Odkrycie faceta co ględzi to wisienka na torcie w porównaniu do wszystkich innych tzw. testerów. Do jednego co mogę się przyczepić nie ględząc zbytnio, to brak mi podstawowych danych technicznych np. spalanie paliwa w różnych warunkach drogowych. Oraz parę słów o kosztach eksploatacyjnych Dziękuję i pozdrawiam ! W.
miałem okazje siedzieć za pasażera w tym aucie i powiem jedno " BOMBA" pod każdym względem, nie pamiętam kiedy tak dobrze czułem się w aucie typu crossover. Design po prostu powala na kolana, a te przyciski pod monitorem powodują uczucie jazdy w bolidzie (choć się rożni). Pozdrawiam
Pierwsze chwile z Twoimi filmami były dla mnie odrzucające, z uwagi na stoickie podejście do recenzji...jednak z czasem uważam, że to się sprawdza. Recenzja z auta, które prowadzisz, wrażenia na gorąco oraz chłodne i trafne porównania sprawiły, że za subskrybowałem Twój kanał...i chcę więcej recenzji :) Co do samego auta to właśnie się do niego przymierzam, mam przyjemność podróżować 308 T9 z 2014 roku w wersji 1.6 BlueHDI i chyba nie będzie mi trudno znaleźć na niego kupca ;)
Porównania klas premium do budżetowych w ostatnich latach są jak najbardziej na miejscu. Bo, tak klasa budżetowa zaczęła robić auta bardzo dobrze wyposażone i z dobrych materiałów jak i klasa premium robi auta parszywie gołe używając do tego nie tylko parszywych materiałów ale co jeszcze gorsze zmontowane to jest tragicznie. Różnica cen powoli też się zaciera. Jedyne co ma jeszcze klasa premium to wybór większych, mocniejszych silników. Ale ich dni są już chyba policzone, przynajmniej w UE. Wracając do testu to dźwięk silnika przypomina mi Corsę 1.0 3cyl. którą jeździłem jakieś 20lat temu. Brrrrrr
Premium to czysty marketing. Wnętrze, z wyjątkami, niby premium a mechanika: chinum paździerzum. Wole japońskie pidejście do tematu: mniej blichtru w środku a cała reszta premium :)
Czekałem na Pana test owego modelu spod znaku Simby. jestem zauroczony tym modelem i zacząłem nawet bliżej przyglądać się możliwości zakupu tego pojazdu. Pana zachwyt nad tym francuskim tworem utwierdził mnie, że moje podejście do francuskich pojazdów mechanicznych w myśl zasady "wszystkie samochody na F to graty Ford, Fiat i Francuzy" jest błędne :D Ciekawi mnie jednak Pana opinia tego najmocniejszego diesla z automatyczną przekładnią, jakieś szanse na 2 materiał o tym lwiątku ale w takiej konfiguracji?
Zakup Peugeota 3008 1,2 130KM automat ( na więcej nie starczylo ,) nastąpi w kwietniu tego roku. Im bliżej do realizacji projektu tym większe wątpliwości dotyczące power - u silnika 1,2 130 KM. Obciążenie samochodu jedynie ja I moja żona + bagaż jeśli będzie to konieczne. W przeważającej mierze - jazda w mieście. Lubię dynamiczną jazdę.
Panie Macieju, może Pan o tym wie, ale nowy model 5008 będzie miał oddzielne trzy tylne siedzenia i trzeci rząd (nie wiem czy seryjny) ;) , a świeżą wiadomością jest ta, że przez pożar w fabryce produkującej elementy wnętrza do obu modeli w Czechach, debiut 5008 jest przesunięty na wczesne lato zamiast wiosny, gdyż muszą Francuzi zaspokoić zapotrzebowanie na rynku na 3008.
Przejechałem najnowszą 308ką 160tys. kilometrów i mówiąc krótko przekonałem się do Peugeot. Trochę szkoda, że w 3008 nie ma możliwości zamówienia napędu AWD...ale tak czy inaczej to bardzo ciekawy model! Dziękuję za kolejny ciekawy test. Pozdrawiam.
