Tu jest wszystko dobrze, prawie jak w Polonezie Promocja z keszbekiem 150 zł ważna tylko do końca maja : mubi.pl/bonus-m... Film powstał we współpracy z Mubi.pl Program przeznaczony dla widzów powyżej 16. roku życia
POPIERAM wszystkimi sześcioma kończynami. Wylewanie plastików do rzek i oceanów szkodzi Ziemi. Samochody powinny być używane przez minimum 80 lat przez co najmniej 2 pokolenia.
Ale to jest zajebiste. Zrobione bez dmuchania, chuchania i spuszczania, na pragmatycznie i solidnie. A fakt, że to służy do jazdy na co dzień, a nie jako pojeżdżawka na niedzielę podbija stawkę jeszcze wyżej. Borze Tucholski, to chyba najfajniejszy projekt, jaki widziałem.
Najpierw myślisz sobie..."Boże jaki ULEP". Po obejrzeniu całego odcinka stwierdzasz: "Ja też takiego chcę!". Brawa dla właściciela...dla mnie klasyk idealny 😍
Ten samochód to jeden z najpiękniejszych zaprezentowanych na tym kanale, jest piękny na zewnątrz i dzięki przeróbkom w środku. Wspaniały pomysł, coś pięknego. Pozdrawiam
widziałbym to jeszcze inaczej :D zostawiasz tylko budę a w środku pełna nowoczesność - radio, klima, podgrzewane fotele, podgrzewane przednie szyby, wspomaganie, V8 - tak półżartem taki sleeper :D
@@artysta122 Mercedes jest odpowiedzią. Jest kilka firm, które biorą starego np. W110 i wsadzają całą nową E klasę. Kosztuje fortunę i podobno jest odwracalne.
Mój ulubiony typ samochodu. Zrobiony pod właściciela, tak aby służył i podobał się właścicielowi. Nie jakieś przesadne szukanie oryginału, ratowanie czegoś piąty raz bo jest nigdzie niedostępne, kombinowanie, a później tylko oglądaj a nie dotykaj, bo zostało mu już 3% życia, tylko zrobione tak aby działało, zrobione tak aby służyło, zrobione tak aby bezpieczne było, jak czegoś nie ma to zastąpienie czym innym co będzie działać tak samo, a najważniejsze że właściciel zadowolony i wie że rano wsiądzie, kluczyk przekręci i załatwi tego dnia to co ma w planach bez żadnych niespodzianek.
Właściciel ewidentnie ma kubańskie korzenie skoro takiego restmoda zbudował. Serio, czapka z głów, miał ktoś naprawdę łeb żeby to zrobić z tylu aut! ✨🤓🤠👏
Z tym polem/dworem to jest bardzo proste: 1) Krakus wychodzi ze dworu to widzi przed sobą pole. Warszawiak wychodzi z lepianki to widzi dwór. 2) Warszawiak idzie na dwór oddać pokłon panu. Krakus idzie na pole przypilnować pracujących Warszawiaków.
Amerykańscy inżynierowie: chcesz wsadzić most z auta 60 lat młodszego? Nie ma problemu ziomek, ustandaryzowaliśmy wszystko. Niemieccy "inżynierowie": 40 STANDARDÓW KONEKTORÓW ELEKTRYCZNYCH W JEDNYM NADWOZIU!!!!!
Dosłownie ja za każdym razem kiedy chcę kupić jakiś czujnik do zwykłego pospolitego Golfa IV. Auta z jednego roku z tym samym silnikiem potrafią mieć kompletnie inne części, czasem tylko trochę się różnią ale i tak nie pasują, absolutna masakra. Ja się nie dziwię, że Niemcy ostatnią wojnę przegrali jeśli dalej nie potrafią ogarnąć czegoś takiego jak standaryzacja.
Zajebisty, uwielbiam takie projekty gdzie mechanicznie auto jest sprawne w 💯 procentach a z zewnątrz auto nosi blizny z przed kilku dekad. Gratuluje wlascicielowi. Ale bym jezdzil !!!
