Przykre i smutne te RP1 było oby już nigdy więcej takie katastrofy się nie powtórzyły. Tylu ludzi zginęło. Smutek i żal. Sam jestem miłośnikiem kolei tamtędy wiele razy przejeżdżałem ale długo nie wiedziałem że to właśnie na tej trasie znajduje się Otłoczyn. Niech Bóg ma w opiece wszystkich którzy zginęli.
Smutne są wszystkie katastrofy kolejowe ,gdy giną ludzie ,i tabor kolejowy jest doszczętnie zniszczony ,żal ludzi którzy zgineli ,sam jestem miłośnikiem kolei i pamiętam o wszystkich katastrofach kolejowych ,Otłoczyn ,Baby itd. Wieczny Odpoczynek Racz Im DAĆ PANIE +++++++++++
Każda katastrofa kolejowa jest spowodowana tym, że ktoś nie wykonał swoich obowiązków. W latach 80 takie katastrofy niestety były częste po cały kraj był nijaki.
Miałam wtedy 16 lat i byłam z koleżanką w Ustroniu Morskim . Nie przyjechał albo może spóźnił się- niestety nie pamiętam już - PKS do Kołobrzegu . Wpadłyśmy na dworzec gdy pociąg już odjeżdżał . Pojechałyśmy z przesiadką w Ostrowie Wlkp.
Tu pociągi powinny zwalniać. Dawać sygnał. Tam niedaleko jest dom. Mieszkam przy torach, niedaleko semafora. Dźwięk sygnału z lokomotywy, jest niestety irytujący
Zdjęcia z tej katastrofy są okropne ci ludzie pozawieszani na lokomotywie,okropieństwo. Tak to kiedyś niestety było maszyniści brali po kilka kursów,bo nie zarabiali dużo jak na owe czasy PRL-u i podejrzewam,że ten młody 40-sto letni śp.maszynista Mieczysław Roschek po prostu ze zmęczenia zignorował sygnał "stój" wyjechał za wcześnie na tor,który był zajęty. ;((((