O czym mówimy przez sen? 

RU-vid uznał, że wrzuci mi ten film na stronę główną. Bardzo miło z jego strony, cieszę się, że odkryłam twój kanał :) Wow! Dziękuję za taki odzew pod tym komentarzem, nie spodziewałam się. Miłego dnia życzę :)

Raz spałam u dziadków i gadałam przez sen tak głośno, że babcia przyszła sprawdzić co się dzieje. Rano mi powiedziała, że gdy weszła do pokoju, mówiłam czym jest teoria względności. Miałam wtedy jakieś 11 lat XD

raz, kiedy byłam na koloniach z bliską mi przyjaciółką i mieszkałyśmy razem w dwuosobowym pokoju, wydarzyła się taka sytuacja: M (bo nie chcę podawać jej pełnego imienia) przeglądała sobie media społecznościowe na telefonie, a ja już zasypiałam. kiedy ona nadal przesuwała palcem po ekranie smartfona, ja już spałam. w pewnym momencie (według opowieści M), przewróciłam się z boku na plecy i w sumie to zignorowałaby tę czynność, gdyby nie fakt, że po chwili gwałtownie podniosłam się do pozycji siedzącej. miałam zamknięte oczy, ale podobno miałam wyjątkowo zaskoczony wyraz twarzy. zapytała mnie, czy wszystko w porządku. nie odpowiedziałam, a gdy ta już chciała wstać i podejść do mnie, wykrzyknęłam "gdzie są moje winogrona?!" i położyłam się równie szybko, co wcześniej usiadłam. M miała niezły ubaw, a ja obudziłam się rano i w ogóle nie wiedziałam, co się wydarzyło.

Raz podobno powiedziałam przez sen: "Jak nic nie robisz, to się uśmiechaj".

Gdy byłam młodsza uwielbiałam oglądać Anię z Zielonego Wzgórza (jak i do teraz), a do tego lunatykowałam oraz mówiłam przez sen. Pewnej nocy wstałam z łóżka i poszłam do sypialni rodziców. Moja mama od razu się obudziła i zaczęła się mnie wypytywać ,,czemu ja jeszcze nie śpie" itp. Ja nie odpowiadając na żadne z jej dotychczas zadanych pytań udałam się do mojego pokoju. Oczywiście mama poszła za mną by zobaczyć czy po drodze nic sobie nie zrobię. Gdy byłam już w docelowym miejscu usiadłam na łóżku przykrywając sobie nogi kołdrą. Potem wypowiedziałam te słowa ,,nic nie mów Gilbertowi" i zamiast się spokojnie położyć wręcz walnęłam o łóżko 😂 Rano obudziłam się jakby nigdy nic się nie stało i w ogóle nic nie pamiętałam 😂

Ja ostatnio zrobiłam eksperyment i zostawiłam włączony dyktafon gdy poszłam spać, rano przy przewijaniu nagrania natknęłam się na moment gdzie przez sen obrażałam jakiegoś Niemca ...

Sytuacja z przed miesiąca. Byłam u kuzyna na noc. Mój kuzyn to WIELKI fan ciężarówek. Więc coś tam musiałam wiedzieć na ten temat bo często mi o tym opowiadał. Podczas snu mówiłam jakieś słowa. Więc mój kuzyn wszedł do pokoju gościnnego w którym spałam bo myślał że już się obudziłam (była 9:30). Jednak spałam. Z opowieści mojego kuzyna wynika że mówiłam przez sen : -Scania? Nie, jeszcze nie jadłam. Mój kuzyn ledwo co powstrzymał śmiech. Była chwilą ciszy i nagle znowu powiedziałam : -Ta ciężarówka to taka trochę wredna. Nie chcę się podzielić Hiszpanią. Wtedy obudził mnie śmiech. Śmiech mojego kuzyna. Dziękuję RU-vid że chociaż teraz poleciłeś mi coś dobrego. Zostaje na dłużej!

