Irytujący, pomimo całej sympatii tez lubi sb pieprznać jakaś głupotę, jeżeli chodzi o broń. A jeżeli chodzi o polskojęzyczne kanały o broni, to polecam T.J. Guns i Olafa Popkiewicza.
Jeżeli chodzi o informacje o broni itp, to polecam kanał Wielkopolskie Muzeum Niepodległości. O PPSz-41 więcej można się dowiedzieć z samego opisu pod filmem niż z tego czegoś, czego nie dam rady obejrzeć do końca. Poza tym gruszki w popiele lepiej nie zasypiać, a nie zasypywać.
rzeczywiście, jak napisali poprzednicy, magazynek bębnowy mieścił 71 naboi, ale zalecano, żeby ograniczyć się do 70ciu a nawet 69ciu. Sprężyna jest tak mocna, że może uciąć palec, Naciąga się ją na sześć kliknięć. Ogolnie dość prymitywna konstrukcja z częstymi zacięciami przy magazynku bębnowym. Ale ogólnie filmik OK.
Po za tym o ile dobrze pamiętam po jakimś czasie strzelania z pepeszy jak stanąłeś na ileś set metrów mogłeś wziąć czapkę i łapać pociski do niej.... No że nie była celna o to mi chodzi
@@MrOprawca1978 mniam mniam, heroizowanie przyjaznych hitlerowi finów którzy by mordowali Polaków gdyby nie wpierdol od sowietów. Pewnie w Simo Hayhe wierzysz, a Zajcew to propaganda, co?
Oglądając ten film mam wrażenie, że obraz nie zgadza się z tym co aktualnie mówisz. Na przykład mówisz o zasadzie działania a pokazujesz walki, mówisz o "AK-47" a pokazujesz zasadę działania. Materiał w miarę spoko, ale dałoby się powiedzieć o PPSZ więcej. Na przykład każdy egzemplarz pepeszy miał przypisany do niej magazynek bębnowy, gdyż były one ręcznie dopasowywane do broni, więc Wasilij od Saszy nie mógł sobie wypożyczyć magazynka, kiedy amunicja mu się skończyła. Nie dopowiedziałeś co to znaczy strzelanie z zamka otwartego. Rączka zamka jest zablokowana w tylnim położeniu i zwalniając spust, zamke jedzie do przodu napędzany energią sprężyny, pobiera po drodze nabój z magazynka , wprowadza do komory i iglica go wtedy odpala, po czym następuje odrzut i zamek znowu cofa się do pozycji tylniej. Jesli ktoś ma coś więcej do dodania, zapraszam do dyskusji.
Co do dopasowanie magazynka do broni to nie było specjalne a przypadkowo że każdy warsztat robił byle jak na początku broń bo nigdy broni nawet w rękach nie mieli gdy fabryki uciekały za Ural to wszędzie gdze się dało robiono broń nie ważne że ta fabryka robiła rowery ma prasę to robi pepesze a że byle jak robią i trzeba młotkiem poprawiać żeby jakiekolwiek magazynek wszedł to nie ważne
No przynajmniej z 6 błędów znalazłem. Kanał schodzi na psy, przecież informacje o pojemności magazynka można znaleźć na wikipedii! Polecam autorowi obejrzenie jakiś merytorycznych materiałów, przeczytać z 5 artykułów i weryfikować informacje...
ppd czyli dykta miała problemy z magazynkiem przez co nie mógł strzelec naładować na full, a pepesza to czy była dobra zależało gdzie ją produkowano przy magazynku bębenkowym przy mrozach naboje przymarzały do magazynka
Teoretycznie tak. I był to idealny przepis na to, żeby się zacięła. Dla tego ruskie sołdaty ładowali gora 50 sztuk by tą wadę wyeliminowac. A i tak sie toto zacinało.
Brakuje informacji o tym, ze magazynek od PEPESZY x nie pasował do PEPESZY y. Były wykonane tak niedokładnie, że wybrany magazynek do wybranej PEPESZY! Nie dało się wziąć magazynka od innego pistoletu i uzyć w swoim. To rodziło WIELE problemów na polu walki!
Dziadostwo. Nie dość, że nieudana kopia fińskiego pm-a Suomi, zrobionego przez konstruktora Lahti, to jeszcze toto się zacinało non stop i było za ciężkie.