@@Lukmistrz odbiega , jest poprostu od nich lepsza ;-) nowe samochody jakie by nie były to smietniki pieknie wygladajace opakowane w tone plastiku i elektroniki rzygowiny
Kurde ale z tymi palcami w sprezynie, jak sobie pomagales podnosnikiem, to juz lekki hardcore ;) szacun za poswiecenie dla sprawy. Cieszymy sie, ze zyjesz razem z Toba 😊
Analogicznie to robi się w W124/W201/W202 i w zasadzie w okularze. Wstyd się przyznać, ale sprężynę zawsze owijam grubym kocem, a na łeb zakładam kask :D Jak sypnie, to chociaż w trumnie będzie człowiek jakoś wyglądał :P PS. Po fotelu pasażera - raczej 400-500k kilometrów, a nie 240. Przy 200tu nie widać prawie śladów eksploatacji. A. I do W140 om606 to bardzo rozsądny wybór! :)
Osiągów to te ropniaki za fajnych nie miały i jak pamietam nie miały automatycznej skrzyni. To ropniaki z komora wstępna chyba nawet na rządowej pompie Lukasa jeszcze. Nie wiem czy obecnie znajdzie się magik co potrafi ja wyregulować. Ba ma równie stary sprzęt do serwisowania tego. Mi znani już wymarli. No ale lepsze to niż wtrysk mechaniczny benzyny co MB z uporem maniaka go stosował.
@@krzysztofczaraj170 właśnie występowały tylko z automatyczną skrzynią i napewno nie lucasa pompa, w w140 może nie ale ja miałem okazje pojeździć w210 z tym motorem i tam osiągi były super , tylko troche głośny silnik ale jest to piękny bass R6tki
@@Mateusz1991D Pamietam moze tylko pierwszy ich wypust … tylko manual. R6 tylko już CDI w W210 jaki hałas, jakie buczenie ? Silniczek jak benzyna chodził … sęk w tym ze ja miałem styczność z autem które roku nawet nie miało. PS. Stare auta niestety z wiekiem robią się głośniejsze … to już wiele elementów tam zużytych jest, sama karoseria już tez jest zmęczona. Może na jakieś parszywej ropie głośniej pracował ale raczej to domena CDI taka wrażliwość na jakość paliwa. Te z komora wstępna paliły wszystko nawet w pewnych proporcjach olej rzepakowy :)
@@PardiMercedes Przexiez i tak edytowales film przycinając , to samo można zrobic z akcją ściskania ręcznego sprężyny. Szkoda gwintu,a zabawka chyba nie jest tania.?
Mała ciekawostka dla P. Gustawa są sciągacze takich firm gdzie użycie do nich pneumata kilkaset razy nie robi im nic złego dla przykładu canvik ale jakość kosztuje ponad 650e.
@@kopciuszekGJ nie wypowiem sie nt. Hazet gdyż go nie posiadam. ja akurat na warsztacie mam właśnie canvika i męczę go od 5lat impact'em i jest nie do zajechania.
@@ckscks2272 ty zaś znów nie masz racji, bo każdy inżynier powie ci, że zaprezentowany ruch to właśnie ściskanie. Jakby lecieć sobie w kulki, tak jak ty to robisz (pzdr! 😁 ) - to spokojnie można powiedzieć, że żaden pręt nie jest zginany na przykład w dół, tylko jego dolna część jest ściskana a górna rozciągana :)
Ładny samochód i naprawdę zadbany, klasa sama w sobie, właśnie oglądałam takiego z polskiego salonu, oczywiście w wersji bieda, przebieg podobny, ale środek jakby ktoś kury nim woził ;-)
Nigdy nie lubiłem tego typu sprężyn! Do dzis mam w pamięci latającą sprężynę z Poloneza Trucka! Niby łatwo w polonezie było wymienić sprężynę ale Truck miał grubsze i twardsze sprężyny ! Ułamek sekundy a dziś bym tego nie pisał
@@gregorek66 nie , to był nekrolog tego auta w gazecie frankfurter algemeinezeitung zostało to tak wlasnie nazwane przez wolfganga petersena , a nie reklama , tak bylo podsumowane jego zakonczenie produkcji wlasnie takim tekstem
ja przepraszam z miejsca! ale nie szarpmy sie na przebieg, bo ja np mam do pracy 8km i mam w domu dwa auta moje. do tego trzecie zony, wiec nie wszyscy kreca przebiegi zwlaszcza, ze lux auto jest uzywane okazjionalnie - dla satysfakcji. E class jest dla pokazu a nie do tyrania do firmy....
