Dokładnie. Nawet hate watching, to no cóż... Watching. Podbija to statystyki. Dlatego też drugiemu sezonowi szansy dawać nie zamierzam. Ew. Szydere od Drwala obejrzę.
@@64chrom właśnie to jest też problem. To są firmy z mega dużym budżetem i zapewne jeszcze długo mogą robić byle jak i byle co. Dopóki straty nie będą długotrwałe, to niestety, za wiele się nie zmieni. Co nie zmienia faktu, że warto próbować :p. Jeżeli coś ma przyjść prędzej, czy później, to lepiej by było to jednak prędzej :p
Taka analogia mi się w głowie kreuje: Tolkien tworzy ogródb. Nazywa go "Śródziemie". Zatrudnia w nim pracowników, dobiera rośliny, sposób ich uprawy i sprzedaży ich owoców. Wszyscy przychodzą korzystać z jego plonów. Ich jakość daje mu popularnosc i autorytet. Ogród potem przejmuje syn. Nie tworzy nic nowego, ale stara się dbać o to, by ogród dalej działał. Po czym ogród wykupuje Amazon. Zatrudnia swoich ogrodników, zmienia rośliny, sposób ich uprawy, ale nazwę zostawia, bo każdy ją kojarzy i traktują jako pewną markę, gdzie zawsze warto przyjść. Plony okazują się nędzne, a owoce nieatrakcyjne i niesmaczne, ludzie zaczynają ich krytykować. Na co Amazon wydaje oficjalne oświadczenie, że ich płody rolne są smaczne i zdrowe, lepsze niż były u Tolkiena, a ludzie ich hejtują, bo przeszkadzają im niebinarni ogrodnicy i silne ogrodniczki."
Ale dla niego ważne, że bawi. Kasę zarobi. Trzeba go ignorować, bo jak się ludzie wkurzają, to dostaje to co chce. Głosujmy portfelami, to jest najbardziej racjonalne
Ja nie planuję oglądać, a o pierwszym sezonie chcę zapomnieć. Hollywood nigdy nie przyznaje się do błędów, rozmiar bezczelności i braku miejsca na krytykę jest równy tylko ego twórców. Oglądanie oraz płynące z tego cierpienie zostawiam takim ludziom jak Autor Kanału
a zauważyłam - od lat wielu obserwując twory-roztwory popkultury :) że im wybitniejszy i bardziej myslący twórca tym wiecej ma pokory i ochoty na poprawianie sie i na uczenie sie od np starszych kolegów po fachu - to widać po wypowiedziach starszego pokolenia aktorów albo chociaż tych z ekipy Jacksona, gdzie tak scenarzystki, jak reżyser, jak aktorzy młodsi zwracali uwage na to co radzili, co tworzyli, i co pisali starsi twórcy - czy to aktorzy z ich ekipy, czy to przełomowi tworcy efektów z lat 70tych, czy także to co Tolkien pisał o swoich dziełach. Twórcy adaptacji mającej poziom słuchali co mówią i autor oryginału, i jego fani, oraz co o tworzeniu filmów radzili starsi twórcy. Tak sobie mysle, że jakość naszego dzieła może wynikac z tego, że myslimy nad tym, jak zastosować "rady starszyzny" :) do nowego dzieła, a nie jak to dzieło wykoslawic :)
Dopóki te wielkie koncerny nie dostaną mocno po kieszeni i nie zaczną upadać, dopóty te wszystkie mierne ekranizacje, chore przesłania i narzucanie poglądów będzie się kręcić. Cieszy mnie to, że ludzie mają już po prostu tego dość, bo ile można dać się karmić tym chłamem. Jest szansa, że ludzie zaczna znowu czytać książki, a kryzys kinowy zmusi producentów do stworzenia solidnego dzieła które pochłonie i rozkocha widza.
Te koncerny nigdy nie dostaną po kieszeni bo fundusze inwestycyjne takie jak Blackrock czy Vanguard zawsze będą gotowe sypać miliardy dolarów na nich. Dla nich miliard dolarów to są grosze
@@grzegorzpawowski2076 ale media nie nazwa tego inaczej jak tylko, że tacy inwestorzy mają prawo do lobbingu i że to jest wolny rynek, demokracja i praworządnośc i co tam jeszcze :D W TVN albo inne stacje to ciągle płaczą, że jak panstwo dotuje kulture czy sztukę czy tworzy filmy jakie sie panstwu podobają bo za nie placi ! to zle, ale jak miliarder placi za film i wychodzi z tego pazdzierz to jakoś nie mają z tym problemu i jeszcze to reklamują na rozkladówce w tygodnikach - klake tego robią :D
Aż chciałoby się zapytać twórców "Czy ci rasiści, homofoby i silne kobiety są teraz z nami w tym pokoju?" 6:28 w twórczości Tolkiena ani razu nie pojawia się temat seksu ani seksualności. Nie wiem zatem o czym oni pie*dolą
Zagaduję, że chodzi im o każdą sytuacje, gdzie dwie osoby tej samej płci były blisko (ja na pewno słyszałam o Maedhrosie i Fingonie - co z tego, że byli kuzynami xD). Bardzo dokładnie opisano różne rodzaje miłości oraz seksualność Elfów ("Nature of the Middle-earth" i "Laws and Customs of the Eldar") Niektórzy jednak wiedzą lepiej, a miłość zawsze utożsamiają z jednym. Zagarniają dla siebie (nawet z przeszłych, "klasycznych" dzieł) różne pary przyjaciół o tej samej płci, przypisując ich relacjom cechy, na których potwierdzenie nie ma żadnym przesłanek lub są one sprowadzone do tego, że powiedzieli sobie "kocham" (a nie są spokrewnieni, chociaż i pokrewieństwo przestaje być powoli przeszkodą jak widać na przykładzie powyżej), a to już na pewno znaczy, że chcieliby wziąć ślub, tylko żyli w "złych" czasach i miejscach (a autor NA PEWNO chciał by byli razem, tylko on też urodził się w "złych" czasach). W swoich fanfikach robią z tego tragiczne historie o zakazanej miłości, a bardziej bezczelni piszą wypracowania na temat tego, czemu to na pewno jest CANON. :/ Z ciekawostek - Elfowie po wzięciu ślubu czuli dość pilną potrzebę prokreacji, bo to było u nich naturalne i kontrolowane przez fëa (duszę), chociaż robili to też dla przyjemności i traktowali jako rodzaj sztuki i coś wzniosłego. Po pojawieniu się potomków libido im malało (ciekawych odsyłam do wspomnianych dzieł). Fëa wywoływała pociąg tylko pomiędzy osobami przeciwnej płci. Uruchomiłam się trochę, ale mnie takie podejście denerwuje. Jeśli coś namieszałam czy pomyliłam, to proszę o poprawienie.
