Porting głowicy cc + FLOW TEST!!! Cz.1( pomiar przepływu powietrza w głowicy) 

Hej dzięki . 😀proszę podawać dalej niech się rozsiewa

Dzięki za uznanie pozdrawiamy

Od września kolejne techniczne. Dziękuję serdecznie za te słowa

@@PiotrMayniak czekam z niecierpliwością :)

Super

Dzięki za info że się podoba pozdrawiam

Ale tez fajnie😉😉😉

Hej. Na odcinki techniczne w dalszej części tzreba będzie jeszcE poczekać bo kończę jeden projekt nie związany bezpośrednio z motoryzacją, nie mniej jednak później będę wykorzystała możliwości tego projektu do modyfikacji motoryzacji także cały czas działam w temacie. Dzięki za uznanie. Pozdrawiam Piotr M.

Dzięki serdeczne i pozdrawiam oraz zapraszam na inne 😉

Trafna uwaga

Ewentualnie uwzględniam ściągnięcie miski olejowej, bo chcę uniknąć planowania głowicy. Cały silnik i tak chcę mocno wymyć finalnie.

Jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że dostaną się opiłki do silnika. Osobiście bym w ten sposób nie ryzykował. Pozdrawiam

Z doświadczenia z tymi silnikami wiem, że bardzo dobrze reagują na tego typu zmiany. Te silniki fabrycznie pozostawiają wiele do życzenia. Dobrze poskładany silnik daje więcej niż deklaruje producent. Jeżeli do tego dołoży Pan korektę góry wraz z osprzętem to można spodziewać się nawet do 20-25% więcej niż się zastało. Jednocześnie reagują zmniejszonym zużyciem paliwa i wydłużeniem żywotności pomiędzy naprawami. Brzmi jak szarlataństwo ? Brzmi. Jednak jednostki te były fabrycznie po prostu psute. W tych silnikach należy przy kapitalnym remoncie od osiowanie bloku silnika. Wiele z nich było w tym przypadku krzywe

@@PiotrMayniak Właśnie zacząłem pracę nad tym silnikiem i chciałbym przeprowadzić remont jak najlepiej się da z wykorzystaniem wszystkich możliwych opcji np. bloku jak wymiarowanie, osiowanie,honowanie czy wyważenie wału itd. Szczerze mówiąc pocieszył mnie Pan swoją odpowiedzią bo ogólnie przyjęte jest że te silniki są nic nie warte z racji swojej awaryjnośći,niskiej mocy, paliwożernosci i żywotności , spotkałem się nawet z opinią że każda złotówka zainwestowania w ten silnik jest straconą i lepiej wyrzucić ten silnik i zainwestować w inny np. DOHC. Panie Piotrze, czy przy remoncie są jakieś szczególne rzeczy na które trzeba zwrócić uwagę przy tym silniku OHV ? albo w jakiej kolejności uporządkować wszystkie rzeczy dotyczące tego remontu żeby to było zgodnie ze sztuką i chronologicznie poukładać wszystkie etapy naprawy. Bardzo bym był wdzięczny za takie wytyczne. Pozdrawiam serdecznie.

@@krzysztofjurasz2997 najpierw należy zweryfikować wszystkie elementy które maja być wykorzystane. Później sprawdzić należy wzajemne pasowanie, na końcu odpowiednio poskładać z zachowaniem procedur. Pamiętać należy i zasadzie najsłabszy element, świadczy o potencjale całości. Jak coś się pominie, to tyle będzie warte. Pozdrawiam