Kiedyś się ze znajomą tak ładnie dobrałam, że ona gadała, że musi kupić wkręt ułamkowy, a ja podobno rozmawiałam o wyjmowaniu dziecka z żarówki To było... ciekawe

Tata mojej koleżanki bardzo często mówi przez sen rzeczy typu: "pozdrowienia dla twojego mięsa", "łapać księdza łobuza", albo jakieś niemieckie słowa xD

tak, wiem-data...ale niedawno mialam taka sytuacje: ok. 3 nad ranem moj brat,ktory ma 20 lat (dziele z nim pokoj), zaczal krzyczec przez sen: „Marysia wstawaj do szkoly!!!”. aby upewnic sie czy spi, pomachalam mu cala reka przed twarza, na co on mi odpowiedzial: „nooo...piateczka!”-az mnie zamurowalo...siedzialam dobre 5 minut i zastanawialam sie czy on naprawde spi czy robi sobie ze mnie jakies zarty. okazalo sie, ze serio spal...rano obudzil mnie swoim gadaniem przez sen: „rodzina w Meksyku”-spytalam sie mamy: „mamooo...mamy rodzine w Meksyku?”. na co mi odpowiedziala: „chyba w jego snie”. jak wstal spytalam sie co mu sie snilo-opowiedzial mi sen, ktory nie mial nic wspolnego z Meksykiem i wstawaniem do szkoly😅 a jak sie dowiedzial co gadal przez sen to po prostu nie mogl nabrac oddechu bo az tak go to rozbawilo🤣

Ja często mam takie "odpały" xd. Niedawno był jeden z najśmieszniejszych: Mama przyszła do mnie do pokoju i zapytała czy śpię, nie odpowiedziałam, tylko otworzyłam oczy i wstałam. Pokazałam palcem na mój telefon, i ( przynajmniej z opowieści mamy ) zrobiłam takie " yyyym ", mama podała mi podała słuchawki leżące koło telefonu a ja " no yyyyyym " i znowu pokazałam palcem na telefon. Więc mamą mi podała ten telefon na co ja " NO YYYYYYYMMMM " no i później to wyglądało już tylko tak: - NO YYYYYYYMMMM - ale o co ci chodzi - YYYYYMMMMMMMMMMMM!!!! - no dobra weź idź spać - NO ALE YYYYYMMMMMMM!!!!!!!! Także tak... Szkoda że ja z tego nic nie pamiętam jak zawsze...No ale to nie tylko ja tak mam żeby nie było, moja mama też😁 * Przychodzę do mamy w nocy * - Mama, nie mogę spać... - co .... - nie mogę spać - no toć ci mówiłam żebyś nie ruszała tej rolety - co? Jakiej rolety, ja nie mogę spać! - no mówiłam żebyś jej nie ruszała bo jest ostra to nie słuchałaś i się skaleczyłaś... - ale... N I E M O G Ę S P A Ć - Jezu no... Nie ruszaj tej rolety - 😑

Gdy byłam na noc u mojej przyjaciółki powiedziała mi, że w nocy mówiłam "nie można komuś powiedzieć, że ma brzydkiego ojca". Najlepsze jest to, że jakiś czas temu rzeczywiście to mówiłam, tylko że do innej koleżanki.

Kiedyś miałam taką sytuację: Był wieczór i moja siostra uczyła się na kartkówkę z historii, a dokładniej powtarzała daty panowania oraz imiona władców elekcyjnych. Jako, że ja już jakiś czas temu skończyłam swoje obowiązki, położyłam się do łóżka i zasnęłam. Z relacji mojej siostry wynika, że w momencie, kiedy zaczęła powtarzać wszystko po kolei na głos, ja w pewnym momencie po wypowiedzeniu przez nią imion kolejnych królów, dopowiadałam do nich daty panowania! Najlepsze jest to, że będąc w stanie całkowitej świadomości nie potrafię sobie już w większości tych dat przypomnieć xD Być może zostały gdzieś głęboko w odmętach mojej pamięci i jakimś cudem potrafiłam je przywołać w czasie snu...

Nawiązałam kontakt z moją siostrą, -Gdzie jest pilot -na stole -gdzie jest twój telefon - w kieszeni - klucze do auta - też *tutaj włączyłam nagrywanie* -mogę sobie kupić z twojego konta te słuchawki -taak -jakie masz hasło do allegro? - **** - jakie masz hasło do konta w banku - **** - mogę kupić też etui na telefon - tak (...) Całość jej pokazałam, wzbogacając się o kilka rzeczy. Nic nie pamiętała...