Jakiś Scenic/Grand Scenic IV ?? Kiedyś coś ?? Test jak zwykle niesamowicie kompetentny i kompletny. Przepraszam bardzo, ale akurat w Renault z systemem R-link nie miałem żadnego problemu z połączeniem się po BT w żadnym trybie tak multimedialnym jak i telefonicznym ;) Więc darujmy sobie przycinki o francuzach. Tak samo jak wiele osób testujących popełnia ten sam błąd i w największym systemie R-link w renault wysuwają panel klimatyzacji jak pasek górny w smartfonie, gdzie działa to mizernie, zamiast go kliknąć, i sam wtedy sobie za każdym pieprzonym razem działa prawidłowo ;) I nie trzeba po 10 razy przesuwać palcem po ekranie....
Tu jest racja, ale mam do czynienia z kilkoma użytkownikami Talismana i owszem przycinki się zdarzają ale całkowite zawieszenie systemu nie miało miejsca, wg mnie to przyczyną takiego stanu, jest właśnie to iż samochody pochodziły z parku prasowego a dodatkowo te dwa owiane sławą Espace były jak zwykle w PR Renault Przedprodukcyjne i sami sobie strzelili w stopę :D Wystarczy sobie wyobrazić, jak pracował by Pana komputer na Windowsie czy telefon na Androidzie jak to ma miejsce w R-link, gdyby bawiło się nim co kilka dni lub tygodni inne dziecko zmieniało miliony ustawień, czasami kilka razy na minutę żeby sprawdzić jak działa, podłączało sporo urządzeń po BT itp itd. Każdy system nawet Mac Os by się zaczął wieszać i grząznąć w tym błocie zagmatwania. Co nie zmienia faktu iż system r-link 2 obsługuje mi się dużo wygodniej niż ten z 308 :D A z chęcią jak tylko znajdę czas i możliwości zapoznam się z 3008. Bo auto wydaje się niesamowicie dopracowane, a jednak coś mnie od niego odrzuca, i nie wiem co, może na żywo mi to przejdzie, może jeszcze bardziej się pogłębi. Tak samo było z trzeszczącymi Kadjarami, których już nie znajdziemy jako nowe, są poprawione i to dosyć wyraźnie. A samo auto w sobie jest całkiem ciekawe i gdyby nie to że jest po części japończykiem było by jeszcze lepsze zapewne. I w końcu, chociaż nie tak całkiem, rok modelowy 2017 dostanie 1.6 TCE 160 KM ale niestety 2wd lecz z manualem 6 biegowym. Fajna konkurencja na tle 3008 1.6 THP.
***** otóż to: uzależnienie samochodu w jego najbardziej oczywistych, mechanicznych funkcjach od grymasów taniej, zawodnej, dotykowo-internetowej elektroniki...niewybaczalny błąd i kpina z klientów
Michał Zalewski mam poprzedniego 3008 wersja Allure 2.0 hdi automat.. Cóż powiedzieć, auto jest bardzo praktyczne, ma kopa i zwraca uwagę sąsiadów, wygląda pięknie, tak jak i nowy model, inaczej ale równie pięknie, zgodzę się z tą recenzja i dodam że mam te same odczucia w poprzedniej wersji:)
Świetna recenzja i nie dlatego że dla peugeota a nie vw😒Co fo dźwięku silnika to wydaje się brzmieć bardziej rasowo niż vw 1.0 tsi.a nawet 1.5 tsi?czy się mylę?
Wnętrze faktycznie wygląda fajnie, ale: uważam za duży błąd brak klasycznego, wyniesionego poza ekran sterowania klimatyzacją. Mam Forda Mondeo MK5 i to jest właśnie w nim super, że jest sterowanie nawiewem i podstawowymi funkcjami systemu audio przy pomocy przycisków (oprócz oczywiście opcjonalnego sterowania w systemie Sync3). Druga sprawa to zegary - kwestia subiektywna, ale (podobnie jak zegarki naręczne), zdecydowanie wolę klasyczne wskazówki. No i oglądając film można odnieść wrażenie, że w samochodzie jest głośno - szczególnie przy przyspieszaniu...