Mnie wkurza ,że piękną historię przedstawioną przez Tolkiena przerobiono na jakieś G. Tolkien ,podobnie filmy Jacksona -pokazały mądrość i prawdziwą siłę kobiet-a to badziewie ośmiesza wszystkich po kolei - elfy, kobiety itd
Dobrze powiedział - "Jego twórczość jest PONADCZASOWA". Tylko że sam nie zrozumiał co to znaczy. To znaczy że nie trzeba "ulepszać" tego co napisał Tolkien dla "nowoczesnych odbiorców"...Niestety.
@@Artemidora507 Nie, tak naprawdę chodzi o pieniądze. Schemat myślenia jest taki : mamy oglądalność u 65% białych i tylko 40% czarnych więc jak zwiększymy reprezentację zyskamy kawałek rynku... To i tylko to napędzą tą głupotę. Tylko że to nie dziala... Ci ludzie nie robią niczego za darmo. Dlaczego w Chinach na plakatach GW nie było czarnoskórego bohatera ? Ano dlatego bo gdyby miałbyć nie byłoby kasy. KASA , KASA i jeszcze raz KASA.
@@Artur73r motywacja taka jak kasa nie przeczy ideologizacji. :) na poziomie srednim to jest kasa a na poziomie górnym to jest dawanie kasy na promowanie "-izmów" :D
@@Artur73r Tak naprawdę chodzi o to, że dostają dofinansowanie od pewnych dużych firm za pchanie tych głupich ideologii. I nawet kiedy im się nie zwraca ta ich "twórczość" to i tak wychodzą na plus przez pieniądze które płyną od firm które mogą sobie na taką promocje spokojnie pozwolić
W Rodzie Smoka też mamy wątki lgbt czarnoskórych i przede wszystkim silne kobiety w rolach głównych jednak tam jakoś to nie przeszkadza bo serial po prostu jest dobrze napisany i trzyma się głównych wątków przedstawionych w książkach. Nawet jeśli wprowadzane są jakieś zmiany.
"serial po prostu jest dobrze napisany" xd ty chyba inny serial oglądałeś S2 jest skopany po całości. A wątki silnych kobiet też zaorały 2 sezon masakrycznie robiąc z silnych kobiet jakie parodie władzy. Najlepiej przytoczyć Alicent która jest totalną hipokrytką i zachowuję się jak obrażona 16latka która nw co chce i nic nie myśli. Rhaenyra no jest lepiej ale głównie momentami ogólnie poziom podobny też dno. Ale to początek masa postaci kobiecy w tym serialu albo jest źle napisanych albo mają złe castingi. Z resztą jeżeli mowa o silnych kobietach w Rodzie Smoka to trochę kontowersyjne stwierdzenie jeżeli jedna z ważniejszych silnych postaci która ma sensowną ciekawą historię jest wycięta i raczej nie będzie jej bo no powinni ją juz wprowadzić.
Garadiela już w pierwych odcinkach chce porzucić towarzysza na śmierć. W tym samym czasie Adar płacze nad losem orków i chce ich ratować.... Kto tu jest zły, a kto dobry?
Bez sensu, dobro i zło to pojęcia abstrakcyjne nie sa w stanie nic stworzyć. Są tez poza tym względne w zależności w którym miejscu na ziemi sie znajdujesz 😉
@@beelace587 Dobro - jedno z podstawowych (pierwotnych) pojęć etycznych, utożsamiane z pojęciem bytu. W moralności dobro określa poprawność (zgodność z normami moralnymi) czynów i zachowań człowieka
@@beelace587 Jakie abstrakcyjne? Czy złodziej kradnąc auto nie czyni zła? Albo jakiś zwyrodnialec porywający dziecko? To nie jest żadna abstrakcja. Są złem czynią zło. Idąc twoim rozumieniem można zanegować wszystko wokół nas bo jest abstrakcją. Weźmy np prawo karne to też abstrakcja ?Ale jednak wszyscy się zgadzamy że porywacz czyni zło i prawo karne takiego delikwenta odpowiednio ukarze.
@@matysrm5371 Nie rozumiesz... Usuń z ziemi ludzi i wykaż mi gdzie jest dobro i zło. To ludzie wymyślili te podjęcia, i w różnych zakątkach świata są w stanie znaczyć zupełnie co innego.
Komuś bardzo zależy na tym, by upodlić zachodnią cywilizację. Żaden ceniący się aktor nie bawiłby się w coś takiego, ewentualnie odchodzą zaraz po zorientowaniu się o co chodzi, więc biorą absolutne, puste beztalencia tak aktorskie jak i showrunnerskie.
Tak. Ludzie mają problem z silnymi protagonistami kobiecymi,. "Obcy", "Tomb raider", "Bez przedawnienia" itp. itd.. Inny kolor skóry ?" Blade", " Bad boys", " Gliniarz z Beverly hills"(iinne role Eddie Murphy), "Bez przebaczenia", wszystkie filmy z Morgan Freeman. Filmy z bohatetem homoseksualistą?Na chwilę obecną kojarzę tylko " Kiss kiss beng beng"🤔Jak jest dobra fabuła,to mało kto zwraca uwagę na takie rzeczy.