Kiedyś miałam sen, że byłam na polskim i tam cała klasa pisała na kartkach, a ja musialam pisać na bułce (XD) i tata mnie rano obudził i powiedział, że na stole już są zrobione bułki to odezwałam się do niego " Ale ja nie chcę pisać na bułce!!" I zasnęłam xd

Gadanie przez sen jest u nas rodzinne. Gada przez sen moja kuzynka, mój ojciec i ja. Pewnego wieczoru moja mama siedziała w salonie z moim tatą, on spał obok. Ja siedziałam przed komputerem za ścianą ale i tak słyszałam jak ojciec śpi i nagle wali tekstem przez sen "Lubie żaby..." Moja mama mu sie zaśmiała i powiedziała "tak, lubisz?" A ojciec odpowiedział "Lubie." ale na pytanie skierowane w jego kierunku, co jeszcze lubi, już nie odpowiedział. Sytuacja ze mną i moją kuzynką była kiedy wyjechałyśmy na wakacje. Pojechała jeszcze moja siostra i mama, a z racji że domek był bardzo mały, wszystkie byłyśmy w jednym pokoju. Moja siostra obudziła się pewnej nocy i słyszała jak moja kuzynka mówi "Ty byś chciał ty mój mały ty ty ty ty". Innym razem usłyszała jak ja, gadając przez sen prowadziłam konwersacje z moją kuzynką, która w tym czasie również gadała przez sen. XD Niestety nie zapamiętała, o czym tak debatowałyśmy ale musiało być jej wesoło.

Obyś się rozwinął bardziej mordeczko, życzę powodzenia, opowiadasz 10 razy ciekawiej niż różni tego typu twórcy, fajna dykcja, montaż i ciekawe tematy, powodzenia jeszcze raz :)

Mój mąż mówi przez sen. Raz pamiętam jak mnie postanowił poczęstować ciastem i mówi: - Tam jest. - Co? - No jak chcesz to tam jest. - Ale co? - Ten... no... placek! - Oooo upiekłeś placek? - Tak! - A z czym ten placek? I tutaj zaczął już coś mamrotać. Ale spał dalej. Innym razem grzebał rękami pod prześcieradłem i mówił, że "szuka pudełeczek, które mu się rozsypały", a innym razem, że "musimy iść do księdza" (ale nie powiedział po co. A tak to jakieś pojedyncze rzeczy typu "dzień dobry". To z plackiem to najdłuższy dialog, jaki udało mi się z nim przeprowadzić kiedy spał. Zazwyczaj jak mu odpowiadam na to co mówi, to rzeczywiście się budzi. Wtedy prawdopodobnie prowadził sobie dialog we śnie, a ja wstrzeliłam się z odpowiedziami, a raczej pytaniami. :D

Gdy miałam 7 lat, przez okres około dwóch tygodni, każdej nocy, mówiłam przez sen. Według moich rodziców nie był to mamrot, a dość wyraźnie wymawiane zdania i słowa, lecz w języku, którego nie rozumieli. Dwa lata później zmieniłam szkołę i zaczęłam uczyć się nowego języka. Pewnego dnia uczyłam się słówek na sprawdzian i głośno wymawiałam słowa, aby lepiej je zapamiętać itd. Moi rodzice, słysząc to, od razu przybiegli do mojego pokoju, zobaczyć, czy śpię. Dlaczego? Okazało się, że słowa, które wymawiałam, będąc młodsza, były w rzeczonum języku, o którego istnieniu nawet nie miałam wtedy pojęcia. Do dziś nie jesteśmy pewni, jak to się stało, ale mieliśmy z tego wszyscy niezły ubaw 😂

z opowieści przyjaciółki, podczas nocowania u niej zasnęłam szybciej i mówiłam coś o wiadrach ,a później coś liczyłam

Kiedyś na wycieczce szkolnej powiedziałam do koleżanek przez sen "Ja też was kocham" x'D

Mama opowiedziała mi że kiedyś zapytałam przez sen "babciu, kiedy następna porcja frytek" XD

Ja niedawno jak spałam w jednym łóżku z siostrą poszłam szybciej spać a ona oglądała telewizje. Rano opowiadała mi o tym jak w nocy gwałtownie usiadłam dokładnie na przeciwko niej i zapytałam czemu się na mnie patrzy. Powtarzała mi żebym się położyła a ja tylko na nią patrzyłam. To trwało z jakieś 2/3 minuty ale ona była przerażona xd

Ja jak teraz byłam na obozie moja koleżanka codziennie w nocy gadała i była noc kiedy weszłam do domku a moje łóżko było mega niskie a ja wysoka usiadłam na łóżko i się uderzyłam (moja koleżanka gadała przez sen) sturlałam się na podłogę a moja koleżanka do mnie przez sen - (Uderzyłaś się? To dobrze 😂) I miałam wtedy takie Dobra kobieto przestań już gadać 😏 I mam jeszcze dużo historii z tego obozu o niej ale to jest lepsza z jednych

Nagrasz dlaczego budzimy/przebudzamy się w nocy?

