Mam wersję 1.2 145 km, trochę lepiej wyposażoną (navi, połskóry, wirtualne zegary) i za sobą 65 tys km, przy czym ostatni rok mega intensywnie bo blisko 45 tys. Spalanie spokojnie poniżej 6l/100 głównie po drogach ekspresowych, ale idzie z niego wycisnąć nawet poniżej 5l/100 km przy jeździe drogami lokalnymi. Silnik wzorem kultury pracy nie jest, ale też bez przesady. Lecąc dwupasmówką już zupełnie nie słychać, że to 3 cylindry. Cisza i spokój. Skrzynia i jej długie przełożenia wymagają przyzwyczajenia, ale jest tak zestawiona, żeby w trasie mało palił. Poza jedną przymusową wizytą w serwisie i programowaniem sterownika silnika na gwarancji - zero problemów. Tyłka nie urywa, był wyborem przypadkowym, ale jako daily dla rodziny 2+2 daje radę. Czekam na dalsze spostrzeżenia po kolejnych km :-)
A możesz powiedzieć ile masz obecnie przebiegu i jak często zmieniasz olej? Właśnie kupiłem taka z przebiegiem 100 tys z 2021 i trochę zaczęłam się bać po tym co wszyscy mowia
Spoko recenzja. Z każdym filmem coraz lepiej. Zastanawia mnie tylko kwestia ocen. Czy skala ocen dobrana względem jakiegoś wzorca, czy może na podstawie subiektywnych odczuć w porównaniu do wcześniej użytkowanych samochodów? Pozdrawiam serdecznie 🧔♂️
@@CoNaToRado ja mam chipa jescze zrobionego na 170KM. Spalanie te wg komputera zależne głównie od pory roku. Teraz około 7-7.5 bo zimno i jeżdżę dużo krótkich odcinków do 15 km. W lecie około 6.5 litra. Najniżej zszedłem 4.5 litra, robiąc trasę w sierpniu z klima z Katowic do Torunia i spowrotem plus trochę jescze po Katowicach i wyszło mi 866 km na baku zrobione. Ale jazda rozsądna, spokojna. A u Ciebie te 6.8 to przy jakich warunkach?
Mieszany 50/50 miasto (krótkie odcinki jak u Ciebie), przeplatane z dłuższymi spokojnymi trasami, wtedy też faktycznie da się sporo przyoszczędzić jak słusznie zauważyłeś 😊
Ja mam Opla Astre K 1.2T 110 koni 2021 rok i mi to pali jak zauważyłem 7-8 litrów przy spokojnej jeździe A twoja jak zauważyłem po wyposażeniu no to bieda i to mocna mi tylko brakuje w tym aucie: - Tryb sport - Czujnik parkowania przód - Kamerka cofania - Czujnik martwego pola - Elektrycznych zegarów( mam zwykłe standardowe jak na filmie ukazane ) - Skórzanych siedzeń - Elektrycznych siedzeń - Świateł Full Led albo Led ( mam zwykłe żółte i ledowe do jazdy dziennej ) - Podgrzewanej przedniej szyby - Świateł przeciwmgielnych z przodu a tak to reszte mam więc mnie zastanawia jaka to wersja jest ale jak widzę no to mam dość bogato wyposażoną
Jak wrażenia z opla 1.2? zastanawiam się nad kupnem hyundaia 1.4 wolnossący 100 koni, ale znalazłem też astrę 1.2T 110 koni - oba rocznik 2020...Cena ta sama, ale w oplu lepsze wyposażenie i dwa razy mniejsza cena, co mnie trochę zastanawia. Daje radę auto po mieście? Bo w niektórych reckach czytam, że strasznie się męczy opel
@@michad8346 daje radę bez problemu i ja nie narzekam a wygoda i prowadzenie super jak na Opla Miałem brać CLA 2013 rok lub inne auto premium ale uznałem że wolę wziąć coś jednak jest młodsze no i jestem zadowolony
No właśnie ta astra co ja oglądam ma też fajne wyposażenie...w porównaniu do i30 ma pełne światła LED....nie tylko do jazdy dziennej...auto klimę...w porównaniu do klimy manualnej....40 tysięcy mniej przebiegu...i jeszcze jest tańszy o 1000 zł od i30...i właśnie to mnie zastanawia... że dostaje więcej za mniej kasy...