Strasznie to chodzi: wszystkie współczesne wtryski bezpośrednie 4 cyl brzmią jak diesel i męczą w trasie takim specyficznym niskim wibrowaniem a tutaj słyszę, że z 3cyl jest jeszcze gorzej. Ok dla fanów Porsche i 12 cyl to może i zaleta ze względu oczywistych zależności harmonicznych. Auto nawet całkiem, całkiem :)
Proponuję nie porównywać jabłek z kalafiorami… To samochody z dwóch różnych galaktyk i nie podejmuję się wskazać, który ma więcej sensu. W kategoriach bezwzględnych oczywiście Mazda, ale to nie obejmuje ani gustu (wygląd nadwozia czy wnętrza), ani dynamiki (turbo wobec niedoładowanego silnika o zdecydowanie relaksacyjnym charakterze)
Siedziałem, jechałem. Niebywale świeży, "młodzieżowy", zapadający w pamięć, niebanalny. Ech, czemu Niemcy nie robią takich aut :) Niestety, mam wrażenie, że auto jeździ zauważalnie gorzej niż Tiguan. Układ kierowniczy pracuje zbyt lekko, choć w wersji GT może być inaczej. Gwoli sprawiedliwości dodam, że jeździłem Pugiem w słabej wersji silnikowej na 17-tkach a Tigi był w R-line, na 19-tkach. Stąd może i ta odczuwalna różnica.
Widzę kolejny przekonany do 3008. Nie ma co, udał się Francuzom ten samochód. A dobra dynamika wynika nie tylko z faktu posiadania udanego silnika, ale też niskiej masy własnej. 3008 waży zaledwie 1250kg, to 50kg więcej niż chwalona za lekkość Mazda 3 z silnikiem 1.5. Jedyne czego tak naprawdę brakuje w tak nowoczesnym aucie to wsparcia dla Android Auto, tym bardziej że Apple CarPlay jest na pokładzie, podczas gdy ponad 80% sprzedawanych telefonów pracuje na Androidzie. I na sam koniec Peugeot to wszystko bardzo dobrze wycenił - 107 tys. zł przed rabatami za najwyższą wersję wyposażeniową tak dobrego samochodu (crossovera, one z natury są droższe) to naprawdę dobra oferta.
***** Tyle, że ludzie takich nie kupują. Jeśli godnie wyposażona wersja będzie ważyć 1300-1350kg to wciąż będzie to jeden z najlżejszych crossoverów na rynku.
W podobnej cenie jest dostępny na rynku samochód Kia Niro. Który wg. Pana jest lepszym wyborem? Auto do codziennego pokonywania około 100km: połowa duże miasto, połowa dojazd w dużym ruchu.
Panie Redaktorze ja z innej beczki (aczkolwiek 3008 ciekawe - aż wybiorę się do salonu). Jak współcześnie realizowana jest funkcja 'auto hold'? Kiedyś w Mercedesie hold poprzez energiczne wciśniecie pedału hamulca, realizowane było jeśli się nie mylę poprzez wzrost ciśnienia w ukł.hamulcowym. Czy aktualnie przy elektrycznych hamulcach postojowych, realizowane jest z wykorzystaniem tego układu, na zasadzie zaciągania linki poprzez silnik elektryczny? Jak to się przedstawia? Pozdrawiam!