Kanapy w amerykańskich starych wozach na pewno przyczyniły się demografii Amerykanów, a konkretnie przyrostowi białej ludności (czarna nie miała samochodów i przyrastała w gettach). :)
Oczywiście, że się nie gazuje😂 nie po to się kupuje V8 żeby gazem syczeć🤣🤣 V8 ma naierdalać i każdy ma się obracać za Tobą na ulicy jak jedziesz. I tak mam pierdoła 1.2 w benzynie😂😂
To nie było tak, że silnik czołgowy trafił do samochodu, ale na odwrót- silnik samochodowy trafił do czołgu. Czołg M5 wywodził się z czołgu M3, a ten był napędzany silnikiem gwiazdowym Continental W-670 o mocy 240KM. Był to silnik lotniczy używany między innymi w samolotach treningowych i w związku ze wzrostem zapotrzebowania na takie samoloty w czasie wojny istniało ryzyko niedoboru silników do obu typów pojazdów. Jednocześnie tuż przed wojną (od 1940 roku) General Motors uruchomiło produkcję skrzynek Hydramatic- pierwszych w pełni automatycznych skrzyń biegów. Najpierw przetestowano je w Oldsmobile Custom Cruiser a następnie trafiły do Cadillaca. Na początku 1942 roku po wejściu USA do wojny wstrzymano produkcję samochodów na rynek cywilny, aby producenci mogli skoncentrować się na produkcji wojskowej. Cadillac zajął się produkcją czołgów M3 i jednocześnie mieli w pełni wyposażoną linię produkcyjną silników V8 o mocy 110KM ze skrzynkami Hydramatic. Stąd też zmodyfikowano M3 i zainstalowano w nim dwa wspomniane silniki V8 (2x110KM- prawie tak samo mocne jak oryginalny silnik lotniczy) z automatycznymi skrzyniami biegów. Ten sam układ napędowy trafił również do o wiele nowocześniejszego czołgu M24 i pojazdu desantowego LVT-3. Dzięki temu General Motors mogło potem reklamować skrzynkę biegów jako "przetestowaną w boju". Tak na marginesie skrzynia ta używała sprzęgła kinetycznego a nie przekładni hydrokinetycznej, która jest typowa dla współczesnych automatów. O ile się nie mylę, ta sama skrzynia wraz z tym samym V8 była oryginalnie zainstalowana w Cadillacu pokazanym na filmie, tylko silnik osiągał nieco większą moc- 150KM. Podobny manewr z wykorzystaniem silników samochodowych wykonano w wypadku czołgu średniego M4 Sherman. Połączono 5 rzędowych 6-cylindrowych silników Chryslera, aby napędzały wspólny wał i powstał Chrysler A57 Multibank- 30 cylindrów, 20,5 litra pojemności i 370KM
Zajebisty. Szacun. I za elpegie też - i oszczędność, i purysci się obsrywają, dwie korzyści naraz. A po krakosku mówi się jeszcze "rozumie" zamiast "rozumiem". Wiem, bo mój stary jest krakusem. Dobrze chociaż, że wychodzi na dwór jak człowiek.
..a już za rogiem czai się krakowska strefa czystego od myślenia powietrza i auto, świetne, trafi na śmietnik historii nowoczesnego dbania o klimat wg zasady: niszczyć, co działa, budować i wprowadzać elektryczną tandetę! 😆
Forma "na pole" jest jedyną poprawną z punktu wielowiekowej tradycji języka polskiego. Nie wiem, dlaczego Warszawiakom, szczególnie miszkańcom miejscami mocno przaśnego Wilanowa i okolic, kojarzy się to z polami rolnymi i w ogóle dlaczego takie skojarzenie miałoby być powodem do drwin. Słowo "pole" jest dokładnym synonimem słowa "obszar", więc może być zarówno obszar/pole powierzchni, magnetyczne, działania, uprawne itd. Forma "na dwór" jest typowa dla Warszawy i okolic, ponieważ te znajdowały się w zaborze rosyjskim, a ruskie od zawsze mówią "na dworje". Jeszcze w okresie międzywojennym toczyły się dyskusje między polonistami, i wówczas tylko część z nich mogła uznać formę "na polu" za DOPUSZCZALNĄ W MOWIE POTOCZNEJ, ale już nie w piśmie. Podsumowując, pozdrawiam Kraków jak i całą galicję/podkarpacie i świętokrzyskie, które nie dały się ani zrusyfikować ani zgermanizować i mimo wieków obcych wpływów pozostały wierne prawdziwemu językowi polskiemu. PS A podśmiechujki z "czeba", "czy" itd. są naprawde niezrozumiałe, skoro na podwarszawskich wsiach ludzie po dziś dzień tak mówią. Warto też wspomnieć o kuriozum jakim była tzw. gwara warszawska, z jej charakterystycznymi końcówkami "kje" jak "matematykje", "linijkje", pralkje" itp.
Najebany jestem jak samolot po wczorajszym ale obejrzałem do końca... Pozdro z podłogi ludzie niech Bóg ma was w swojej opiece czy tam Szatan wszystko jedno
Baca, Krakus i Warszawiak znaleźli Złotą Rybkę. Ucieszyli się bo mieli mieć po trzy życzenia. Złota Rybka powiedziała: Nie, nie Panowie! Macie po jednym życzeniu. To pierwszy Baca się wyrwał i mówi: Co by ludziska w góry przyjeżdżali, co by dutki dawali, co by śniegu dużo w zimie było i nam w Zakopanem się dobrze dażyło! Bah Złota Rybka spełniła życzenie Bacy. Drugi wyrwał się Warszawiak: Złota Rybko odgródź naszą piękną i wspaniałą stolicę od tego zapyziałego i zacofanego kraju wysokim murem! Bah Złota rybka spełniła życzenie Warszawiaka. Wreszcie przyszła pora na Krakusa. Myśli, myśli i mówi: Złota Rybko. Czy ten mur jest wysoki? Złota Rybka odpowiada: Tak, po samo niebo. A czy szczelny jest? Tak jest szczelny. To Złota Rybko, nalej do pełna.