Jak miałam 6 lat, w wakacje spałam do 10, więc moja mama postanowiła odkurzyć, żeby mnie obudzić I powiedziałam wtedy przez sen: mami, nie chrap. EDIT: Dziękuję za serduszko ❤

Rozmowa z mamą jak spała : -eeee -co robisz mamo? -nic -jak to nic? -szykam przepisu na alergię xDD

Moja współlokatorka mówi przez sen. Ale jak! Czasem podśpiewuje pod nosem, nawija po parę zdań, niekoniecznie po polsku (wydaje mi się, że jest to hiszpański bo wiem, że się go uczy. Ale zdarza się też łacina :D). Na początku byłam zakłopotana ale z czasem zaczęło mnie to bawić do tego stopnia, że ledwo powstrzymywałam się od śmiechu 😂. Nie wiem czy jest tego świadoma, nic nie mówiłam bo sama pewnie czuła bym się zażenowana 😆. P.S. Kanał bajeczny, zostaję na dłużej.

mam piętrowe łóżko i pewnej nocy mój brat mówił coś o testach typu "mam test" i ja odpowiedziałam: co?? ej # (nie chce podawać inienia) o co ci chodzi? i zaczęłam kopać kokon żeby się obudził (był na górze i on takie nie bij siódmoklasisty mam 2 historię i ona też jest spałam i wrzeszczałam zostaw mnie( czy jakoś tak) gdy się obudziłam miałam na twarzy misia

Kurczę, ale się ciebie miło słucha. Szkoda, że dopiero teraz cię znalazłam, a pro po filmu, ja jak byłam w okresie przedszkolnym często z wielkim zapałem i krzepą śpiewałam wszystkie piosenki przez sen. Musiało to być niezłe doświadczenie dla domowników, takie regularne koncerty o np. 2 w nocy

ja kiedyś zasnęłam na mamy łóżku i podobno wstałam w nocy z zamkniętymi oczami poszłam do mojego pokoju i brałam z biurka jakaś kartkę i mówiłam ze muszę ja wsadzić do plecaka XD

Ja ostatnio powiedziałam przez sen ,,Jeesteem indianeem" a raczej zaśpiewałam tak jakby 😂

Ja jak raz byłam z siostrą na wakacjach (miałyśmy razem pokój) to podobno zaczęłam gadać "nie i idź mi z tąd", potem minęło parę minut i powiedziałam "tak to są kamienie" a za chwilę dodałam "ale kamienie nie gadają głupku"

ale sie ciebie strasznie przyjemnie słucha

ostatnio podobno podczas snu powiedziałam 'cicho, szatan' eeee

Jak byłam młodsza ocknęłam się w nosy , wzięłam poduszkę i poszłam do mamy pokoju by spytać się gdzie mam ja położyć. Mama powiedziała że mam iść na swoje łóżko, położyć głowę na niej przykryć się kądrą i iść spać ... Gdy rano się obudziłam nie pamiętałam tego i dowiedziałam się tego od niej . Nigdy więcej tak nie miałam a jeśli chodzi o rozmowę podczas snu u mnie to rzadko występuje. Z reguły się śmieje przez sen

jak byłam mała podobno raz usiadłam na łóżku i zaczęłam wołać kaczki

Świetny kanał, wpadłam przypadkiem ale na pewno zostanę na dłużej :D

Ja nie mając nic wspólnego z tego typu rzaczami rozmawiam o hydraulice i gazownictwie gdyby ktoś mnie zapytał w ciągu dnia o takie rzeczy to w życiu bym mu nie odpowiedziała

Ciekawe, dobrze, że nam się nie zdarzyło nic głupiego przez sen powiedzieć drugiej połówce :D

Czy mógłbyś zrobić materiał o dosłownym przewidywaniu przyszłości w snach?

Przyznaję się bez bicia, że przeklinam, i to sporo. Staram się oduczyć, ale to najlepszy sposób na rozładowanie stresu i nie mogę się tego pozbyć. Kiedy przydarzyła się sytuacja, że spałam w jednym pokoju z mamą (jakaś tam wizyta u rodziny) podobno coś mówiłam przez sen i się z nią w tym śnie kłóciłam... A jak się kłócę, to na dwa sposoby - albo strasznie klnę, albo jestem superkulturalna i miła, żeby wyprowadzić rozmówcę z równowagi. Liczę na to, że w tym śnie wybrałam drugi sposób 😅

