1000 Piw i Napraw to kanał głównie o starej motoryzacji jednośladowej. Przewijają się też samochody, relacje z imprez motoryzacyjnych, ciekawe historie dotyczące samych pojazdów ale i nostalgiczne powroty do czasów minionych które na dobre zachowały się w naszej pamięci. Wszystko to przy zimnym piwku :) Zapraszam do Subskrypcji!!!
W moim Komarze, na wysokich obrotach podczas jazdy, urwało się koło magnesowe - po prostu popękało tak, że na wale została krzywka z trzonem a obudowa magnesów poszybowała. Impet uderzenia koła był taki, że rozerwało boczny dekiel i przez wybity otwór wyleciało w kawałkach. W Komarze, może się zdarzyć wszystko i zawsze. Lichota użytych materiałów wręcz poraża. Aluminium kiepskie, łożyskowanie korby kiepskie, zacierające się sworznie tłoka i kaszana w środku, to jest norma. Cylinder ma słabe użebrowanie i jest wiecznie przegrzany. Tłoki puchną, zacierają się w cylindrze, a korba się wtedy często urywa.
Jeszcze takiego czegoś nie widziałem. Mi w wsce 175 korbowód się urwał przy górnej główce, ale karteru nie uszkodziło. Co prawda korba była wcześniej prostowana młotkiem, ale sprzęt chodził jak złoto przez jakieś tys. km i bach.
Ej dorośli jesteście? Nie ma naprawdę już nic ciekawszego. By to robić? Otwórz oczy. To tylko wspomnienie z czasie gdy żyło się zupełnie beztrosko a w radio leciało lato z. Radiem. BO komar to nawet jeśli jest nowy. To tylko kupa złomu. I brzydki jest. Miałem i zygam. Tyle co się kurwa opchałem i popiłem benzyny. To wolałbym raczej nie pamiętać.
Dzięki za kolejny tego typu filmik, dzięki Tobie mieliśmy okazję zobaczyć ugotowanego komara no i teraz korbę bokiem 😂 długo jeżdżę tymi sprzętami i takich rzeczy nie widziałem 😂 pozdro 🖐🏻 zdrówko 🍻
No i klops... tak to bywa z tymi sprzętami jedziesz a za hwilę pchasz... Coć ja swoją czwórke tylko raz pchałem z 8 km bo zabezpieczenie od sworznia wypadło.....
Dziadek ma racje, zabiłem jeden silnik w jawie przez to, że nie rozebrałam silnika i stanęła lewa korba od syfu, który się odkleił z dna karterów. Jawa 4000km przelotu i generalka, a wystarczyło rozebrać i złożyć na nowo. Ostatnio kupiłem ETZ 250, silnik poszedł od razu w mak ;)
@@zielonywtemacie6184 A skąd wiesz, że to nagar a nie opiłki z cylindrów pomieszane z olejem/nagarem i ogólnie zły stan silnika? Śmiem wątpić, że wystarczy wyczyścić i git.
Masę tłoków wyrównoważa się przede wszystkim do przeciwwag na wale. Jeżeli będą za lekkie - będziesz miał wibracje i skrócisz życie łożysk wału! Jeśli coś tam sobie wycinasz z tłoka to powinieneś uzupełnić jego wagę do oryginalnej! Prawy cylinder nie przepala jak powinien i leje na wydech, Lewy cylinder też długo nie pochodzi, jeżeli nie skrócisz przewodów wysokiego napięcia!
Do wyrzucenia? Tacie jak składał silnik rozerwało karter w komodze sprężania w WSK i jakimś cudem udało się to pospawać więc wystarczy dorwać fragment z zwykłego S38 i zaimplementować do tego (aluminium musi być idealnie czyste by dało się pospawać)
@@1000piwinapraw ja nie twierdzę że nie, tylko troszkę więcej dykcji z jego strony by się przydało. A tak mentor nie miał kiedy się rozwinąć. A akurat piwko otwierałem. Hehe. Pozdrawiam.
Siemanko .. widzę że z tym komarem mówiłeś poważnie 😉 niezła akcja patrzyliscie może czy tłok złapał cylinder? Komar to jednak ma moc szczególnie te (025)😅 że korby łamie 😉 fajnie jak byś miał okazję na odcinku rozebrać taki silnik. Z podkładem Zenka (jak do tego doszło niewiem..😉) Powodzenia w odbudowie pewnego motocykla .. wtajemniczeni wiedzą o co chodzi👍 Jeszcze raz dzięki za fanty w fajnych cenach spoko z ciebie Maćku gość z pasją 🙂 w końcu moja żona stwierdziła że nie tylko ja mam fioła na punkcie tych starych zardzewiałych gratów bo widziała ilu na takiej giełdzie jest osób z tą choroba motocyklowa😊 i wkoncu przyznała rację mojej teorii że "Jedni zbierają znaczki a drudzy stare motocykle"" Pozdrawiam z Rawicza Przemo👍 a i. Wpadaj na giełdę do Wrocławia we wrześniu może wcześniej skompletujesz skarb z siedliska 😉