Ta niemiecka broń o tradycyjnie długiej nazwie stała się symbolem spadochroniarzy spod znaku swastyki. Olafek opowie o niej słów kilka a potem postrzela z tego kultowego lekkiego karabinu maszynowego.
Celownik optyczny Zf4 także był produkowany w odmianie specjalnej dla Fg42. Na tubusie oraz pokrętle poprawek sygnowany był literką L, od Luwtwaffe. Broń miała inny opad pocisku jak w K43.
Chcieli karabin co krawaty wiąże i usuwa ciąże, to dostali. Szczerze mówiąc, to nigdy o tym ustrojstwie nie słyszałem, przez co z tym większą przyjemnością obejrzałem. Dobra robota, Olaf!
@@olafpopkiewicz469 perwitin ??????? he he czy inne lekarstwa przepisywane przez swojego lekarza????? Ale to nie powód do wstydu Olafku lecz część historii ten specyfik też był na wyposażeniu tych co strzelali z FG42 !!!!
Lęże powalony eksprecją i dynamiką przekazu pana Olafa niczym trafiony serią tej giwery! :) Nie mam słów! Dziękuję za realizację - klękajcie narody i czapki z głów Przed Olafam Popkiewiczem!
Fg42 mechanicznie nie na zupełnie nic z karabinu maszynowego Johnsona. Mechanicznie to jedno z większych dziwadeł bo strzela z zamka otwartego lub zamkniętego w zależności od trybu ognia.(Johnson strzela z zamka otwartego jeżeli mówimy o karabinie maszynowym a z zamkniętego jeżeli chodzi o karabin samopowtarzalny nie mówiąc że obie konstrukcje Johnsona działają na zasadzie krótkiego odrzutu lufy a fg za sprawą odprowadzanych gazów prochowych ) z tym to częsty mit bo są to dwie rzadkie konstrukcje które wyglądają podobnie. Poza tym fajny film. Nie miałem pojęcia że jakiś egzemplarz fg42 jest w Polsce.
Chłopaki od Stand-upa powinni się uczyć od ciebie szczególnie jak Adolfa robiłeś. Materiał mega treściwy w informacje jak odżywki na sterydach. Dzięki i pozdrawiam.
Bardzo ciekawy odcinek, przyzwyczajony do płowego i płaskiego opowiadania o broni przez innych twórców, byłem bardzo mile zaskoczony Pana filmem. Charyzma i teatralny charakter bardzo na plus. Odniosłem wrażenie oglądania właśnie spektaklu a nie filmiku na YT. Pozdrawiam
Podoba mi się Twoja opowieść. Sposób prowadzenia też. Będziemy Cię oglądać. Polecę kolegom. Pozdrawiam ! Jest dużo filmów w necie o podobnej tematyce ale Ty świetnie to prowadzisz!
"Pozytywnie zakręcony" to zbyt delikatne określenie. Z taką ekspresją i bronią rozwiązałbyś bardzo wiele problemów na ulicy :P Bardzo fajnie opowiedziana historia, nie nudzi. Pozdrawiam
Pan Olaf to w tym mundurku szfabisko pełną gębą :). Proponuję wstawiać powtórki ognia ciągłego w zwolnionym tempie ze zbliżeniem na wyskakujące łuski. Jeszcze jakby był sekundnik to już w ogóle super.
W Niemczech są firmy rusznikarskie produkujące prawilne FG42 na nabój pośredni. Rzeczywiście w takiej konfiguracji ta broń jest genialna, wielka siła rażenia, doskonała celność i zasięg. Miałem z nią przyjemność na targach broni w Norymberdze. Można taką broń posiadać w Polsce jako broń myśliwską tylko musi mieć blokadę ognia ciągłego.
ten egzemplarz jest fajny bo działa w auto. Nie strzelałem wersją na nabój pośredni a tylko wydedukowałem że Stange miał rację... potwierdzasz moje przypuszczenia. Dzięki!!!
Olaf uwielbialem poszukiwaczy historii ...i zawsze ogladalem ...nie co te dwa nowe buble co nigdy wam nie dorownaja...na szczescie mamy jeszcze youTube mozna sie czegos od ciebie dowiedziec ...bo masz wiedze...pozdrawiam...