@@arczi0278 No z tym łańcuchem to nie do końca bo sprawdzałem swoją astrę i po Vin wychodzi pasek silniki które są do kupienia na Allegro też mają koła napędu do paska rozrzadu
Ja od 4 lat jezdze astra K 1.4 150 koni i automat 6 biegow. I ogólnie sam napęd jest naprawdę spoko mega komfortowo plynnie i calkiem ok moc. Ogólnie auto jest wygodne super fotele i super swiatla matrixled itd. Ale kilka problemów technicznych ma tez..
@@CoNaToRado auto kupiłem jak miało 3 lata i 50 tys km i już stukała i stuka nadal maglownica. ASO nie widziało problemu. Myślę, że to jakaś wada fabryczna magla. Nie mówię o kilku akcjach programowania matrixledow, bo to typowe choroby wieku dziecięcego i poradzili sobie od dawna działa super. Ostatnio zaczęło coś stukać w hamulcach przy naciśnięciu pedału słychać metaliczny stuk jakby z okolic silnika i tylko podczas jazdy. Albo coś są złe dobrane klocki bo wiosna zeszłego roku założone nowe tarcze klocki textar, albo pompa abs czy coś jeszcze nie zdiagnozowane (brak czasu). Aaa i ostatnio w tą zimę podczas odpalania zaczeli być słychać delikatnie cykanie z silnika przez parę sekund i potem cisza. Jakby napinacz łańcucha czy coś. Niby nic, a jednak z racji, że jestem z tych co starają się dbać, to mnie denerwuje. Auto ma 79 tys km olej zmieniany co 8000 km na markowy itd. Ogólnie bardzo dbane wręcz przesadnie. I mimo, że bardzo lubię Astre K jeździ mi się nią bardzo fajnie wygodnie, to zaczynam myśleć o zmianie, bo coś to wszystko robi się niepokojące. Ale może, to ja mam tylko pecha, bo ogólnie to chyba dobre wozy. Ładne z wyglądu ładne wnętrze mam dość bogata wersję grzana kierownica navigacja duża no jest tego trochę. No ale jakiś niesmak ostatnio mam kurde przez te pierdoly.
@@ukiarni5011 to faktycznie brzmi dość niefortunnie, szczególnie mając na względzie regularne serwisowanie… ja póki co melduję 68k bez żadnej choćby najmniejszej awarii. To co Ci w takim razie chodzi po głowie jako następna przygoda motoryzacyjna? :)
@@CoNaToRado no właśnie ja to już na te nowe modele aut patrzę podejrzliwie, bo dużo czego mają swoje bolączki. Ogólnie z astry jestem zadowolony 4 lata jeżdżę i ani razu nie zawiodła jako tako. Zero problemów z innymi rzeczami i w wersji z automatem naprawdę przyjemnie. W skrzyni też już olej z 3 razy zmieniłem (sam, to robię bo to proste i tanie) Ale nie wiem jeszcze nie podjąłem decyzję co robić. Ale jeśli coś nowego, to chodzi mi po głowie Golf 7,5 GTI 2020 /Kia proceed GT /Mercedes A klas W177 (ale tu raczej budżet starczy na wersję 1.3 160 KM) Może Audi A3 ( ale tu również 1.5 150 KM) ostatnio nawet jest myśl nad Hyundai Kona 1.6 T 198 KM. ogólnie jestem pasjonatem motoryzacji i lubię żeby auto było "jakieś" miało, to coś.. :) z tych aut jakoś najbardziej ciągnie do Golfa GTI, ogólnie takie auta max 4 lata zawsze kupowałem. Astra również była 3 letnia ale kupiona w ASO itd pewne pochodzenie itd. Nowe auta nie bardzo kurcze, bo jak mam dać 130 tysi za byle Skodę Kamiq, to kurcze no nie bardzo mi leży.
@@ukiarni5011 ja mam dokładnie takie samo podejście, musi mieć „to coś”. Ale proszę tylko nie Kona. Musze nagrać o tym film. Ostatnio to robiłem nią 2k kilometrów testowo i ilość fakapow z elektroniką jaka tam napotkałem na tym przebiegu jest powalająca… w grupie VAG przez kilka lat nie da się spotkać tylu błędów z softwarem. A nie myślałeś a takim razie o najmie długoterminowym? Zamiast wydawać 130k za kamiq to np ostatnio za 1500 brutto miesięcznie był super wyposażony jeep compass dwuletni. Ja śledzę ostatnio stronę Arval select gdzie regularnie wpadają używane lekko auta po najmie i ceny wyglądają mega kusząco a i fajne ciekawe egzemplarze się trafiają nie tylko „flotowe” bez charakteru. Ja obecnie mam jedno auto w najmie już trzeci rok i chwalę sobie ten rodzaj finansowania.