Zadałem ChatGPT kilka pytań i możecie również je zadać, odpowiedzi są interesujące: "Czy znające pisane dzieła Tolkiena jesteś w stanie zrozumieć logiczne niespójności jak również brak zachowania chronologii zdarzeń oraz błędy w Rings Of Power?", następnie: "Czy nie uważasz, że jest to jednak dużo dalej idące? Galadriela nigdzie w twórczości Tolkiena nie była wojowniczką, Elfy miały bardzo dokładnie określony kolor skóry jako niemal biały, Harfoot to po prostu szcze Hobbitów, a nie inna rasa, a do tego wydarzenia z 2 i 3 Ery są mocno pomieszane i mocno pozmieniane.", a na sam koniec wisienka: "Czy nie uważasz, że adaptacja w ten nowoczesny sposób, bardzo odbiegający od oryginalnej narracji, przedstawiony w bardzo konkretnym, subiektywnym duchu dzieła autora, który miał bardzo jasną wizję tego świata, poświęcił jemu całe swoje życie, w każdej wypowiedzi bronił tego, by zachować wierność temu, jest naruszeniem jego woli, spuścizny i obrazą dla fanów, którzy zakochali się w tej wizji świata?". Odpowiedzi choć starają się być "poprawne" to są dość jednoznaczne. Więc skoro sztuczna inteligencja to rozumie, to może jej powinni posłuchać autorzy Rings Of Pała?
jak pokazać twórcą, że Garadiela nie jest "SILNĄ KOBIETĄ": być znanym i pokazać im stary polski serial z silną kobietą, nawet taki "świat według kiepskich" byłby dobrym przykładem
Wciąż za dużo ludzi ogląda ten chłam. Tylko katastrofalne wyniki mogą ich zmusić do racjonalnego myślenia. Dlatego jak kogoś kusi zobaczyć jak to wygląda, to niech obejrzy sobie recenzję np. u Drwala (mi się mega podobają), albo obejrzy wersję "nieoficjalną" poza ich platformą. Najważniejsze to nie dać im zarobić ani grosza.
Możecie dyskutować że wygadują bzdury ale przypomnę wam że u nas chcą wprowadzić przepisy przeciwko mowie nienawiści i właśnie to będzie tak działać jak to co widać w tym materiale i innych jak i również ci co nie wieżą że nie wejdzie to pragnę zwrócić uwage że w Niemczech weszły przepisy że jak użyjecie złych zaimków zwracając się do kogoś grozi wam mandat za 10000 euro
Oglądam od kilku dni Rings of power. Dostałem na miesiąc Amazon za free więc myślę obejrzę. Oglądam regularnie na kiblu jak robie kupę, i nie przebrnąłem jeszcze przez drugi odcinek (Galadriela płynie).
Oglądając urywki serialu w tym filmiku przypominam sobie jaką absolutną abominacją w tym serialu jest casting aktorów. To jest niepojęte jak te twarze i ogólnie umiejętności aktorów nie pasują do postaci. Tu nawet nie chodzi o kolor skóry. Ród smoka pokazał jak można świetnie obsadzić czarnoskórych aktorów i nadać postaciom siły i głębi. Rings of Power wygląda jak szkolne przedstawienie. Miny Galadrieli już nawet nie śmieszą- one irytują.
Wlasnie usiłuje sobie pokleic mój fanfik anty-amazonowy :D W postaci poprawienia tego serialu, a raczej napisania go tak jak IMO powinien byc napisany. No i aby jakoś ułatwic sobie inspiracje pokleiłam taką obsadę - taki "dream team", jaką osobiście bym widziała w takim prawdziwym serialu o 2 erze Śróziemia, aby "realne" postacie, ich wizualizacja daly im jakis naped do pisania :) Fotki tych aktorów są z filmwebu. Jak widac jest troche aktorów od Jacksona oraz z amazonowej Abominacji :D Melkor - Ioan Gruffud, Sauron-Annatar - Ewan Mitchell (jako Maiar / elf), Sauron udający człowieka - Hans Matheson, Sauron udający krasnoluda - Michael Antonakos, Manwe - Henry Cavill, (no bo tak serio to któż inny? ) :) Mandos - Colin Cunningham, Tulkas - Jonas Armstrong, Herkules Valarów :) Orome - Steve Bacic, (Łowca, Cernunos Valarów :) Eonwe - Niels Schneider, (herold Valarów a zatem urodą powienien sie kojarzyc z figurami Merkurego) Wódz armii Maiarów - Will Wallace IV Iarwain (Tom Bombadil) - Michael Elsworth, Thingol - Bret McKenzie, Meliana - Camilla Belle, Earendil - James Norton, (fotka w białej koszuli z rozwianymi blond włosami wybitnie pasowała mi do roli Żeglarza), Elwinga - Stefanie von Pfetten (matka Elronda i Elrosa - bo jakże by inaczej serial powinien sie zaczynać od panowania 1 króla Numenoru, brata blizniaka Elronda), Elrond i Elros - Will Poulter, (jedyny aktor który podobny jest dośc do Weavinga by grac jego młodszą wersję) Finarfin - Sam Heughan (ojciec Galadrieli) Earwen - Pamela Bowen, (matka Galadrieli) Galariela - Annabelle Wallis, Celeborn - Andrew Howard, Celebriana - Hermione Corfield, (córka Galadrieli i Celeborna), Finrod - James C. Morris, (brat Galadrieli) Orodreth - Benjamin Walker, (brat Galadrieli) Angrod i Aegnor - Mathieu Delarive, (bracia Galadrieli) Gilgalad - Luke Evans, (w mojej wersji "serialu" wybrałam jego pochodzenie, bo wiemy że są co najmniej 3 wersje pochodzenia, a mi najbardziej podoba sie ta od Orodretha dlatego dałam aktorow nieco podobnego typu), Inni Lindonczycy z dworu Gilgalada, David Whiteley. Kip Chapman, Cirdan - Charles Edwards, (amazonowy Celebrimbor ma wiek pasujacy na Cirdana Szkutnika) Erestor - Jonathan Harding, Feanor - Sandro Kopp, (postacie jak Feanor, które gina w 1 erze pojawiają sie w moim fanfiku w retrospekcjach oraz w prologu do "serialu") Curufin - Jarl Benzon, (ojciec Celebrimbora), Celebrimbor - Hugh Dancy, (w twarzy musi miec coś dumnego i przecherowego) :) Veantur „Sea Lord” - Ben Barrington, (wodz pierwszej floty Numenoru), Młoda Almarien - Alyla Browne, (córka Veantura), Starsza Almarien - Rosamund Pike, Mlodsza Ailinel - Jessica Clarke, Starsza Ailinel - Ruth Clarson, Irimon Meneldur - Peter Feeney, Młody Anardil Aldarion - Kellan Lutz, Stary Aldarion - David Sterne, Młoda Silmarien - Jessica Green, Stara Silmarien - Sonia Braga, (aktorów na młodsze i starsze wersje postaci dobierałam tak by wydali sie w miare podobni), Młoda Erendis - Sophia Myles, Stara Erendis - Claire Danes, Ancalime - Sophie Skelton, Inni Numenorianie z dworu Aldariona - Madeleine West, Sara Wiseman, Ryan O'Kane Charlie Bleakley, Młody Amandil - Richard King, Stary Amandil - Dave Annable, Młodszy Palantir - David O’Hara, Stary Palantir - Ken Blackburn, (ten aktor co w Amazonowym serialu Palantira gra), Miriel - Imogen Waterhouse, (postac ta powinna sie odznaczać bezbronnością którą ta twarz oddaje bardzo dobrze), Młodszy Farazon - Austin Butler, Starszy Farazon - Jonathan Rhys - Meyers, (ci dwaj są podobni wiec pasuja mi tutaj) Wódz floty Farazona - Jack Huston, (ogorzała twarz pasujaca na "wilka morskiego"a jednoczesnie na "przecherę") Doradca Farazona - Matthew Robert Smith Inni Numenorianie z dworu Farazona - Jared Turner wódz gwardii, Calum Gittins, (grał w trylogii Jacksona), Genevieve Aitken, Tom Hopper, Kincso Norah Petho, Młodszy Elendil - Sam Worthington, (no bo kto inny? :) Stary Elendil - Michael Flynn, Mlody Isildur - Noah Huntley, Stary Isildur - Sean Bean, (królewska mina no i ginie w bitwie wiec kto inny? :) Anarion - Thor Krisjansson, (brat Isildura), Ohtar - Karl Urban, (epizodyczna postac "starego wiarusa" na koncu serialu ale robi jedna ważną rzecz), Imrazor - Matt Whelan, (lord Numenoru ktory zalozyl osade na brzegu srodziemia) Inni Numenorianie z dworu Imrazora - Wes Ball, Mark Wells II, Mark Kuhn (dowódca gwardii), Sarah Peirse (żona dowódcy i stara niania, która zaopiekuje się Mithrellas), Gareth Reeves,
cz2. Lorienczycy/Nandorowie Nimrodel (ukochana Amrotha) - Brooke Williams, Amdir - Fabien Frankel, Amroth - Leith Towers, (syn Amdira), postacie wystepujace w 3 erze, ale powinny sie znalezc w serialu gdyż rządy Lorien przed przejeciem ich przez Galadriele są istotne w mojej wersji, Matka Amrotha - Ema Horvath, (aktorka z serialu Amazonu pasuje mi z urody na elfke), Mithrellas - Nicole Grimaudo, (jako elfka z Lorien powinna byc bardziej ciemnowłosa, bo to najpewniej Nandorka albo Sindarka a nie Noldorka lub Vanyarka z Valinoru), Leon Wadham, Milo Cawthorn, Sophia Huybens, Poppy Drayton, (aktorzy o wyraznej "elfickości" w twarzy nadaja sie na elfów z Lorien, ciemnowłosych, drobnych, o delikatnych rysach, przebiegłych, mieszkanców lesnych ostępów), Moses Storm, Durin III - Ray Winstone, Durin IV - Ian Duncan II, Narvi - Clive Russel, (Leonardo krasnoludów zatem ta broda i włosy Cliva pasuja do tematu :) Narvi powinien miec dostojenstwo), Inne krasnoludy - Owain Arthur, (Durin Amazonowy), Graham McTavish (przywódca gwardii), aktor Jacksonowy z kompanii Thorina, Dean O’Gorman, (grał Filiego u PJ), Phil Grieve, Wódz klanu Fallohidów (ma tytuł Tropiciela) - Lewis Rainer, (tak w serialu powinni wygladac hobbici - wczesni fallohidowie byli bardziej jak Jacksonowy Pippin, z takimi wlasnie rozburzonymi, jasnobrązowymi albo blond loczkami), Brat wodza Fallohidów- Ben Lloyd-Huges, Siostra wodza Fallohidów - Miranda Raison, Ojciec wodza Fallohidów - Michael Vartan, Matka wodza Fallohidów - Robyn Malcolm, (czyli Morwena w TTT Jacksona), Szamanka klanu Fallohidów (zwana Zaklinaczką) - Bethany Rooney, Córka szamanki Fallohidów - Abbey Lee, Inny Fallohide - Arthur Holden, Augustus Prew (wyraznie przodek Tooków), Tzw ‘Babka’ (tytuł przywódczyni klanu) Stoorów - Samantha Mathis (to ma byc troche jędza, ale nie aż taka bardzo) :) Mąż ‘Babki’ Stoorów - B.J. Novak, Wnuk ‘Babki’ klanu Stoorów - Brian Vernel, (echo Smeagola) Matka wnuka ‘Babki’ Stoorów - Valeria Golino, Ojciec wnuka ‘Babki’ Stoorów - Thomas Robins Harper, Inny Stoor - Dylan Smith, Maxim Baldry, (tak, Amazonowy Isildur pasuje mi na hobbita z tymi wielkimi uszami) :D Wódz klanu Harfootów (zwany Pasterzem) - Miltos Yerolemou, Synowie wodza Harfootów - Paolo Briguglia, Abe Forsythe, Szaman Harfootów (ma tytuł Uzdrowiciela) - Yorgo Voyagis, Żona szamana Harfootów - Barbara Broccoli, Córki szamana Harfootów - Stephanie Leonidas, Claudia Pandolfi, Inni Harfootowie - George Georgiou, Anton Valensi, Giusi Merli, (Fallohidów upodobniłabym do romantycznego, brytyjskiego wyobrażenia o łowcach-zbieraczach północnej Europy - "nordykach" bo żyli najbardziej na polnocy relatywnie do innych klanów, i mieszkali najbliżej elfów, zatem z nimi handlowali, ale też i najbardziej z wygladu i zachowania elfów przypominali - łucznicy, łowcy i zdolni muzycy, Harfootów wygladem podkresliłabym że pochodzą troche z poludnia - a ponieważ żyjąc na pogórzu blisko siedzib górskich krasnoludów z ktorymi pewnie handlowali najbardziej najpewniej byli pasterzami - bo to sie zwykle udaje na pogórzu, gospodarka pasterska - to dałam im wyglad Włochów i Greków, ktorzy najbardziej kojarzą sie nam z hodowlą kóz i owiec w Europie (choc rownie dobrze może ktoś powiedziec, że wygladają jak włoska mafia) :D Stoorowie zaś jako że byli rybakami i żyli na rozlewiskach wielkiej rzeki Anduiny uczynilabym najbardziej "sliskimi" z wygladu, bo są oni przodkami Smeagola, a te twarze zdaja mi sie odpowiednie dla Stoora - małego przechery, poza tym byliby najbardziej "pierwotni" w mojej wersji żyjąc z połowów w małych, skórzanych łódkach i z handlu z ludzmi z Gondoru, nie dysponowali ani rzemiosłem jakimi dysponowali Harfootowie, zdolni rzemieslnicy ani dobrej jakości bronią jaką pewnie wytwarzali "wojownicy" wsrod hobbitów Fallowhidowie),
cz3. Arondir - półelf Avari/Haradrim - Waleed Elgadi, Przyjaciele Arondira z Umbarianów i Dunedainów - Scott Thomas Reynolds, Ray Panthaki, Lars Slind, (zauważcie, że mamy tu 4 wielokolorowych bohaterów :) biały blondyn, jak Rohan, biały ciemnowłosy, jak Gondorczycy, bohater wygladający "persko" (czyli Umbarsko), oraz "afrykanski" Haradrim Arondir :) Matka Arondira - Vivica Fox (Haradrimka) Ojciec Arondira - Daniel Weyman, (Avari) (twarz pana Elgadi pasuje do pana Weymana, zwlaszcza kształt brody), Szaman Haradrimów (zwany Magiem) pochodzenia umbarskiego - Anand Desai Barochia, Inny Haradrim - Bern Collaço, Inna Haradrimka - Crystal Clarke, Lashana Lynch, Czarni Numenorejczycy (renegaci zesłani do Umbaru za alchemiczne eksperymenty mające dawać nieśmiertelność) - tą grupę chciałam pokazac, jako renegatów którzy mając swoje racje jednak zostali banitami z Numenoru gdy ten jeszcze sluchał sie Valarów i elfów te postacie mają miec podobienstwo do dwu arystokratycznych rodów numenorskich - rodu Beora - ciemnie wlosy i rodu Hadora - jasne wlosy), James G. Nunn, Stefan Kapičić, Ronan Summers, Olivia Bernstone, Peter Firth, Joel Kinnaman, Alchemicy Czarnych Numenorian - Joel Phillimore, Stewart Scudamore, Josh Stewart, (alchemicy powinni wygladac na z deka obłąkanych - te twarze mi tu pasuje :) Umbarczycy (piraci) - Jason Momoa, Omar Elba, Huw Novelli, Michael Ealy, Sarita Choudhury, Ivana Baquero, Matthew Sim, Amra Mallassi. (piraci jak to oni pochodzą z róznych stron i wygladają róznie), Halbrand (ktory powinien byc przyszłym Nazgulem, wodzem ludzi z okolic Mordoru) - Sharlto Copley, Glorfindel - Mark Umbers, (ponoc to jeden z najprzystojniejszych wspolczesnych aktorów zatem pasuje na Glorfindela), Allatar - Mads Mikkelsen, (blekitny Istari) Palando - John Larroquette (blekitny Istari) (Ci dwaj w moim fanfiku wykonuja rozne zadania jako czarodzieje na południu, jeden z nich jednak zboczy na ścieżkę Sarumana, ale pod wplywem dramatu który go dosiegnie - Allatar znaczy sie, natomiast Palando - czyli ten wygladający łagodniej aktor (i znany mi z roli w serialu "Bibliotekarze") bedzie odpowiednikiem filmowego Radagasta - bardziej ufny Allatarowi, i wykonujacy swoje zadania do konca bez wzgledu na koszty, obaj giną ale jeden wykonuje swoją misje a drugi nie. Curumo - Affif Ben Badra, (Saruman - mysle że taka posągowa ponura twarz pasuje do dumnego czarodzieja) Olorin - Ian McKellen, (czyli Gandalf za mlodu), Aiwendil -Simon Elrahi, (Radagast), Towarzysze Błękitnych Istari w Umbarze i Haradzie - Joseph Beddelem, Alex Tarrant, (on gral z serialu Amazona), Wosowie to plemie pierwotnych ludzi - lesnych łowców wytatuowanych na niebiesko, którzy wystepuja w 2 i 3 erze w universum Tolkiena, w filmach Jacksona jedynym o nich wspomnieniem są Pukele czyli zatarte kamienne figury które mija Elrond wioząc Andurila do obozu Aragorna w ROTK, ponieważ zamieszkiwali gdzies miedzy Gondorem a Rohanem - a w 2 erze także czesc zamieszkala w Numenorze, to zrobilabym z nich tolkienową wersję Piktów - ludu zamieszkujacego Szkocje zanim przybyli tam Szkoci (tj Irlandczycy w 4 czy 5 w. n.e. Rzymianie nazywali ich Picti - Pomalowani) Stąd aktorzy którzy do nich mi pasuja z twarzy to Irlandczycy, Szkoci i Walijczycy, Wódz Wosów - Rhys Ifans, Jego żona - Tara Breathnach, Jego szwagier - Stephen Walters, Jego syn - Dylan O’Brian, Jego córka - Emily Carey, Szamani (druidzi) Wosów - Ray Stevenson, Steffan Rhodri, Inni Wosowie - Al Weaver, Rachel Griffiths, Larry Bagby, Jordan Long, Oropher - Luis Hunter, (ojciec Thranduila) Thranduil - Lee Pace, Żona Thranuila - Agyness Deyn,(elfki mają byc piekne co nie? :) Inny elf z Mirkwood - Marcus Vanco, Douglas Smith.