Kiedy mi się śniło że jadę rowerem i jak wpadłem do rowu (XD) to spadłem z łóżka

Ja na obozie dmuchałam nos i kaszlałam podczas snu koleżanka spytała się czy pójdę z nią do toalety (to obóz harcerski spaliśmy w lesie i toaleta była oddalona więc szłyśmy we dwie) ja coś tam mamrotalam "nie... lubię kurczaka" i krzyknęłam głośne NIE i położyłam się dalej już się nie odzywałam

Ja spadłem z łóżka a mama powiedziała (nadal spałem i nic nie śniłem) : dalej, wejdź na łóżko A ja powiedziałem :które? Dziiwnee

Ja z kolei mówię przez sen bardzo często, ale niezrozumiale..z wyjątkiem 😅 mam swój ' stały tekst ' czyli " Ja wiem co robię " 😂 nie wiem dlaczego..I dlaczego cały czas mówię to samo, oprócz tego jeśli z kimś śpię, to śpię na nim, dosłownie 😅 Kiedyś też lunatykowałam, ale dzięki Bogu po liceum się to skończyło. W ogóle..Jestem wdzięczna algorytmowi YT, że polecił mi Twój kawał, robisz przezajebistą robotę. Obyś się fest rozwinął ❤🔥

Ja raz na obozie byłam z koleżanka z klasy i według Neli mówiłam przez sen: ,,babciu gdzie ja jestem, gdzie jest mój patyk?!” Pani z naszego pokoju miała ubaw według Neli xd

,,Cicho,cicho teraz śnią mi się znojdki alkoholowe ," usiadłam i takie zdanie wypowiedziałam podczas snu ,siostra miała ze mnie ubaw i mówiłapóźniej na mnie znojdek alkoholowy😂😂😂

Moj tata przez sen wszedł do pokoju wyrzucil wszystko ze stolu i sie przykrył obrusem i lezal 😂 Albo raz poszedl na balkon oparl sie i mowil do swojej babci o gwiazdach

Kiedyś mi siostra powiedziała że mówiłem przez sen cytuję ,,Radek czekaj silnik mi się spalił" prawdopodobnie śniło mi się że jeździłem z kolegą motorami 😄😄

Kiedyś śmiałem się przez sen tak głośno, że się obudziłem :v

3:55 to mój mood

Mi ostatnio mama mówiła że gadałem przez sen słowa które nie Istnieja i robiłem z nich pełne zdania

Kilka lat temu na obozie wszyscy poszli spać ale zaginęła 1 osoba - mój kolega każdy go szukał ale dopiero rano okazało się że śpi z owcami w zagrodzie nikt do tej pory nie wie jak to się stało

moja mama kiedyś zauważyła że mój brat podczas snu powtarzał słowa "oleś oleś zultuj mnie" czy coś w tym stylu... mojego bełkotu nie mogła zrozumieć ;D

Ja raz krzyczałam "zostawcie moje masło!" 😂😂 a kiedy indziej śpiewałam coś tam 😂

Mówię prawie każdej nocy, ale moje wypowiedzi nie są gramatyczne... Przeraża mnie, że mogłabym powiedzieć kiedyś coś niezręcznego...

Ja jak poszłam na noc do kuzynki to zrobiłam tak: Ja: Makaron Ona: **budzi się** Ja: Słyszysz?! Makaron Ona: Co? Ja: No makaron! Jak można nie rozumieć?! Ona: **śmieje się* Ja: zasypia Rano mi to powiedziała i obie się śmiałyśmy xD Co najlepsze - nie miałam snu o jedzeniu XD

To nie prawda,że nie da się porozumieć z osobą mówiącą przez sen.

U mnie w domu przydarzyła się taka sytuacja ze ja i moja kuzynka spalysmy w tym samym pokoju na 2 różnych łóżkach i zaczęlysmy rozmawiać przez sen na temat gotowania w grze xD

Moja kuzynka ma takie fazy w nocy ze kiedy mnie spala to przez sen wstała zaczęła krzyczeć odkluczyla drzwi, wybiegła przez, sen na klatkę i zaczela biec na dół krzycząc. Moja mama ja złapała ,ale wszyscy sąsiedzi wyszli

Ja jak miałam bardzo ważny test z niemieckiego To mama mi mówiła ze w nocy mówiłam po niemiecku xd

Moja koleżanka lunatykuje i ostatnio jak u niej byłam to stało się to: wsadziła rękę pod moją poduszkę i zaczęła mówić „Chcesz herbatę?" To w sumie mnie przeraziło a potem jak zobaczyłam, że śpi, to uznałam, że ją zostawię 👌 A następnej nocy wstała, włączyła laptopa, odpaliła telewizor i powiedziała, że zaraz znajdzie jakiś film, wzięła myszkę do ręki i poszła spać... Wniosek jest jeden... Już nigdy nie śpię z nią w jednym pokoju 😂

To jest dziwne ale jako iż zazwyczaj pamiętam większość snów bardzo, często nawet parę snów jednej nocy, to czuje gdy mówię i potem pytam osobę która dzieli ze mną pokój co mówiłam. Lecz zazwyczaj jestem sama... heh...