Świetnie opisane dziś byłem w salonie i to samo powiedziałem panu za biurkiem że nigdy nie przypuszczał bym że otworze drzwi ich salonu ,jeżdżąc Amerykanami 5,7 litra i nie tylko tylko tak nam się spodobał ten samochód że zdecydowałem się zamienić nowego 2 letniego nissana (który jest zresztą teraz renaultem) za peugeota jeszcze 4 lata temu gdyby mi ktoś powiedział coś takiego to bym go wyśmiał
Przede wszystkim dziekuje Panu Maciejowi za przeprowadzony test. Swietna recenzja! Jest Pan moim osobistym odkryciem w swiecie dziennikarzy motoryzacyjnych na RU-vid. Jestem naprawde szczesliwym posiadaczem Peugeota 3008 poprzedniej generacji. Nie zgodze sie z Panem ze jest nudny i bezplciowy. Wielu ludzi uwazalo go za brzydkiego, ale za niewyrazisty raczej nikt. Ja osobiscie bylem zafascynowany tym autem od samego poczatku jego premiery w 2009 roku. Prosze sobie przypomniec, ze wtedy ten samochod praktycznie nie mial konkurecji, oprocz Qashkaia I generacji, ktory byl ciasny, kiepsko wykonany i prowdzil sie jak woz konny... W tamtym roku wlasnie poszukiwalem auta, ale niestety nie udalo mi sie go wowczas zakupic, poniewasz wybor wersji na "od reki" byl bardzo kiepski, a okres oczekiwania byl dla mnie zdecydowanie za dlugi, wiec moj wybor padl na inny samochod - na wowczas nowy model Renault Megane Grantour. Dopiero dwa lata temu kupilem Peugeota 3008 juz po liftingu, i wciaz jestem bardzo zadowolony z zakupu. W czarnym kolorze oraz bogatej wersji z chromami wciaz wyglada "dla mnie" atrakcynie, dobrze sie prowadzi, ma jakosciowe wnetrze oraz ma kilka "smaczkow" ktorych zabraklo w nowyn Peugeocie 3008, a mianowicie tylnej podwojnej klapy bagaznika, wyswietlacz HUD czy wysuwany ekran... Bylem juz w salonie Peugeota, przetestowac nowego 3008. Wyglada rewelacyjnie w srodku i na zewnatrz, bardzo dobrze sie prowadzi, szczegolnie lepiej na nierownej nawierzchni. Z minusow tylko, brak fizycznych przyciskow regulacji nawiewow, tylko przez centrany staly ekran dotykowy oraz CENA! Samochod w tej samej wesji, z takim samym silnikiem oraz skrzynia biegow kosztuje ponad 130 tys! Zdecydowanie za duzo. Na pewno nie wymienie swojego 3008 na nowego, chyba poczekam na nowy 5008...
Myślałem o kupnie tego auta, ale po tej "reklamie" Petryna odeszła mi ochota. Swoją drogą ten "ględziasz" jest mistrzem w przekazywaniu minusów jako plusy.
Dzień Dobry jestem zainteresowany kupnem nowego Suva i zastanawiam się nad kupnem Skody Kodiak, Seta Ateca lub Peugeot 3008 dla rodziny 4 osobowej wiem że pan jeździł wszystkimi z wyżej wymienionymi modelami który by pan wybrał pozdrawiam
Dobrze się sprzedaje, to ceny nadal wysokie. Dobre ceny to są gdzieś w lipcu-sierpniu na firmę w leasingu (tak można otrzymać sporo powyżej 20 tys. PLN zniżki od cennika w wersji allure+).
Po 3 latach użytkowania działa (przebieg 35tys. km), w mieście spalanie rewelacja, natomiast straszny "pijak" na autostradzie przy 140-150(9l), natomiast jadąc 95-100 na autostradzie pali 4l-5l.
Dzisiaj i ja jechałam w Krakowie. Przyjemne uczucie - ale siedzenia mało kobiece. Dźwignia drążka zmiany biegów jednak za wysoko. Ogólnie pozytywnie oceniam. :)
@@janhusar9105 Pewnie, że są! Oczywiście nie są montowane seryjnie! A kolega wie, jak wygląda anatomia kobiety, a jak mężczyzny? Długa jazda dała konstruktorom wiele do działania.
@@janhusar9105 Koleżanka ma cztery litery na swoim miejscu - a kolega siada na oparciu? Przyjemnego podróżowania na oparciu. Koleżanka siada i ma siedzenie dopasowane do siedzenia (4 litery).
Testowałeś również braciszka C5 Aircross, co prawda z mocniejszymi silnikami. Ale gdybyś miał wybrać auto na lata dla siebie, który z nich jest bardziej przyjazny w jeździe i obsłudze przez kierowcę? Generalnie, w którym z nich lepiej się czułeś jako kierowca? W którym lepiej się podróżowało?