Działają na zasadzie "mam miliardy, będę twardy". Platformy streamingowe nie pokazują starych filmów, a rozpowszechniać ich nie można, bo chronią je prawa autorskie. W konsekwencji nowe pokolenia nawet nie wiedzą, że były kiedyś jakieś dobre filmy i seriale. W najlepszym wypadku oglądają remake i remastery. Powoli przyzwyczajamy się, jako społeczeństwo, do bylejakości. Jeśli nic nie ma, to obejrzysz nawet byle co. Nie obejrzysz tego ponownie, ale wystarczy obejrzeć raz, bo ludzi jest 8 miliardów, więc średnia oglądalność i tak rośnie. Bijemy kolejne rekordy, choć każdy inny film wyświetlany dawniej, gdyby go wyświetlić ponownie, też by bił rekordy, przynajmniej swoje własne.
Kolejny raz wyciągają te same karty, i kolejny raz nie rozumieją czemu fanom Tolkiena nie podoba się ten serial. Zawsze mnie zastanawia gdzie znikają Ci rasiści homofoby itp. kiedy chodzi o dobre seriale w których są czarnoskórzy, kobiety liderki i wiele innych rzeczy, o których oni ciągle gadają?
no nie podoba mi się silna kobieta która wyskakuje ze statku na środku oceanu, w drugim sezonie pewnie wskoczy do wulkanu bo logika no ale wyjdzie z tego cało skoro podmuch jej nie zabił to znaczy ze jest odporna na ogień jak Daenerys... no i mamy podobieństwo do GoT XD
Nie chcę psuć radosnego nastroju Pana Córdova, ale przed jego ,,pierwszym" czarnoskórym elfem w ,,Rings of Power" (2022) mieliśmy elfa z podobnym odcieniem karnacji w pierwszym sezonie Witchera (2019). Tylko mu tego nie mówcie. Tak bardzo się cieszy...
Nie podobają nam się czarnoskórzy oraz silne kobiety... Ród smoka oglądamy właśnie dlatego :D Dwa animowane (nomen omen moim zdaniem najlepsze spier-many kiedykolwiek przeniesione na ekran) spider-many w spidervers także odniosły sukces, bo nikt nie lubi czarnoskórych i silnych kobiet... :D Brawo, rozgryźliście nas... jesteśmy spaleni! :D
Akurat uniwersum Lodu i Ognia, a konkretniej jego kontynent, Westeros, nie jest multi kulti tyglem. A to już niestety zdążyło się wkraść w Rodzie Smoka. Velaryonowie są czarni i spoko, nie przeszkadza mi ten zabieg, bo u samego Martina początkowo mieli być czarni (aktor grający Corlysa ma charyzmą i iście lordowską prezencję, jak najbardziej na plus). Chodzi mi bardziej o to, że na ulicach Kings Landing lub w armiach, jako szeregowych żołnierzy widzimy czarnoskóre postacie. Zaburza to spójność przedstawionego świata w serialu. No bo jak to jest, że w serialowej Grze o Tron chłopstwo jest jednolitego koloru skóry? A dwieście lat wcześniej mamy Westeros, który wygląda prawie jak Nowy Jork? Co się stało z czarnoskórą populacją? XD Nie miałbym problemu, gdyby akcja serialu byłaby umiejscowiona gdzieś bardziej na wschodzie i czarnoskórych postaci przewijałoby się więcej, kupiłbym taki zabieg. Ale to, że twórcy HOTD pokazują Westeros w taki sposób, nawet mimo tego, że sam Martin porównywał je do późnośredniowiecznej Europy, jest rzeczą kłującą oczy i mało prawdopodobną.
@@mlody_bolid Powiem Ci szczerze, że nawet nie zwróciłem na to uwagi. Miałem na myśli ten jeden ród (czy tam gałąź rodu - nie czytałem książek, więc się nie wypowiem) zrobili czarnoskórych i ok, ma to ręce i nogi. A że na ulicach są, a w GOT nie było... nawet nie pomyślałem. Ma to sens oczywiście... jak czarne elfy w RoP, które wyginęły nagle w LotR :D Więc rozumiem Twój punkt widzenia, ale jakoś mi nawet się w oczy nie rzuciło.
@@viperator188 Velaryonowie, czyli ten czarnoskóry ród żeglarzy, w oryginale cechuje się fizycznym podobieństwem do Targaryenów. Białe włosy i fioletowe oczy, czyli dwie znamienne cechy, przez które mógłbyś nie odróżnić członka jednego rodu od drugiego (nie, że wszyscy przedstawiciele tych dwóch rodów posiadali taki wygląd, choć było to bardzo częste). Twórcy serialu zmienili kolor skóry Velaryonów, ale nie uważam, że to zmiana na gorsze, bo w początkowych zapiskach Martina Velaryonowie mieli właśnie być czarnoskórzy 🙂 Ale reszta... No tak jak napisałem 🤷
Oni już po prostu nie mogą się wycofać, wiedzą że statek tonie więc będą brnąć w to aż ta bomba wybuchnie. Nic już tego gówna nie naprawi więc chociaż ideologicznie mogą sobie pozwalać. Na szczęście dla mnie ten serial nie istnieje, 2 odcinki mi starczyły żeby wiedzieć z czym mam do czynienia
Dlatego zamiast oglądać serial i nabijać kasę i statystyki, wystarczy obejrzeć później recenzje u Chłopaków albo u Drwala. I to będzie większa przyjemność:D
Ja tam jestem przekonany, że ten gość co zadał pytanie był podstawiony tylko po to, żeby pokazać jak bardzo twórcy są pro-(tutaj wstaw alfabet). Smutne to jest, ale w takim chorym świecie żyjemy.. z katolików można jawnie szydzić na olimpiadzie i nic za to nie grozi, a piśniesz tylko niepochlebne słówko o ludziach mafii alfabetu i już sypią się pozwy, ludzie są są zwalniani, wykluczani społecznie itd.