Dawno, dawno temu marzyła mi się podobna przeróbka. W czasach, kiedy Fordy Mustangi z lat 60-tych były jeszcze stosunkowo tanie, bardzo chciałem wziąć takiego zarżniętego konika i wsadzić do niego współczesny silnik, hamulce i czymś takim jeździć. Niestety, jak to czasem w życiu bywa, na marzeniach się skończyło. Teraz z kilku względów jest już na to raczej za późno. Gratuluję właścicielowi fajnie zrealizowanego projektu i pozdrawiam :-) P.S. Wychodzenie "na pole" vs "na dwór". Bądźmy szczerzy: oba określenia są bez sensu. Jako dzieciak, w pewnym momencie zacząłem mówić do rodziców, że idę się pobawić na zewnątrz, żeby nie musieć używać któregokolwiek z tych potworków. P.P.S. Przypomniała mi się anegdota, wyjaśniająca, dlaczego Krakusy mówią, że wychodzą na pole, podczas gdy reszta Polski idzie na dwór. Otóż w Krakowie szło się z dworu na pole, a gdzie indziej - odwrotnie ;-)
Autko super 5 na 5. Jedyne czego mi tu troszeczkę brakuje (być może na żywo bardziej słychać niż na filmie) to trochę "zamerykanizowanego" wydechu - trochę więcej hałasu i dźwięku V8. A tak to całokształt rewelacja, szczególnie na moim ulubionym paliwie :)
Niby tak ale auto dużo jeździ i celowo ma zrobiony taki cichy wydech bo głośny wydech jest fajny na chwilę a jak jedziesz na wakacje kilka kkm to już srednio fajny ;)
Nie musi. Film kręcił w okolicy Maciejowic i Łuczyc. Tam są przystanki PKP ale tylko dla pociągów osobowych a nie pospiesznych. Jak motobiedak pojedzie do stolycy przez 10 godzin pociągiem, to mu " rura zmięknie"😂
A ja głupi do codziennej jazdy kupiłem sobie audi a3. Ulep pierwsza klasa. Jeżdżenie tym na co dzień i parkowanie pod blokiem musi powodować masowy ból odwłoka okolicznych mieszkańców. 😉😈😎
To nie jest stylistyka pontonowa. Pontony to auta z gładkimi bokami, bez wydzielonych błotników. Pojawiły się pod koniec lat 40. w autach marek Kaiser i Bogwart. rozpowszechniły się dopiero w latach 50.
Ale błotniki ma pontonowe. W "pontonowości" chodzi o to, że część karoserii jest zaokrąglona i jakby nabrzmiała czy opuchnięta. I faktycznie, tamte późniejsze auta miały całą karoserię pontonową, a dach był węższy. Kaiser chyba był pierwszy, Nash też wcześnie je wprowadził.
18:23 zasadniczo F-16 nie operuje na lotniskowcach. Ma jedynie hak do awaryjnego lądowania na nim, ale po takim "przyziemieniu" samolot jest do generalnego przeglądu
I'm sorry mrs Jackson jak. Go zobaczyłem to mi się teledysk outkast przypomniał tylko tam chyba była wersja coupe.Moim zdaniem to silnik od czołgu lekkiego był tu jak najbardziej na miejscu.chcialbym aby kiedyś ktoś próbował mi w takim aucie zajechać drogę Teslą 😉🤣 początek złotej ery amerykańskiej motoryzacji.W Europie budowano auta z drewna i dermatoidu a hamburgery proszę silnik od czołgu i skrzynia automatyczna od razu widać kto wygrał wojnę 😅
Super fura i odcinek, jak zawsze ! Dla mnie jako obywatela kraju europejskiego jest zaskakujące jak taki "frankenstein" może jezdzić na normalnej rejestracji w codziennym ruchu i dochodzić na przeglądy. Super projekcik. Pozdrowienia ze Zaolzia 🇨🇿
0:25 "Kraków obrażony..." noo - gorsze od krakusów to są tylko worszowioki. Nigdy nie zapomnę jak mi w latach 90 wójek, któremu przyszło żyć i pracować w stolicy, opowiadał jak to rodowity Warszawiak wyjechał mu z tekstem "jakim prawem tyle dużych firm jest w Nowym Sączu, one wszystkie powinny być w Warszawie". 😮
Do mnie też kiedyś się warszawiak zasapał, że jestem słoikiem a ja mu na to, że urodziłem się w Warszawie, ale nie chce tam mieszkać i nawet się przyznawać, że się tu urodziłem 😂
Japońskie V8 w amerykańskim aucie z '47 wywołuje u mnie podobne iksde jak gdy zwiedzałem okręt wojenny USS Texas w Houston i przyczaiłem że ma zamontowane klimatyzatory Mitsubishi.