Jestem w szoku, że nie jesteś bardziej w szoku. Tak, absolutny unikat. Nigdy nie widziałem na żywo, a jestem stary. Czekałem na jakiś polski test odkąd Clarkson zaprezentował go w TG.
Mieszkam w uk od 20lat I moze z 5 razy w zyciu widzialem to auto na drodze. Na dzien dzisiejszy to tak drogie I unikatowe auto że zaczeli je wypożyczać na weekendy bo nie da się go praktycznie kupic
10:36 pan kot widać ma w pompie tego rzadkiego grata i typowo idzie spać w jakiś karzakach albo wydębić żarcie. To są ważne rzeczy, przynajmniej dla kotów.
9:24 to jest gaśnica halonowa, bardzo skuteczna, ale obecnie nielegalna ze względu na dużą szkodliwość dla środowiska i zdrowia człowieka. Równie szkodliwa podczas pożaru jak czynnik klimatyzacji R1234yf w nowych samochodach, ale ktoś gruby robi na nim gruby hajs dlatego nie ma z nim problemu..
Jeśli ktoś chciałby zobaczyć na żywo ten model, a ma blisko do Czech, to wersja Interceptor III convertible, znajduje się w ołomunieckim muzeum Veteran Arena. Jest to bardzo ciekawe i warte odwiedzenia miejsce, posiadające największą kolekcję czeskich aut, z okresu międzywojennego (pierwszej republiki).
Jak masz auto to należy jeździć bo jak stoi to psuje się bardziej niż jak jeździ. Jak jeździsz takim to boisz się stłuczki bo takiej szyby to już nie dokupisz.😃
jak to jest... miałem 10 lat octavie, nie uważałem na nią stawałem byle gdzie i nikt nigdy jej nie obtarł ani nie uderzył czy przerysował, stawiana pod blokiem.Przez 10 lat stan jej nic się nie pogorszył. Człowiek ma klasyka którym wyjedzie 2x w roku, chucha, stawia z boku gdzieś i zawsze cos mu się stanie masakra, ktos przerysuje, uderzy drzwiami itd.
To z tym staniem to prawda niestety..... Po 3 lat stania w aucie wszystko do wymiany... Paski, elementy gumowe, opony..... Dramat jak dojdzie elektryka jeszcze...
@@watchplchanel1592 Miałem kiedyś klasyka który 11 lat stał w garażu u niemca nie przepalany bo silnik padł mu właśnie te 11 lat wstecz. Ale skóra uszczelki i opony były idealne... wszystko mięciutkie. Był trzymany w dobrych warunkach. Wsadziłem mu nowy silnik i odpalił na paliwie sprzed 10 lat które niemiec zatankował do pełna zbiornika .Nie musiałem wymieniać elektryki. Szkoda że go sprzedałem...
Piękny, jeden z moich ulubionych, mocna odpowiedź Europy na amerykańskie muscle cars. Nie powiedziałeś że pierwszy cywilny samochód ze stałym napędem na cztery koła to był właśnie Jensen.
Witam wszystkich serdecznie życzę miłego dnia Tobie oraz wszystkim którzy kochają samochody Dzięki za to że Jesteś zdrowia życzę I powodzenia w dalszym działaniu Stary Baca ❤Dzięki
Widziałem raz w życiu, pracując w Londynie jakoś w roku2006, może 2007. Stał w komisie ,salonie aut luksusowych sportowych wśród starych Astonów, Bristolów, Jaguarów..... piękny widok to był,
Świetny gracik. Panie Złomniku, znajdzie się w Polsce sprawny senator i monza? Marzy mi się Pański materiał o tych renomowanych kanapach ze stajni GM Zorro.
Parę lat temu na rajdzie klasyków w bielsku spotkałem interceptora i to w wersji cabrio, ale był brzydki z rozłożonym dachem. I chyba nawet był na sprzedaż. Za to hardtop to jest sztos, a na ujęciach z wnętrza, to bardziej niż silnik słychać wyjącą skrzynię albo most.
Jensen Interceptor zwrócił moją uwagę w filmie Fast & Furious 6 do tego stopnia, że choć film widziałem dobre kilka lat temu, to do dziś pamiętam ten samochód. Nigdy wcześniej ani później nie widziałem go na żywo, ale nie spodziewałem się, że jest aż taką rzadkością :)
Oglądałem ten film jak wróciłem do domu z melanżu, zasnąłem w trakcie. Czas obejrzeć drugi raz 😂 Można chlać tylko trzeba pamiętać żeby obejrzeć film S.Crap i MotoPoverty
Pamiętam jak oglądałem odcinek TopGear wiele lat temu w którym chłopaki odwiedzili opuszczoną fabryke Jensena. Super przywołanie wspomnień. Dzięki Złomnik na film!