Nawet nie musi być niepochlebne- wystarczy, że powiesz że nie masz potrzeby iść na paradę i dostajesz wypowiedzenie- że nie spełniasz zasad jakimi kieruje się firma
Nie oglądałem, nie oglądam i oglądać tych wypocin nie będę. Na marginesie faktycznie męczy mnie już oglądanie bab walących facetów po mordach. Nie trzeba wszystkich okładać, żeby być silną kobietą.
Pierwsze dwa odcinki wypuścili poza platformą (chyba na yt ale pewien nie jestem) i nawet chciałem obejrzeć, ale poddałem się po kilku minutach 1 epka.
Mam takie pytanie. Czy oglądający ring of power mieli problem z czarnym elfem czy z tym że facet dostal słaby scenariusz słabo grał? Osobiście mam gdzieś jaki ma kolor skóry. Byle by oddał charakter i zachowanie elfów oraz by dostał dobrze napisany scenariusz bez ogromnej ilości błędów logicznych i głupot.
A ty jesteś biały czy czarny? Dla ciebie nie ma znaczenia kolor skóry postaci. Ok. Ale dla twórców ma. I gardzą ludźmi o twoim wyglądzie, a ty już jesteś tak urobiony przez równościową propagandę że tego nie chcesz widzieć. I nawet musisz rzucić to politpoprawne zaklęcie że kolor nie ma znaczenia by pokazać swoją prawomyślność.
Wy naprawdę nie rozumiecie dlaczego nagle ważne stanowiska, role w filmach czy programach które oglądały miliony ludzi zaczęto obsadzać marginalnymi mniejszościami obyczajowymi albo rasowymi? Na nic wasze protesty, bo cytując klasyka to jest "zorganizowana akcja". Napuszcza się te radykalne mniejszości na resztę ludzi wiedząc że ich radykalne czy wręcz chore postulaty wzbudzą oburzenie i wywołają wojnę (na razie tylko kulturową), odwracając tym samym uwagę od innych problemów. Nigdy wcześniej nie wierzyłem w takie teorie spiskowe, ale gdy widzę jak coraz bardziej są dzielone społeczeństwa na coraz to nowe wrogie sobie grupy, które potem można szczuć na siebie, to chyba jednak ci którzy twierdzili że to wszystko jest zaplanowane mieli rację. Może na początku tak nie bylo, ale gdy rządzący zobaczyli że to działa, że łatwo jest zająć ludzi gdy się ich podzieli, to już zaczęli aktywnie to robić.
Tolkien był tradycyjnym katolikiem i pisał jako katolik. Katolicki swiatopoglad jets z zasady niezmienny i tylko przez jego pryzmat, rozumiejąc jego prycpialne założenia można poprawnie rozumieć i rozwijać świat stworzony przez niego.
może to dlatego PJ jednak jakiś szacunek miał do autora :) PJ byl z pokolenia które wychowała babcia pamietająca 1 swiatową i rodzice pamietajacy 2 swiatową. Jego biografia to wychowanie sie na patriotyzmie wobec UK, wobec tej kultury, oraz na wspomnieniach o dziadku lotniku z 1 swiatowej i ojcu zolnierzu na oblężonej Malcie w czasie 2 swiatowej, podczas gdy babka byla służącą na dworach przedwojennej elity Londynu, a matka pracowala w fabryce broni w czasie bombardowan Londynu za 2 swiatowej. To wszystko jest w jego biografii autorstwa Briana Sibleya. :)
Oczywiście, że tak ale ten pan ma wybujałe ego i ma w jelitach to co nie dotyczy jego osoby. Po prostu brakuje mu do tego IQ i gdyby nie znajomości to nadal zamiatałby ulicę.
Tego to zrobią 12 sezonów, nazwą wszystkich rasistami i homofobami, odtrąbią sukces bo 5 czasem 7 osób to obejrzy i nigdy... ale to nigdy nie przyznają się do błędu...
Oni maja taką narrację narzuconą odgórnie. To nie wina samych "szołraneróf". Oni mają to szargać. Bo naprawdę nie chce mi się wierzyć w to, że Wiedzmin, Gwiezdne Wojny, Marvele i DC, a także wiele innych produkcji nagle obrało taki oto kierunek. Te wielkie korpo-studia są juz spalone. Nadzieja jakaś może jest, że będzie jeszcze normalnie ale obawiam się że komuś zależy aby tą nową normalność nam narzucić
A ja nie rozumiem, dlaczego kolejny youtuber twierdzi, że trylogia Petera Jacksona "nie była idealna"? Jak to nie była? Przecież to arcydzieło sztuki filmowej. Proszę mi wskazać lepszą adaptację dzieła Tolkiena.
Ja nie rozumiem, dlaczego oni koniecznie potrzebują reprezentacji w formie koloru skóry. Na prawdę osoby czarnoskóre identyfikują się z postacią tylko jeżeli mają ten sam kolor? W filmie Matrix, Morfeusz jest czarnoskóry, ale ja (jestem biały) identyfikuję się z nim mocniej niż z Neo, ze względu na jego charakter i osobowość. Mało tego, nigdy nie zwracałem uwagi na kolor jego skóry, ale przez to, to ja jestem nazywany rasistą.
Powiem tak, nie ma sensu oglądać tego serial, ponieważ twórcy serialu Śródziemio-podobnego żywią się tą krytyką gdyż wiedzą że to oglądaliśmy i nabiliśmy im słupki oglądalności. Dlatego apeluje nie oglądajcie tej profanacji, bo tym właśnie jest Rings of Power, i niech im słupki oglądalności polecą na łeb na szyje. Po prostu nie warto komentować głupoty Amazona, szkoda nerwów. Zamiast tego czekajmy z niecierpliwością na Polowanie na Goluma od Petera Jacksona.
Ja tego nie ogladalem, ani jednego odcinka. Trylogie Jacksona Lotr obejrzalem z 6 razy. Tak w ogole z komentujacych oglada ktos to regularnie do tej pory?