Ja raz na obozie ROZMAWIAŁAM przez sen 😂 koleżanka myślała, że tak po prostu rozmawiałyśmy, ale okazało się, że wtedy spałam 😂

Mam pytanie: kiedyś wstałem tak jakbym lunatykował otworzyłem oczy i widziałem i słyszałem j nawet wiedziałem co się dzieje, ale nie miałem na to wpływu docelowo chciałem iść do łazienki, ale otworzyłem drzwi piwnicy i prawie tam wpadłem(gdyby nie mama) gdy trafiłem do łazienki to zamknąłem oczy i już nic nie pamiętam więcej, gdy mama mi mówiła to się zdziwiła że dobrze wiem co robiłem dokładnie , co się stało? Przypominam nie mialem wpływu na to co robiłem, jakbym robił to automatycznie...

Kilka lat temu takiej gadajacej przez sen koleżance zadalysmy pytanie czy ulega grawitacji ale chyba odpowiedziała że nie, a później zapytalysmy czy lubi szczupaki a ona że chyba tak xDD

Ja jak byłam mała podobno powiedziałam przez sen ze moja przyjaciółka wykorzystała wszystkie różowe kartki (to byla prawda bo w ciągu dnia w szkole robiliśmy cos plastycznego XD)

Byłam na kolonii (3 dni temu xd), była już godzina 1, a ja spałam, a moje koleżanki z pokoju wpadły na genialny pomysł żeby mnie obudzić xd. Więc szturchają mnie i mówią żebym wstała, bo już śniadanie (śniadanie było za 7h...) ja w ogóle nic nie kumałam wstałam jakaś przestraszona, poszłam do toalety, wróciłam i położylam się znowu spać. Nic nie pamiętam z tego. Xd

Ja raz przez sen powiedziałam,, po co on cię stworzył? "

Ja kiedys dzień w dzień grałam w Metin2. Ahh te czasy :> No i pewnej nocy z opowiesci mojego taty podobno walczylam z obrusem xD powywracalam wszystko co bylo na stole a gdy tato wszedl do pokoju powiedzialam do obrusa "Jeszcze sie z Tobą policze!". Gdy sie obudzilam to rozglądnęlam sie po pokoju i spojrzałam na stół,wszystko bylo wywrócone i nie rozumialam co sie stalo. Tato stal w drzwiach,patrzyl sie na mnie i pukał sie palcem po glowie ze ja jestem nienormalna xD Jak mój tato to opowiadal to nie moglam wytrzymac ze smiechu xD Albo przypomnialam sobie o takiej jednej sytuacji jak spalam z siostrą i mówiłam przez sen "Podexpisz mnie?" a ona "Kto ma cie podexpic" (ona nie spala) a ja "No wes mnie podexp" i moja siostra nie mogla wytrzymac ze smiechu xD (Kiedys bylam uzalezniona od Metina hah😁).

To że śniący pozostawia czas na odpowiedź swojego sennego rozmówcy to normalne, niejednokrotnie miałem okazje zaobserwować to u kogoś, nie mówiąc już o sobie kiedy to rozmówca rzeczywiście odpowiadał więc czemu miałoby to nie być naturalne? Druga sprawa, czy rzeczywiście, nie można wejść w kontakt z osobą śniącą? Ja bym nie był taki pewny, tutaj również niejednokrotnie miałem sytuacje kiedy to dźwięki i słowa z poza snu wpływały na mnie i miały wpływa na moje zachowanie i mowe we śnie. Nigdy nie miałem okazji przetestować tego konkretniej. Pozdrawiam :)

Regularnie przysypiałem na wykładach i gdy siliłem się na notowanie to zdarzało mi się wchodzić w półsen i zaczynałem pisać coś w związku z nimi. Zwykle góra kilka słów, bezsensowne zdanie. Raz nawet zdarzyło mi się gdy czytałem tekst źródłowy i podczas notowania przysnąłem. Zacząłem pisać "Władca był przeciwny", a gdy się zorientowałem to miałem napisane "więc się zdecydował ze należy się władanie całym światem". Jeśli ktoś myśli że coś może być ciekawego z pisania w takim stanie, to się zawiedzie.

