Trafiłem tu przypadkiem. Salceson prawdziwy to swietna sprawa chociaz mało osob znam ktore lubią salceson. Ja uwielbiam z musztardką mniam ;-) pozdrawiam
28:35 zĄbki przez Ą, nie OM ;-) - taka mała uwaga hehe ogólnie to pierwszy raz widziałem jak powstaje salceson. Zastanawiam sie tylko po co daje sie te skóry? Myślałem że sie to wyrzuca ale finalnie swietnie wygląda. Az mam smaka teraz ;)
Dzień dobry. Przypadkiem trafiłam na Pana konto. Od lat robię wędlinę dla rodziny. Bardzo podoba mi się ten salceson, robię podobnie tylko w mniejszej ilości. Można dodać również innego mięska. Ja ze względu na rodzinę dodaję 1 małą szyneczkę. Serdeczności przesyłam i sięgam po inne Pana przepisy ❤
Bardzo fajny przepis i myślę że również spróbuje. Co do nadziewania w osłonki polecam lejek do słoików ,a przy gotowaniu mięsa dał bym do wywaru liścia laurowego i ziela. pozdrawiam
Hallo Zenon! Czy wiesz, jak po niemiecku nazywaja sie te plastikowe oslonki na salceson? Musze zamowic na Amazon, a nie wiem pod jakim haslem szukac tego. Jesli mozesz, odpisz mi. Pozdrawiam
Ogladam Twoje filmiki szczegolnie te zwiazane z mięsem są fajnie przekazywane moim postanowieniem na Nowy Rok jest zrobienie salcesonu . Z tych wszystkich filmów najlepsze jest to Twoje " he he" bez złośliwości. Życzę Ci zdrowych Świąt Bożego Narodzenia i jak najwiecej nowych pomyslow na nowe przekazy . Tadeusz
Hmm ... Za salcesonem nie przepadam ale wydaje mi sie ze to dlatego ze nigdy nie jadłem prawdziwego ,własnej roboty. Twój wyglada bardzo apetydznie. Dzieki i pozdrawiam!!
Zawsze gdy potrzebuje przepis na dobra szamke:)to wpadam na kanał wyszukać pomysłu i już kilka sprawdziłem i kosmos na podniebienia:) ale wczoraj zdobyłem golonki i oczywiście dzisiaj robię salceson:) pozdro mistrzu
Kup sobie nadziewarkę hendy 7l. Ma bardzo duzy przekrój lejków, gdzie bez problemu przejdą takie kawały mięsa. Nadziewanie we dwie osoby i zero syfu. Możesz do niej też dokupić lejek do kabanosów, jelita baranie i z łososia kabaniory jak ta lala. Pozdrawiam
Fajny i szczegółowy przepis. Jeśli mogę to proponuję do napełniania osłonek użyć specjalnego lejka z dużym otworem (taki do przetworów). Będzie łatwiej i czyściej. Smakowicie pozdrawiam z Lublina.
Dzięki kolego , ktoś już mi o tym pisał. Bywałem swego czasu w tym pięknym mieści dość często. Teraz jak jadę do Polski również odwiedzam Lublin.. Pozdrawiamy serdecznie z Kornwalii 👍
Ja w Chinach na płd, tu uszka marynowane w pikantnym oleju to rarytas pod bimberek z ryżu, a Ty wyrzucasz 🤣Ja dzisiaj golonkową z kawałkami słoniny z piecyka robiłem i kapustę kiszoną. Knuję gdzie, by wędzarnie ogarnąć. Nie mam za bardzo gdzie, chyba będę wędzić w jakiejś beczce stalowej. Pzdr! Dzięki za motywację!