Rozwiewam wątpliwości. Obniżenie prędkości w kanałach głowicy ma kluczowe znaczenie dla wzrostu napełnienia ze względu na obniżenie oporów przepływu. Opory przepływu rosną z kwadratem prędkości co wynika z równania bernulliego. Jak przeanalizuje się kwestie zysków i strat to okazuje się, że straty mechaniczne wynikające z oporów zaciągu ładunku i wyrzutu spalin są większe niż plusy z ustabilizowania strugi ośrodka w danej części kanału. Oczywiste jest, że wyrzut spalin nie może być za łatwy, ze względu na potencjalną utratę części świeżego ładunku przy przepłukiwaniu cylindra i dlatego kanały wydechowe przy tego typu przeróbkach i ewentualnych chęciach uzysku podlegają tylko obróbce kosmetycznej, jednak samo wyrównanie przepływów ma kluczowe znaczenie dla przyspieszeń wału w funkcji poszczególnych cylindrów w ich susach pracy oraz redukcji prędkości dla poszczególnych cylindrów w funkcji wydechu. Jak zapewne wiesz to jest sumarycznie aż razem aż jeden obrót wału silnika 4 suwowego. A to jest bardzo dużo czasu w cyklu pracy poszczególnych cylindrów. Reasumując, rozwiązania przetestowane, cała reszta świata inżynierii silnikowej, po zgłębienia tematu przeze mnie, wyglada na to, że ma podobne zdanie. Nie upieram się jednak, że możesz nie mieć racji tylko każdy ma swoją. Moje modyfikacje Przybylskim setup-ie przynoszą naturalne podwyższenie limitu efektywnej prędkości obrotowej silnika, zwiększają zakres pola efektywnego jednostki, co za tem idzie zwiększają jego elastyczność. To wpływa na potencjał obniżenia zużycia paliwa w zakresie eksploatacji codziennej pojazdu w stanach minimalnego i średniego obciążenia. Jak się uwzględni procent życiowego, średniego obciążenia do silnika, który wynosi około 30 % to okazuje się, że jest o co się bić🙃. Czy ten silnik będzie więcej paliwa zużywał przy obciążeniach maksymalnych ? Tak. Dlaczego ? Bo więcej będzie dawał. Czy będzie mniej zużywał przy normatywnym obciążeniu? Tak. Dlaczego ? Bo będzie mnial mniejsze opory mechaniczne i hydrauliczne. Tak działa cała przyroda. Człowiek konstruuje maszyny na podobieństwo i tym razem nie jest inaczej. Pozdrawiam Piotr M.

@@PiotrMayniak Cześć Piotr , jak to mówią człowiek się całe życie uczy ja śmiem twierdzić że po życiu też , ale do rzeczy . Fizyka to niesamowicie pasjonujący dziedzina nauki , umysły ścisłe wiedzą o tym humany niestety nie, Piotr ja rozumiem że jesteś niesamowicie zapracowanym człowiekiem , ale gdybyś miał kiedyś chwilkę czasu , zapoznaj się proszę z opracowaniami nietuzinkowej osobowości , człowieka który pracował dla najlepszych Timów w świecie moto sportu chodzi o Davida Vizard's ...Pozdrawiam

@@ostoja2004 ok

Obecnie nie robię tego cyklicznie, ale inżynierią samochodową zajmuję sie cały czas, z racji tego, że uczę tego i wdrażam druk 3 d do automotive . Napisz konkretnie jakiego rodzaju obsługę potrzebujesz, jaki efekt chcesz uzyskać, to odpiszę. Jednym zdaniem sprecyzuje pytania i napisz na emaila: pm-i@wp.pl . Postaram się odpowiedzieć w miarę dokładnie w emailu. Pozdrawiam Piotr M.

Witam. Pracy dyplomowej nie miałem obowiązku udostępniać, czego nie uczyniłem. Mam ja w wersji papierowej. Plik muszę znaleść i może w bliskim czasie zrobię o niej filmik jako q&a. Pozdrawiam

Jak najbardziej. Kwestia tylko natężenia przepływu i równomierności obciążenia . Do takiego pomiaru musi być system zapewniający stała wartość podciśnienia ( parametr total pressure). w kwestii anemometru to niestety nie wytrzymuje on dużych przepływów na małych średnicach ze względu na duze prędkości, i do pomiarów np. Przepływów przez rury dolotowe za bardzo się nie nadaje. Do pomiarów przepływu przez moduły zaworowe można zastosować. Ja u siebie wykorzystuje anemometr wiatraczkowy właśnie do tego. Jest droższy niż rozwiązanie widoczne n filmie, ale dokładniejszy. Uwaga jeszcze raz zwracam uwagę na to aby wynik był miarodajny system musi być wyposażony w możliwość regulacji total pressure, inaczej takie badania nie mają sensu gdyż chwilowe wahania napięcia w sieci elektrycznej powodują zmiany przepływu dochodzące nawet do kilkunastu procent ( wiem, że to nie brzmi logicznie, ale wielokrotnie to sprawdzałem u siebie) pozdrawiam Ps. Szykuję serie filmów o badaniu głowicy przed i po portingu i w nich wykorzystuję właśnie taki anemometr. Pierwszy z tej serii film najprawdopodobniej będzie w po weekendzie majowym

Pierwsza sprawa to należy sprawdzić szczelność urządzenia. Druga to skalibrować anemometr, trzecia to żeby badania miały jakikolwiek sens musi mieć Pan możliwość ustawienia stałej wartości podciśnienia, a zmienia się znacznie w sytuacji skoków napięcia w sieci elektrycznej. Jak tych kryteriów urządzenie nie spełnia to nie ma co dokonywać pomiarów.