Gdy pervitin wszedł za mocno to seria z FG42 xD Mam nadzieje, że nie porzucisz działalności na kanale bo twoja praca to jest mistrzostwo. Czekam na więcej ;)
Panie Olafie ,ta gula za prawą żuchwą może narobić Panu kłopotów,gdy wchłonie o kilka nerwów za dużo może porazić oko i usta,lepiej już się udać do chirurga. Zdrowia życzę.
Ja też namawiam do wizyty u medyka bo to na węzeł wygląda. Powiększenie znaczne, nie powinien Pan tego lekceważyć. Zdrowie jest najważniejsze. Mega dzięki za odcinek i szacun dla Popkiewicza & Co. ‼️👍👊
Końcówka z ciągłego najlepsza 😆🤣. Olaf, znowu zrywasz kaptury👏. Wielkie dzięki!! Twórz dalej, czekamy z niecierpliwością! A te dislajki, oczywiście idą od pogrobowców z Heereswaffenamtu 😆.
@@olafpopkiewicz469 Nie zdziwiłbym się :) A ich koledzy z Rheinmetall też nie zasypywali od wojny gruszek w popiele (ostatnio udana modernizacja specnazu).
cały czas występuję w telewizji więc można mnie śledzić na bieżąco. 150 odcinków na Poszukiwaczach Historii pozwala prześledzić moje starzenie na przestrzeni ostatnich 8 lat
Olaf Popkiewicz nie no spokojnie bardzo dobrze Pan wygląda tyle że dłuższe włosy teraz i szczuplejszy ja sam mam pod 50 więc jestem z pewnością starszy od Pana. Bardzo lubie Pana styl prowadzenia programów łącznie z tym szaleńczym śmiechem haha sam mam pociąg w strone staroci. Stare rzeczy mają swoją historie często zaskakującą tak samo jak miejsca w których je znajdujemy.
Olaf Popkiewicz chyba z 30 lat temu trafiliśmy nocą zagubieni na szlaku w Bieszczadach na ciekawe miejsce zarośnięte już ale na tyle dobre że przespaliśmy tam do rana w lesie. Rano gdy się zbieraliśmy w trawach zauważyliśmy żelastwo częściowo poopierane o siebie jakby karabiny, stare skórzane buty, gdzieniegdzie jakieś inne żelastwo mój przyjaciel pamięta wbity w drzewo bagnet. Podnosłem jeden z butów i wysypały się z niego kostki i wyedy zrozumieliśmy gdzie jesteśmy. Był to chyba oddział wojska który został zaatakowany podczas odpoczynku, nie braliśmy niczego ze względu na to że były tam resztki kości tych ludzi a miejsce wyglądało nie tknięte ręką człowieka jedynie czas zrobił swoje. Kiedyś chcieliśmy tam trafić ale sie nie udało.
To nie chodzi tylko o to o czym mówicie Majster ponieważ kanał jest w temacie który jest ogólnie zajebisty ale głównie chodzi o sposób w jaki jest to opowiadane 👌🤘💪
Kolejny świetny materiał ...Kapitalnie opowiadasz. Może nie jak Wołoszański ha ha : ) ale z pasją i bardzo ciekawie. Gdyby ktoś taki uczył mnie historii ... Dzięki Olaf za ekstra odcinek, z niecierpliwością czekam co się pod tą grzywą urodzi na następny film : ) Pozdrawiam
Odkryłem kanał przypadkiem i żałuję, że dopiero teraz. A tak przy okazji to przyglądając się stojącemu na nóżkach FG-42 zaczynam go podejrzewać, że nie tylko miał wpływ na powstanie M60, ale i brytyjski L85A1 sporo mu zawdzięcza. Przynajmniej wizualnie - uchwyt pistoletowy, odcinek obudowy między spustem i lufą. Nawet ten celownik optyczny jakiś taki podobny.
Świetny materiał! Pierwszy raz widzę jakkolwiek strzelające FG 42 w Polsce. W tym filmie we wstawkach melodyjnych wstawiłbym tylko "Grun ist unser fallschrim" ;-) Pozdrowienia!