Przeczytałem twój wywiad na zafajerą i mam takie spostrzeżenie dotyczące Twojego narzekania na ten zawód. Znam trochę kierowców, sam wykonuje ten zawód (co prawda od niedawna) i zauważyłem że można kierowców zawodowych podzielić na dwie grupy: tych co od zawsze pracują jako kierowcy i nigdy nie pracowali gdzie indziej i tych co przeszli do tego zawodu po iluś tam latach pracowania w innych branżach. Ci pierwsi prawie zawsze straszliwe narzekają na tą robotę że zajebiście ciężka, że mało płacą, że odpowiedzialna itd. A ci drudzy często są zadowoleni i mówią że robota jest ciężka wiadomo ale stosunek obowiązki-zarobki jest dużo lepszy niż w innych branżach. I ja osobiście mogę powiedzieć to samo, serio Krzychu w większości innych zawodów jest taka bryndza że ja pierdole, nie dosyć że zapierdol to pieniądze żadne. Także nie ma co tak strasznie narzekać na tą robotę, bo nie jest taka zła :)
Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma, dla mnie najtrudniejsze w byciu kierowca jest to że czy się pali czy wali jesteś sam w kabinie i musisz działać bo do bazy 1500km i nikt Ci nie pomoże, jak pracujesz na magazynie czy biurze czujesz się pewniej bo zazwyczaj ktoś jest obok a Ty za parę godzin będziesz spac w domu
@@maxxxti123 1500km? A ktoś Ci każe jeździć na międzynarodówce? Jest mnóstwo pracy krajowej na mniejszych dystansach. Dla mnie akurat samotność to jeden z większych plusów tego zawodu, bo praca z ludźmi mnie tylko denerwuje.
zalezy o jakie robocie mowisz w ktorej robiles ostatnio, bo jak jakas produkcja to wiadomo, ale ogolem sa lepsze roboty niz kierowca ciezarowki mnie odpowiedzialne bez takiej patologii jesli chodzi o pracodawcow
Jak kompania miała swój transport to się woziło to piwko bo się pracowało w Kompanii Piwowarskiej ale niestety rozjebal.... transport i teraz trzeba się bujać po różnych dziadach
@@Placusss pół dnia tam straciłem żeby odebrać puste palety 😝 Za każdym razem jak przejeżdżam obok tego dziadostwa i widzę tych wszystkich chłodniarzy, to im współczuję, że tam są 😆
Miałem kiedyś taką akcję w Eurocashu. W 8paku Żubra nie było 1 puszki i ewidentnie było widać że błąd na produkcji bo 7 puszek było w nienaruszonej folii. A właśnie byłem z doskoku i kazali mi wracać z tym na browar :p po 2h wyjaśniania przez spedycję skończyło się na tym że trzeba było odkupić cały kartonik czyli 4 8paki. Co to za polityka żeby przewoźnik odpowiadał za towar którego nawet nie było widać bo to gdzieś w środku Europalety było
Nawet gdyby co drugi film był z innej ciężarówki, a nie jest, to nie oznaczałoby, że codziennie jeżdżę inną. W tym miesiącu nie zdarzyło mi się jeździć innym ciągnikiem niż ten czerwony, a już jest ostatni dzień miesiąca
Śmiejecie się z grzybiarek a ja im współczuję bo to naprawdę ciężka i obrzydliwa robota.Bieda ,patologia w domu ,psychiczne choroby nie wiecie co tych ludzi spotkało w życiu że to robią więc raczej mam współczucie dla takich ludzi.
@@KrychuTIR Człowiek ze zniszczona psychiką niekoniecznie musi mieć spuszczoną głowę i być skulony,miałem kumpla z patologii też wyglądał na wesołka ,a w chacie dramat nałogi i też odstawał od społeczeństwa robił różne dziwne rzeczy.