Awangarda, awangardą, ale skrzynia z wajchą a'la Ikarus jest do bani, jak we wszystkich Peugeotach. Do tego jest dziwnie położona i to wcale nie jest czepiactwo, jak Pan wspomniał. Jak jeździmy dużo, to ogólnie pojęta ergonomia jest bardzo ważna. Fotele, pozycja za kierownicą, kerownica i feedback z nawierzchni na jej kole, umiejscowienie i praca lewarka... Mówi Pan też o elektronicznych gadżetach, które kosztują grosze, ale zapewne skuszą potencjalnego Kowalskiego czy Charpentiera. Ja wsiadałem do tego samochodu 2 razy i kompletnie mnie nie przekonał. Dla mnie to gadżet dla bogatej klasy średniej (o ile taka istnieje w PL), a nie roboczy wół do robienia w szybkim tempie długich tras. Mój służbowy Golf GTD to przepaść in plus dla VW. Pozdrawiam, Tomek.
Akurat tu sie zgodze, podobnke jest w 308 gdzie przez dlugie przelozenia skrzyni i wysokie jej umiejscowienie podroz staje ske dosyc uciazliwa, jedyny wybor w tym przypadku to automat, bo manual no jest tragedia, powiem nawet tyle ze przez te dlugie przelozenia az mam wstret do ich zmiany, kiedy mam zmienic bieg to czuje ze to nie jest przyjemnosc a wrecz uciazliwa praca, w przeciwienstwie do np starego 406
akurat się składa że pracuję w fabryce samochodow Bmw dingolfing i sam posiadam Bmw F10 530D i chciałbym usłyszeć w Pana oceńcie co tak naprawdę się poprawiło. Bo baedzo podoba mi się volvo s90. Pozdrawiam
To bardzo się cieszę z tej wiadomości. Mój Ojciec był handlarzem samochodów i mówi oglądając Pana reportaże i opinie, że opowiadając o danym samochodzie, to jest Pan najlepszym autoznawcą który czując samochod oddaje go w słowach.
Dla mnie największa wadą tego auta jest cena:/ 105 tys za wersję Active uznaję za jeszcze jako taką, ale wyższe wersje czyli ok. 140-150 tys to już jest dramat. 20-30 tys mniej i byłoby ok. CH-R oferuje hybrydę i całą tą proekologiczna otoczkę (jest też nieco awangardowa co się ostatnio podoba), Audi prestiż (mimo wszystko marka Peugeot nie kojarzy się jako marka godna uwagi). Peugeot oferuje bardzo przyzwoite w świetnym dizajnie. Ale gdzie wartość dodana? Jestem fanem francuskiej motoryzacji i trochę martwi mnie to, że jak już zrobią dobre auto to oferują je za zbyt duże pieniądze. Będzie Pan testował C4 Picasso? Bo jestem ciekaw porównania
sic22l Przepraszam bardzo ale to jest lekko podniesiony kompakt. Z jakimś 3 cyl. brzęczkiem powinien kosztować 60 tys. a nie 100 - oto dlaczego producenci brną w te zabawki pt. crossovery i suvy. Za nueco wyższe koła, sprężyny i słupki do dachu krzyczą extra 30-40 tysięcy...farsa
eyesrightout 60 tys to kosztuje nie podniesiony kompakt z 90-100 konnym wolnossącym 1.4 pod maską i bez wyposażenia. Tutaj masz większe, lepiej wyposażone auto z mocniejszym silnikiem w podstawie. Oprócz tego co wymieniłeś większe jest też nadwozie, mocniejsze hamulce, od nowa zrobione wszystkie homologacje, tylko mocniejsze silniki w ofercie.
sic22l absolutnie się nie zgadzam, jakie lepsze hamulce, większe nadwozie? Jest dokładnie odwrotnie: fikuśne okienka i dziwaczne blachy powodują, że widoczność i praktyczność jest marna, hamulce zazwyczaj za słabe bo żywcem brane z kompaktu nie dają rady w czymś o 200-300kg cięższym a silniczki nowej generacji są słabowite i paliwożerne, ot co. Dochodzi dziwaczna cecha, którą lubią kobiety: siedzenie wyżej, dla mnie to odstręczające
eyesrightout Nie mówię że lepsze w sensie funkcjonalnym tylko lepsze w sensie mocniejsze - nadwozie jest większe i cięższe, hamulce muszą być mocniejsze żeby to wszystko bezpiecznie zatrzymać. Zmian jest dużo.