Z tego co wiem zeby formula talaq zostala uznana za rozwod, malzonek musi byc przytomny: czyli nie tylko nie spac, ale jeszcze nie moze byc pod wplywem zadnych srodkow odurzajacych ani wzburzenia. :) Swietne filmy, bardzo mi sie podobaja i czekam na kolejne. Musze podziekowac Gai, ze mi dala link do ciebie.

Po roku odkąd wpisałem to na listę do obejrzenia wreszcie go obejrzałem. Dziękuję za ciekawe info :)

Pierwszy raz Cię odwiedzam, ale z pewnością zostanę. Bardzo ciekawy temat, dobrze poruszony, nie mogę nie dodać, że już uwielbiam Twoją miłą twarz! Pozdrawiam i spokojnych snów! ;D

Nie przypominam sobie żebym mówiła przez sen ale we śnie mówię i słyszę słowa. A często nic mi się nie śni

Ja najczęściej śmieję się przez sen i zdarzyło się, że kilka razy obudziłam tym domowników. 😳😅 Życie obdarzyło mnie donośnym śmiechem, cóż poradzić. 😅 Nie odnosząc się do tematu, to bardzo przyjemnie się Ciebie słucha! Trafiłam przypadkiem i zdecydowanie zostaję na dłużej. 😁

W moim przypadku czesto zdania badz slowa ktore wypowiadam przez sen nie maja zadnego logicznego sensu. Raz tylko przynajmniej o tym jednym razie mi wiadomo.. Wstalam i poszlam do pokoju gdzie byl moj narzeczony i mialam pretensje, ze nie ma go obok mnie. Byl przekonany, ze nie spie.. A ja lunatykowalam... 🙄 Kiedys tez ponoc na wypadzie ze znajomymi kizialam kolege przez sen. Fajnie, ze wpadlam na Twoj kanal. Moze dowiem sie czegos wiecej na temat mojego gadania i lunatykowania 😀

Ja kiedyś jak spałem u kolegi to mówiłem: pizza pizza pizza pizza Kolega się obudził i się mnie spytał: co ty kórwa mówisz?! A ja odpowiedziałem mu: i tak nie zrozumiesz potem ci powiem Kolega to wszystko opowiedział mi rano

Ale jak to nie da się wejść w konwersacje z osobą śpiąca? Spotkałam dwie i obie przez sen odpowiadały na pytania - tzn. mówiły coś, np. podaj, a przy pytaniu co podać odpowiadały "No tę książkę.". Czyli ogólnie zawsze odpowiadają na pytania dotyczące tego, co mówią. Przynajmniej te dwie osoby. 🤷‍♀️ To jak to z tą rozmową?

Kiedyś jak byłem u babci, kiedy spałem byłem odkryty... Babcia mnie przykryła a ja przez sen powiedziałem dziękuję...

ja kiedys wedlug mojego brata powiedziałem: "Marek oddaj te kule" albo "nie tykaj tego banana"

Często lubię inicjować rozmowy przez sen z moimi kolegami. Ostatnio jak byliśmy na kolonii i mój znajomy spał spytałem się -Radziu co Ci się śni? A on odpowiedział -Parking na czołgi (ma 15 lat) XDD

Ja mówię przez sen regularnie np: (Z opowieści moich starszych sióstr) -nie siadaj na moich kasztanach -fajnie tam było I mój hit po zaśnięciu z moją siostrą odwróciłam się w jej stronę ( ona nie spała) i zapytałam CZY JESTEŚ GOTOWA NA PRZYGODĘ? ona na to TAK a ja wyciągnęłam rękę i odpowiadam WIĘC CHODŻMY!

Przez sen można prowadzic zemną normalną rozmowę 👌 A moja kolezanka na obozie przez sen syczała, żucała się po łużku a potem wrzeszczała i tak ciągle

Zdarzyło mi się parę razy odbyć "rozmowę" ze śpiąca osobą. Sytuacje zawsze wyglądały tak że druga osoba mówiła coś przez sen, a ja pytałam się o co chodzi. Najdłuższa "konwersacja" jaką udało mi się przeprowadzić to cztery pytania i odpowiedzi na nie. Zawsze tematem "pogawędek" był aktualny sen rozmówcy, przez co sytuacje te miały bardzo humorystyczny charakter. (Przynajmniej dla mnie ;P) Ps. Bardzo podoba mi się forma twoich filmików, są zabawne, mądre, estetyczne wykonane, a co najważniejsze przyjemnie się ich słucha i ogląda. Bardzo podoba mi się twoja uroda i hipnotyzujący głos. Czekam na więcej. Pozdrawiam.