Spoko, spoko, na bank wypróbuje kolejny Twój przepis. Teraz właśnie już w lodowce znajduje się schabik podsuszany ( również z Twojego przepisu, bo są podobne, ale po jednym dniu w soli i cukrze. A myśle, że po te 3 dni jest lepiej). Na Sylwestra będzie jak znalazł. Nie mogę się już doczekać, a po tygodniowym suszeniu postanowiliśmy jeszcze nie próbować go. Co do salcesonu, widzę, że nie masz problemu z kątnicą i robisz w osłonkach. Ja jak zrobiłem baleron i wrzuciłem na grupę, akurat admin skomentował i pytał gdzie ten baleron?. - „na ostatnim zdjęciu - odpisałem To mi napisał, że baleron to jest tylko w kątnicy😂, a to jest karczek wędzony. Po przesłaniu mu definicji baleronu, że to jest poprostu wędzony karczek gość mnie za karę wyp… z grupy😂. No zmartwiłem się tym bardzo😂. Też zaniosłem do pracy trochę swoich wyrobów czy dałem paru znajomym. Smakuje im, fajnie jest, jak to cieszy i jeszcze innym tez smakuje. Wesołych świat i pozdrawiam ze Staffordshire
Salceson bez ucha !!!..... W salesonie musi byc ucho . Co Ty Okrasa co łamie przepisy ??? . Ucho i serducho w salcesonie to mus . Pozdrawiam i szacun ....
Hej.Uwielbiam Twoje filmy bo kocham taka prace a moge sie pochwalic ze pomagalam przy takich wyrobach bedac jeszcze w podstawowce .Moja mama pracowala na kuchni w Seminarium i tam wlasnie pomagajac nauczylam sie robic takie pyszne rzeczy.Teraz juz nie robie jestem ns emeryturze i w sumie nie mam dla kogo bo dzieci porozjezdzaly sie po swiecie a dla siebie samej biednej emerytki to juz tak nie smakuje. Pozdrawiam serdecznie i jak pan mieszka moze nad morzem to chetnie pomoge .Z wyrazami szacunku Julia.
Dziękuję bardzo za miły komentarz... Też bardzo lubię taką domową pracę, odpoczywam przy niej. Mieszkam w Kornwalii w UK tam jest dookoła woda. Pozdrawiam serdecznie..
Witam u mnie do nadziewania jest taki duży lejek prawie jak to jelito i do tego biorę szklankę z uchem i ładujesz ta szklanka idzie pięknie i jelito czyste 😁pozdrawiam
Działaj sobie Panie na spokojnie dużo przypraw dajesz czarujesz smakami przypraw ale prawda jest taka że jeden zachwala drugi nie bo akurat jakiejś przyprawi nie lubi także róbmy próbujmy każdy pod siebie i będzie smacznie nie każdemu dogodzi niestety hehe
Mało słony bo na oko doprawiamy na grupach wędliniarskich wszyscy podają dokładne wartości przypraw żeby robić powtarzalne wędlinki 😁Ale salceson wyszedł zacny muszę Sam spróbować 😁😁
Witam, dopiero dziś wpadłam na ten kanał,coś pięknego,pasja połączona z sercem,mam pytanie,jak przechowywać np salceson,o ile zrobi się go więcej,czy też pasztet,a propos pasztetu muszę się zapoznać jak go robisz, pozdrawiam ❤
Siemaneczko. Dziękuję za miły komentarz. Jeśli chodzi o wyroby typu salceson lub pasztet to go wkładam do zamrażarki... Oczywiści już nie będzie taki sam jak świeży ale ciągle pychaaaaa. Pozdrawiam serdecznie z Kornwalii 😉
Zrub lejek z butelki plastikowej do nabijania salceson albo kup redukcje 100na50 fi w hydrauliczny plastikowa 😊 i kubek plastikowy do nalewania sam to mam jest super ???
WSPANIAŁY WYRÓB , ALE DODAŁ BYM ODROBINĘ SKÓREK POKROJONYCH W PASKI LUB KOSTKĘ DUŻĄ . JESTEŚ MISTRZEM !!! CZEKAM NA KASZANKĘ I PASZTET !!! POZDRAWIAM ... MAX BOROWIK...