Wizualnie i po Pana prezentacji bardziej mnie skłania do Peugeota 3008 , silniki PSA w obu takie same , ale kabina ładniejsza i przyjemniejsza jest w Peugeocie
@@henrykbednarz4272 Grandland również piękne auto, ale interiora Peugeota deklasuje nie tylko Opla, nowatorski, futurystyczny, dopasowany do dzisiejszych czasów, z tych dwóch aut Peugeot jest zdecydowanym zwycięzcą.
Dlaczego żart? 3008 jest jednym z lżejszych, jeśli nie najlżejszym, autem w klasie. Silnik ma trzy większe cylindry wspomagane turbosprężarką, wykonany jest z nowoczesnych materiałów, jedzie bardzo dobrze, spalanie przyzwoite.
Wszystko to prawda, tylko żeby cokolwiek z tego motorka wydusić,to trzeba go kręcić na wysokie obroty,no i przyjemność z jazdy takim "autem"......żadna.
No cóż....każda sroka swój ogonek chwali.Nigdy nie uwierzę,że silniczek o tak małej pojemności ciągnie lepiej jak dwa litry,oczywiście pojemności......He,he,he.....
wszystko zależy od jakośći oleju i częśtotliwości wymiany , napewno nie co 30 tyś bo przy takim interwale każdy wysiada , zauważ że silnik jest benzynowy ,więc nie ma sadzy i węglików jak w dieslu oraz ON który rozciencza olej
@@marrybnik2002 Bardziej stanem tłoków bym się martwił. W polecanych ECOBOOST forda 1.0 potrafią się stopić nie dojeżdżając do 50.000 km (podobnie jak w niektórych tsi kiedyś).
Brak podania cen, wersji silników, brak raportu spalania czyli wszystkiego co decyduje o rozważeniu zakupu tego samochodu. Przyznam że samochód jest nie tuzinkowy, ale traktuje go bardziej jako ciekawostkę to nie moja bajka. Ciekawi mnie za jakiś czas raport ile osób spowodowało wypadków w tym samochodzie bo byli oderwani od patrzenia na drogę przez ten ikokpit. W czasie prowadzenia samochodem najważniejsza jest koncentracja na drodze a nie zbędne gadżety, konfigurowanie kokpitu i światełek :)
spalanie przy spokojnej jeździe miasto/trasa poniżej 7 litrów, a zegary po krótkiej fascynacji zaczynasz traktować normalnie. mój 3008 od zeszłego roku nie zaskoczył mnie żadnymi trudnościami poza zawieszaniem się systemu głosowego sterowania nawigacją, gdy pasażer jednocześnie próbuje dotykać ekranu. pozdrawiam
Jak go kupi 18 latek z prawem jazdy od 5dni to może i będzie się gapił na te zegary.... a tak poza tym to nie widzę w tym nic niezwykłego..... a tym bardziej niebezpiecznego. Co do samego samochodu zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz BAJKA :) a już nawigacja na ekranie przed oczami świetne rozwiązanie !!!!
Widac ze nie mial Pan do czynienia z takimi samochodami, taki ekran w jezdzie wogole nke przeszkadza, a operuje sie nim bez wiekszego odrywania oczu od drogi, z drugiej strony tez mi sie nasuwaly takie pytania
Niestety miałem wątpliwa przyjemność jeździć francuskimi samochodami - nie nabiorę się już na to ich "ciekawe opakowanie i niebanalny design" cała reszta już niestety to inna bajka a raczej drogi kiepskiej jakości dreszczowiec...
Lepsze to niż Mazda, która wyglądem przedniego zderzaka i lakierami udaje niezwykły samochód, a już po wejściu do środka i naciśnięciu gazu czeka nas olbrzymie rozczarowanie. Absolutnie nudny design wnętrza, same konserwatywne rozwiązania i silniki bez żadnego kopa. Może i kulturalne i trwałe, ale co z tego, skoro nadwozie po 10 latach jest zardzewiałe. Też nic z prowadzenia w zakrętach, skoro autem jeździmy raczej powoli bo się źle rozpędza. Jazda na 5 000 obr. jest męcząca na codzień.