Ależ by to był ogień! Szyny, które służyły najpierw na kolei, następnie przestały pół życia jako płot, a następnie wróciły do pracy na emeryturze w muzeum. Coś pięknego ! Zróbcie zrzutkę na dokupienie brakujących (może nowych) szyn, aby buldog mógł chociaż w kółko jeździć. Jestem pierwszy chętny do wpłaty !
Ile lekkich szyn po wszelkich kolejkach polowych i zakładowych ciągle robi za sztachety na Jelonkach... Kolej by odbudował w Pionkach z tego. Albo chociaż pół. Brawo Panowie 👏👏👏
@@PokoleizKuleckim Zgadza się. Cholera środek lata, chciałbym móc pomóc w pracach społecznie pożytecznych, ale niestety ciągle jestem zdrowotnie wykluczony z życia. Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki.
Chłopaki, kibicuję! Ja... uruchamiam stare kino... Takie z taśmą 35mm... Walczę już piąty miesiąc. Rozumiem Wasze rozważania - "nie wiem kiedy". Tego typu projekty z pozoru są proste i szybkie. Im dalej tym okazuje się że jest więcej takich małych pierdółek. Ze swojej strony mam nadzieje że "moje" kino wystaruje we wrześniu. Wam życzę wytrwałości i "powera"! Fajnie że są ludzie chcący coś ocalić od zapomnienia 🙂 Kibicuję i pozdrawiam!
Są i to bardziej. Np. kanał Przekaźnikownia . Tam chłopom chciało się rozebrać całą Nastawnicę Orenstein & Köppel na stacji Opole i do tego chcą ją poskładać na nowo w bezpiecznym muzealnym wnętrzu.
Dawno nie było odcinka z Jackiem i właśnie mamy miło się to ogląda bo przypominacie trochę popularną sondę panowie tylko schowajcie narazie gdzieś te szyny by amatorzy złomu się tym nie zainteresowali bo dla nich to żadna historia tylko złom a co do lanza to my Polacy sami sobie wzięliśmy konstrukcje lanza w 49 akurat niemiec nie miał za dużo do powiedzenia
Pięknie dziękuję za nowy odcinek w pierwszym dniu mego urlopu z rodziną w Jantarze więc gorąco pozdrawiam. Również w szortach...😊 i za fotkę żyrardowskiego pasożyta.
Witajcie Panowie. Szyny jako żywy eksponat, to był by mega rodzynek w tym historycznym cieście... A co do nakrętek kwadratowych..., ile ja się tego nawymieniałem w obudowach rezystorów hamowania w pociągach serii Metropolis... Fakt, nakrętki były w takich irytujących koszyczkach mocowanych kwadratowych oczkach w blasze 1,5 mm, ale weź to wymień jak masz kiepskie dojście🤣🤣🤣... Pozdrawiam Panowie i Szacun dla dr. Wolaka za czujność...
Brawo - Widziałem post Jacka na FB Widzę, że coś sie szykuje ... trzymam kciuki !!! Ależ by było fajnie zobaczyć coś ruchomego w stacji Muzeum Szkoda, że Stacja Muzeum nie ma czynnego Ganza do jazdy po okolicach Warszawki Pozdrawiam z Małopolski
Ile razy pokazujecie jakieś większe, czy mniejsze kawałki szyn tyle razy myślę sobie o kilku (3-4 szt.) kawałkach leżących u mnie na działce gdzieś pod orzechem. Są to szyny pochodzące na pewno z jakiejś kolejki wąsko a nie normalno torowej, co sugerują wymiary przekroju szyn. Niestety nie wiem jakie jest ich źródłowe pochodzenie. Ze zdjęć rodzinnych wynika, że już na początku lat 50-tych stanowiły słupki ogrodzenia wspominanej działki. Prawdopodobnym jest, że to ogrodzenie powstało jeszcze przed 1939r. Ponieważ w okolicy biegł tor przy którym z jednego krańca była cegielnia, a z drugiego gorzelnia, to wydaje się być prawdopodobnym, że z owego toru one pochodzą. Zresztą w okolicy jest jeszcze nawet mostek przez rzeczkę, który jest fragmentem takiego toru (4-5m?) z podkładami metalowymi. Na szczęście mostek jest w miejscu rzadko uczęszczanym i trzeba być bardzo upartym włóczykijem by go znaleźć, więc jest szansa, że doczeka się on lepszego losu. Wracając do moich szyn to wydaje się, że warto zacząć od dokładnego obejrzenia ich w poszukiwaniu cechowania i zrobieniu rysunku wymiarowego, bo to może coś konkretniejszego o nich powiedzieć. Projekt uruchomienia Lanza na szynach wart jest zachodu. Zresztą tor można przecież zbudować z jakichkolwiek szyn o jednakowym przekroju (choć może nawet niekoniecznie), z fragmentów dowolnej długości. Spośród tych, które udało się Wam ocalić warto wykorzystać nawet te nieco niższej jakości. Nie chodzi przecież o to by Lanz osiągnął prędkość dźwięku, ale o to by pokazał jak jeździ, jak funkcjonuje. Żywe muzeum, to najlepsza nauka techniki i fantastyczna zabawa. Dzięki, pzdr
Jest wiele takich miejsc... czasem w Stacji Muzeum, czasem w innych jednostkach muzealnych... a czasem w Czeskich Kuflach, gdzie już nie jeden odcinek powstał.
@@PokoleizKuleckim To, że Pan słyszał o Mirku byłem bardziej niż pewny, ale musiałem coś napisać.😄😄😄 Przyszło mi teraz do głowy, że Manfred von Richthofen (chociaż Niemiec) stacjonował w Ostrowie. Pozdrawiam Pana serdecznie!!!🙂🙂🙂
Nie każda z tych szyn... bo niektóre są mocno skorodowane... zbyt mocno. Stąd jeśli z obecnych prawie 100 metrów szyn uda się ułożyć 35 metrów toru, to uznam to za dobry wynik
Kilka razy pomagałem na terenie fabryki FSO i szczerze kibicuję obu ekipom - zarówno tej co teraz się organizuje w Modlinie jak i tej, która pozostała w FSO