Polecam starą dobrą książkę W. Łysiaka "Asfaltowy Salon". To było moje pierwsze zetknięcie się z określeniem junk car. Taka krótka recenzja czytadła. " Podkreśla cudowność natury tego kraju, jednocześnie piętnując niski poziom intelektualny jego mieszkańców. Autor popada w uczucia skrajne, od zachwytu do odrazy."
Byłem tam już 1988 i w 1991, przejechałem samochodem całą Florydę dookoła i Alabamie, Lousiana , Missisipi i Tenesie. Wtedy 1 Galon kosztował 0.99$. Jako pracownik fabryki w Berlinie zachodnim można było sobie pozwolić raz w roku na takie wyjazdy do USA. Teraz to już tylko wspomnienia i trzeba oszczędzać na utrzymanie samochodu na naprawy. Pozdrawiam serdecznie.
Przyznam ze modle sie za zlomnika jak prawdziwy polak bo szczerze, po ludzku, jak sąsiad sąsiadowi......zazdroszcze......i niech mu sie jeszcze czarne dziecko urodzi i samochod zepsuje😁
Graty na zlocie wspaniałe. A to osiedle z kartonu w zabudowie łanowej ze stawikiem for aligejtor? Big deal😂 Nie jeden forfiter już czeka na takie amejzing zamieszkanie.
17:23 W scenie z Gliniarza z Beverly Hills Axel chce sie wbić na beszczela do hotelu w BH i robi dym a facet w recepcji proponuje mu apartament podwójny w cenie single room za 235$ za noc 😅 Ta cena ma być tak absurdalnie komicznie wysoka dla chłopaka z Detroit. Fast forward 2024 dwóch graciarzy z Polski cieszy się noclegiem w baraku na Florydzie obok krokodyli za 240$ XDD
Grubi amerykanie po czterdziestce z koszulkami polo wciśniętymi za spodnie, z plecakami turystycznymi i kapeluszami rybackimi noszący okularki kolarskie i podpierający się parasolem to najwspanialsza rzecz jaką widziałem. Dziękuję za możliwość utraty reszty wiary w ludzkość Panie Złomnik.
Z opisem że tak powiem ich urody czyli w stylu ubierania się trafiłeś w dziesiątkę. Chyba nie ma nic bardziej obrzydliwego niż to co właśnie powiedziałeś rybacki kapelusz okulary kolarskie i jeszcze ta koszulka polo w spodniach mniam. Idealny zestaw żeby zmusić twoje dziecko do wyrzygać zjadło. Oczywiście koszulka jest zbyt mała wyłazi ze wszystkich stron a Amerykanin posiada wielki brzuch, a także karnet na siłownię i pewnie bieżnie w domu.
Z perspektywy człowieka który od urodzenia mieszkał w bloku, w tym także w słynnej wielkiej płycie i po wielu latach przeprowadził się do domu jednorodzinnego powiem, że już po 1 roku nie wyobrażałem sobie powrotu do bloku. Odwiedzając znajomych w ich mieszkaniach czuję się jak Indianin od pokoleń koczujący pod gołym niebem zamknięty nagle w areszcie ;) Nawet taki dom z jednej matrycy bez dostępu do sklepu, kina, basenu jest lepszy niż mieszkanie w bloku.
Lubię takie zloty starych samochodów, od kiedy mój kolega trafił na takim zlocie swojego Mercedesa W124, którego mu ukradli 3 miesiące wcześniej. Jakim trzeba być dzbanem, żeby ukraść klasyka i pojechać z nim na zlot?
17:50 - mógłbyś długo nie pojeździć. W USA te auta, a dokładniej silniki Northstar, mają status "nie kupuj, a jak już kupiłeś, zezłomuj". Ten co ma, jeździ aż wywali głowicę, a później szuka jelenia który to kupi za 100 dolców.
16:09 miasto dobudują później. Najpierw budują przedmieścia bo każdy Amerykanin chce mieszkać na przedmieściach więc to dla dewelopera jest bardziej priorytetowe niż samo miasto.
15:40 temperatura nie ma nic do rzeczy jak sie trafi huragan lub tornado to latwiej cos takiego odbudowac niz betonowy bunkier ktory i tak nie wytrzyma wiatru 300km/h+
takie osiedla w srodku niczego to raj dla wszelkiego rodzaju ciemnych interesow tylko ogrodzic i tak naprawde jak zadbasz zeby nikt nie zadzwonil na 911 to robisz co chcsz
@@AndyMialkowski-ct9sz No, ja tam dalej bym się chętnie zamienil Meksyk Europy, tj. Polske na USA. Jak ktos bardzo chcę, to zawsze pokaże syf i wycinki chlewu w każdym miejscu na świecie. A wychwalanie kurników z PRL, tj. blokowisk, ponad własny wolnostojący dom z dala od hałasu miasta "bo tam niema komunikacji' to już w ogóle poziom żenady zamykający budzik.