Miałem taką motorynkę w 1990roku, jako nastoletni chłopak, tylko ja byłem drugim właścicielem a moja była z 89 roku, nie mniej koledzy z podstawówki mi zazdrościli tak samo była idealna jak nie lepsza, Wiele bym dał aby mieć taką znów. Potem już poszło, Simsony, Jawy, SHL, WSK, W tym samym czasie mój ojciec jeździł polonezem, w osiemdziesiątych latach jeszcze syreną 105. Rodzice jeździli Junakami M10, Panonią jak byłem mały. Ojciec mechanik zaszczepił we mnie pasję do polskiej motoryzacji, Sam do ślubu 18 lat temu jechałem Warszawą. Czuje wielki sentyment do polskiej motoryzacji. Polscy inżynierowie, Polskie fabryki. Polska myśl techniczna. Nie to co pół chiński Romet teraz.
Witam, gratulacje na 1000 subow!!! Mój znajomy ma motocykl Mińsk z przebiegiem 112 km.W 89 roku przyjechał na kołach ze sklepu Rometu w Bydgoszczy i postawił go w ogrzewanym garażu!!!Też wygląda jak nówka!!! Pozdrawiam
Oglądam was od czasu pojawiania się pierwszych odcinków i ani razu się nie odezwałem w komentarzach - do teraz. Gratuluje 1000subów! Teraz czas na 10000 😎
Ciekawe co tam jeszcze macie z nowych rometów🙂 Ja kiedyś trafiłem kadeta z przebiegiem 88km i też żadna śrubka jeszcze nie tykana. Popieram żeby zostawić tak jak jest i nie używać, mój wisi na ścianie w garażu🙂...
Szkoda. Niszczała w szopie, teraz będzie niszczeć w prywatnym garażu przez to, że wygląda dobrze. Maszyny nie używane, które stoją, nie jeżdżą, nie są odpalane niszczeją mechanicznie. Padają łożyska, uszczelniacze, wchodzi korozja itd. Uważam, że odpalenie raz na rok na chwilę nie zaszkodzi, a pokryje olejem wewnętrzne części i uchroni przed korozją (np gaźnik, czy bak o czym przekonałem się w starym komarku).
Nie no trzeba uruchomić jakaż frajda z jazdy na tym sprzęcie pamiętam kolega miał ale były to lata coś koło 79 roku kosztowała około 9000 zł ale jazda była super tylko biegi o ile pamiętam były w kierownicy no i na koło szła jak szalona haha
Kurwa mać, ja tak się staram przy lakierowaniu, a tu fabryczne zacieki 😁 sama motorynka to szajs, ale jednak coś ma w sobie. O co chodzi z napisem poziom na główce ramy?
Poziom N chodzi o zakłócenia radiowe emitowane przez zapłon wystarczy że ktoś ściągnął fabryczny ekran z fajki i już je przekraczała i na analogowych telewizorach powstawały paski
Skoro nie była jeżdżona, to gdzie jest plomba ze zmieniacza biegów, oraz farba na podstawce centralnej jest wytarta w typowy sposób, która wskazuje na użytkowanie....Moja motorynka posiada plomby. Pokrywa zapłonu posiada wyżłobienia świadczące o ,,kopaniu''.
Motorynka sztos . Nie zgadzam się tylko z zachwycaniem się stanem silnika , widać że przez te 32 lata mocno utlenił się i czas był dla niego średnio łaskawy.
Była jeżdzona i to sporo. Brak plomb dekiel porysowany po kopniaku świadczy o tym ze była sporo kopana no i była zatarta to juz łapy ktoś pchał a z braku plomb to swiadczy ze łapy były pchane dalej niż tylko do cylindra i tłoka po coś te plomby były zerwane
@@czarny1751 Pamiętam właśnie dwie motorynki z dzieciństwa jedna sąsiada a druga miał kolega, że, szkoły obie były na kwadratowych zbiornikach i obie miały nowy typ przedniej lampy. Zawsze mi się wydawało że te łapy równolegle weszły do Ogara i motorynki.Ogar 200 był produkowany chyba do 89 albo początku 90 roku to dlatego był stary typ lampy. Może niech się ktoś wypowie co ma młodsza motorynkę chociaż od 1991 a napewno 92 roku byla już Stella.
Widzę że jest nawet oryginalna plastikowa nakrętka pokrywy schowka - ile ja się naszukałem czegoś podobnego, jeśli ktoś ma info gdzie taką znaleźć byłym wdzięczny
Rozwijanie się Panowie kreccie filmiki o koszykach absolutnie nie opisujcie tych nowych pojazdów bo aż mdli od patrzenia na te pseudopojazdy nafaszerowane elektronika dla inwalidów o kształtach nie wspomnę pozdrawiam serdecznie