka, choć weszliśmy tam za jej zgodą; poznałem ładna dziewczynę,
Zgadzam się. Nawet teraz, gdyby jakiś muzyk wykorzystał te nutę, trochę przerobił i uwspółcześnił, to być może był by to jakiś nowy hit na sylwestra w Zakopanem :-) Trochę żartuję, ale faktycznie muzyka ciekawa.
Ach te mosty i nasypy! Pięknie wyglądały mosty na Sanie i Wiśle. Fajnie byłoby stanać na takim nowym moście i nagrać skład 4xST44 Dziś wydają się mniejsze. To była inwestycja! Na równi z CMK, teraz niespotykane, może z za za 50 lat będziemy taki sam film z udziałem KDP i budowy w latach 2015-...
Niestety o KDP można zapomnieć, już teraz nie ma pieniędzy na modernizację istniejących linii przez upór PiS i pełzanie tego kraju ryjem po ziemi. A CPK to jeszcze większa mrzonka, poza tym rząd woli dawać na drogi niż kolej odwrotnie niż to się robi w całym cywilizowanym zachodzie.
Świetne materiały. Cała czteroodcinkowa seria to kawał historii dla potomnych. Swoją drogą montaż w Polsce ludowej jak zawsze na wysokim poziomie - to tylko układka torów, a ścieżka dźwiękowa jakby Clint Eastwood napierdalał się z meksykańskimi indianami.
Gdzieś jakbym słyszał już utwór użyty jako pierwszy w tymże filmie, jednakże nigdzie nie mogę znaleźć jego tytułu, pytałem nawet w archiwach WFO- nic nie wiedzą :(
Zbigniew Baron Mam to samo. też mi się dobrze słucha. we wszystkich czterech częściach. Proponuje poszukać, pooglądać inne filmy edukacyjne, propagandowe z tamtego okresu. zastanawiające jest, że do byle filmu nie wiem o np mszakach, grzybach na lekcje biologii grała hehe cała orkiestra, skrzypce, trąbka etc.
W tamtych latach (era płyt winylowych) nie było katalogów z nagraniami, nie było też internetu. Tak więc najprostszą drogą do pozyskania muzyki ilustracyjnej była umowa z kilkoma kompozytorami czy artystami, którzy robili to na zamówienie WFO czy WFDiF (np. do Kroniki). Jeśli tego typu muzyka się podoba, polecam zajrzeć na strony gadrecords.pl/plyty - właściciel wytwórni odgrzebuje tego typu stare motywy muzyczne i wydaje na płytach CD i winylowych. Są tam m.in. ścieżki dźwiękowe ze słynnego programu "Sonda".
CiemnyLHS No czasy były swoiste. Wczoraj poczytałem tę stronkę lhs.pl, a mianowicie "ciekawostki", i wreszcie sie okazało (bo się nad tym zastanawiałem), że nie było tak różowo jak na tych czterech filmikach, były i wypadki, nie lubiano budowniczych, rozdzielano rolnikom majątki na dwie części 😈etc.A ja sam zobaczyłem, że filmowano tylko latem i słoneczne dni, a jak spadł deszcz to tam niezłe bagno mieli. Ale fajna ta linia, taka jakby inna niż reszta. Pozdrawiam.
Jak już jesteśmy w temacie filmowania i robienia zdjęć - w czasie budowy formalną zgodę na to miały ponoć dwie osoby (inspektor BHP pełniący czasem rolę rzecznika prasowego i ktoś jeszcze). Poza tym ktokolwiek inny pojawiający się z aparatem był narażony na problemy i wizytę MO z zarzutami szpiegostwa, takie to czasy były. Oczywiście, wielu osobom udało się bez specjalnego afiszowania mimo to zrobić jakieś fotografie, które zalegają do dziś w domowych archiwach.
W 1969 r. ułożone po raz pierwszy szyny bezstykowe na odc. Kutno - Łowicz. Od tego momentu zaczął się proces wymiany typów szyn. Ale w górach na krętych szlakach stosuje się szyny z przerwami. Pewnie z racji ostrych zakrętów, gdzie lubkowe szyny lepiej pracują.
Był gdzieś kiedyś podobny materiał o Hucie Katowice, gdzie gość dokładnie wyjaśnił lokalizację Huty Katowice w Katowicach :) Były brane pod uwagę lokalizację na wschodzie Polski ale ktoś tam rzucił tekstem typu: Ok, zbudujemy hutę a jutro Ruscy przesuną granicę i nie mamy huty. Takie to były czasy i cudowna zależność od ZSRR....
Zacznijmy od tego że LHS by nigdy nie powstał gdyby nie ruscy. Bo niby linie nasze kolejowe nie wyrabiają dlatego trzeba wybudować LHS aby szybciej ,,importować" a tak naprawdę to transportować nasze dobra w postaci stali i innych stopów za grosze do ZSRR. Tak to wyglądało
@@prezesfirmy9317 Musicie od razu człowieka debilami obrzucać. Facet ma sporo racji. Wszystko szło na wschód aż miło było patrzeć. Ile razy te pociągi przyspawano do szyn, pamięta ktoś jeszcze? Przemysł zapierdzielał pełna parą a za chlebem się stało bo wszystko szło do Stanów i ruskich.
