W BMW F800 GT i S zaleca się wymianę pasa co 40 tyś km. Nic nie trzeba naciągać bo koło jest przykręcane tak jak w samochodzie, a cena takiego pasa na dzień dzisiejszy to 580 zł i pół godz, roboty. Mój pierwszy motocykl na pasie, zero smarowania, jakieś olejarki za kupę kasy, naciąganie, ustawianie, wymiana co 20 - 30 tyś. ogólnie koszta większe i dużo roboty. Pozdrawiam.
Uwaga! Pasek napędowy wymaga naciągnięcia bezpośrednio po wymianie, oraz (ja przynajmniej zawsze sprawdzam) po kilkuset kilometrach jak już wszystko się "ułoży". Bez tego pas może być niewłaściwie naciągnięty. Może to prowadzić do szybszego zużycia lub uszkodzenia. Pozdrawiam
W BMW F 800 GT pas przy normalnej eksploatacji wytrzyma i 60 tyś km Koło jest przykręcane jak w samochodzie co nie znaczy że nie ma regulacji naciągu paska. Jest za pomocą mimośrodu. Niema się co martwić zużyciem kół pasowych w beemce,są zrobione z bardzo solidnych materiałów.
Przesiadłem sie na pas i nie narzekam. Zero regulacji, u mnie jest automatyczny napinacz, zero smarowania, na dalszy wyjazd zabieram z soba pas zapasowy i 1 klucz i w razie pęknięcia potrzebuje 20 minut, nie porównywalnie większy przebieg na pasie niz na łańcuchu, brak konieczności wymiany calego napędu (zebatki, kola itd). Z łańcuchem mialem wiecznie problem, kurz, piach smarowanie, syf w kolo łańcucha, na motocyklu i ubraniach... Co do filmu 2 błędy: -pas masz w Buell XB12X, smialo mozna powiedziec ze to protoplasta adv'ek i spokojnie radzi sobie na szutrach i w turystyce poza asfaltem, - mozna zmieniac przelozenia, sa kola i pulleje o roznej ilosci zębów, jest to o wiele bardziej upierdliwe bo wymaga zmiany calego pasa, nie jak w przypadku lancucha przekucia go, ale da sie jak ktos chce 😉
Niestety nie we wszystkich motocyklach wymiana pasa jest tak prosta jak w "bułce". Pomimo że XB12X ma wygląd zbliżony do adv'ek, i da się nim zjechać z asfaltu (jak każdym innym motocyklem), to jednak nie był do tego zaprojektowany. Świadczyć mogą o tym między innymi typowo szosowe rozmiary kół i opon. Podobna sytuacja ma miejsce na przykład we współczesnym BMW S1000 XR. Poza tym w modelu Pan America Harley zdecydował się jednak na łańcuch. W kwestii zmiany przełożenia, to rzeczywiście do HD są takie możliwości i "dla chcącego nic trudnego", ale są one bardzo mało popularne i trudno dostępne. Natomiast do japończyków pędzonych pasem nie spotkałem się z zestawami umożliwiającymi zmianę przełożenia.
Pasa szukać najlepiej w salonie Yamahy, sklepach internetowych, w dobrych sklepach motocyklowych lub serwisach które mogą mieć dostęp do aftermarketowych zamienników. Ceny do tego konkretnego modelu nie znam. Zazwyczaj zamiennik kosztuje około 1200 - 1500 zł.
Bardzo ciekawy film bardzo pouczający. Mój pas napędowy piszczy. Po wyczyszczeniu szarym mydłem przestaje piszczeć ale maksymalnie 2 dni . Ale widzę że powinien on być umieszczony idealnie na kole zamachowym u mnie nie jest idealnie 😟 więc muszę nad tym popracować śrubkami regulującymi. Pana film był bardzo dla mnie pomocny wielkie dzięki LwG 🖐🏼
Formuła Twoich filmów mega mi odpowiada i uważam, że jest potrzebna. Mam dwa sprzęty. Jeden do turystyki (napęd łańcuchem) I drugi (maxiskuter) do latania po mieście i do pracy. Dlatego potrzebuję informacji na temat peska napędowego w skuterze. Pozdrawiam.
Oczywiście dbanie jest kluczem do sukcesu! Pas wytrzymuje zresztą średnio około podwójny sugerowany przebieg, a czasem nawet więcej. Z drugiej strony, spotkałem się z przypadkiem, że pas zerwał się po 25tyś km.
Jak zwykle z przyjemnością obejrzałem odcinek. Wada tego typu przeniesienia napędu jest też jego cena. Swoją drogą widziałem kiedyś patent polegający na zastąpieniu kół pasowych i pasa - zębatkami i łańcuchem. Wg Pana ma taką zamiana głębszy sens czy to raczej "szarlataneria"?
Jeśli chodzi o cenę, to jeśli przeliczymy że pas wytrzyma tyle co 2-3 napędy (łańcuch plus dwie zębatki), dodamy do tego jeszcze chemię potrzebną do obsługi łańcucha, no i czas na tą obsługę potrzebny, to okaże się że te koszty wcale nie są o wiele większe. A jeśli chodzi o konwersję pasa na łańcuch, to jeśli są specjalne dedykowane zestawy, to czemu nie? w prawdzie przejście na łańcuch będzie wymuszać jego obsługę, ale za to łańcuch jest węższy i konwersja ułatwia np. montaż szerszego koła.