Renault Megane E-TECH EV60 220KM Czy elektryk ma sens? TEST PL muzyk jeździ 

Zrobiłem jazdę próbną i ciekawe to auto

wyczulony muzyk powinien wiedzieć, że jak demonstrujemy szum, to należy wyciszyć melodyjkę z podkładu, która całą prezentację zagłusza. 😉

Z tym ustawieniem fotela to ciekawa sprawa. Tydzień temu się przymierzałem w salonie i mając 190cm, mieszczę się sam za sobą bez większego problemu (na głowę ewentualnie brakuje). Zamiast mnie wchodzi też fotelik cybex sirona sx2 obrócony tyłem (jakieś 1-2cm zapasu). P.s. mam szczęście mieszkać w domu z garażem i jako drugie auto w domu na kręcenie wokół komina taki wóz to złoto

Fajny test. Dzięki Tobie i Twoim testom w 2016 roku zdecydowałem się na Mondeo mk v który mam do chwili obecnej. A teraz rozważam auto elektryczne i właśnie Megane jest jednym z pomysłów. Teraz dzięki Tobie również się dowiedziałem ciekawych rzeczy. Dziękuję za testy i pozdrawiam.

Fajnie by było zobaczyć na kanale najtańszą tesle 3 która obecnie jest tańsza od te wersji j meganki, ciekaw jestem tej jakości Tesli twoim okiem, pozdrawiam:)

Miałem takie renault Megane e tech ale sprzedałem i się cieszę kupiłem opel astra k combi

piękne auto

Bardzo ładne autko. Plusik za jazz na koniec. Kiedy płyta panie Mateuszu? Pozdrawiam

Genialne te nakładki na nadkolach z fortepianowego plastiku :P Ciekawe czy to standard czy trzeba dopłacić ;)

👍

Piękne auto kupię sobie

Cześć Mateusz, możesz też zrobić parę testów aut używanych np Suzuki swift 5 2010-2017 z silnikiem benzynowym 1.2 92km lub też inne. Nie każdego stać na nowe auta. Może są osoby które chciałyby oglądać takie testy w twoim wykonaniu ( do weryfikacji, ty wiesz lepiej oczywiscie). Chodzi mi coś w stylu jak oceniasz też te starsze auta. Jakie wrażenia sprawiają czy się przyjemnie jeździ itp. Teraz są trudniejsze czasy więc mogą być jakieś najbardziej ekonomiczne samochody. Te mniejsze. Pozdrawiam.

Jeśli chodzi o wymianę akumulatora trakcyjnego, to trochę demonizujesz. Przecież w spalinowym aucie, gdy minie gwarancja raczej nikt nie jedzie do ASO wymieniać silnika, czy jakiegoś elementu jego osprzętu, tylko naprawia to (wymienia) w nieautoryzowanym serwisie, niejednokrotnie za niewielki ułamek kwoty, którą zapłaciłby w ASO. Jeśli chodzi o elektryki to już dzisiaj w Polsce jest co najmniej kilka bardzo znanych nieautoryzowanych serwisów, które radzą sobie z naprawami starych akumulatorów w samochodach elektrycznych i często nie są to kwoty wyższe niż koszt wymiany rozrządu, czy skrzyni biegów. Mam w rodzinie przykład, gdy stary 11 letni już Leaf sprowadzony z Norwegii za grosze (w cenie 15 letniego benzynowego Golfa w Polsce) z baterią, która w ogóle nie pozwalała się naładować został przywrócony do życia w takim warsztacie za 1500 zł i śmiga dzisiaj po Trójmieście pozwalając oszczędzać na paliwie, na czasie dojazdu do pracy i na opłatach za parkingi. Myślę, że te czarne scenariusze raczej się nie sprawdzą - oczywiście jakieś szczególne przypadki się znajdą, ale nie będzie to normą, a raczej odstępstwem od niej.

Super odcinek pozdrawiam serdecznie

Im więcej oglądam wszelakiej maści testów samochodów elektrycznych, tym bardziej mnie to utwierdza w przekonaniu ze jest o nic więcej jak wyścig szczurów i festiwal tandety. Rozchodzi się głównie o to kto ma lepsze przyspieszenie do setki i kto da większy telewizor do środka, z pierdylionem niepotrzebnym bajerów. A zasięgi jak były marne 5 lat temu- tak samo marne są i dzisiaj. W końcu nie o to chyba chodzi wydając 200tys+ na samochód ,żeby jeździć bez klimatyzacji bądź grania doopy byle by prądu nie brakło po drodze...

piekne auto, obok elektryka nissana to dwa najladniejsze elektryki

Kanał powoli umiera i tylko muzyka go ratuje. Z powodu przedmiotu testów a nie formy czy prowadzącego...szkoda.

przyszlosc bedzie wygladac tak, kochanie nie wlaczaj fotela podgrzewanego, kochanie nie wlaczaj radia. czemu? bo zmniejszy nam sie zasieg o 40KM i nie dojedziemy do celu. bedziemy musieli zjechac na stacje gdzie nawet nie kupimy sobie hot doga z prawdziwego miesa poniewaz juz wykorzystalismy w tym miesiacu punkciki na zarcie z miesem, teraz mozemy zjesc tylko hot doga zrobionego ze sztucznego miesa i bulki z robali,a w sumie to i tego nie mozemy kupic bo rzad nam zablokowal karte na 4 dni za antyrzadowa konwersacje na fb. a w sumie to powinnismy oszczedzac bo za 7 lat trzeba bedzie kupic nowa baterie o wartosci 50% tego samochodu. naprawde nie chce takiej przyszlosci.