Jak się okazuje też mówię przez sen. Czasem wyraźnie, a czasem nie. Rano wszystko opowiada mi mój partner. Np taka sytuacja. Podobno wstałam, poszłam do łazienki, a gdy wróciłam to stanęłam w drzwiach i mówię do niego "jesteś kibolem to śpiewaj przyspiewki" po czym położyłam się i spałam dalej. Raz jak bym z kimś rozmawiała. Mój partner myślał, że mówię do niego, po chwili się zorientował że śpię i z kimś przez sen rozmawiam. Tych sytuacji było moim zdaniem sporo. Mieszkamy ze sobą od listopada 2018. I czasem rano jak mi opowiada co mówiłam to jestem w szoku. A gdy mi opowiedział, że też wstaję to się przerazilam. Zapytam jego po powrocie z pracy o tym co jeszcze mówiłam przez sen i dopiszę.

Moja znajoma na jednej z wycieczek to zaczęła śpiewać przez sen i nic nie pamięta 😂 to była najlepsza wycieczka życia pod względem takich sytuacji 😂

Ja raz pewnej nocy gdy moja siostra jeszcze nie spała powiedziałam,, Martyna, pogadamy??? ". Moja siostra opowiada mi historie co się w szkole działo a ja powiedziałam,, CICHO BĄDŹ , DAJ MI SPAĆ" XDDD

Siostra mi raz opowiedziała że kiedy spałem, nagle wstałem i zacząłem przytulać ścianę, po czym podszedłem do krzesła (biurowego) i zacząłem się na nim kręcić a jak ona się spytała co robię to odpowiedziałem "Jeszcze 5 minut"

Pamiętam jak raz śniło mi się że mama chciała mi coś powiedzieć to ja spytałam o co chodzi i przez 2 minuty mówiłam ,,mamo" i się nagle obudziłam a mama siedziała obok mnie i spytała o co chodziło

Chciałam powiedziec że ja rozmawiam przez sen jeżeli mam kontakt z osobą która do mnie mówi NIE W ŚNIE. Co najlepsze odpowiadam prawdę, rano nie mam pojęcia że cokolwiek mówiłam. Potrafię także wykonywać polecenia podczas snu 😂 kiedyś siostra powiedziała abym poszła spać do siebie a ja wzięłam kołdrę poduszkę i Poszłam, SPIĄC. Więc można się ze mną porozumiewać przez sen i to nie jest ze mam płytki sen ponieważ śpię zazwyczaj około 10-11 godzin i śnie.

Moi rodzice wmawiali mi, że rozmawiam przez sen i lunatykuje. Nie wierzyłam, dopóki mój tata nie wziął telefonu i nie nagrał jak po prostu ze mną rozmawia. I co było dziwne - ta rozmowa miała sens. Wprawdzie gadałam o tym, że mój brat jest youtuberem xD, ale odpowiadalam na pytania trzymając się tenatu. Co jest ze mną nie tak? Pozdrawiam ;)

Kiedyś nawiązałam przez sen kontakt z moją siostrą. Była juz pełnoletnia i mieszkała już sama więc poszłam do niej na nocowanie. Ja zasnęłam ok. 12 w nocy, a ona zawsze chodziła bardzo późno spać, więc po prostu to olałam. W nocy bardzo źle spałam, rano kiedy się obudziłam w moim łóżku były okruszki i ciastko, po tym co powiedziała moja siostra wywnioskowalam taki dialog między mna która śpi a ją: -chcesz ciastko? -nie -czemu dobre są -yhmhy *siadam na łóżku* -to co, chcesz? -tak *siostra daje ciastko* -i co dobre? -nie *położyłam się i poszłam spać*

Chociaż raz głowna RU-vid'a pozytywnie mnie zaskoczyła, super kanał!

Jordan z wlosami moje pierwsze skojarzenie po wlaczeniu filmiku a pod koniec milo zaskoczony i douczony troszke

A wild english comment appeared wondering why I found this in my recommendations

Mój tata i brat często mówią a nawet krzyczą przez sen, wolałam się upewnić, że sama nie gadam jakiś głupot bo raz po przebudzeniu złapałam siebie samą na gadaniu bez ładu i składu😅

Jak fajnie, że RU-vid mnie tu naprowadził. Fajny odcinek, zostaje😎