Dzięki Max...... Jak mówiłem w filmie kiedyś kroiłem w kostkę skóry, ale nie podobają mi się po przekrojeniu, więc mielę... Pozdrawiam serdecznie z Kornwalii 🗾 🐟 😎
@@wedkarzzkornwalii.. ja poluję już kilak lat ale nie daje rady nabyć ani legalnie ani nielegalnie, a chciałem taką swojską na święta ale takie to już całkiem ciężko znaleść
Ogromna wiedza,dziękujemy za nią😊 Proszę mi powiedzieć bedę miała tylko golonki-czy wystarczą same do związania salcesonu czy musze dodawać żelatynę??? Pozdrawiam ciepło😉
Wszystko fajnie, podoba mi się. Uważaj kolego na ortografię.Piszemy ,,ząbki,, nie zombki. Zombki, to są małe dzieci ,,zombi,, Jesli zombi może mieć dzieci.
Ja mam duzy słoik nakładem osłonmkę o lejek do wrzucania do słoika taki z szerokim wejściem i to idzie szybko i czysto tylko problem żeby mieć taki długi dużu słoik ja go wyprosiłam w pizzerii sprowadzali w takich słoikach pomidory suszone
@@wedkarzzkornwalii.. Nie ma co ukrywać :D patrząc po Twoich filmach to największe wyświetlenia kręcą filmy z wędliniarstwa, wędzenia. Krótko mówiąc z mięchem :D ja mógłbym codziennie oglądać takie filmy jak robić różne wspaniałe pyszności swojskie salcesony, kiełbasy, szynki, kaszanki. Tak więc Masarnik z Kornwalii pasuje. Pozdrawiam
Tak, lejek do sloikow ulatwia prace przy konserwach, ale tutaj nie za bardzo sie zda. Chyba ze bedzie druga osoba do trzymania oslonek. Sloik stoi sam, a jak postawisz lub umocujesz oslonki? Jakis patent by sie przydal;))) Jedna reka trzymac oslonki i lejek a druga nagarniac i ladowac farsz, jest wiecej meki, jak bez lejka. W dodatku wszystko tluste i za pierwszym zamachem calosc wyslizgnie sie z reki. Mysle, ze wystarczyloby wziac wieksza lyzke do napelniania, ewentualnie z "dziobkiem", jak do sosow. Pozdrawiam
Witaj świetny film. Na pewno wypróbuje ten przepis w najbliższym czasie. Łapka w górę. Mam jeszcze pytanie jakiego noża używasz (ten żółty) ? Jaka marka i jaka długość ?
@@wedkarzzkornwalii.. Mam jeszcze jedno pytanie co do noży :) jakich i do czego używasz w sensie czy są to noże elastyczne, półelastyczne a może twarde ?
Cały szacun ale połowe wyżucasz szybciej podzielisz po ugotowaniu taki podział przed gotowaniem jest zbędna więcej roboty ryjka się bżydzisz a szynka smakuje sko swinka jak to się mówi tyłkiem na gównie siedzi-leżyt to smakuje trochę moim zdaniem przesadzasz,najlepsze żeczy wyżucasz,uszy masz naturalną żelotyne i to jeszcze do salcesonu.Z wiepszka wszystko jest do wykorzystania nic się nie wyżuca każda część mięsa po odpowiedniej obróbce jest do wykorzystania cały szacun pozdro.ps dużo wywalasz musi nie zaznałeś głodu się jak cię uraziłem ale kabana jesz.To nie wyżucaj
Za te uszy wyrzucane bym cię wytargał za uszy. Bywając na Węgrzech pierwsze kroki kieruję po duszone świńskie uszy bo to rarytas nad rarytasy W Polsce nie do zdobycia.
Uszy wrzuć do kapusty i zrób bigos. Rewelka.Niestety w Polsce uszu nie dostaniesz. Ja do salcesonu dokładam ozorki .Ładniej wygląda,nie tak monotonnie.Batony po wyjęciu z gara do ostudzenia przyciskam ciezarem/3-4 kg/.Jest bardziej zbity po ostygnięciu. Też mam kłopot ze solą i z wsadzaniem farszu,nie lubię tej czynności.Pozdrawiam