Auto ciekawe no i piękne przede wszystkim. Ale nie na te czasy, nie na te realia technologii baterii i infrastruktury ładowania. Jestem miłośnikiem motoryzacji ale od ponad roku nie oglądam już prawie wcale testów nowych aut bo albo same hybrydy albo elektryki. Nie kręcą mnie takie wynalazki. Pozdrawiam Ciebie i Gretę z pokładu mojego diezelka😂

Ciekawe auto ale do jakiej grupy odbiorców jest adresowany?

Boże chroń diesle jak tylko długo możesz. Cieszę się że jestem posiadaczem takiego silnika. Ale test będzie pomocny dla kogoś kto będzie chciał zakupic EV. Boże chroń diesle 😎

Jak tam twój chrysler T&C ? Będzie jakiś nowy film o nim ?

nikt mnie nie przekona do elektryka (w dzisiejszym ksztalcie) jako auto na trase. Nowy ład podatkowy dał mi prawie 3k zwrotu podatku i wszystko idzie w c5 2.0hdi...żeby służyła jak najdłużej :) elektryk w dzisijszym wydaniu tylko na dojazdy do pracy i kręcenie się koło miejsca zamieszkania (tak zeby zajachac gdzis i wrocic bez ladowania)...

Dlatego mam nadzieje, że do 2035 UE przekręci się do góry nogami ;) Auto wygląda nieźle z zewnątrz i wewnątrz oprócz tyłu, bo tam miejsca ni ma niestety... Boli jedynie ten elektryk :( Najpierw downsizing silników spalinowych do śmiesznych 1.0 czy 1.2 doładowanych 140 KM a teraz kompletna elektryka. Smutne co się będzie działo z motoryzacją... Tymczasem ja jeżdżący krążownikiem V8 :D

z elektrykiem jest jak z ferrari. świetne auto, ale obecnie opłacalne jeśli mamy fotowolkaike lub prywatny wiatrak. jeśli korzystamy z prądu z siedzi to opłacalne nie jest. obecne ceny prądu to jakaś masakra. A dlaczego jak ferrari ponieważ i ten samochód nie nadaje się na nasze "dziurawe" drogi. Tak samo jak ferrari wymaga idealnej drogi najlepiej niemiecki autobahn tak samo elektryk prywatnego wiatraka.

Wszyscy chyba boją się podpaśc renault, kolejny test najnowszej Megane w którym przemilczana została beznadziejna jakość plastików które są twarde jak w Dacii spring, wykładzina na podłodze i w boczkach przednich drzwi chyba również została zapożyczona z wyżej wymienionego modelu Dacii, ogólnie materiały wykończenia w aucie za ponad 200 tysi to porażka,

Jak ktoś ma zdolność wydania 200 tys na taki wehikuł to i może wydać 250 lub 300 na normalny samochód;-)

Nie wiem co w tym aucie pięknego.. I pisze to fan marki, który ma kilka renówek w posiadaniu. Każda Megane od początku cieszyła oko, zestarzały się nawet godnie, temu modelowi tego nie wróżę..

A gdyby ktoś naładował takie Renault i miał do pracy cały czas pod górkę a potem z górki i miał 100% rekuperacji to jeździłby cały czas za darmo???

Dlaczego nie ma elekteycznrj klapy bagażnika? Żenada Auto ładne Przy brzydalach seri ID od volkswagena

odpowiedź: auto elektryczne dzisiaj nie ma sensu

Uwaga we Francji od groma elektryków sprzedają używanych, bo po najmniejszej stłuczce żaden mechanik się tego nie chce chwytać bo grozi wybuchem Zobaczcie sobie filmy jak się to pali.

Lubię twoje filmy ale widać , że podobnie jak reszta recenzentów zwyczajnie nie rozumiesz elektromobilnosci :) 1. Nie jeździ się na eko. Nie po to kupujesz auto za 200k+ żeby jeździć z grzaniem i mocą na 70%. Jeśli zasięg za mały to kupujesz z większa bateria albo hybrydę :) 2. Nie wiem co to za kiepska instalacja w tym „domu wypadowym”. Przypuszczam, że maksymalnie 2kW albo i mniej biorąc pod uwagę czasy jakie podałeś. Posiadając EV montujesz trójfazowa ładowarkę 11kW to Reno ma nawet opcje 22kW. I wtedy to kwestia 2-4h :) 3. Ekonomia - u mnie aktualnie (fotowoltaika już się zwróciła) 100 km = 0 pln. Rozumiem, ze to może szokować. To przyjmijmy koszty amortyzacji nie wiem czego ale na poziomie 0,25 pln/kWh. Daje mi to 42000 km z zeszłego roku za 530 pln vs 27000 w dieslu, którym jeździłem wcześniej . Opłaca się czy nie? :P 4. Technologia na chwile obecna jest dla pionierów, świrów którym się chce, którzy są sobie w stanie zracjonalizować zatrzymywanie co 2h na autostradzie żeby doładować. Większość użytkowników to gadżeciarze, których stać na kupowanie drogich zabawek. Chcesz oszczędzać to kup hybrydę tojoty. Ostatnio na trasie mi 5.2/100 wyszło :) To nie jest dla normalnych ludzi na chwile obecna. Co do cen energii to maja spadać w długiej perspektywie aczkolwiek na początku wzrosną jeszcze. Same sieci maja problemy już teraz a co dopiero z milionami ładowarek. Pożyjemy zobaczymy jak będzie wyglądała ta cała „tranzycja”.