Jeździłem taką 5 lat na taxi z 3.5 litowym dieslem,wnętrze niezniszczalne, podwójne szyby, cisza, dziury nie odczuwalne, komfort 1 klasa, rok jeździłem S 600 ale to inna bajka, szejkiem nie byłem więc 3.5 musiało mi wystarczyć.
Witam , ciesz się że w dzisiejszych czasach masz mocne pneumatyki , kiedyć klucz i heja , to był czelendz . I teraz powiedzcie , jak przestawić się na elektryki jak widzi się taki kawał motoryzacji . Pozdro .
0:59 a co tam naprawiać? Tego nikt nie naprawiał. Tylko olej zmieniać i jazda. Pamiętam ojca znajomy miał 124 z tym silnikiem tylko bez turbo. 600 tys km i go nie otwierali. Kupił na początku lat 90 tych nowego w salonie za 52 tys USD.
W 124 jest takie same rozwiązanie zawieszenia przedniego, wymieniałem kiedyś te sprężyny za pomocą łapek zewnętrznych, prawie dostałem w łeb jak łapy puściły. Zmuszony byłem dorobić sobie podobny przyrząd do tego serwisowego. Z tyłu już nie ma tego problemu, bo wystarczy odkręcić wahacz.
w201 w124 w210 w140 w202 wszystkie stare mercedesy mialy te rozwiazanie tzw zawieszenie kolumnowe , i czy to dobre ? przeklada sie na komfort i specyfike prowadzenia jakiego nie uswiadczysz u innych samochodow lecz ma to swoje wady , o ile w 123 czy 115 czy jeszcze 140 były dosc mocne kielichy to od 201 wzwyz konstruktor sie nie popisal , dospawany wąs do blachy ktory na przelomie lat z gnije i odleci
Bardzo podobna sprężynę ma Jeep XJ ZJ takze nie taki diabeł straszny jak go malują..... Demontowałem je 10 razy i jakoś żyje ...... Osobiście wolałbym serwisować MB z tamtych lat niz te dzisiejsze jednorazówki .... :) Pozdro Pardi :)
Łańcuch rozrządu jest podwójny. Zęby na kołach się nie urywaly silniki w porównaniu z nowymi są wytrzymałe. W tych silnikach jezeli byś robil głowice to nie musiałeś odradzu robic pierscieni i panewek. Jak by nadal byly takie silniki to nie mial byś tylu klientów do napraw. A tak nowe mercedesy gwarantuja Tobie nadmiar remontów głównych silnika z przebiegami w przedziale od 80tys km do 250 tys km.
@@krzysztofczaraj170 Startuje taka stara c klasa na 1.4mili z tym silnikiem i skrzynia 8hp na sterowniku turbolamik ponad 700koni i 1000nm wymienione turbo korby pompa przerobiona i wzmocniony dół silnika tłoki seria silnik wytrzymuje strzały nitro a co do pierścieni chyba nie widziałeś ich i tego pancernego tłoka grubości półek na nim jedyne co nie wytrzymuje to dyfer i półosie wzmocnione na kocach przegubu obrabianą sie wielowpuście co wchodzi w piaste a silnik nie ma totalnie żadnego komputera
@@StreetCru Ta ropniak :) z lat 80. Z wstępną komorą wirową z silnikiem który mechaniczne sterowanie ma. Z układam smarowania a'la lata 60. Tam jedyny sterownik elektroniczny jest to świec żarowych :). Wszystko to czysta mechanika. Strzały z nitro to komory wirowej w głowicy :) w starym ropniaku. To sobie tam strzelaj do śmierci.
@@tomtom-gb4nb właśnie wielka "rzesza" tłumnie na zająca wpada do krainy U , aby móc za benefity złupione w ukropolu pożyć troszke w luksusie NA ukrainie , a potem zuruck nach Polen geszeften machen , dziengi robotajet
Mówisz: tych Mercedesów nie naprawiałem. Bo ich się nie naprawiało! 😀 to nie były czasy gdzie wymieniało się wał po 140 000😂 Jak znajdziesz trochę czasu Poszukaj historię jak wyglądały testy nim 201 weszła do produkcji
Ja pindole. Jaka to musi być siła. Spokojnie można przy tym zginąć jak coś pójdzie nie tak. Te kilka tyś zł za ten przyrząd jest warte wydania, żeby przeżyć.