Einzelgehnemigung to nie dowód rejestracyjny, tylko jednostkowe dopuszczenie do ruchu w Austrii. Coś jak dopuszczenie customowej zabudowy na jakimś podwoziu/ramie. Dlatego są zdjęcia, Typenschein to jest papier potrzebny do rejestracji, też dopuszczenie do ruchu ale masowo dla jakiegoś modelu, bez zdjęć. Dowód rejestracyjny to Zulassungsschein i występuje w dwóch częściach A i B, A jest pełny, B skrócony, możliwe jest też wykupienie dowodu rejestracyjnego w formie karty jak nasze np prawo jazdy czy dowód osobisty.
pod Warszawą, niedaleko Brwinowa, Milanówka, Żółwina jest pewien Pan, który ma jensena ale chyba w wersji 4x4. Widzę go w miesiącach ciepłych raz na miesiąc....... jeżeli chcesz - spróbuję Ci dotrzeć do tego auta.
W czasach kiedy projektowano to auto nikt nie myślał o osobach które mają 180-plus.A co do przełączników -to Fso>Fiat>Łada?Wyglądają identycznie.Pozdrawiam🙂
Jak dla mnie to to auto może startować na najbrzydsze auto w historii (jeszcze przód jakoś ujdzie ale tył to po prostu na pawia się zbiera) i może stawać w szranki o taki tytuł z Multiplą. Owszem jest rzadkie tak samo jak g. co nie znaczy, że warto się tym zachwycać.
Wcale się nie dziwię, że nerwy są na maksymalnym poziomie przed przejażdżką takim pojazdem. Zastanawiam się czy Złomnik ma wykupioną polisę ubezpieczeniową i na jaką kwotę opiewa, skoro pozwala sobie na śmiganie po drogach publicznych tak unikatowymi pojazdami. Ja bym się chyba nie odważył. Zapewne niektórych elementów już się nie dokupi więc marna pociecha z tego, że ktoś we mnie wjedzie, skoro miałbym takie auto na sumieniu. Tym większy szacunek dla prowadzącego za to co robi dla widzów. Pozdrawiam. 😃👍
Redaktor Ja z zupełnie innej beczki Co słychać u Rafała BLOGOMOTIV? Bo zdaje się że się znacie,skoro w paru odcinkach wystąpiłeś jako aktor charakterystyczny...😉 Szkoda że już nie nagrywa....
Zgadzam sie, ze znani poprzedni właściciele nie sa żadnym plusem dla auta; ale śmieszne jest, że jednocześnie walisz autografy na książce i myslisz, ze to plus 😉
Jelcz 415, Star 200, Mercedes 407 i wieeeeele innych tego typu, utrzymanych w złomnikowym klimacie ;) Jeśli ma choć trochę przypominać osobówkę to może być np Ford F350 lub inny amerykański wynalazek, są dostępne na bliźniakach albo np mocno podniesione na dużych kołach.
@@bartekvogar no tak tylko star 200 czy jelcz to raczej pod klatką w bloku nie bardzo a i koszt utrzymania też pozostawia wiele do życzenia. Z kolei pickup Dodge RAM troszkę za drogi :-) Ford F350 z 91r lata po 50-75 tyś Coś kiedyś Złomnik wspominał o BMW X5 rejestrowanym na DMC 3510kg...takie BMW to można już kupić za 20 no ale to wałek przy rejestracji...
1:45 Jak był kiedyś zlot zabytków to widziałem takich kilkanaście w jednym miejscu, również jeżdżące. Zamek Topaz 2016 rok. Testarossy nie widziałem nigdy na oczy.
Rzeczywiście prezentował się świetnie, choć tak po prawdzie, i w "Eternity" i w "Road to Mandalay" występował nie Interceptor, tylko jego baaaardzo bliski kuzyn, model FF z 1971, czyli pierwszy, seryjny, nie-terenowy samochód 4WD
Przełączniki w tym aucie wyglądają jak z ...FIATA z lat 70-tych. (a potem z Tarpana, Łady,Zastawy czy Pornoloneza ) Tylko ja mam takie wrażenie? Nawiewy na konsoli środkowej też jak ze 125p MR75.
Przez 4 lata w UK widziałem 3 Interceptory. Niesamowity pojazd, gdybym mógł wybrać jeden samochód, którym miałbym jeździć do końca życia wybrałbym Interceptora
Mmm... brązowe sztruksy. Stęskniłem się za tymi spodniami w Pana filmach. Też kiedyś takie miałem i poczułem się sentymentalnie. Lubię też starodawne samochody.
Elitarny samochód. Ciekawi mnie recenzja corvette C1 C2 C3 i Jaguara F Type V12. Widziałem na żywo i siedziałem w Jaguarze i C2. Zrobiło to na mnie wielkie wrażenie.
Lepsze drogowe światła "w nodze" niz pompka spryskiwacza 😉, choć jak by sie nad tym zastanowić to lepsza pompka nożna niz pompka palcem w desce rozdzielczej...
Takie kasety miał Al Bundy w swoim Dodge, posiadał w nim takie radio. I tylko w tym serialu widziałem takie radio. Angielska motoryzacja przypomina naszą. Prawie nic nie wyszło.
@@joker7301 Złomnik też przeklina, więc po co oglądasz filmy takiego chama? Wracaj do oglądania "Tabalugi", tam nie ma żadnych przekleństw. Przez takie płatki śniegu potem wszystko jest ocenzurowane, nawet słowa "pedał" w kontekście roweru nie można używać.