@@PiotrMayniak to jest jasne ale warunki wejściowe są takie same i wyniki pomiarów powtarzalne. Będą z pewnością różnic się co do realnych wartości ale raczej nie do proporcji I dlaczego dochodzi do takich różnic To mnie zastanawia.

@@marcinadler3175 chyba inaczej rozumiem dany problem. Proszę opisać go trochę inaczej

A co było badane ???

@@PiotrMayniak areometr został podłączony do głowicy od strony zaworów do jednego cylindra (2 wydechowe i 2 ssące. Uzyskany przepływ w m3 wynosi 700m3 Po zatkaniu jednego kanału ssącego przepływ spadł do wartości 500m3 po zatkaniu drugiego (zmiana) przepływ wyniósł 700m3 Nie wiem jak to wytłumaczyć Przepraszam że nudzę ale męczy mnie to okrutnie

Zgadza się i dlatego ta uszczelka została wykorzystana do montażu, a następnie kanały zostały wyregulowane geometrycznie przez wykorzystanie pomiarów przepływu. Co do portingu , jak bym wykorzystał nazewnictwo „optymalizacja geometrii wewnętrznej kanału dolotowego cylindra” to większość by nie zrozumiała, a słowo porting rozumie nawet amator tematu. Pozdrawiam

@@PiotrMayniak Moja żona nie rozumie.

@@adamhenig1273 aaa, to co innego. 😉🙃. To pozdrowienia dla Żony😉. Proszę wytłumaczyć jej, że chodzi o poprawę geometrii kanałów w celu optymalizacji napływu ładunku do cylindra i poprawy jego parametrów roboczych. Miłego dnia😀.

@@PiotrMayniak Mogę tłumaczyć ile wlezie, tak jak ona mi o gotowaniu, ale jak powiem że powiększam i wygładzam kanały, to rozumie. wystarczą dobre chęci.

@@adamhenig1273 jeszcze trzeba wytłumaczyć po co. Pozdrawiam Małżonkę i miłego wieczoru życzę😀😉👋

Proszę o priv

Panie Barszczewski. Nauczyciel nie jest od tego żeby udowadniać uczniowi, że czegoś nie umie. Nie chcę wiec takiego błędu popełnić. Niech Pan jako uczeń w przyszłym roku udowodni, że temat choćby kojarzy to z miłą chęcią wstawię Panu 3. Jak będzie Pan rozumiał temat i będę mógł z Panem podyskutować na tematy motoryzacyjne, to wtedy można liczyć na wyższe oceny ( tak jak w przypadku kolegów z innych klas). Na dzień dzisiejszy niech tak zostanie, bo nie chcę się dowiedzieć, że się pomyliłem i wystawiłem za wysoką ocenę za pana podejście do przedmiotu. Niech Pan pamięta. Ocena to wynik działań i zaangażowania ucznia, a nie ocena samej osoby ucznia. Wniosek: niech Pan zmusi ucznia w sobie do pracy nad samym sobą i Panem. Do oceny, którą Panu wystawiłem Pan podchodzi jak do tvp2, a ja na Pana miejscu i w Pańskim przypadku interpretował bym jako święty spokój wakacje. Pozdrawiam Piotr M.😉

Jeżeli tak uważasz to widocznie tak jest 😉. Pozdrawiam i życzę sukcesów

@@PiotrMayniak A honowanie cylindra robi się nie po to żeby olej się tam osadzał tylko żeby nowe pierścienie na tłoku mogły się ułożyć inżynierze Karwowski.

@@mackiewiczbart hehehe fakt inżynierem jestem 😁 i faktycznie masz rację. W procesie docierania pierścienie się „układają” a pomaga im w tym olej osiadający w kieszeniach olejowych, które stworzone są za pośrednictwem procesu honowania. A tak o inżynierze Karkowskim, to porządny inżynier był, ale budownictwa . Na mechanice się nie znał😉. Pozdrawiam mgr inż. Piotr Małyniak.