Juz czekam na nowego Tolkiena Historia w skrocie :Gandolifna wielka walczaca z niezrozumieniem bialych orkow, w jej przygodzie towarzyszy jej 2m czarny hobbit (Bilbo) i jego biala kochanka (Sam). W miedzyczasie Zolta Krolowa Elfow o dosc dziwnych lgbt obyczajach, uczy reszte ludow o swej wyzszosci... ponure Krasnoludy musza sie chowac po norach przed, swietnoscia Boga "Jednorozca", i przyjac teczowe obyczaje, aby wyjsc na swiat bez zgorszenia.... A za wszystkim stoji Czarna Sauronica wielka.... ktora pcha te biale orki na rzez :(..... ta da....
Nie ma wszystkich. Nie ma w serialu obrońców zwierząt, aktywistow przeciwko mordowania zwierząt i weganow. Czemu nie ma takich ludzi?! Ja chcę taką grupę którą mogę się utożsamiać. 😒
Ja uwielbiam gdzie w filmach, serial, anime czy ligth novel główną postacią jest silna kobieta ale przeważnie są one tak dobrze zrobione, napisane że tylko ulepszają ich wizerunek a że z zajebistej mocnej, potężnej, inteligentnej postaci jaką jest w książkach Galadriela zrobili tej szmirze przygłupa z mieczem to sorry ze tak będę ją hejtować
moim zdaniem to powinno byc tak jesli ktos wyklada kase na projekt serial/film/gra a potem ludzie robia takie gnioty to za straty powinni byc obarczeni tworcy to by ich zmotywowalo zeby robic swoja robote dobrze
K**"a ! Sam jestem osobą niehetero (z LGBT się nie utożsamiam) i cieszę się, że są filmy gdzie jest nasz wątek poruszony jak np Filadelfia ale do choinki czy ci ludzie nie widzą siebie przez inny pryzmat niż orientacja seksualna xD ? Ja siebie ujrzałem w postaci Boromira bo facet szlachetny ale z własnymi słabościami mu czasem nie idzie a nie obrażałem się dlatego, że tam nie ma gejów xD
dorze że Jackson dzisiaj nie kręci WP bo Saruman Tęczowy to fakt z książek xD do tego obowiązkowo Gandalf Czarny i hobbici o wątpliwej orientacji seksualnej...
Ten pan wielki aktor nie potrafił zrozumieć z pozoru oczywistego faktu, iż w dziełach Tolkiena nie ma cz... elfów. A przecież można było tę sprawę załatwić na poziomie scenariusza dosłownie jednym słowem. Tzn. nazwać go półelfem, czyli krzyżówką elfa i człowieka, który mógł sobie wybierać do której rasy/gatunku należeć. W fabule nic by to nie zmieniło, bo przecież u Tolkiena półelfowie byli i to niektórzy wybitni zarówno po stronie elfów jak i ludzi. Na dodatek byłoby to dodatkowe uzasadnienie dla jego związku z ludzką kobietą. Co prawda o kolorze ich skóry nic nie pisał ale to już detal. Zamiast tego woleli krzyczeć, chodzić po mediach i się żalić.
Młoda Polska - taki okres artystyczny w polskiej literaturze i sztuce - każdy kto skończył liceum czy technikum go zna z lekcji polskiego. Ówczesni artyści twierdzil, że sztuka jest dla sztuki, a nie dla odbiorcy
Jest jeszcze jeden aspekt - robiąc dobry serial macie szansę, że będzie się sprzedawał (będzie przynosił dochód) przez lata. Tak jak "Przyjaciele", który to 20 lat po emisji ostatniego odcinka (2004r) nadal przynosi kokosy. Kto za 20 lat będzie chciał obejrzeć takie jednorazówki jak Pierścienie Władzi, czy Akolitę?
Chłopie! Ty nie rozumiesz, że te DZIEŁA nie są dla takich prymitywów jak dzisiejsze społeczeństwo. te DZIEŁA są dla potomnych za parędziesiąt lat archeolodzy docenią je, bo będą mogli odkryć brakujące ogniwo w ewolucji. A kosmici przejmując transmisje będą omijać ten skrawek galaktyki szerokim łukiem, by się nie zarazić ideologią.
jak to bylo w StarGate - bohaterowie wracają na Ziemie porzyczonym od sojusznika statkiem, no złapali podwózke, po drodze coś im sie tam zepsuło i muszą naprawic. I sie pytają pilota czemu sie tu nie zatrzymamy - w tym rejonie galaktyki - a on im na to, tu nie, to niebezpieczna dzielnica :D
To chyba nie jest normalne, że w "świecie" Tolkiena postać do której poczułam sympatię to był Adar. To znaczy, że z tą historią jest coś mocno nie tak. Nie w świecie high fantasy. Z twórcami jest coś mocno nie tak. Zmusiłam się by to pooglądać, ale do reszty nie będę podchodzić. Film był nudny i głupiutki
Ciesze sie z roku na rok coraz bardziej ze nie oglądam filmów ani seriali. Zeby tylko ci wszyscy "tworcy" dali spokój swiatom z moich ulubionych książek ale to pewnie niemożliwe bo takie umysłowe ameby nie wykreują zadnego settingu od zera...
Oni nic rozumieją, jeśli chcą dowiedzieć się jak zrobić fajny film o tematyce LGBT powinni obejrzeć 'Filadelfię' z T.Hanksem i D.Washingtonem 😎 Wstawianie geja żeby był, Afroamerykanina żeby był czy rzeczone osoby transpłciowe żeby po prostu były jest po prostu idiotyczne i działa odwrotnie od tego co sobie szefowie Hollywood zamierzyli. Nie znaczenia jakiego koloru' skóry jest, skąd pochodzi i z kim sypia bohater filmu jeśli to jak jego postać jest napisana i fabuła filmu prezentują solidny poziom. A tak fabryka snów serwuje nam kabaret niskich lotów 😂
Mój znajomy powiedział że koło jego domu pojawiła się ta mistyczna, nigdy nie dostrzegalna "modern audience", ale okazało się że to tylko nielegalne wysypisko śmieci.
Że oni się zamyślają i analizują co twórca chciał przekazać i wyjaśnić w swoim tworze, znając życie napisał jeden tom o niczym nie myśląc aby każdego zadowolić, czy dać czarnych elfów czy czarnego Króla homo, wyszło jak wyszło a jak jest sukces to się wpieprzają osoby żeby coś zmienić dodać.
