Oglądałem kiedyś wywiad z Tobą ( wybacz, że tak na Ty ) i było mi Ciebie żal bo uważałem, że z taką nadwagą długo nie pożyjesz ale wiem, że dziś wygrałeś i jestem z Ciebie ogromnie dumny. Wszystkiego co najlepsze dla Ciebie. Ps. Pomyśl o kardiowerterze, mam tę samą chorobę serca co Ty. Pozdrawiam Maciej
Zdrówka życzę, zmiana myślenia, odwiedź Braci Rodzeń na RU-vid, napisz do nich, nie ma na co czekać, wjeżdżają na KETO z nimi, lub żywienie optymalne, nie trzeba żadnych operacji żołądka, pozdrowienia, daj znać.
Wszystko fajnie, życzę powodzenia, ale bieżnia w Twojej obecnej sytuacji to nie jest najlepsza opcja bo nadal ważysz zbyt dużo. Basen będzie dużo lepszy bo nie obciąża stawów.
Wojtek, trzymaj się! Ogromny szcunek, za stawienie twarzą w twarz z problemem. Trzymamy kciuki, i serdecznie pozdrawiamy razem z żoną. Trzymaj się chłopie :)
Wojtek, podoba mi się Twoja motywacja. Subskrybuję i czekam na kolejne odcinki. W firmie, z którą współpracuję mieliśmy przypadki redukcji wagi u osób z insulinoopornością. Pozdrawiam.
Insulina jest anaboliczna więc buduje tłuszcz lub mięśnie. Co wyrzuca najbardziej insulin? Węglowodany. Ja po 2latach na keto jestem mega zadowolony. A najważniejsze powiedzenie to calories in < calories out
Kanał znam z temu franczyzy, ale interesuje się tematem zdrowia i uważam, że materiał jest ciekawy i fajnie, że go Pan zamieścił. Życzę sukcesu, czyli w tym wypadku zdrowia! Pozdrawiam
Cześć, dziękuję za ciekawy odcinek. Jak najbardziej wiecej odcinków w tym temacie. Mam 28 lat, kilka lat temu schudłem 40 kg licząc kalorie (apka Fitatu) i jeżdżąc na rowerze. Teraz niestety praktycznie dobijam do dawnej wagi (pandemia, praca zdalna, stres w pracy). Wiem, że moja waga to moja wina, jednak nie zdawałem sobie sprawy, że na wagę może wpływać również insulinooporność. Zdrowia i nie poddawaj sie. Lubię twoje materiały bo wydajesz sie być szczerym, spoko gościem.
Witam Wojtku, Szacunek i gratulacje za szczerość 💪 Życzę wytrwałości w Twoim postanowieniu w walce o zdrowie, oraz dalszych sukcesów w biznesie. Miło było poznać osobiście. Pozdrawiam, Darek z Kaszub 😀
Obserwuje Ciebie od rozmowy z Winim. Doceniam szczerosc i dystans... Szczerze kibicuję bo sam się borykam z tym problemem i udało się mi trochę zrzucić i odmienic życie! pozdrawiam i powodzenia 🤟
Fajnie ze Pan nagrał swoje doświadczenia z otyłością. Mój syn zmaga się również z otyłością od małego i ma właśnie insulinoodpornosc wiec wiemy jak trudno zbić wagę. Trzymamy kciuki i my tez walczymy. Pozdrawiam ❤
Ja robiłem państwowo na linleya w Warszawie. Laparoskopowo. Fajnie, 3 dziurki i po operacji. PRAWIE ZMARŁEM bo wypisali mnie z dużym krwawieniem ale byłem tak słaby ze głowy nie podniosłem. Wpadli w panikę po obejrzeniu wyników monitorowania
Z całym sercem do Pana, bo obserwuję i podziwiam przedsiębiorczość. Te wszystkie biznesy gastronomiczne Pana tuczą, pizza, pączki, kebaby. To Pana niszczy. Życzę by Pan znalazł inny pomysł na biznes. Wierzę, że z takim talentem do zarabiania zrobi to Pan. Warto powiedzieć "nie" temu co nas buduje i jednocześnie niszczy. Pozdrawiam z olbrzymią sympatią i najlepszymi życzeniami.
Część. Polecam dietę Keto sam ją stosuje i jest super.. 141kg ważyłem teraz 105 . Też stosowałem różne diety i ta wkoncu pomogła a wszystko dzięki Braci Rodzeń RU-vid. Polecam. Pozdrawiam
Tak jak mówię napewno po zabiegu zrzucisz bo widzę po sąsiedzie i sam też warzylem 141 . Powodzenia i dużo wytrwałości a napewno będziesz fit. Pozdro..
Kawał dobrej roboty , + za silna psychikę która zapewne zrodziła się z uprawiania sportu co przełożyło się do podejmowania kolejnych diet które z rożnym skutkiem ,💪🏻
Szczerze to miałem napisać komentarz a pro po Pana masy by zadbał Pan o zdrowie a jest Pan tak fajnym gościem że było mi głupio także cieszę się że to Pan uczynił :-) Życzę zdrówka i kolejnych ciekawych gości na kanale :-)
Super duzo zdrówka, ja również mam marzenie schudnąć,wiele prób i nic,a niestety na taki zabieg przeciętnego człowieka niestacjonarne,pomimo że w wieku 42 lat mam przepracowane 25,pozdrawiam z Łodzi
Trzymam kciuki Wojtku! Jesteś wspaniałą osobą, niezmiernie inspirującą o wielkiej cywilnej odwadze i wyjątkowym poczuciu humoru! Bardzo cieszę się, że miałam tę wyjątkową okazje poznać cię osobiście. Najlepszego i do zobaczenia wkrótce w Polsce!💪🏻🙌🏻🤗🍀
Od siłownie lepszy jest basen oraz chodzenie z kijkami, z czasem marszobiegi lub zapasy, ju-jitsu, MMA :). Masz silną budowę, nie chodzi o to, abyś był chudy, tylko o zmniejszenie ilości tkanki tłuszczowej. Pierwsza rzecz trzeba zwalczyć stany zapalne w organizmie i oczyścić się. Podejdź do tego na większym luzie, z sympatią do siebie. Niech oceny innych spływają po Tobie. Czy słuchasz laików jak prowadzić biznes? Tak samo to jest twoje ciało, zdrowie i życia. Zdobywanie wiedzy jest dobrą drogą. Trzeba zmienić nawyki i jeść możliwie zdrowo, dużo warzyw, soków, nie za wiele owoców.. Być może warto też spróbować akupunktury. Dasz radę, konsekwencja i praca nad sobą każdego dnia. Trzymamy kciuki, let's go Champ :)!
@@kopalniasukcesu ja to jestem nie systematyczny, bardziej mam problem motywacyjny, po pewnych przykrych sytuacjach w życiu. Ale być może ty dodasz mi trochę motywacji, będę obserwował twoją przemianę i też spróbuję wsiąść się w garść. Pozdrawiam 🍀
Wojtku. Podziwiam i trzymam za Ciebie kciuki żeby było tak jak TY chcesz, a nie jak otoczenie. Czasem jest bardzo źle i człowiek mimo to nie potrafi w sobie znalezc odwagi do zmian. Dobrze zrobiłeś, że nagrałeś ten materiał i wrzuciłeś na kanał - to nie jest tak że to jakiś off topic - to Kopalnia Sukcesu, a sukces to nie tylko dolary. Są rzeczy które trudniej doświadczyć niż majętności. Tylko szczerością i prawdą powinniśmy się kierować bo ona jak latarnia ściąga uwagę tych którzy mogą z takich postaw czerpać bez ryzyka.
Panie Wojtku, ja oglądam wszystkie odcinki i cieszy mnie ich treść, nie patrzę czy ma Pan jedną fałdke więcej, tu nagle znaleźli się widzowie. Przy okazji specjaliści od diet i sportowego trybu życia. Jak coś się dzieje to sępy nadlatują
Ważny materiał i jak najbardziej prosimy o więcej. Czy próbowałeś może keto? Ważne jest zdecydowane ograniczenie węglowodanów, chude mięso można śmiało jeść, tak jak i ryby. Gotowane i duszone, niesmażone. Także warto poczytać i zastosować metodę autofagii. Serdecznie polecam filmiki dr. Skoczylasa i dr. Kulczyńskiego na YT. Także Zielony Detoks. Trzeba zacząć od oczyszczenia organizmu. Ciekawe, kompleksowe podejście propaguje też dr Wietecha z Naturday.
Witaj. Ja jestem szczupły i mógłbym być pierwszą osobą krytykującą Ciebie, ale jestem pod wielkim wrażeniem jak walczysz i trzymam za Ciebie kciuki. Pozdrawiam Cię i życzę zdrowia i sukcesów dalszym odchudzaniu.
Zastanawia mnie jak cię lekarz dopuścił bez badań. Jestem przed operacją. Mam wstępna kwalifikacje ale by się zakwalifikowałam na operacje muszę przejść masę badań i konsultacji. Trzymam kciuki za dalszą utratę wagi i poprawę Twojego zdrowia.
@@kopalniasukcesuJa musiałam do kwalifikacji robić badanie bezdechu sennego, a tobie nawet podstawowych badań nie zrobili? Rozumiem, że robiłeś odpłatnie operacje , ale mimo wszystko to dziwne.
Może i ja dodam tu coś cennego. Niewielu wie, że kwas moczowy jest przyczyną wielu schorzeń, najlepiej pić na czczo wodę, 1 szklanka z sokiem z połowy cytryny, przez 2 tygodnie i zrobić sobie badanie. A i to tez wpływa na wagę, powodzonka
Straszne jest to, ze rzaden lekarz nie przeprowadzil dokladnych dodatkowych badan przed operacja. Przeciez to lekarze sa od tego zeby doradzic najlepsza opcje. Szokujace. Powodzenia i zdrowia zycze 😊
tylko weź nie chudnij do 90 kg bo to bedzie tragedia, schudnij sobie z 30-40kg i będzie git. nie chudnij za szybko bo to też duże obciążenie szczególnie dla serca... powodzenia i trzymam kciuki
Mój życiowy rekord to 236kg ale bylo to w wieku 20 lat, przy wadze około 118kg, skończyło się to poważną kontuzją barku. Ostatni raz wyciskałem sztangę przed awarią serca w wieku 42 lat i było to 185kg przy wadze 134kg. Teraz mam całkowity zakaz dźwigania 🤧 i nawet nie dochodzę do sztangi. Pozdrawiam 😄✌️
@@kopalniasukcesu to ładnie 💪 Też się pochwalę. 140 kg przy wadze 64kg ale to było 20 lat temu, teraz już dałem sobie spokój, z dwa lata temu 120 kg przy wadze 75kg. Trzymaj się!
jesteś typowym samcem alfa lub sigma Nie znamy się , jestes w miejscu gdzie ja chce dojść . Ale dam ci radę. Ogranicz jedzenie mięsa o 95% (tak do jednego , dwóch razy w tygodniu) Słodycze ? zapomnij , chleb zapomnij . Napoje slodzone słodzikiem. Niestety ale dużo kapusty kiszonej jedz. Dieta taka prawie wege . śniadanie twaróg taki 200g +wafle . ostatni posiłek o 18 jedz. Masz kasę grubą więc warto planować starość w zdrowiu